Lewiatan

Okładka książki Lewiatan
Scott Westerfeld Wydawnictwo: Rebis Cykl: Lewiatan (tom 1) Seria: Fantasy powieść przygodowa
424 str. 7 godz. 4 min.
Kategoria:
powieść przygodowa
Cykl:
Lewiatan (tom 1)
Seria:
Fantasy
Tytuł oryginału:
Leviathan
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2011-05-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-05-01
Liczba stron:
424
Czas czytania
7 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375105896
Tłumacz:
Jarosław Rybski
Tagi:
austro-węgry lewiatan steampunk
Średnia ocen

                7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

I Wojna Światowa w odcieniu steampunku



2479 64 61

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
466 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
265
124

Na półkach: , , , , ,

Steampunk to dość specyficzny gatunek. Łatwo go odróżnić od innych, nawet przy pomocy okładki. Jego treść też się odznacza miedzy innymi powieściami science–fiction. Akcja takich książek zwykle dzieje się w XIX, XX wieku i skupia się na maszynerii. Jest też wiele odłamów tego podgatunku. W każdym razie nie każdy lubi takie historie. Według wielu czytelników nie warto sięgać po nie, bo są nudne i zwykle opowiadają o czymś, co było, tylko w innej, ubarwionej i zmienionej wersji. Świetnym przykładem takiej literatury może być „Lewiatan” Scotta Westerfelda, który opowiada o tym jakby mogła wyglądać I Wojna Światowa, gdyby po ulicach chodziły darwinistycznie ulepszone zwierzęta i zmechanizowane pojazdy chrzęstów na sześciu nogach.

W świecie podzielonym na darwinistów i chrzęstów łatwo o kłótnie, o wojnę również. Dlatego kiedy umiera książek Franiczek Ferdynand i jego żona Zofia Chotek Europa wchodzi w stan zbrojny. Ich syn, Alek, ucieka ze swojego rodzinnego domu, w którym zawsze czuł się jak intruz, wraz ze swoimi zaufanymi nauczycielami. Musi zrozumieć, że wiele osób chce jego śmierci i że nie wszyscy są jego przyjaciółmi. W tym samym czasie Deryn, przebrana za chłopaka, podczas testów brytyjskich Sił Powietrznych trafia na Lewiatana wielki zwierzo–statek z własnym ekosystemem. Ukrywając swoją prawdziwą tożsamość zdobywa szacunek załogi, wkrótce przy awaryjnym lądowaniu w Szwajcarii poznaje Aleka…

Dużą część książki autor poświęcił na to, by wprowadzić i oswoić nas z alternatywną wersją naszego świata. Zwykle coś takiego mnie denerwuje, bo przez to akcja z początku wlecze się żółwim tempem, jednak Scottowi Westerfeldowi udało się między barwne opisy wpleść właściwą fabułę, która ciągle mnie zaskakiwała. Pisarz postawił sobie poprzeczkę naprawdę bardzo wysoko i bez problemu ją przeskoczył. Zwykle nie patrzę na to, jakie wyróżnienia zdobyła powieść, bo zazwyczaj nie odzwierciedla to się w jej jakości, jednak tym razem dwie prestiżowe nagrody, jakimi są: „Loctus” i „Aurealis” tylko podkreślają mój zachwyt nad tym dziełem.

Zwykle nie przywiązuje zbytniej uwagi do grafiki książki, bo, dla mnie, najważniejszym punktem w tej kategorii jest przejrzystość i czytelność, jednak tym razem wydanie odgrywa tu ogromną rolę i muszę dorzucić w tej kwestii swoje trzy grosze. Trudno byłoby sobie wyobrazić chociażby tytułowego Lewiatana bez niezwykle dokładnych i wiernie oddających opisy rysunków Keitha Thompsona, który w mistrzowski sposób wykreował ten świat. Dzięki nim łatwiej było nam sobie wyobrazić darwinistycznego wieloryba-statek i wiele innych rzeczy. W chwili, kiedy nawet moja wyobraźnia zawodziła bezcenne okazały się te obrazki. W dodatku stworzyły one niepowtarzalny klimat – urzekający od pierwszych stron. Czytając tę pozycje bez problemu przeniosłam się w tamte realia i zapragnęłam w nich zostać. Pomijając fakt wojny i tego, że Polska wtedy nie istniała. XX wiek wyglądałby o wiele lepiej z mechanicznymi pożogami oraz zmutowanymi genetycznie zwierzętami. Scott Westerfeld z pomocą świetnego artysty przedstawił nam swoją wersję historii – sto razy ciekawszą od tej właściwej.

Zwykle bohaterowie takich książek są nudni, bo autorom wydaje się, że jeśli wprowadzili fascynujące nas maszyny, to mogą olać sprawę person w swoich historiach. Tutaj Scott Westerfeld popełnił zbrodnię doskonałą. W mistrzowski wręcz sposób wykreował postać Deryn, która jest lepszym chłopakiem niż Alek. Ten drugi ciągle mnie zaskakiwał i pokazywał, jak niewiele jeszcze wiemy o osobach występujących w książce. W „Lewiatanie” pojawiały się również postacie znane nam z historii, np. Churchill. Oczywiście ich charaktery zostały zmienione, ale muszę przyznać, że to ciekawe czytać o premierze stającym się zaciekłym darwinistom. Pisarzowi w tej kwestii trzeba pogratulować, bo z niezwykłą precyzją wplótł w wydarzenia historyczne swoją opowieść. Oczywiście pozmieniał trochę dla większej płynności zdarzeń, ale liczy się fakt, że w tak fascynujący sposób to wszystko stworzył.

Rzadko jestem pod tak wielkim wrażeniem jakiejś książki. „Lewiatan” zachwycił mnie pod każdym możliwym względem. Sam pomysł na nią jest ewidentnie oryginalny i niezwykłym. Wydaje mi się, że warto sięgnąć po tą pozycje, by zapoznać się ze steampunkiem. Jeśli ktoś nie miał jeszcze styczności z tym gatunkiem, to sądzę, że ta powieść na pierwszy raz będzie idealna. Nie posiada tylu skomplikowanych zależności i trudnych pojęć jak większość takich dzieł. Wszystko zostało przedstawione jasno i klarowne. Dlatego tą trylogią polecam każdemu fanowi gatunku, jak i laikom w tym temacie. Naprawdę warto.

Steampunk to dość specyficzny gatunek. Łatwo go odróżnić od innych, nawet przy pomocy okładki. Jego treść też się odznacza miedzy innymi powieściami science–fiction. Akcja takich książek zwykle dzieje się w XIX, XX wieku i skupia się na maszynerii. Jest też wiele odłamów tego podgatunku. W każdym razie nie każdy lubi takie historie. Według wielu czytelników nie warto sięgać...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    735
  • Przeczytane
    600
  • Posiadam
    297
  • Ulubione
    57
  • Teraz czytam
    20
  • Fantastyka
    18
  • Steampunk
    15
  • 2014
    15
  • Fantasy
    9
  • Chcę w prezencie
    7

Cytaty

Więcej
Scott Westerfeld Lewiatan Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także