Szklany dom
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Tytuł oryginału:
- Glasshouse
- Wydawnictwo:
- Mag
- Data wydania:
- 2011-03-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-03-18
- Liczba stron:
- 432
- Czas czytania
- 7 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7480-202-4
- Tłumacz:
- Wojciech Próchniewicz
Robin budzi się w szpitalu, stwierdzając, że stracił prawie wszystkie wspomnienia, a chwilę potem odkrywa także, że ktoś próbuje go zabić. Jest XXVII wiek, między gwiazdami podróżuje się bramkami teleportacyjnymi, a narzędziem wojen są sieciowe robaki, cenzurujące osobowości uchodźców i biorące na celownik historyków. Wojna domowa skończyła się, Robina zdemobilizowano, ktoś chce go jednak zlikwidować ze względu na coś, co wiedziała jego poprzednia osobowość. Uciekając przed bezlitosnym prześladowcą i szukając kryjówki, zgłasza się na ochotnika do niezwykłego eksperymentalnego ustroju – Szklanego Domu. Jest on symulacją kultury sprzed Akceleracji, uczestnicy eksperymentu dostają w nim nowe, anonimowe osobowości: wydaje się, że to idealny azyl dla uciekającego postczłowieka. W tym domu, z którego nie da się uciec, Robin przejdzie jeszcze bardziej diametralną zmianę, znalazłszy się na łasce i niełasce eksperymentatorów oraz własnej niezrównoważonej psychiki…
Ta nowa, wiarygodna i śmiała powieść SF niesie echo starszych utworów, jednocześnie mówiąc własnym głosem o nowych przemyśleniach i możliwościach. I właśnie to doskonale udaje się Charlesowi Strossowi w jego nowej książce (…) Pierwsze dno fabuły to czysty Stross, organiczny i wszechogarniający atak na wszystkie stęchłe koncepcje przyszłości. Język jest cięty, nowatorski i płynny. Postacie wciągające i wiarygodne, fabuła zaś szybka i zamaszysta.
— „Science Fiction Weekly”
Trzymający w napięciu thriller polityczno-psychologiczny. (…) Świat, w którym każda stronica ocieka nowymi pomysłami (…) Stross pokazuje swój talent, tworząc postaci, które są nie tylko wiarygodne, ale też pozwalają czytelnikowi na utożsamienie. (…) „Szklany dom” ukazuje także obecny w pisarstwie Strossa aspekt ostrej satyry.
— „Revolution Science Fiction”
Najnowsza i (jak dotąd) najlepsza powieść Strossa, (…) wciągający, zakręcony i bardzo dobrze napisany thriller paranoiczny (…) Pikantna mieszanka ekstremalnej ekstrapolacji fantastyczno-naukowej, świetnych, wielowymiarowych postaci, niezwykłej ilości zwrotów akcji i wspaniałej narracji (…) czyta się jak Heinleina w jego najlepszych latach. (…) Energia i wyobraźnia nigdy Strossa nie zawodzą – także puenta książki jest znakomita i satysfakcjonująca. Gorąco polecam.
— SF Site
Charles Stross jest zapewne najbardziej ekscytującym pisarzem z branży science-fiction. A „Szklany dom” to jego jak dotąd najlepsza powieść (…) Stross znakomicie radzi sobie z kwestiami tożsamości, osobowości i pamięci (…) Jego książki zawsze odmalowują interesujące wersje przyszłości, które wydają nam się teraz tak obce, jak nasza teraźniejszość komuś, kto żył pięćset lat temu.
— SFRevu
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 321
- 255
- 116
- 14
- 8
- 5
- 4
- 3
- 3
- 2
Cytaty
Całkiem jakby nie zdawali sobie sprawy, że mogą oszukać system, ignorując go, odmawiając uczestnictwa, albo, równie dobrze, nie przejmując s...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Ostatnimi czasy czytam głównie klasykę science-fiction, ale czasem zdarza mi się sięgnąć po jakieś nowsze pozycje. To właśnie jedna z nich. Książka napisana jest w dość lekkim, a nawet nieco humorystycznym stylu, ale dzieje się w niej sporo - jest to mariaż typowego sci-fi z kryminałem-akcją, oraz domieszką prozy obyczajowej. Centrum fabuły stanowi pewien eksperyment, przeprowadzony na post-ludziach w XXVII wieku. Bieżąca akcja jest niezła, zaskakująca i angażująca, a do tego przeplatana retrospekcjami z bliższej i bardzo dalekiej przeszłości głównego bohatera. I chociaż po drodze zdarzają się pewne mielizny fabularne, to przeczytałem tę książkę z dużym zainteresowaniem.
W zasadzie "Szklany dom" można podsumować jako przedstawiciela "nowej fali klasyczego sci-fi" - gdyby nie nowoczesne podejście do strony technologicznej, książka byłaby całkiem blisko prozy Dicka czy Asimova. Ogólnie - ciekawa książka, polecam.
Ostatnimi czasy czytam głównie klasykę science-fiction, ale czasem zdarza mi się sięgnąć po jakieś nowsze pozycje. To właśnie jedna z nich. Książka napisana jest w dość lekkim, a nawet nieco humorystycznym stylu, ale dzieje się w niej sporo - jest to mariaż typowego sci-fi z kryminałem-akcją, oraz domieszką prozy obyczajowej. Centrum fabuły stanowi pewien eksperyment,...
więcej Pokaż mimo toMoim zdaniem luźna afirmacja jakby nie było transhumanizmu.;)
Jakieś symboliczne podwaliny obecnego "Woke" ukryte w SF.
Niemniej ciekawy pomysł na człowieka XXVII w., a patrząc na świat w 2023 r. śmiem twierdzić, iż to może się ziścić.
Jak ktoś wcześniej napisał, niekiedy przynudza. Stąd ocena niżej.
Moim zdaniem luźna afirmacja jakby nie było transhumanizmu.;)
Pokaż mimo toJakieś symboliczne podwaliny obecnego "Woke" ukryte w SF.
Niemniej ciekawy pomysł na człowieka XXVII w., a patrząc na świat w 2023 r. śmiem twierdzić, iż to może się ziścić.
Jak ktoś wcześniej napisał, niekiedy przynudza. Stąd ocena niżej.
Niesamowicie zbudowany świat przyszłości trochę przypominającej grę komputerową, w której ludzkość tak bardzo uniezależniła się od własnej cielesności, że w zasadzie ludzie przypominają awatary, a śmierć i choroby w sumie nie istnieją, ale... nadal ten świat nie jest wolny od problemów. Główny bohater trafia do pewnego eksperymentu, w którym uczestnicy mają odtworzyć życie w tzw. ciemnych wiekach, czyli w czasach przełomu XX i XXI wieku. Pomysł świetny, czytałam to i cały czas sama siebie pytałam: skąd autor wziął te pomysły, to jest genialne!!! Jedyny minus moim zdaniem to zakończenie: cała książka toczy się w raczej powolnym tempie (choć dużo się dzieje i bardzo wciąga),a zakończenie jest moim zdaniem za szybkie, tak jakby autorowi skończyły się znaki do napisania i na szybko coś napisał, byle szybciej skończyć.
Niesamowicie zbudowany świat przyszłości trochę przypominającej grę komputerową, w której ludzkość tak bardzo uniezależniła się od własnej cielesności, że w zasadzie ludzie przypominają awatary, a śmierć i choroby w sumie nie istnieją, ale... nadal ten świat nie jest wolny od problemów. Główny bohater trafia do pewnego eksperymentu, w którym uczestnicy mają odtworzyć życie...
więcej Pokaż mimo toBardzo dobra powieść. Najbardziej podobała mi się wizja przyszłości z natychmiastowym transportem, asemblerami pozwalającymi stworzyć wszystko, łącznie z nową wersją siebie w jakiejkolwiek konfiguracji. Komentarz socjologiczny też daje radę.
Bardzo dobra powieść. Najbardziej podobała mi się wizja przyszłości z natychmiastowym transportem, asemblerami pozwalającymi stworzyć wszystko, łącznie z nową wersją siebie w jakiejkolwiek konfiguracji. Komentarz socjologiczny też daje radę.
Pokaż mimo toKlasyczne sf, długo się rozkręca, ale... w sumie nawet warto przeczytać. Przyjemna xiążka.
Klasyczne sf, długo się rozkręca, ale... w sumie nawet warto przeczytać. Przyjemna xiążka.
Pokaż mimo toPowiem tyle, po raz pierwszy spotkałem się z cyberpunkiem w książce, ta książka oczywiście ma w sobie ten klimat, ale to nie to chciałbym o niej powiedzieć.
Początkowo uważałem że to książka dla kobiet (patrząc na okładkę),niestety trochę to mnie zmyliło. sam opis książki skłonił mnie do przeczytania i powiem wam jest co czytać. Książka ma w sobie coś niezwykłego, wciągającego, w skrócie książka przypomina trochę coś z słynnej francuskiej komedii ,,GOŚCIE GOŚCIE" tylko że tu bohaterowie nie przybyli z przeszłości w przyszłość, tylko na odwrót, to wszystko w celach projektu który badał życie ludzi na ziemi przed nową erą, nasz bohater uczestniczy w tym projekcie i książka opisuje jego doświadczenia. To tyle. Jak sobie poradzi? niestety musicie dowiedzieć się tego sami.
Powiem tyle, po raz pierwszy spotkałem się z cyberpunkiem w książce, ta książka oczywiście ma w sobie ten klimat, ale to nie to chciałbym o niej powiedzieć.
więcej Pokaż mimo toPoczątkowo uważałem że to książka dla kobiet (patrząc na okładkę),niestety trochę to mnie zmyliło. sam opis książki skłonił mnie do przeczytania i powiem wam jest co czytać. Książka ma w sobie coś niezwykłego,...
książka z gatunku s-f, momentami ciekawa, innym razem jak flaki z olejem...
książka z gatunku s-f, momentami ciekawa, innym razem jak flaki z olejem...
Pokaż mimo toKupiona w ciemno. Miłe zaskoczenie - choć akcja nierówna to pomysłowa intryga i ciekawy główny bohater zachęcają do czytania. Bardzo mile ją wspominam.
Kupiona w ciemno. Miłe zaskoczenie - choć akcja nierówna to pomysłowa intryga i ciekawy główny bohater zachęcają do czytania. Bardzo mile ją wspominam.
Pokaż mimo toGatunkowo powieść ta w spójny sposób łączy w koturnie fantastyki naukowej wątki zarówno klaustrofobicznego thrillera, paranoicznego kryminału, czy też wartkiej sensacji. Na tej bazie autor rysuje bardzo ciekawą wizję cywilizacji w XXVII wieku. Jej zaawansowanie technologiczne umożliwia głęboką ingerencję w ludzką anatomię, genetykę, a w konsekwencji emocje czy świadomość. Pozwala na eksplorację i kolonizację kosmosu, czy wreszcie stymuluje narodziny nowych form ekonomii, norm oraz stosunków społecznych, broni i oczywiście konfliktów. Najistotniejsze jest to, że nie jest to zwykłe fantazjowanie, ponieważ cała ta kompleksowa projekcja jest mocno osadzona na podstawach wynikających ze ścieżek dzisiejszego rozwoju nauki i techniki.
Fabuła natomiast zogniskowana jest na rozliczaniu się z totalitarnymi, konsumpcyjnymi czy też korporacyjnymi grzechami XX wieku i gloryfikacji zachodniego liberalizmu rodem z XXI stulecia. Wychodzi więc na to, że autor stara się powiedzieć, iż niezależnie jak będzie głęboki i wielopłaszczyznowy rozwój ludzkiej technologii to transformacji ulegnie jedynie forma naszej cywilizacji natomiast treść jej natury nadal będzie uwikłana w relacje zbudowane na fundamencie prymitywnych instynktów i kreowanych na tej podstawie archaicznych stosunków międzyludzkich, a co za tym idzie swąd tego pierwotnego szamba jakim jest chciwość, małostkowość czy pragnienie władzy będzie ciągnął się za człowiekiem również po kosmosie i przyszłości.
Nie podważam tej wizji jednak wraz z przemierzanymi stronami tej powieści oczekiwałem, że ciężar jej skupi się również na rozważaniu głębokich zmian niesionych przez realizacje idei transhumanizmu, które być może doprowadzą przynajmniej w części populacji do przedefiniowania podstawowych potrzeb i motywacji działań ludzkiej jednostki, a co za tym idzie całej cywilizacji tworząc abstrakcyjne z naszej perspektywy interakcje i systemy społeczne czy też hierarchię wartości etycznych. Niestety ten kierunek jest jedynie zarysowany w powieści i szybko staje się wyłącznie jedynie tłem.
Gatunkowo powieść ta w spójny sposób łączy w koturnie fantastyki naukowej wątki zarówno klaustrofobicznego thrillera, paranoicznego kryminału, czy też wartkiej sensacji. Na tej bazie autor rysuje bardzo ciekawą wizję cywilizacji w XXVII wieku. Jej zaawansowanie technologiczne umożliwia głęboką ingerencję w ludzką anatomię, genetykę, a w konsekwencji emocje czy świadomość....
więcej Pokaż mimo toI o to właśnie w rasowej sf chodzi. Odległa przyszłość, masa egzotycznych gadżetów będących jednocześnie prawdopodobną ekstrapolacją dzisiejszych technologii, paranoiczny klimat i uwikłanie w absurd. Wszystko to i o wiele więcej, wpędza czytelnika w trans którego celem nie jest jedynie dobra zabawa, a również próba odpowiedzi na pytanie czym jesteśmy, dokąd zmierzamy i co tak naprawdę pcha nas do przodu.
I o to właśnie w rasowej sf chodzi. Odległa przyszłość, masa egzotycznych gadżetów będących jednocześnie prawdopodobną ekstrapolacją dzisiejszych technologii, paranoiczny klimat i uwikłanie w absurd. Wszystko to i o wiele więcej, wpędza czytelnika w trans którego celem nie jest jedynie dobra zabawa, a również próba odpowiedzi na pytanie czym jesteśmy, dokąd zmierzamy i co...
więcej Pokaż mimo to