Po przeczytaniu "Bogini oceanu" P.C Cast postanowiłam sięgnąć po kolejną jej książkę. Jakie są moje wrażenia po lekturze "Przepowiedni"?
Elphame, córka Wybranej Epony to młoda kobieta, która od pasa w górę wygląda jak normalny człowiek, natomiast od pasa w dół ma nogi konia. Ludzie traktowali ją z czcią, jednocześnie bojąc się jej. Osamotniona boi się, że nigdy nie znajdzie prawdziwej przyjaźni, miłości... Pod wpływem impulsu postanawia wyruszyć do zniszczonego zamku jej przodków, aby go odbudować. Po drodze jej brat ma przeczucie dotyczące jej przyszłości, ale jest ono tylko namiastką tego co będzie jej dane zaznać w murach jej nowego domu.
Sam pomysł na fabułę jest bardzo ciekawy, za co moja ocena tej książki jest wyższa. Partholon to mityczna kraina gdzie można spotkać nie tylko ludzi, ale też centaury oraz mroczną rasę Fomorian
Jednymi z postaci, które polubiłam najbardziej w tej książce są: Brenna, drobna uzdrowicielka z bliznami na ciele i duszy po tragicznej przeszłości oraz Cuchulainn, brat Elphame, przystojny młody mężczyzna z powodzeniem u płci przeciwnej, który z czasem zaczyna czuć coś więcej do Brenny... I tak jak większość postaci w tej książce była niczego sobie tak niestety nie umiałam się przekonać do głównej bohaterki. sama do końca nie wiem czemu, czegoś mi w niej zabrakło...
Musze powiedzieć, że nieco zawiodłam się na tej książce... Owszem pomysł na fabułę ciekawy, postacie też niczego sobie, ale nie zachwyciła mnie tak, jak miałam nadzieję.

Po przeczytaniu "Bogini oceanu" P.C Cast postanowiłam sięgnąć po kolejną jej książkę. Jakie są moje wrażenia po lekturze "Przepowiedni"?
Elphame, córka Wybranej Epony to młoda kobieta, która od pasa w górę wygląda jak normalny człowiek, natomiast od pasa w dół ma nogi konia. Ludzie traktowali ją z czcią, jednocześnie bojąc się jej. Osamotniona boi się, że nigdy nie znajdzie...