Droga

Okładka książki Droga Cormac McCarthy
Okładka książki Droga
Cormac McCarthy Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie Ekranizacje: Droga (2010) fantasy, science fiction
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
The Road
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-01
Język:
polski
ISBN:
9788308051405
Tłumacz:
Robert Sudół
Ekranizacje:
Droga (2010)
Inne
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
58 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
146
76

Na półkach:

Jezyk tak swietnie dopasowany do swiata,ktory opisuje,genialny zabieg autora.Historia walki o przetrwanie dla samego przetrwania bo nadziei juz nie ma.Ale moze jednak warto.Smutna to opowiesc i na pewno we mnie pozostanie

Jezyk tak swietnie dopasowany do swiata,ktory opisuje,genialny zabieg autora.Historia walki o przetrwanie dla samego przetrwania bo nadziei juz nie ma.Ale moze jednak warto.Smutna to opowiesc i na pewno we mnie pozostanie

Pokaż mimo to

avatar
69
39

Na półkach:

Ciężka lektura - szczególnie jak się jest rodzicem. Pięknie pokazana miłość ojca do syna. I jak bardzo egoistyczne to uczucie. I jak bardzo w świecie który dogorywa szuka się nadziei - już nie dla siebie ale dla istoty którą sprowadziło się na świat i za którą jest sie odpowiedzialnym... do kresu sił, do samego końca.

Napisana specyficznym językiem, opisującą, szary i beznadziejny świat który wręcz czuć z prostych ale sugestywnych opisów.

Lektura której się nie żałuje...

Ciężka lektura - szczególnie jak się jest rodzicem. Pięknie pokazana miłość ojca do syna. I jak bardzo egoistyczne to uczucie. I jak bardzo w świecie który dogorywa szuka się nadziei - już nie dla siebie ale dla istoty którą sprowadziło się na świat i za którą jest sie odpowiedzialnym... do kresu sił, do samego końca.

Napisana specyficznym językiem, opisującą, szary i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
192
191

Na półkach: ,

Ojciec i syn, nierozłączna para bohaterów uparcie podążająca na południe w bezustannym poszukiwaniu jedzenia i ciepła przez spalony, martwy, pozbawionym nadziei post-apokaliptyczny świat, w którym napotkany człowiek to potencjalny wróg, kanibal, zło...
Proza surowa, język prosty, beznamiętny, suchy - niby trudno się zaangażować, ale też trudno oderwać. Narrator w trzeciej osobie, mało dialogów, do tego dziwnie zapisane - niejako wplecione w tekst. Brak rozdziałów, tekst składa się z pooddzielanych krótkich akapitów tworzących ścianę tekstu, którą jednak błyskawicznie się pochłania. Bieżąca akcja (szara, brudna, zakurzona, spalona rzeczywistość, przeszywające zimno, głód) często przeplatana wspomnieniami/snami głównego bohatera z kolorowych i wyidealizowanych czasów sprzed katastrofy lub proroczymi marami i pesymistycznymi wizjami... Wszystko to przerażające, duszne, klaustrofobiczne, spod tego jednak przebija nikła iskierka nadziei - ufność, troska, bezwarunkowa miłość Ojca i Syna...

Przykład:

"Stanął i patrzył po obwodzie, gdy nagle chłopiec odwrócił się i wcisnął twarz w jego brzuch. Mężczyzna rzucił szybkie spojrzenie, żeby się zorientować, co się stało. O co chodzi?, spytał. O co chodzi? Chłopiec kręcił głową. Och, tatusiu. Mężczyzna odwrócił się i popatrzył jeszcze raz. Wreszcie zobaczył to samo co chłopiec, zwęglonego noworodka bez główki, wypatroszonego, czerniejącego na szpikulcu noża. Nachylił się, podniósł chłopca i ruszył w kierunku drogi, tuląc go do siebie. Przepraszam, szepnął. Przepraszam."

Ps.
Długo rozmyślałem, wahałem się między 7 a 8, ostatecznie pozostawiam 8pkt, gdyż podczas czytania odczuwałem wręcz fizyczny ból, przeszywające zimno, dołujący mrok, brud, cierpienie i wszechogarniającą beznadzieję, czego bezpośrednio z książki doświadczyłem po raz pierwszy.

Ojciec i syn, nierozłączna para bohaterów uparcie podążająca na południe w bezustannym poszukiwaniu jedzenia i ciepła przez spalony, martwy, pozbawionym nadziei post-apokaliptyczny świat, w którym napotkany człowiek to potencjalny wróg, kanibal, zło...
Proza surowa, język prosty, beznamiętny, suchy - niby trudno się zaangażować, ale też trudno oderwać. Narrator w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
315
22

Na półkach:

Niezwykła powieść, która zapada w pamięci czytelnika na długo po odłożeniu książki. Autor przedstawia nam szorstki, postapokaliptyczny świat, w którym przetrwanie stało się priorytetem. McCarthy posługuje się dość surowym stylem pisania, który doskonale oddaje atmosferę opisanych wydarzeń i stan psychiczny bohaterów.
McCarthy, poprzez swoją narrację, zabiera nas w podróż do serca ludzkiej natury, ukazując nam nie tylko walkę o fizyczne przetrwanie, ale również o zachowanie wartości moralnych i utrzymanie nadziei w obliczu beznadziejności, wszechogarniającej beznadziejności. Z kolei bezgraniczna miłość głównych bohaterów względem siebie pokazuje, jak daleko ludzie są w stanie się posunąć, aby chronić swoich bliskich.
Wewnętrzne konflikty bohaterów, ich walka z samym sobą i beznadziejnym światem, jaki ich otacza. Bohaterowie bez imion dodatkowo podkreślają uniwersalny charakter historii. Przez całą powieść towarzyszymy ojcu i synowi w trudach ich podróży, przyglądamy się ich relacji, zmaganiom z głodem, zimnem i przemocą. Bez zbędnych ozdobników, doświadczamy zniszczonego świata i tego jak desperackie mogą być działania, kiedy mamy do czynienia z zagrożeniem dla naszego dobrobytu.
Temat przetrwania, który jest fundamentem fabuły, pozwala autorowi ukazać w swojej powieści różnorodność postaw i reakcji ludzi w ekstremalnych sytuacjach. Z jednej strony mamy tych, którzy stawiają na współpracę i wzajemną pomoc, z drugiej zaś - tych, którzy przybierają maskę oprawcy i wyzyskiwacza.
Z pewnością to jedna z tych powieści, która wstrząsa czytelnikiem, wywołując fale emocji, a McCarthy doskonale posługując się językiem, pozwalając czytelnikowi wniknąć w psychikę bohaterów i odczuć te emocje na własnej skórze.
Książka ta nie tylko dostarcza wspaniałych wrażeń czytelniczych, ale również stawia pytania o to, jak daleko jesteśmy w stanie się posunąć, aby przeżyć.

Niezwykła powieść, która zapada w pamięci czytelnika na długo po odłożeniu książki. Autor przedstawia nam szorstki, postapokaliptyczny świat, w którym przetrwanie stało się priorytetem. McCarthy posługuje się dość surowym stylem pisania, który doskonale oddaje atmosferę opisanych wydarzeń i stan psychiczny bohaterów.
McCarthy, poprzez swoją narrację, zabiera nas w podróż do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
10
10

Na półkach:

Surowy styl, jałowy świat - upadły, z przemienionymi w pył dawnymi wartościami. Pokryte twardą lodową skorupą serca nielicznych już ocalałych - ostatnich ludzi.
I dwa, bliskie zgaśnięcia, ogniki - ojciec i syn - podążający drogą, niosący ogień.

Surowy styl, jałowy świat - upadły, z przemienionymi w pył dawnymi wartościami. Pokryte twardą lodową skorupą serca nielicznych już ocalałych - ostatnich ludzi.
I dwa, bliskie zgaśnięcia, ogniki - ojciec i syn - podążający drogą, niosący ogień.

Pokaż mimo to

avatar
12
11

Na półkach:

Gdyby (hipotetycznie) Cormac McCarthy chciał zadebiutować obecnie w Polsce, zapewne jacyś trzydziestokilkuletni, zatrudnieni w wydawnictwach marketingowcy orzekliby, że to się nie sprzeda, bo ludzie chcą rozrywki, że to "za mądre", "ponure", a poza tym nie wiadomo w jakim gatunku, bo to ani postapo ani literatura piękna. Etykietki są rzekomo bardzo ważne ;). Na szczęście pisarz z Providence debiutował w USA w latach 60-tych, dzięki czemu literatura wzbogaciła się o kilka wybitnych powieści, zaś autor był przez wiele lat jednym z głównych amerykańskich kandydatów do literackiego Nobla. Przyznam, że "Droga" jest moją ulubioną w dorobku McCarthy'ego, chociaż nie jest to opowieść, do której chętnie się wraca. Sama historia przejmuje na wskroś, język niby prosty, a jednak każde zdanie niezwykłe; trafne, mocne i głębokie. "Drogi" nie da się zapomnieć, jej przesłanie pozostanie niestety aktualne jeszcze bardzo, bardzo długo. "Droga" to klęska upadłego człowieczeństwa, a zarazem nadzieja; wydaje się wątła i pozbawiona najmniejszych podstaw, a jednak wciąż i wciąż się odradza na przekór kataklizmom, jakie raz po raz obracają w zgliszcza zarówno światy, cywilizacje, jak i pojedyncze ludzkie dusze. Każdy koniec jest przecież początkiem.

Gdyby (hipotetycznie) Cormac McCarthy chciał zadebiutować obecnie w Polsce, zapewne jacyś trzydziestokilkuletni, zatrudnieni w wydawnictwach marketingowcy orzekliby, że to się nie sprzeda, bo ludzie chcą rozrywki, że to "za mądre", "ponure", a poza tym nie wiadomo w jakim gatunku, bo to ani postapo ani literatura piękna. Etykietki są rzekomo bardzo ważne ;). Na szczęście...

więcej Pokaż mimo to

avatar
10
4

Na półkach:


avatar
9
9

Na półkach:

Przepiękna opowieść.

Przepiękna opowieść.

Pokaż mimo to

avatar
395
33

Na półkach:

Zalety wymienili już inni. Ja wymienię wady: ułomna logika, irytujące dziecko, pretensjonalny styl w jakim została napisana cała powieść, brak choćby jednego wciągającego wątku. Nie polecam.

Zalety wymienili już inni. Ja wymienię wady: ułomna logika, irytujące dziecko, pretensjonalny styl w jakim została napisana cała powieść, brak choćby jednego wciągającego wątku. Nie polecam.

Pokaż mimo to

avatar
352
334

Na półkach: , ,

Książka tak realna, że aż przerażająca. Dwoje ludzi: ojciec i syn, przemierzają świat, który nie wiadomo dlaczego (w książce nie jest napisana przyczyna) stał się miejscem nieprzyjaznym, ciemnym, pełnym popiołu. Ludzie stali się dla siebie okrutni, nie ma gwiazd, nie ma zwierząt i roślin. Kto chciałby w takim miejscu żyć? Chyba tylko ci, co mają nadzieję, że za następnym wzgórzem, zakrętem, zatoką będzie lepiej. Dlatego idą, pomimo wszelkim przeciwnościom. Dawno mnie nic tak nie wciągnęło jak ta książka, którą polecam mimo że wcale nie jest łatwa.

Książka tak realna, że aż przerażająca. Dwoje ludzi: ojciec i syn, przemierzają świat, który nie wiadomo dlaczego (w książce nie jest napisana przyczyna) stał się miejscem nieprzyjaznym, ciemnym, pełnym popiołu. Ludzie stali się dla siebie okrutni, nie ma gwiazd, nie ma zwierząt i roślin. Kto chciałby w takim miejscu żyć? Chyba tylko ci, co mają nadzieję, że za następnym...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    13 537
  • Chcę przeczytać
    9 867
  • Posiadam
    2 606
  • Ulubione
    802
  • Teraz czytam
    204
  • Chcę w prezencie
    151
  • 2023
    124
  • Fantastyka
    119
  • 2021
    94
  • 2014
    91

Cytaty

Więcej
Cormac McCarthy Droga Zobacz więcej
Cormac McCarthy Droga Zobacz więcej
Cormac McCarthy Droga Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także