-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Biblioteczka
2024-04-07
2024-02-25
"Gdy kochasz kogoś prawdziwie, umiesz czytać w jego myślach, jesteś gotowa wspierać go w trudnych chwilach i czerpiesz siłę z bycia z nim, zarówno w najgorszych momentach, jak i na co dzień."
Bardzo lubię sięgać po książki z II wojną światową w tle. Dlatego, gdy zobaczyłam w zapowiedziach książkę "Kochając wroga. Tajemnice łączniczki" wiedziałam, że będzie to ciekawa lektura. Czy dobrze myślałam?
Jest to historia o Wandzie, która zakochuje się w jednym z bliźniaków. Jeden jest dobry, a drugi zły. Jeden ratuje jej życie, a drugi zabija jej ojca. Którego mężczyznę Wanda pokochała?
"Kochając wroga" to dość trudna i bolesna, ale również ciekawa powieść. Czytało się ją szybko, bo przeczytałam ją w dwa wieczory. Polubiłam bohaterów, ale miejscami mnie denerwowali, że nie potrafili ze sobą porozmawiać i wyjaśnić sprawy... Całość oceniam pozytywnie, bo do samego końca byłam ogromnie ciekawa jak zakończy się ta cała historia.
Komu polecam te lekturę?
Na pewno tym, którzy lubią wojenną tematykę połączoną z wątkiem miłosnym. Mi się podobało.
Moja ocena to 7/10
Polecam :)
We współpracy reklamowej z Wydawnictwem Znak!
"Gdy kochasz kogoś prawdziwie, umiesz czytać w jego myślach, jesteś gotowa wspierać go w trudnych chwilach i czerpiesz siłę z bycia z nim, zarówno w najgorszych momentach, jak i na co dzień."
Bardzo lubię sięgać po książki z II wojną światową w tle. Dlatego, gdy zobaczyłam w zapowiedziach książkę "Kochając wroga. Tajemnice łączniczki" wiedziałam, że będzie to ciekawa...
2024-02-09
Czy łatwo jest ocenić historię, którą pochłonęłaś jednym tchem? Osobiście boję się, że zapomnę napisać wszystko, co bym chciała.... bo mam w głowie jeden wielki chaos, ale zacznijmy od początku....
Apolonia Dobkowska miała mieć szczęśliwe życie w dostatku, jednak wojna i wywiezienie pięć tysięcy kilometrów od domu na Syberię zmieniło wszystko. Co młoda dziewczyna będzie musiała tam przeżyć ? Czy będzie mogła liczyć na odzyskanie "starego" życia ?
"Do końca moich dni" to już czwarta powieść autorki Anny Rybakiewicz. Ja jestem z twórczością tej autorki od samego początku i z każdym kolejnym spotkaniem jestem pod wielkim wrażeniem jej powieści. Za każdym razem pisze bardzo poruszające, ale również wyjątkowe historie, takie, które zostają w pamięci czytelnika na zawsze. Tak samo jest z najnowszą książką.
Historia Apolonii jest inna niż książki, które czytałam wcześniej, bo wyruszamy do mroźnej Syberii i naprawdę bardzo przeżywałam razem z nią to, co musiała tam znosić. Czy w takich warunkach można nadal mieć nadzieję? To opowieść o strachu, cierpieniu, ale również miłości i poświęceniu dla drugiego człowieka. Nie chcę nic więcej zdradzać, ale muszę z czystym sumieniem polecić tę historię innym czytelnikom. Warto czytać tak poruszające i dające do myślenia historie. Ja po zakończeniu tej książki muszę chwilę ochłonąć i przemyśleć to wszystko.
POLECAM! Wszystkie książki autorki zasługują na najwyższe oceny.
Moja ocena to 10/10
We współpracy reklamowej z Wydawnictwem Filia!
Czy łatwo jest ocenić historię, którą pochłonęłaś jednym tchem? Osobiście boję się, że zapomnę napisać wszystko, co bym chciała.... bo mam w głowie jeden wielki chaos, ale zacznijmy od początku....
Apolonia Dobkowska miała mieć szczęśliwe życie w dostatku, jednak wojna i wywiezienie pięć tysięcy kilometrów od domu na Syberię zmieniło wszystko. Co młoda dziewczyna będzie...
2023-05-05
Znacie takie książki, które potrafią zawładnąć waszymi myślami tak, że nie idzie się skupić na niczym innym? Tylko chce się czytać i czytać? A wszystko wokół zaczyna denerwować, gdy przerywa Ci czytanie? Tak miałam w przypadku najnowszej książki Anny Rybakiewicz.
Niestety nie udało mi się nawiązać współpracy recenzenckiej przy tym tytule, a obiecałam sobie, że nie kupuje żadnych nowych książek, bo najpierw muszę przeczytać, to co mam, ale po tych wspaniałych recenzjach, wysokich ocenach i ciekawym opisie ciągle tylko chciałam ją kupić...
Nagle w księgarni Świat Książki z okazji święta czytelników była promocja i szło kupić te książkę za niecałe 20 zł.
No i uznałam, że ta promocja to znak i tak złamałam swoje postanowienie. Tylko czy dobrze zrobiłam?
"Złodziejka listów" to przepiękna historia, która wciąga od pierwszego rozdziału. Ja już dawno tak nie miałam, że książka tak bardzo pochłonęła moje myśli i przeczytałam ją właściwie "na raz". Z zapartym tchem śledziłam losy Astrid, wszystko razem z nią przeżywałam i byłam ogromnie ciekawa zakończenia, które do samego końca było wielką zagadką.
Autorka kolejny raz bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, już myślałam, że lepszej historii niż "Lekarka Nazistów" nie będzie, a tu okazało się, że "Złodziejka listów" jest jeszcze ciekawsza!!
"Złodziejka listów" jest to dopiero druga książka Anny Rybakiewicz- a taka genialna po prostu czytelnicza perełka. Mówię Wam, autorka jeszcze nie raz nas zaskoczy i będzie o niej naprawdę głośno!!
Jeżeli lubicie książki w klimacie II Wojny Światowej koniecznie musicie poznać historię Astrid i niemieckiego oficera SS, Waltera Schmidta. Ja jestem pod ogromnym wrażeniem i myślę, że na długo jej nie zapomnę.
Polecam!!! Nie zastanawiajcie się! Musicie przeczytać i poznać "Złodziejkę listów".
Moja ocena to 10/10!!!!
Znacie takie książki, które potrafią zawładnąć waszymi myślami tak, że nie idzie się skupić na niczym innym? Tylko chce się czytać i czytać? A wszystko wokół zaczyna denerwować, gdy przerywa Ci czytanie? Tak miałam w przypadku najnowszej książki Anny Rybakiewicz.
Niestety nie udało mi się nawiązać współpracy recenzenckiej przy tym tytule, a obiecałam sobie, że nie kupuje...
2023-04-16
Bardzo lubię książki o tematyce wojennej, ale nie sięgam po nie zbyt często, bo są po prostu straszne i bolesne, ale gdy przeczytałam opis książki Kate Hewitt byłam bardzo ciekawa tej historii. Jak mi się podobało?
Londyn 1944 roku:
Rodzice Lily i Sophie zapraszają na obiad dwóch amerykańskich żołnierzy. Starszej siostrze od razu wpada w oko jeden z nich, natomiast drugi jest bardzo cichy i skryty. Mężczyźni proszą młode dziewczyny, żeby wybrały się z nimi na wycieczkę po Londynie i potańcówkę. Od tego czasu w sercach bohaterów w końcu zagości nadzieja.
Współcześnie:
Nauczyciel Historii Simon dostaje od swojej babci Sophie medal Purpurowe Serce i prosi go żeby zwrócił go do prawdziwego właściciela. Niestety on już nie żyje, ale Simon odnajduje jego wnuczkę- Abby i postanawia ją odwiedzić i jej zwrócić. Jaką tajemnicę skrywa ojciec Abby? Czy uda im się ją rozwiązać?
"W godzinie próby" rozgrywa się w dwóch płaszczyznach, ale dobrze ze sobą powiązanych. Akcja zaciekawia od samego początku, a bohaterowie są świetnie wykreowani, dlatego ich los z rozdziału na rozdział nie staje się czytelnikowi obojętny, tylko razem z nimi przeżywamy te wszystkie straszne rzeczy. Historia ta porusza bardzo trudne tematy, ale również ukazuje odwagę i prawdziwą miłość.
Jedyne czego mi zabrakło w tej powieści to właśnie więcej scen miłosnych między bohaterami. Jednak powieść czytało mi się naprawdę dobrze i ogromnie mi się podobała.
Jeżeli lubicie przepiękne i poruszające historie w klimacie wojennym koniecznie musicie przeczytać "W godzinie próby". Ja już dawno nie czytałam takiej świetnej historii. Muszę koniecznie nadrobić pozostałe książki tej autorki.
Polecam!!
Moja ocena to 8/10
We współpracy reklamowej z Wydawnictwem Filia!
Książkę jednocześnie czytałam I słuchałam w aplikacji Audioteka! Którą jak zwykle polecam z całego serducha!
Bardzo lubię książki o tematyce wojennej, ale nie sięgam po nie zbyt często, bo są po prostu straszne i bolesne, ale gdy przeczytałam opis książki Kate Hewitt byłam bardzo ciekawa tej historii. Jak mi się podobało?
Londyn 1944 roku:
Rodzice Lily i Sophie zapraszają na obiad dwóch amerykańskich żołnierzy. Starszej siostrze od razu wpada w oko jeden z nich, natomiast drugi...
2023-01-13
Recenzja przedpremierowa!
Premiera 25.01.2023!!
Ale mam szczęście, już na początku tego roku trafiłam na czytelniczą perełkę. Po opisie czułam, że będzie to wyjątkowa historia, ale nie spodziewałam się, że aż tak.
Czy nawet na wojnie lekarz musi być wierny złożonej przysiędze i leczyć swoich "wrogów"? O tym przekona się Alicja Sambor- lekarka chirurg, która ucieka razem z córką z Warszawy, bo dzień wcześniej jej ukochany mąż został rozstrzelany. Jednak w drodze spotykają rannego niemieckiego żołnierza. Czy Alicja mu pomoże?
"Lekarka nazistów" to naprawdę bardzo dobry debiut Anny Rybakiewicz. Książka wciąga od pierwszych stron, akcja rozkręca się od samego początku i trzyma w napięciu do końca, dlatego nie idzie jej ani na chwilę odłożyć.
Historia Alicji jest naprawdę bardzo wstrząsająca, ale również boleśnie prawdziwa. Jest to opowieść o wielkiej odwadze, oddaniu, ale również o zakazanej miłości. Po przeczytaniu jej nadal nie umiem pozbierać swoich myśli, bo tak poruszyła mnie ta książka.
Jeżeli lubicie historie wojenne koniecznie musicie przeczytać tę perełkę od Anny Rybakiewicz, ja jestem pod ogromnym wrażeniem. Czekam z niecierpliwością na kolejne książki tej autorki. Nadal nie umiem uwierzyć, że jest to debiut.
OGROMNIE POLECAM!! Już dawno nie czytałam tak dobrej książki, w tym klimacie.
Moja ocena to zdecydowanie 10/10
We współpracy reklamowej z Wydawnictwem Filia!
Recenzja przedpremierowa!
Premiera 25.01.2023!!
Ale mam szczęście, już na początku tego roku trafiłam na czytelniczą perełkę. Po opisie czułam, że będzie to wyjątkowa historia, ale nie spodziewałam się, że aż tak.
Czy nawet na wojnie lekarz musi być wierny złożonej przysiędze i leczyć swoich "wrogów"? O tym przekona się Alicja Sambor- lekarka chirurg, która ucieka razem z...
2022-09-30
Literatura wojenna zawsze sprawia, że zaczynam dużo rozmyślać, wprowadza mnie w nastrój melancholii. Przecież większość tych historii oparta jest na prawdziwych wydarzeniach i nigdy nie umiem sobie tego wytłumaczyć, jak człowiek może tak nienawidzić drugiego człowieka.
"Rozdzieliła nas wojna" to zbiór siedmiu opowiadań polskich autorów o tematyce II Wojny Światowej. Moim zdaniem opowiadania mają swoje plusy i minusy. Jeżeli mamy ochotę przeczytać coś "na szybko" przed snem to takie opowiadania są idealne. Jednak ja uważam, że zanim się wkręcę w takie opowiadanie, już jest koniec, ale czasami lubię sięgnąć po takie zbiory. Jak mi się podobało?
Opowiadania te bardzo mnie poruszyły i wzruszyły, każde z nich jest inne, ale wszystkie czytałam z wielkim zainteresowaniem. Powoli sobie je dawkowałam, bo ta tematyka jest naprawdę ciężka. A teraz na rynku wydawniczym znajdziemy mnóstwo takich książek.
Jeżeli lubicie opowiadania i tematykę II wojny światowej koniecznie musicie poznać tę książkę "Rozdzieliła nas wojna".
Polecam!
Moja ocena to 7/10
We współpracy z Wydawnictwem Filia!
Literatura wojenna zawsze sprawia, że zaczynam dużo rozmyślać, wprowadza mnie w nastrój melancholii. Przecież większość tych historii oparta jest na prawdziwych wydarzeniach i nigdy nie umiem sobie tego wytłumaczyć, jak człowiek może tak nienawidzić drugiego człowieka.
"Rozdzieliła nas wojna" to zbiór siedmiu opowiadań polskich autorów o tematyce II Wojny Światowej. Moim...
2022-08-01
"Wiedziałem, że będzie nas pamiętał do końca życia, ponieważ najlepsze, czego możemy nauczyć innych, to zawsze otaczać miłością tych, którzy nas otaczają, nie oczekując niczego w zamian."
Nazwisko Janusz Korczak kojarzę głównie ze studiów pedagogicznych. Często był wspominany na różnych zajęciach, ale nigdy nie widziałam tak naprawdę, co przeżył i jakim był człowiekiem. Dlatego ogromnie się cieszę, że mogłam poznać go bliżej i przeczytać kolejną świetną książkę Mario Escobar.
"Nauczyciel z getta" to historia prawdziwa, przedstawiająca życie Janusza Korczaka, życie podczas II wojny światowej, ale również o getcie warszawskim i sierocińcu, który tam prowadził. Jest to naprawdę bardzo trudny temat. Niełatwo czyta się o głodzie, biedzie, cierpieniu i śmierci niewinnych osób. Ale dobrze, że powstają takie książki, bo właśnie dzięki nim pamięć o tym niezwykłym człowieku nie zginie! To jak Janusz Korczak poświęcił swoje życie o walkę o dobro dla "obcych" dzieci jest naprawdę niesamowite. Myślę, że teraz ciężko byłoby znaleźć kogoś, kto potrafiłby tak się poświecić.
Mario Escobar kolejny raz pozytywnie mnie zaskoczył, tę książkę pomimo ciężkiego i trudnego tematu czytało się bardzo szybko, a dodatkowym plusem jest na koniec wyjaśnienie historyczne autora i kalendarium, co pozwala jeszcze lepiej poznać historię życia Korczaka.
"Nauczyciel z getta" to pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów powieści historycznych o II wojnie światowej. Koniecznie musicie poznać historię tego wspaniałego człowieka.
Polecam!!
Moja ocena to 8/10
We współpracy z Wydawnictwem Kobiece!
"Wiedziałem, że będzie nas pamiętał do końca życia, ponieważ najlepsze, czego możemy nauczyć innych, to zawsze otaczać miłością tych, którzy nas otaczają, nie oczekując niczego w zamian."
Nazwisko Janusz Korczak kojarzę głównie ze studiów pedagogicznych. Często był wspominany na różnych zajęciach, ale nigdy nie widziałam tak naprawdę, co przeżył i jakim był człowiekiem....
2022-04-17
"-Wiesz, że nie ma dla mnie nic ważniejszego i cenniejszego niż twoja miłość. Nie wyobrażam sobie, że mogłoby mnie nie być przy tobie."
Czy potrafiłbyś dla miłości wejść do piekła jakim było getto podczas II Wojny Światowej? Czy dla miłości umiałbyś poświecić całe swoje dotychczasowe życie? Przed takim wyborem stanęła główna bohaterka najnowszej książki Anety Krasińskiej i ani chwili się nie zastanawiała, bo dla ukochanego potrafiła zrobić wszystko.
Bardzo lubię książki o tematyce wojennej, ale nie sięgam po nie zbyt często, bo później bardzo długo je przeżywam, w dzisiejszych czasach chyba jeszcze bardziej.
"Nauczycielka z Getta" to historia o miłości, poświeceniu, życiu podczas wojny, ale również o nietraceniu nadziei na lepsze jutro. Ja jestem pod wrażeniem tej książki. Przeczytałam ją "na raz", bo tak mnie wciągnęła, że nie mogłam ani na chwilę się oderwać. Usiadłam pod wieczór i nawet nie wiem kiedy minęło tych kilka godzin, aż doszłam do zakończenia. Wiem, że są to postaci fikcyjne, ale te wydarzenia rozgrywają się na tle historycznym, a ja i tak wszystko przeżywałam.
Nawet nie spodziewacie się ile się wydarzyło w tej książce!
Nie zabraknie tutaj scen bardzo drastycznych i mocnych, ale również wesołych i miłosnych. Autorka wszystko tak zakończyła, że nie wiadomo czy spodziewać się kolejnej części, czy samemu sobie dopowiedzieć zakończenie. W tej odsłonie jeszcze bardziej podoba mi się twórczość Anety Krasińskiej! Oby więcej takich wspaniałych książek!
Jeżeli lubicie książki o II Wojnie Światowej koniecznie musicie przeczytać tę perełkę "Nauczycielka z Getta". Ja jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą książką i wiem, że o niej nie zapomnę !
Szczerze polecam!!
Moja ocena to 9/10!
We współpracy z Wydawnictwem Jaguar!
"-Wiesz, że nie ma dla mnie nic ważniejszego i cenniejszego niż twoja miłość. Nie wyobrażam sobie, że mogłoby mnie nie być przy tobie."
Czy potrafiłbyś dla miłości wejść do piekła jakim było getto podczas II Wojny Światowej? Czy dla miłości umiałbyś poświecić całe swoje dotychczasowe życie? Przed takim wyborem stanęła główna bohaterka najnowszej książki Anety Krasińskiej i...
2021-08-03
Co można napisać o takiej książce?
Autorka w genialny sposób przedstawia losy ostatnich świadków zagłady z Getta. To, co przeżyli Ci ludzie jest straszne i bardzo ciężko czyta się te historie.
Oprócz wywiadu ze świadkami tych wydarzeń, znajdziemy w tej książce również komentarz autorki i bardzo dużo zdjęć!
Aż serce się łamie jak czyta się o tych okropnych rzeczach, które działy się nie tak dawno temu. Jeżeli lubicie taką tematykę koniecznie musicie przeczytać "Dzieci getta". Dobrze, że powstają takie książki, bo uświadamiają nam jak wojna była zła i nigdy w współczesnym świecie nie możemy dopuścić, żeby wybuchła kolejna! Nigdy więcej!
Polecam!
Moja ocena to 9/10
Za możliwość zrecenzowania tej książki dziękuję Wydawnictwu Znak Horyzont!
Co można napisać o takiej książce?
Autorka w genialny sposób przedstawia losy ostatnich świadków zagłady z Getta. To, co przeżyli Ci ludzie jest straszne i bardzo ciężko czyta się te historie.
Oprócz wywiadu ze świadkami tych wydarzeń, znajdziemy w tej książce również komentarz autorki i bardzo dużo zdjęć!
Aż serce się łamie jak czyta się o tych okropnych rzeczach,...
2021-06-29
"A jeśli jutra nie będzie? Może to szczęście, które na chwilę było im dane, już nigdy do nich nie wróci? Rozmyślał, co jest lepsze- śmierć tutaj, w okopach wojny, czy życie bez niej."
Uwielbiam książki o tematyce II Wojny Światowej, zawsze te historie wzbudzają we mnie wiele emocji, nie sięgam po nie zbyt często, bo po prostu są to ciężkie tematy, ale gdy zobaczyłam w zapowiedziach "Narzeczoną nazisty" wiedziałam, że koniecznie muszę mieć i przeczytać te książkę. Udało mi się ją skończyć dzień przed premierą. Jak mi się podobało?
"Narzeczona nazisty" to genialna powieść! Tym bardziej, że to debiut autorki. Książka pochłania bez reszty od samego początku. Akcja nigdzie się nie śpieszy, wszystko dzieje się wolno, autorka tutaj powoli stopniuje napięcie. Pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją, że podoba mi się jak akcja powieści rozkręca się powoli. Czytałam te książkę dość długo jak na mnie, bo około tygodnia, po pierwsze przez brak czasu, ale po drugie chciałam stopniować sobie te historię, żeby za szybko jej nie skończyć.
Tak bardzo polubiłam Hanię, że razem z nią przeżywałam każde powodzenie, pierwszą prawdziwą miłość, ale również upadki i drastyczne sceny. Nie jest to łatwa powieść, ale na pewno jest przepiękna i genialna!! Na długo o niej nie zapomnę i z miłą chęcią kiedyś zobaczyłabym te historię na dużym ekranie w kinie!
Czytając te historię wiele razy byłam zaskoczona, a podczas zakończenie miałam ciarki na całym ciele. Po prostu przeżywałam te historię całą sobą. Brakuje mi tylko jakieś informacji autorki skąd wzięła pomysł na całą historię, czy wszystko wymyśliła sama, a może jednak ktoś ją zainspirował.
Jeżeli szukacie ciekawej książki o tematyce II Wojny Światowej koniecznie przeczytajcie "Narzeczoną nazisty" i zapamiętajcie nazwisko Barbary Wysoczańskiej. Coś czuję, że autorka jeszcze nas zaskoczy swoimi książkami!
Ja jestem pod wrażeniem i zgadzam się w 100% z tym stwierdzeniem na okładce "Przepiękna. Największe odkrycie tego roku!" Polecam serdecznie!! To genialna historia!!
Moja ocena to 10/10
Za możliwość przeczytania tej książki przed premierą serdecznie dziękuję Wydawnictwu Filia!!
"A jeśli jutra nie będzie? Może to szczęście, które na chwilę było im dane, już nigdy do nich nie wróci? Rozmyślał, co jest lepsze- śmierć tutaj, w okopach wojny, czy życie bez niej."
Uwielbiam książki o tematyce II Wojny Światowej, zawsze te historie wzbudzają we mnie wiele emocji, nie sięgam po nie zbyt często, bo po prostu są to ciężkie tematy, ale gdy zobaczyłam w...
2021-02-27
"Jeśli budzisz się rano, to znaczy, że jest dobry dzień"-Lale Sokołow.
Po przeczytaniu "Tatuażysty z Auschwitz" byłam oczarowana tą historią, przeżywałam ją całą sobą i szukałam kolejnych książek o tematyce Auschwitz. Gdy zobaczyłam w zapowiedziach książkę "Opowieści o nadziei" byłam jej ogromnie ciekawa. Jak podobała mi się nowa książka Heather Morris??
Przyznam się szczerze, że liczyłam na kolejną historię o nowych bohaterach, a dostałam całkiem coś innego, ale i tak jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Autorka w "Opowieści o nadziei" przedstawia swoje wspomnienia z życia, pierwsze lekcje słuchania swoich bliskich oraz swoją pracę. Dodatkowo znajdziemy tutaj wskazówki dla wszystkich jak powinno się słuchać innych ludzi i ich wspierać. Z tej książki dużo można dowiedzieć się o przyjaźni autorki z Lale Sokołowem i bardzo cieszę się, że mogłam lepiej poznać tego bohatera.
Jeżeli podobał Wam się "Tatuażysta z Auschwitz" koniecznie musicie zabrać się za te książkę, na pewno Wam się spodoba. Ja bardzo dobrze spędziłam z tą książką kilka wieczorów. Polecam!! Z niecierpliwością czekam na kolejną książkę tej autorki, o której wspomina w zakończeniu.
Moja ocena to 8/10
Za możliwość przeczytania tej książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Marginesy!
"Jeśli budzisz się rano, to znaczy, że jest dobry dzień"-Lale Sokołow.
Po przeczytaniu "Tatuażysty z Auschwitz" byłam oczarowana tą historią, przeżywałam ją całą sobą i szukałam kolejnych książek o tematyce Auschwitz. Gdy zobaczyłam w zapowiedziach książkę "Opowieści o nadziei" byłam jej ogromnie ciekawa. Jak podobała mi się nowa książka Heather Morris??
Przyznam się...
2020-12-02
Jest grudzień, coraz bliżej Świąt Bożego Narodzenia, w tym roku wszytko może być inne, trochę zwariowane, dlatego dużo osób chce oderwać się od tego wszystkiego, sięga po świąteczne książki, ogląda świąteczne filmy lub słucha świątecznych piosenek. W latach 1939-1945 też wszystko było inne, a jedyne co pozostało ludziom to była nadzieja. Jak w tym czasie spędzali Wigilie i Boże Narodzenie?
Autorka Sylwia Winnik postanowiła przybliżyć nam ten okres swoją książką "Moc truchleje". Ja jestem nią po prostu wzruszona. To książka oparta na prawdziwych wspomnieniach innych ludzi, którzy przeżyli to piekło i w różny sposób spędzali swoje święta. Jednak najważniejsza w tym była tradycja, choinka, opłatek, wolne miejsce przy stole, pasterka, sianko pod obrusem, wspólne modlitwy i śpiewanie kolęd.
Jest to piękne, że ludzie w tak trudnych czasach starali się, żeby zachować tradycję i przekazywać ją swoim dzieciom i innym ludziom. Najbardziej wstrząsnęło mną wspomnienie świąt w Auschwitz. Pod koniec książki znajdziecie również ciekawe przepisy świąteczne np. na barszcz z uszkami, kapustę z fasolą, karpia czy kutię.
Jeżeli szukacie ciekawej świątecznej opowieści o ciężkich czasach koniecznie przeczytajcie "Moc truchleje" i przekonajcie się sami, że naprawdę warto. Ta książka jest krótka, ale bardzo wartościowa. Każdy z nas przed wigilią powinien ją przeczytać i przypomnieć sobie, co najważniejsze jest w tych świętach. Polecam!!
Moja ocena to 9/10
Za możliwość przeczytania tej książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Znak!
Jest grudzień, coraz bliżej Świąt Bożego Narodzenia, w tym roku wszytko może być inne, trochę zwariowane, dlatego dużo osób chce oderwać się od tego wszystkiego, sięga po świąteczne książki, ogląda świąteczne filmy lub słucha świątecznych piosenek. W latach 1939-1945 też wszystko było inne, a jedyne co pozostało ludziom to była nadzieja. Jak w tym czasie spędzali Wigilie i...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-11-03
Po przeczytaniu takich historii nigdy nie umiem pozbierać myśli.Każda książka o tej tematyce po prostu mną wstrząsa. Czy tak było również w przypadku książki "Dzieciństwo w Pasiakach"??
Historia opowiedziana z perspektywy dziecka jest jeszcze gorsza, autor przedstawia w tej książce różne opowiadania i wspomnienia, które zapamiętał z obozu Auschwitz. Jego opowieści są naprawdę straszne, ale również poruszające. Myślę, że nikt z nas nie chciałby przeżyć tego, co przeżyły te dzieci oraz reszta ludzi. Jeżeli lubicie taką tematykę to ta książka jest dla Was lekturą obowiązkową!!!
Polecam!
Moja ocena to 8/10
Po przeczytaniu takich historii nigdy nie umiem pozbierać myśli.Każda książka o tej tematyce po prostu mną wstrząsa. Czy tak było również w przypadku książki "Dzieciństwo w Pasiakach"??
Historia opowiedziana z perspektywy dziecka jest jeszcze gorsza, autor przedstawia w tej książce różne opowiadania i wspomnienia, które zapamiętał z obozu Auschwitz. Jego opowieści są...
2020-06-22
"Ktoś kto jest zdolny do miłości, nie może być zły."
Książkę "Czerń i purpurę" chciałam przeczytać od dawna. Od daty premiery wiedziałam, że to lektura dla mnie. Czemu sięgnęłam po nią dopiero teraz? Wcześniej udało mi się ją wypożyczyć w bibliotece, ale po kilku stronach jakoś nie miałam ochoty czytać dalej i oddałam. Ale po tych wszystkich pozytywnych recenzjach innych czytelników musiałam ją kupić. Na mojej półce czekała kilka miesięcy, aż w końcu nadszedł odpowiedni czas i sięgnęłam po tę historię.
Wiecie co?
To jest najlepsza książka, jaką mogłam czytać o tematyce wojennej i obozu Auschwitz. Cała historia mną wstrząsnęła, nie mogłam się od niej oderwać, ale miejscami musiałam odpocząć, bo po prostu te wszystkie sytuacje, sceny i wydarzenia to było dla mnie za dużo... Zbyt mocno to wszystko przeżywałam i przeżywam do teraz. Nigdy nie zrozumiem jak ludzie umieli robić takie rzeczy....
Tej książki nie zapomnę na pewno do końca życia i z pewnością każdy powinien ją przeczytać, znać i pamiętać o naszej trudnej historii. Nigdy nie możemy pozwolić, żeby to się powtórzyło.
Polecam! Jeżeli nie idzie Wam czytanie, odłóżcie książkę i poczekajcie na odpowiedni moment. Ja tak zrobiłam i żałuję, że tak późno po nią sięgnęłam. Bo to naprawdę trudny temat....ja dalej mam ciarki na całym ciele...
Moja ocena to 10/10!!
"Ktoś kto jest zdolny do miłości, nie może być zły."
Książkę "Czerń i purpurę" chciałam przeczytać od dawna. Od daty premiery wiedziałam, że to lektura dla mnie. Czemu sięgnęłam po nią dopiero teraz? Wcześniej udało mi się ją wypożyczyć w bibliotece, ale po kilku stronach jakoś nie miałam ochoty czytać dalej i oddałam. Ale po tych wszystkich pozytywnych recenzjach innych...
2020-05-11
Recenzja przedpremierowa! Premiera 20.05.2020!!!
"Świat jest pełen tchórzy, którzy wyrzekają się swoich marzeń, ale ja nigdy nie przestanę marzyć."
Po przeczytaniu "Kołysanki z Auschwitz", która bardzo mi się podobała i stała się moją jedną z ulubionych książek 2019 roku wiedziałam, że sięgnę po kolejne tytuły tego autora. Po zobaczeniu w zapowiedziach "Dzieci żółtej gwiazdy" nie mogłam doczekać się premiery! ;) Czy to spotkanie zaliczam do udanych??
Myślę, że tak ;) Tym razem autor przedstawia historię dwóch braci Jakoba i Moise Stein, którzy aby przeżyć muszą uciekać i odnaleźć swoich rodziców. Książkę czyta się bardzo dobrze, a wszystko przeżywałam z głównymi bohaterami, bo chciałam, żeby wszystko się im udało. Niestety ta droga ucieczki nie była taka łatwa w czasach wojny.
Oprócz treści bardzo podobał mi się dodatek na końcu tej książki ze zdjęciami oraz kalendarium! ;)
Ciężko jest przebić rewelacyjną "Kołysankę z Auschwitz", ale "Dzieci żółtej gwiazdy' to również bardzo ciekawa i warta przeczytania historia! Polecam !!
Moja ocena to 7/10
Za przedpremierową możliwość przeczytania tej książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu!
Recenzja przedpremierowa! Premiera 20.05.2020!!!
"Świat jest pełen tchórzy, którzy wyrzekają się swoich marzeń, ale ja nigdy nie przestanę marzyć."
Po przeczytaniu "Kołysanki z Auschwitz", która bardzo mi się podobała i stała się moją jedną z ulubionych książek 2019 roku wiedziałam, że sięgnę po kolejne tytuły tego autora. Po zobaczeniu w zapowiedziach "Dzieci żółtej...
2020-05-06
"Czasami w życiu trzeba dokonywać wyborów. Nie jest problemem wybrać pomiędzy dobrem i złem. Największą trudnością jest wybrać między dobrem a dobrem. I to w taki sposób, by nikogo nie skrzywdzić."
Zachęcona pozytywnymi recenzjami innych czytelników i piękną okładką postanowiłam kupić i przeczytać "Jeszcze się kiedyś spotkamy".
Wiem, że wiele osób zaskoczę, ale jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki.A lepszego nie mogłam sobie wymarzyć! Historia Adeli Franciszka, Janka oraz Justyny, Michała i Konrada poruszyła moje czytelnicze serducho. Książkę tą czytałam z największą przyjemnością i polubiłam bohaterów z czasów wojny jak i współczesnych. Z czystym sumieniem będę polecać tą historię wszystkim!
Ciągle na coś czekamy, czy to na wakacje, czy weekend, na wspólne życie, na lepsze czasy.... I książka "Jeszcze się kiedyś spotkamy" jest właśnie o czekaniu. Ale czy warto ciągle czekać ?? Nie lepiej w końcu łapać życie i żyć chwilą?? Tego dowiecie się po przeczytaniu tej niezwykłej historii! ;)
Z pewnością sięgnę również po inne książki tej autorki! A tą serdecznie polecam !! Wzruszycie się na pewno!!
Moja ocena to 9,5/10!
"Czasami w życiu trzeba dokonywać wyborów. Nie jest problemem wybrać pomiędzy dobrem i złem. Największą trudnością jest wybrać między dobrem a dobrem. I to w taki sposób, by nikogo nie skrzywdzić."
Zachęcona pozytywnymi recenzjami innych czytelników i piękną okładką postanowiłam kupić i przeczytać "Jeszcze się kiedyś spotkamy".
Wiem, że wiele osób zaskoczę, ale jest to...
2020-04-28
"Dom to nie jest kraj, w którym mieszkamy. Dom to my, ty i ja. Dom to przyszłość, o której marzymy. I możemy spełnić to marzenie, w każdym miejscu na ziemi."
Lubię literaturę wojenną z okresu II wojny światowej, po przeczytaniu opisu "Tego ci nie powiedziałam" wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki. Czy udane?
Bardzo! Kelly Rimmer stworzyła piękną historię. Połączyła czasy współczesne z okresem II wojny światowej. Ja od pierwszych stron po prostu nie umiałam się oderwać od tej książki. Bardzo polubiłam Alice i Alinę. Cała historia naprawdę bardzo mnie wzruszyła i pozytywnie zaskoczyła. Nie wiedziałam, że ten tytuł tak mi się spodoba.
Autorka włożyła naprawdę dużo pracy w tą książkę i efekty są wspaniałe. Jeżeli szukacie dobrej, wciągającej historii z okresu wojennego koniecznie przeczytajcie "Tego ci nie powiedziałam". Ja naprawdę bardzo dobrze spędziłam czas podczas lektury.
Polecam!
Moja ocena to 9,5/10
Za możliwość przeczytania tej książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Znak!
"Dom to nie jest kraj, w którym mieszkamy. Dom to my, ty i ja. Dom to przyszłość, o której marzymy. I możemy spełnić to marzenie, w każdym miejscu na ziemi."
Lubię literaturę wojenną z okresu II wojny światowej, po przeczytaniu opisu "Tego ci nie powiedziałam" wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki. Czy udane?
Bardzo!...
2020-03-25
Tematyka wojenna i obozowa naprawdę bardzo mnie interesuję, ale nie umiem zbyt często sięgać po takie historie, bo po prostu za mocno później wszystko przeżywam. Czy tak było podczas czytania książki Lily Graham?
"Dziecko z Auschwitz" to historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Przedstawia losy Evy, która musi przetrwać piekło na ziemi czyli "Auschwitz". Jak jej się to uda? Jak całość się zakończy ? Tego się dowiecie po przeczytaniu tej historii.
Historia ta mną naprawdę poruszyła, książkę czyta się szybko, a okładka zachęca do przeczytania. Czego chcieć więcej? Jeżeli szukacie ciekawej książki o tematyce obozowej śmiało możecie sięgnąć po "Dziecko z Auschwitz". Polecam!
Moja ocena to 8/10
Za możliwość przeczytania tej książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu WAB!
Tematyka wojenna i obozowa naprawdę bardzo mnie interesuję, ale nie umiem zbyt często sięgać po takie historie, bo po prostu za mocno później wszystko przeżywam. Czy tak było podczas czytania książki Lily Graham?
"Dziecko z Auschwitz" to historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Przedstawia losy Evy, która musi przetrwać piekło na ziemi czyli "Auschwitz". Jak jej się...
Jak ja nie lubię takich sytuacji... ciągły brak czasu na czytanie, później gdy znalazłam czas miałam problem z wciągnięciem się w czytanie... teraz już wiem czemu... po prostu książka, którą czytałam mi się nie spodobała:(
Ale zacznijmy od początku.
Bardzo lubię książki o tematyce wojennej, każdą lekturę później przeżywam, bo te historie nigdy nie są łatwe. Dlatego, gdy dostałam propozycję przeczytania książki "W objęciach lasu" byłam ogromnie ciekawa, na co tym razem trafię. Miałam wielkie oczekiwania, ale niestety totalnie się rozczarowałam. Bardzo nie lubię pisać negatywnych recenzji, bo jednak autor dużo się napracował itd... jednak czasami trzeba.
"W objęciach lasu" to historia Szurki i jej rodziny, która trafia do getta, a później ucieka do lasu i tam walczą o przetrwanie.
Przyznaję miałam od samego początku problemy z wciągnięciem się w tę historię. Niestety nie spodobał mi się styl autorki, dlatego może też nie polubiłam bohaterów. Oprócz tego bardzo mi się nie spodobało, że ciągle Polacy byli źle przedstawieni. Rozumiem nikt nie był "święty", każdy walczył o przetrwanie podczas wojny. Ta książka pokazuje, że Żydzi powinni tak samo obawiać się Polaków jak i nazistów, bo autorka sugeruje, że większość Polaków współpracowała z Niemcami....
Może i tak czasami bywało, ale gdy ktoś nie zna historii, a przeczyta tę książkę, to będzie myślał, że Polacy są tak samo winni wojny jak Niemcy... zdenerwowało mnie to strasznie. Po przeczytaniu recenzji innych czytelników widzę, że nie jestem jedyna.
Z wielkim smutkiem muszę napisać, że niestety ta książka mnie totalnie rozczarowała.... Wy przeczytajcie, może akurat Wam się spodoba.
Moja ocena to 4/10
We współpracy reklamowej z Wydawnictwem Znak!
Jak ja nie lubię takich sytuacji... ciągły brak czasu na czytanie, później gdy znalazłam czas miałam problem z wciągnięciem się w czytanie... teraz już wiem czemu... po prostu książka, którą czytałam mi się nie spodobała:(
więcej Pokaż mimo toAle zacznijmy od początku.
Bardzo lubię książki o tematyce wojennej, każdą lekturę później przeżywam, bo te historie nigdy nie są łatwe. Dlatego, gdy...