Nowe AlaAntkowe BLW
- Kategoria:
- kulinaria, przepisy kulinarne
- Seria:
- BLW
- Wydawnictwo:
- Mamania
- Data wydania:
- 2017-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-01-01
- Liczba stron:
- 196
- Czas czytania
- 3 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365796257
Joanna Anger i Anna Piszczek powracają z kolejną książką kucharską przeznaczoną dla rodziców, którzy razem z dziećmi wyruszają
w kulinarną podróż po świecie nowych smaków.
Metoda BLW już na dobre zagościła w polskich domach. Tysiące maluchów nauczyło się dzięki niej jeść zdrowo i różnorodnie, a rodzice przekonali się, że najlepszy sposób na wychowanie małego smakosza
to zasiąść razem z nim do stołu i cieszyć się wspólnym posiłkiem.
Ale co powinno znaleźć na talerzach, żeby dzieci z radością zjadły posiłek, a do ich brzuszków trafiły wartościowe składniki odżywcze?
Autorki najpopularniejszego w Polsce bloga o metodzie BLW proponują ponad sto nowych przepisów, wśród których znajdują się między innymi:
- smaczne śniadania, od których cała rodzina może zacząć nowy dzień,
- pożywne przekąski, które można zabrać ze sobą na spacer, na piknik lub na plac zabaw,
- nowe wersje tradycyjnych zup, które zapewnią mnóstwo energii ruchliwym maluchom.
W książce znajdują się również przykładowe jadłospisy (na upały i na zimowe dni, na weekendy i czas choroby, wegetariańskie i na początek rozszerzania diety),dzięki którym łatwiej zaplanować posiłki na cały dzień.
"Nowe AlaAntkowe BLW" to świetny sposób na kuchenne sukcesy,
na których skorzysta cała rodzina – i duzi, i mali. Smacznego!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 56
- 36
- 30
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Przystępne, proste i szybkie przepisy. Dzięki tej książce dieta mojego dziecka stała się różnorodna.
Przystępne, proste i szybkie przepisy. Dzięki tej książce dieta mojego dziecka stała się różnorodna.
Pokaż mimo toMoja przygoda z BLW zaczęła się od odkrycia bloga autorek. Nie do końca przekonana, początkowo odrzuciłam tę metodę. Ale zaraz samo jakoś wyszło, że córka zaczęła wybierać ze swojego talerza rączkami. Kilkakrotnie korzystałam z przepisów zamieszonych online. W końcu postanowiłam kupić książkę.
Strzał w dziesiątkę dla wszystkich rodziców. Dużo przepisów, większość z nich bardzo prostych. Śliczne fotografie dopełniają całości. Przydatne wskazówki i porady umieszczone w ramkach. Czytelny podział na kategorie.
Z książki korzystam bardzo często. Dania wychodzą naprawdę pyszne. Córka uwielbia, a i rodzice czasem coś skubną.
Polecam zdecydowanie.
Moja przygoda z BLW zaczęła się od odkrycia bloga autorek. Nie do końca przekonana, początkowo odrzuciłam tę metodę. Ale zaraz samo jakoś wyszło, że córka zaczęła wybierać ze swojego talerza rączkami. Kilkakrotnie korzystałam z przepisów zamieszonych online. W końcu postanowiłam kupić książkę.
więcej Pokaż mimo toStrzał w dziesiątkę dla wszystkich rodziców. Dużo przepisów, większość z nich...
Przy przeglądaniu tej pozycji (zaraz po pierwszej części Alaantkowego BLW) przyszło mi na myśl, że w tej serii brakuje jednej rzeczy - jednej jedynej strony z pierwszą pomocą dla przewrażliwionych matek i dla tych, których po prostu wizja zadławienia i zakrztuszenia odsuwa od przyrządzania przepisów zawartych w książkach. Chociaż tak, jak przy poprzedniczce - oceniam na ten moment wyłącznie odbiór książki "jako książki", bo nic z niej jeszcze nie ugotowałam to wciąż zastanawiam się jak już się odważę... ile to rzeczywiście będą te "4 porcje" i czy mąż się naje :) Ale to chyba nie o to chodzi w tym BLW żeby najadł się Mąż... ;)
Przy przeglądaniu tej pozycji (zaraz po pierwszej części Alaantkowego BLW) przyszło mi na myśl, że w tej serii brakuje jednej rzeczy - jednej jedynej strony z pierwszą pomocą dla przewrażliwionych matek i dla tych, których po prostu wizja zadławienia i zakrztuszenia odsuwa od przyrządzania przepisów zawartych w książkach. Chociaż tak, jak przy poprzedniczce - oceniam na ten...
więcej Pokaż mimo toBardzo bałam się momentu rozszerzania diety mojego synka przez braki w elementarnej umiejętności, jaką jest gotowanie. Ta książka okazała się strzałem w dziesiątkę. Początkowo podchodziłam do niej jak pies do jeża, ale stopniowo okazało się, że jestem w stanie przyrządzić coraz więcej z podanych potraw bez popadania w stany depresyjne. Co więcej potrawy te smakują nie tylko mojemu dziecku, ale również mnie, a co najbardziej zaskakujące - mojemu partnerowi, który jest niebotycznie wręcz wymagający, jeśli chodzi o jedzenie (sam świetnie gotuje, a jego matka to mistrzyni). Aktualnie czuję się na tyle pewnie w kuchni, że pozwalam sobie na modyfikacje niektórych przepisów. Gotowanie nadal nie jest moim hobby, ale przynajmniej nie jest już udręką. Dziewczyny, dziękuję! :)
Bardzo bałam się momentu rozszerzania diety mojego synka przez braki w elementarnej umiejętności, jaką jest gotowanie. Ta książka okazała się strzałem w dziesiątkę. Początkowo podchodziłam do niej jak pies do jeża, ale stopniowo okazało się, że jestem w stanie przyrządzić coraz więcej z podanych potraw bez popadania w stany depresyjne. Co więcej potrawy te smakują nie tylko...
więcej Pokaż mimo toCzy zawsze wiecie co zrobić do zjedzenia dla swoich dzieci? Z rozwiązaniem przychodzi ta oto książka.
Ileż jest w niej dobroci! Rozpisana jest bardzo przejrzyście, przepisy od śniadań przez desery do kolacji.
Zaczynając od przeróżnych past i bułek ekspresowych (a jakich pysznych),po niesamowite mięsne dania.
Zupki, zapiekanki, ryby, sosy i wiele wiele innych! A żeby móc Wam polecić trzeba było zapoznać się ze smakami tych dobroci i są naprawdę przepyszne.
Jest przede wszystkim zdrowo. Również odnajdywanie ułatwiają specjalne tagi, które wprowadziły autorki mówiące nam np. dania bez nabiału bądź bez glutenu, których nie tolerują dzieci. Jest również dużo ciekawostek odnośnie rozszerzania diety jak i do przepisów
Jeśli chcecie prosto i w szybkim czasie zrobić pożywne i zdrowe jedzenie dla swoich pociech jak i wszystkich domowników zachęcam do lektury.
Czy zawsze wiecie co zrobić do zjedzenia dla swoich dzieci? Z rozwiązaniem przychodzi ta oto książka.
więcej Pokaż mimo toIleż jest w niej dobroci! Rozpisana jest bardzo przejrzyście, przepisy od śniadań przez desery do kolacji.
Zaczynając od przeróżnych past i bułek ekspresowych (a jakich pysznych),po niesamowite mięsne dania.
Zupki, zapiekanki, ryby, sosy i wiele wiele innych! A żeby móc...
O dziwo warto. Co wiecej wyzywisz tymi przepisami cala rodzinę.
O dziwo warto. Co wiecej wyzywisz tymi przepisami cala rodzinę.
Pokaż mimo tohttp://www.nieperfekcyjnie.pl/2019/08/pysznosci-vol-2-nowe-alaantkowe-blw.html
Nie ukrywam, że nie przepadam za gotowaniem, a wszystkie dania muszę robić zgodnie z przepisami - fantazjowanie w kuchni nie jest moją domeną. Jednak kiedy człowiek zostaje rodzicem, nadchodzi taki czas, że czy chce, czy nie chce - musi nakarmić swoje dziecko. Względny spokój trwa póki jest ono małe, bo w moim przypadku wystarczy rozpiąć bluzkę i dzieciątko ma zapewnione śniadanie, obiad, kolację i jeszcze kilka dodatkowych posiłków. Niestety w końcu nadchodzi moment rozszerzania diety, do którego osobiście nie spieszyłam się przy synu i nie mam takiego zamiaru przy córce. Niemniej niebawem mojej młodszej latorośli stuknie szósty miesiąc i trzeba będzie zacząć ją karmić nie tylko mlekiem, dlatego zaopatrzyłam się w Nowe AlaAntkowe BLW, wiedząc, że to klasa sama w sobie, wszak nierzadko korzystałam z pierwszego tomu.
Kiedy oglądam takie książki, od razu cieknie mi ślinka i zastanawiam się, co zaserwuję przy najbliższej możliwej okazji, co przy moich łobuziakach nie jest proste. Tym razem wszystko wydaje się przepyszne, a najbardziej zaciekawiły mnie gofry z cukinii, bananowe pierogi leniwe, bardzo warzywne placki, burgery rybne, czekoladowe ciasteczka z komosy, krakersy serowe, tort malinowy, batony kokosowe oraz placki twarogowe z kaszy manny. Znajdują się tu także świetne przepisy na sosy, napoje, ketchup czy serek topiony. Mam wrażenie, że Joannie Anger i Annie Piszczek pomysły nigdy się nie wyczerpią!
Uwielbiam to, że dziewczyny pokazują dania, które bez problemu może wcinać kilkumiesięczniak, jak i jego dużo starszy rodzic. Już przy pierwszym dziecku nie byłam zwolenniczką gotowania na kilka garnków - po prostu robiłam obiad, z którego odkładałam coś dla synka bądź zwyczajnie w świecie jedliśmy to samo, tylko zdrowiej niż do tej pory. Tym bardziej będę stosować to teraz, gdy jest nas więcej. Autorki nie szczędzą przypraw, które uwielbiamy, dlatego mąż nieraz dziwił się, że dana potrawa jest z książki teoretycznie skierowanej dla dzieciaczków.
Świetnym rozwiązaniem jest podział rozdziałów na dania dostosowane do pory dnia, dzięki czemu nie trzeba rozmyślać, czy dana potrawa pasuje na obiad, czy może jednak kolację, bo wszystko mamy podane jak na tacy. Do tego rewelacyjnym zabiegiem jest także stworzenie ośmiu propozycji z jadłospisami, w tym dania na pierwsze tygodnie BLW, weekend, przeziębienie czy... brak czasu.
W tej części znajdują się jedynie skrócone informacje dotyczące rozszerzania diety oraz metody BLW, co mnie bardzo cieszy. Jeśli dziecko dopiero zaczyna przygodę z jedzeniem, to warto zaopatrzyć się w "AlaAntkowe BLW. Od niemowlaka do starszaka", gdzie autorki szerzej przedstawiają informacje potrzebne do wzbogacenia swojej wiedzy teoretycznej. Ze względu na to, iż jestem fanką przepisów Anger i Piszczek, już rozglądam się za trzecią częścią zawierającą dania dla starszaków.
http://www.nieperfekcyjnie.pl/2019/08/pysznosci-vol-2-nowe-alaantkowe-blw.html
więcej Pokaż mimo toNie ukrywam, że nie przepadam za gotowaniem, a wszystkie dania muszę robić zgodnie z przepisami - fantazjowanie w kuchni nie jest moją domeną. Jednak kiedy człowiek zostaje rodzicem, nadchodzi taki czas, że czy chce, czy nie chce - musi nakarmić swoje dziecko. Względny spokój trwa póki jest ono...
Przepisy posegregowane na śniadania, obiady, kolacje; łatwe w przygotowaniu, dostosowane do dziecka z alergiami. Książka na stałe gości na półce w kuchni, często po nią sięgam.
Przepisy posegregowane na śniadania, obiady, kolacje; łatwe w przygotowaniu, dostosowane do dziecka z alergiami. Książka na stałe gości na półce w kuchni, często po nią sięgam.
Pokaż mimo to