Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jestem szczerze zawiedziona. Już po kilkudziesięciu stronach byłam rozczarowana mentalnością głównej bohaterki. Męczyłam aż do ostatniej strony, z nadzieja, ze na końcu okaże się to wszystko jakimś snem, halucynacja, żartem czy może chorym wyobrażeniem. Główna bohaterka, czego nie da się ukryć, wyraźnie cierpi na syndrom sztokholmski. Na początku trylogii, już po tygodniu, zakochuje się bezgranicznie w Massimo i wielka milosc trwa w najlepsze, dopóki nie poznaje swojego kolejnego porywacza. W tym momencie Laura, wielce wierna żona, zmienia swoj obiekt zainteresowań w mgnieniu oka i zdradza męża, mam wrażenie, ze bez jakichkolwiek skrupułów. Tak, jak dwie poprzednie części czytało się z lekkością i ciekawością, tak ta okazała się totalnym dnem i moim zdaniem totalnie przyćmiła cała trylogię. Nie polecam.

Jestem szczerze zawiedziona. Już po kilkudziesięciu stronach byłam rozczarowana mentalnością głównej bohaterki. Męczyłam aż do ostatniej strony, z nadzieja, ze na końcu okaże się to wszystko jakimś snem, halucynacja, żartem czy może chorym wyobrażeniem. Główna bohaterka, czego nie da się ukryć, wyraźnie cierpi na syndrom sztokholmski. Na początku trylogii, już po tygodniu,...

Świetna książka, bardzo ciekawa. Musiałam ją czytać do 1:00 w nocy, żeby ją tylko skończyć. Ona jest po prostu: NIEWIARYKURNAGODNA!

Świetna książka, bardzo ciekawa. Musiałam ją czytać do 1:00 w nocy, żeby ją tylko skończyć. Ona jest po prostu: NIEWIARYKURNAGODNA!