-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik235
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2021-04-25
2017-12-19
Fantastyczna książka nie tylko dla osób stawiających pierwsze kroki w szyciu patchworków. To skarbnica wiedzy i podręczna ściągawka dla tych, którzy mają doświadczenie, ale lubią mieć pod ręką czytelną odpowiedź na ewentualne wątpliwości.
Dokładniejsza recenzja jest u mnie na blogu:
http://hobbyata.blogspot.com/2017/12/pierwsza-polska-patchworkowa.html
Zapraszam
Fantastyczna książka nie tylko dla osób stawiających pierwsze kroki w szyciu patchworków. To skarbnica wiedzy i podręczna ściągawka dla tych, którzy mają doświadczenie, ale lubią mieć pod ręką czytelną odpowiedź na ewentualne wątpliwości.
Dokładniejsza recenzja jest u mnie na blogu:
http://hobbyata.blogspot.com/2017/12/pierwsza-polska-patchworkowa.html
Zapraszam
2017-02-14
7/2017 Kryminał i thriller w jednym. Podczas lektur zęby szczękały mi nie tylko ze strachu, ale i z zimna. Mimo tego, że czytałam otulona ciepłą kołdrą :-)
Polecam! Bardzo warto!
7/2017 Kryminał i thriller w jednym. Podczas lektur zęby szczękały mi nie tylko ze strachu, ale i z zimna. Mimo tego, że czytałam otulona ciepłą kołdrą :-)
Polecam! Bardzo warto!
6/2017 Ostatnia z trylogii "Osobliwego domu" Równie świetna jak drugi tom. Warto przeczytać. To powieść wielowątkowa, z odniesieniami do różnych aspektów życia i historii. Polecam!
6/2017 Ostatnia z trylogii "Osobliwego domu" Równie świetna jak drugi tom. Warto przeczytać. To powieść wielowątkowa, z odniesieniami do różnych aspektów życia i historii. Polecam!
Pokaż mimo to5/2017 Świetna książka! Dużo lepsza niż pierwszy tom. Wciąga od pierwszej do ostatniej strony.
5/2017 Świetna książka! Dużo lepsza niż pierwszy tom. Wciąga od pierwszej do ostatniej strony.
Pokaż mimo to4/2017 Pierwsza i zapewne ostatnia książka tego "pisarza". Gniot pisany na siłę. Mnóstwo błędów logicznych. No i to nagłe przeniesienie w czasie do roku mniej więcej 2026... Żenada! Ale nie ma się czemu dziwić, skoro Mróz trzepie książki w tempie jedna na dwa miesiące.
4/2017 Pierwsza i zapewne ostatnia książka tego "pisarza". Gniot pisany na siłę. Mnóstwo błędów logicznych. No i to nagłe przeniesienie w czasie do roku mniej więcej 2026... Żenada! Ale nie ma się czemu dziwić, skoro Mróz trzepie książki w tempie jedna na dwa miesiące.
Pokaż mimo to
3/2017 Sympatyczne czytadełko, aczkolwiek miałam wrażenie, że autorka stylem na siłę naśladuje Joannę Chmielewską.
Można przeczytać, jak się nie ma nic lepszego do roboty.
3/2017 Sympatyczne czytadełko, aczkolwiek miałam wrażenie, że autorka stylem na siłę naśladuje Joannę Chmielewską.
Można przeczytać, jak się nie ma nic lepszego do roboty.
2/2017 Kolejna część serii o policjantach z Lipowa. To był naprawdę dobrze wykorzystany czas na lekturę :-)
Polecam!
2/2017 Kolejna część serii o policjantach z Lipowa. To był naprawdę dobrze wykorzystany czas na lekturę :-)
Polecam!
1/2017 Czytadło dla osób z niewygórowanymi wymaganiami czytelniczymi.
1/2017 Czytadło dla osób z niewygórowanymi wymaganiami czytelniczymi.
Pokaż mimo toZmęczyłam, to chyba najlepsze stwierdzenie. Bo o czytaniu z przyjemnością nie ma mowy. Lektura dla wytrwałych i zdeterminowanych.
Zmęczyłam, to chyba najlepsze stwierdzenie. Bo o czytaniu z przyjemnością nie ma mowy. Lektura dla wytrwałych i zdeterminowanych.
Pokaż mimo to
Zachciało mi się lekkiej, obyczajowej lektury. Sięgnęłam po to coś... No koszmar! Nie wiem, gdzie była redakcja i korekta tego gniota. I kto to w ogóle puścił w świat! Żałosny, nieporadny językowo kicz. Autor gubi się w czasie i przestrzeni. Wprowadza na siłę wątki pseudo metafizyczne i pożal się Boże kryminalne. Mus oczy umyć po lekturze. Omijać z daleka to cudo!
Zachciało mi się lekkiej, obyczajowej lektury. Sięgnęłam po to coś... No koszmar! Nie wiem, gdzie była redakcja i korekta tego gniota. I kto to w ogóle puścił w świat! Żałosny, nieporadny językowo kicz. Autor gubi się w czasie i przestrzeni. Wprowadza na siłę wątki pseudo metafizyczne i pożal się Boże kryminalne. Mus oczy umyć po lekturze. Omijać z daleka to cudo!
Pokaż mimo to