-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński2
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1140
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać366
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński21
Biblioteczka
2021-08-27
2017-09-08
Stary dobry King;-) Muszę powiedzieć że dawno książka nie sprawiła mi tyle frajdy. Zaczęłam wczoraj, skończyłam dzisiaj. Udało mi się pośmiać, zadumać, popłakać...czego chcieć więcej. Być może czytelnicy nastawieni na chwilę grozy poczują pewien niedosyt bo brak tu elementów typowego przerażacza ale...dla mnie to ten sam genialny klimat:-) Uwielbiam to, że przy książkach Kinga mogę zniknąć w innym świecie, odpłynąć myślami, poznać nowych ciekawych ludzi... Tak, dokładnie tak się czuję "czytając poszczególnych bohaterów". Chociaż czy każdy jest fajny? Hmmm. Autorowi dziękuję za te dwa dni, czytelnikom polecam gorąco :-)
Stary dobry King;-) Muszę powiedzieć że dawno książka nie sprawiła mi tyle frajdy. Zaczęłam wczoraj, skończyłam dzisiaj. Udało mi się pośmiać, zadumać, popłakać...czego chcieć więcej. Być może czytelnicy nastawieni na chwilę grozy poczują pewien niedosyt bo brak tu elementów typowego przerażacza ale...dla mnie to ten sam genialny klimat:-) Uwielbiam to, że przy książkach...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNo cóż mam napisać po "Stuleciu.."? Dla mnie czyli kobiety momentami szokująca, przerażająca..a przede wszystkim mega ciekawa. Pomaga docenić czasy w jakich żyjemy (mimo wszystko;-))
No cóż mam napisać po "Stuleciu.."? Dla mnie czyli kobiety momentami szokująca, przerażająca..a przede wszystkim mega ciekawa. Pomaga docenić czasy w jakich żyjemy (mimo wszystko;-))
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDlaczego tak wysoka ocena? Może dlatego że to książka mojego dzieciństwa i wyjątkowa. Może i kojarzy mi się z bardzo przykrymi czasami (cóż, nie każde dzieciństwo jest beztroskie) i stratą bliskich, ale też z magią, czytaniem pod kołdrą z długopisem z latarkę (tak, tak, były wtedy takie cuda:-)). Może to ona zapoczątkowała fascynację historią....kto wie. Dopiero teraz, jako dorosła osoba miałam okazję zobczyć opisywany zamek Krzyżtopór. Powiem wam...popłakałam się. Oby każde "duże dziecko" tak wspominało swoje ukochane pierwsze książki.
Dlaczego tak wysoka ocena? Może dlatego że to książka mojego dzieciństwa i wyjątkowa. Może i kojarzy mi się z bardzo przykrymi czasami (cóż, nie każde dzieciństwo jest beztroskie) i stratą bliskich, ale też z magią, czytaniem pod kołdrą z długopisem z latarkę (tak, tak, były wtedy takie cuda:-)). Może to ona zapoczątkowała fascynację historią....kto wie. Dopiero teraz, jako...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Specyficzna. To słowo chyba najbardziej mi pasuje. Do sięgnięcia przyczyniła się moja ulubiona księgarnia o nazwie „U Firmina” i celowo nie czytałam opinii o książce co zaowocowało wysokimi oczekiwaniami. Czy spełnionymi? Tak. Dla mnie to smutna książka. Skończyłam czytać i niby nic, nie płakałam jak przy niektórych a jednak nie mogę wyrzucić jej z głowy. Może zwyczajnie odnajduje zbyt wiele z siebie w tym szczurku?
Specyficzna. To słowo chyba najbardziej mi pasuje. Do sięgnięcia przyczyniła się moja ulubiona księgarnia o nazwie „U Firmina” i celowo nie czytałam opinii o książce co zaowocowało wysokimi oczekiwaniami. Czy spełnionymi? Tak. Dla mnie to smutna książka. Skończyłam czytać i niby nic, nie płakałam jak przy niektórych a jednak nie mogę wyrzucić jej z głowy. Może zwyczajnie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to