Kolekcjoner oczu

Okładka książki Kolekcjoner oczu
Sebastian Fitzek Wydawnictwo: G+J Cykl: Kolekcjoner oczu (tom 1) kryminał, sensacja, thriller
438 str. 7 godz. 18 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Kolekcjoner oczu (tom 1)
Tytuł oryginału:
Der Augensammler
Wydawnictwo:
G+J
Data wydania:
2011-04-20
Data 1. wyd. pol.:
2011-04-20
Liczba stron:
438
Czas czytania
7 godz. 18 min.
Język:
polski
ISBN:
9788362343409
Tłumacz:
Barbara Tarnas
Tagi:
literatura niemiecka przestępca śledztwo

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
811 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
279
205

Na półkach: , , , ,

FITZEK ZNÓW TO ZROBIŁ!

Ten człowiek to geniusz! Nawet jeśli jakimś cudem trafia mu się delikatna wpadka jak "Terapia", to takie perełki w stylu "Kolekcjonera Oczu" utwierdzają mnie w przekonaniu, że Niemiec to pisarz jedyny w swoim rodzaju i już na stałe znalazł sobie miejsce wśród najlepszych znanych mi autorów.

Kolekcjoner Oczu to posiadacz kozackiego pseudonimu i berliński seryjny morderca. Zabija matkę, porywa i ukrywa dziecko, a potem daje ojcu 45 godzin na poszukiwania. Po tym czasie dzieciak umiera i traci lewe oko. Brzmi całkiem makabrycznie, szczególnie, że jego chora gra wciąż trwa, a śladów zero. Do poszukiwań Kolekcjonera włącza się w końcu reporter śledczy Alexander Zorbach (stając się przy okazji podejrzanym #1), a do pomocy ma niewidomą terapeutkę, która dotykiem potrafi wejrzeć w przeszłość pacjentów (to prawda!) i jest przekonana, że niedawno miała do czynienia z mordercą.

Postaram się nie zachwycać zbytnio i nie używać mocnych słów, ale... TA KSIĄŻKA JEST PRZEFANTASTYCZNA. Jestem pod ogromnym wrażeniem wyobraźni Fitzka. Tyle cudownych zwrotów akcji, tyle fantastycznych pomysłów - kurde, już sama idea gry mordercy jest niesamowita i chętnie zobaczyłbym ją rozwiniętą do o wiele większych rozmiarów - ciągła akcja! Tu serio cały czas coś się dzieje; już sam prolog rzuca w czytelnika policyjną akcją, a potem jest już tylko lepiej. Świadomość okrutnego zakończenia, o którym wciąż przypomina nam narrator i ciągłe odliczanie czasu pozostałego do śmierci dziecka potęguje napięcie i nie pozwala nawet na moment oderwać się od fabuły. Pełno tu wyścigów z czasem, zaskakujących sytuacji, wskazówek od mordercy... po prostu geniusz. Duża w tym zasługa bohaterów - Zorbach jako rozdarty między powołaniem a rodziną podejrzany sprawdza się świetnie i od razu daje się polubić, Alina pomimo tego, że miałem wrażenie, że Fitzek za bardzo chce pokazać, jaka to ona nie jest świetna pomimo ślepoty też jest całkiem w porządku. Na drugim planie każdy ma coś do dodania od siebie, co więcej! Jest tu nawet kozacki pies, a to zawsze spory plus.

Nie przeszkadza mi w tym wszystkim nawet czysto fikcyjny "dar" Aliny. Byłem mocno sceptycznie nastawiony do "Kolekcjonera" wiedząc, że rozchodzi się tu o wizje przeszłości, ale wątek ten idealnie wpasowuje się w grę z mordercą. Wciąga i zmusza do analiz czy też czekania na kolejne go użycie. Zresztą, z "darem" związane jest też sporo zwrotów akcji, bez których książka nie byłaby taka sama, także zaliczam to na plus. Ale i tak największym zwycięzcą "Kolekcjonera" jest jego zakończenie. Brawa, te kilkadziesiąt ostatnich stron to - nie przesadzę teraz - jedna z najlepszych rzeczy przeczytanych przeze mnie w życiu. Mocno emocjonalna, wybitnie zaskakująca i przygnębiająca. Do tego dość nietypowa. Szacun.

Nie dodam nic więcej. Dla takich książek warto żyć.

FITZEK ZNÓW TO ZROBIŁ!

Ten człowiek to geniusz! Nawet jeśli jakimś cudem trafia mu się delikatna wpadka jak "Terapia", to takie perełki w stylu "Kolekcjonera Oczu" utwierdzają mnie w przekonaniu, że Niemiec to pisarz jedyny w swoim rodzaju i już na stałe znalazł sobie miejsce wśród najlepszych znanych mi autorów.

Kolekcjoner Oczu to posiadacz kozackiego pseudonimu i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 351
  • Przeczytane
    1 022
  • Posiadam
    205
  • Ulubione
    42
  • Teraz czytam
    23
  • 2018
    17
  • Chcę w prezencie
    16
  • Sebastian Fitzek
    15
  • E-book
    14
  • 2019
    10

Cytaty

Więcej
Sebastian Fitzek Kolekcjoner oczu Zobacz więcej
Sebastian Fitzek Kolekcjoner oczu Zobacz więcej
Sebastian Fitzek Kolekcjoner oczu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także