Marzenia

Okładka książki Marzenia Jill Barnett
Okładka książki Marzenia
Jill Barnett Wydawnictwo: Da Capo Seria: Nie chowaj tej książki przed żoną! I tak kupi sobie nową! literatura piękna
318 str. 5 godz. 18 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Nie chowaj tej książki przed żoną! I tak kupi sobie nową!
Tytuł oryginału:
Dreaming
Wydawnictwo:
Da Capo
Data wydania:
1995-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1995-01-01
Liczba stron:
318
Czas czytania
5 godz. 18 min.
Język:
polski
ISBN:
8386611839
Tłumacz:
Joanna Smoczyńska
Tagi:
romans czary tom 2
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Świąteczny romans Jill Barnett, Jude Deveraux, Arnette Lamb, Judith McNaught
Ocena 6,4
Świąteczny romans Jill Barnett, Jude ...
Okładka książki Żmija Jill Barnett, Patricia Cabot, Geralyn Dawson
Ocena 6,6
Żmija Jill Barnett, Patri...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
113 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1072
163

Na półkach: , ,

Nie porwała mnie ta książka, czytanie szło baaardzo opornie. W zamyśle autorki miał to być pewnie komediowy romans, ale wyszło dość groteskowo i niewiarygodnie. Sama bohaterka szybko zaczyna irytować swą niewinnością, oderwaniem od rzeczywistości, nieporadnością i pechowością. Fabuła mocno nieprawdopodobna, przez co ciężko było mi się wczuć w tę książkę i potraktować ją na serio. Mam w kolejce do przeczytania jeszcze jedną powieść tej autorki i po "Marzeniach" jakoś nie śpieszy mi się, by zawrzeć z nią bliższą znajomość.

Nie porwała mnie ta książka, czytanie szło baaardzo opornie. W zamyśle autorki miał to być pewnie komediowy romans, ale wyszło dość groteskowo i niewiarygodnie. Sama bohaterka szybko zaczyna irytować swą niewinnością, oderwaniem od rzeczywistości, nieporadnością i pechowością. Fabuła mocno nieprawdopodobna, przez co ciężko było mi się wczuć w tę książkę i potraktować ją na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
314
57

Na półkach:

Czytając książkę miałam wrażenie, że czytam scenariusz przygodowej komedii z romansem w tle.
Lekka, trochę banalna historyjka, nie gdyż irytująca..

Czytając książkę miałam wrażenie, że czytam scenariusz przygodowej komedii z romansem w tle.
Lekka, trochę banalna historyjka, nie gdyż irytująca..

Pokaż mimo to

avatar
262
64

Na półkach: ,

Gdy otworzyla ksiazke bylam przepelniona mieszanymi uczuciami, poniewaz nie bylam pewna, co tym razem przedstawi autorka. Znajac niektore z wczesniejszyc jej tworczosci obawialam sie, ze bedzie probowala stworzyc wiele komicznych sytuacji kosztem glownej bohaterki. Nie mylilam sie pod tym wzgledem, ale ilosc jej nieszczesliwych wypadkow jeszcze dawala sie zaakceptowac. Wiele histori daje glowny meski charakter, nie jest idealny ale potrafi ujac kobiece serce ;)

Gdy otworzyla ksiazke bylam przepelniona mieszanymi uczuciami, poniewaz nie bylam pewna, co tym razem przedstawi autorka. Znajac niektore z wczesniejszyc jej tworczosci obawialam sie, ze bedzie probowala stworzyc wiele komicznych sytuacji kosztem glownej bohaterki. Nie mylilam sie pod tym wzgledem, ale ilosc jej nieszczesliwych wypadkow jeszcze dawala sie zaakceptowac....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1453
527

Na półkach: , ,

Powieść „Marzenia” autorstwa Jill Barnet była jednym z pierwszych, przeczytanych przeze mnie romansów historycznych. Kiedy byłam nastolatką, ta książka szalenie mi się podobała. Choć tytuł powieści i nazwisko jej autorki w trakcie lat zaginęły gdzieś w meandrach mej pamięci, to ciągle pamiętałam główny wątek fabularny. Niedawno naszła mnie ogromna chęć na odświeżenie sobie tego utworu. Dzięki kilku hasłom wpisanym w internetową wyszukiwarkę udało mi się w końcu odnaleźć tytuł książki, której lektura dostarczyła mi kiedyś mnóstwa pozytywnych emocji. Z ciekawością, ale i z pewną dozą obawy, ponownie sięgnęłam po „Marzenia”, zastanawiając się, czy powieść wytrzyma próbę czasu. Lektura nie była może równie emocjonująca i trzymająca w napięciu, jak podczas mojego pierwszego spotkania z tym tytułem (pamiętałam całkiem sporo z fabuły),ale nadal sprawiała mi przyjemność.

Główną bohaterką powieści, której akcja toczy się na początku XIX wieku jest Letitia Hornsby. Słodka i naiwna marzycielka, która ze względu na swój charakter i towarzyszący jej pech jest odrzucana przez socjetę. Letty jest jak chodzące nieszczęście - wydaje się, że sama jej obecność wywołuje ciąg katastrof. O destrukcyjnym wpływie Letty na otoczenie najlepiej wie Richard Lennox lord Downe, najbliższy sąsiad i obiekt uczuć dziewczyny. Kiedy Półdiablę Hornsbych jest w pobliżu, lordowi nie pozostaje nic oprócz modlitwy, która najczęściej i tak nie ratuje go od nieszczęśliwych i bolesnych wypadków. Opatrzność nie ulitowała się również nad zgnębionym Richardem, kiedy wpatrzona w niego dziewczyna postanowiła zrobić mu niespodziankę.

Zaczajona w zaroślach, czekająca na obiekt swych uczuć Letty i jej pies z piekła rodem Gus wystraszyli konia lorda, w wyniku czego ten zleciał z urwiska. Los chciał, że właśnie w tym momencie przemytnicy pod osłoną nocy ładowali na statek swój nielegalny towar. Letty, pies i poturbowany lord dostali się w niewolę. Porywacze nie mieli jednak pojęcia, jaki ogromny błąd popełniają wprowadzając Półdiablę na pokład swojego statku. Rozpoczyna się iskrząca humorem, wciągająca akcja powieści.

„Marzenia” to bardzo zabawny, słodki i rozczulający romans historyczny, w którym pojawia się pewna doza magii. Książkę czyta się naprawdę rewelacyjnie. W powieści dominuje komiczny nastrój. Czytając o kolejnych nieszczęśliwych wypadkach, które spotykają bohaterów nie sposób powstrzymać wybuchów śmiechu. Wątek romantyczny nie przysłaniał zabawnej fabuły, a stanowił jej subtelne uzupełnienie – uważam, że nie ma nic gorszego niż romans historyczny zdominowany przez opisy kolejnych, miłosnych schadzek bohaterów. Dobry romans historyczny oprócz porządnie poprowadzonego wątku romantycznego, powinien zawierać w sobie także ciekawą akcję i „Marzenia” zdecydowanie spełniają ten warunek.

Polecam tę książkę wszystkim czytelnikom szukającym porządnie napisanych, ciekawych i zabawnych romansów historycznych. Ta powieść jest według mnie jednym z ciekawszych utworów wpisujących się w ten gatunek.


zaczarowane-strony.blogspot.com

Powieść „Marzenia” autorstwa Jill Barnet była jednym z pierwszych, przeczytanych przeze mnie romansów historycznych. Kiedy byłam nastolatką, ta książka szalenie mi się podobała. Choć tytuł powieści i nazwisko jej autorki w trakcie lat zaginęły gdzieś w meandrach mej pamięci, to ciągle pamiętałam główny wątek fabularny. Niedawno naszła mnie ogromna chęć na odświeżenie sobie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
376
154

Na półkach: , ,

Naprawdę zabawna, przyjemnie się czyta, chociaż niesforność bohaterki w pewnym momencie zaczyna irytować.

Naprawdę zabawna, przyjemnie się czyta, chociaż niesforność bohaterki w pewnym momencie zaczyna irytować.

Pokaż mimo to

avatar
539
209

Na półkach:

Taka tam bajeczka o marzeniach, jak mówi sam tytuł. Jak dla mnie trochę zbyt przesadzona skłonność głównej bohaterki do siania wokół siebie nieszczęść i nieszcześliwych wypadków. Na początku zabawne, a potem jak dla mnie coraz mniej śmieszne, gdyż lubię widzieć w książkach coś, co mogło wydarzyć się kiedyś naprawdę. Do tego elementy magii... No takie małe minusiki. Wkurzał mnie także pies, któy był słabo rozgarnięty. Podobał mi się za to motyw milion jeden, wtajemniczeni wiedzą, o co chodzi.

Taka tam bajeczka o marzeniach, jak mówi sam tytuł. Jak dla mnie trochę zbyt przesadzona skłonność głównej bohaterki do siania wokół siebie nieszczęść i nieszcześliwych wypadków. Na początku zabawne, a potem jak dla mnie coraz mniej śmieszne, gdyż lubię widzieć w książkach coś, co mogło wydarzyć się kiedyś naprawdę. Do tego elementy magii... No takie małe minusiki. Wkurzał...

więcej Pokaż mimo to

avatar
302
36

Na półkach: , ,

Czytałam ją 8 razy i nadal nie mam jej dość;) Uwielbiam, polecam dla każdej dziewczyny z poczuciem humoru ;)

Czytałam ją 8 razy i nadal nie mam jej dość;) Uwielbiam, polecam dla każdej dziewczyny z poczuciem humoru ;)

Pokaż mimo to

avatar
135
60

Na półkach: ,

Podoba mi się to, że fabuła jest połączona, w pewnym sensie, z fabułą "Czarów", jednak w tej powieści trochę zbyt wiele jest goryczy. Mimo to autorka jak zwykle potrafi zadowolić czytelnika. ;)

Podoba mi się to, że fabuła jest połączona, w pewnym sensie, z fabułą "Czarów", jednak w tej powieści trochę zbyt wiele jest goryczy. Mimo to autorka jak zwykle potrafi zadowolić czytelnika. ;)

Pokaż mimo to

avatar
865
465

Na półkach: , ,

Będąc młodą panną na wydaniu należało mieć zawsze dobrze ułożone włosy, miłe usposobienie, słodką urodę, elegancki język i przede wszystkim wyczucie i wrodzony zmysł odnajdywania się w otoczeniu. Przydałyby się też dobre koneksje i wpływowa rodzina.

Ale u Letitii nie miałoby to i tak znaczenia, bo dziewczyna, jak na złość, nie dość, że do najpiękniejszych nie należała, to jeszcze przynosiła pecha. Prawdziwego pecha, o czym mógł się przekonać nie raz obiekt jej westchnień – Richard, hulaka i początkujący alkoholik. Idealny kandydat na męża? Wbrew pozorom, tak. Ale niestety zupełnie niezainteresowany.

Letitia więc jest w prawdziwym szoku, kiedy Richard na balu proponuje wpisać swoje imię w jej karnecik, a potem pragnie porwać ją do tańca. Dobre intencje? Niestety, lorda Downe ciężko jest rozgryźć, zwłaszcza, że wiele rzeczy traktował jak dobry żart. A Letitia, nazywana przez niego „Półdiable”, była nie do końca pożądaną osobą w jego otoczeniu. Ale uparta dziewczyna, wbrew rozsądkowi, lgnęła do tego niebezpiecznego i tajemniczego człowieka, którego życie zaczęło męczyć. Wciąż miała nadzieję, że będzie mogła go odmienić. Jednak niefortunne zdarzenie, jakie następuje po jej wyprawie śledczej kieruje oboje bohaterów w wir nie do końca szczęśliwych wydarzeń, rzucając ich na głęboką wodę. I to dosłownie.

Letitia jest jedną z tych postaci, których nie można nie lubić. Miła, słodka, ale niestety zagubiona w świecie, gdzie panują sztywne zasady dobrego wychowania i przede wszystkim ogłady. Jej ukochany Richard, niestety nie należy do tych mężczyzn, na widok których matki panien na wydaniu kłaniają się po pas i nazywają dżentelmenem. Przytłoczony przez życie staczał się na dno własnych słabości i smutków, z piętnem podjętych nieudanych prób godnego życia. Nawet jego przyjaciele nie byli w stanie przekonać go, by zmienił swoje negatywne nastawienie. Czy słodkiej, niewinnej Letitii się to uda? Czy dziewczyna przynosząca pecha może rozkochać w sobie takiego nieczułego aroganta?

Powieść Jill Barnett Marzenia jest sequelem historii p.t. Czary, choć w zasadzie obie książki mogłaby istnieć osobno. Powiązaniem między dwoma tomami są tylko postacie, główne wątki natomiast traktują o zupełnie innych problemach. Dlatego też spokojnie można sięgnąć po lekturę bez obawy, że nie odnajdziemy się w wydarzeniach.

Autorka sprawnie i z wyczuciem operuje językiem i oddaje klimat XIX-wiecznej Anglii, co z resztą doskonale pokazała w wielu innych swoich powieściach. Jej język, przystępny dla każdego czytelnika, w prosty sposób przybliża nas do uczuć bohaterów, maluje obrazy ich smutków, niepewności, czasem zagubienia. Lekkość, z jaką książka jest napisana sprawia, że pragniemy wrócić do różnych momentów, na nowo zatapiając się w fabułę i na nowo przeżywając problemy Letitii oraz nieliczne momenty uniesień. To niesamowite, jak łatwo Jill potrafi omamić czytelnika, jak łatwo nas wciąga w przedstawiony przez siebie świat. Z ręką na sercu chylę czoła nad jej warsztatem, choć wielu pokręci głową z dezaprobatą, gdy słyszą stwierdzenie „romans historyczny”. Ale nawet romans może być wybitnie napisany!

Marzenia mogę śmiało polecić każdej kobiecie, która ma w sobie choć trochę z marzycielki. Doskonale dobrany tytuł oddaje ducha idei, z jaką do celu dąży nie tylko bohaterka, ale zapewne także każda z nas, spragniona prawdziwej i jedynej miłości. Miłości, która pokona każdą przeszkodę.

Daję 8/10 i wierzę, że i Was, drogie Panie, wciągną niezwykłe przygody oraz świat osoby tak romantycznej i niepowtarzalnej, jak Letitia. Ostatecznie nawet jestem pewna, że w Waszych sercach znajdzie się też trochę miejsca dla jej nieposkromionego i uparcie uciekającego ukochanego!

http://tirindeth.blogspot.com/2011/04/marzenia-jill-barnett.html

Będąc młodą panną na wydaniu należało mieć zawsze dobrze ułożone włosy, miłe usposobienie, słodką urodę, elegancki język i przede wszystkim wyczucie i wrodzony zmysł odnajdywania się w otoczeniu. Przydałyby się też dobre koneksje i wpływowa rodzina.

Ale u Letitii nie miałoby to i tak znaczenia, bo dziewczyna, jak na złość, nie dość, że do najpiękniejszych nie należała, to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
878
405

Na półkach: , ,

Pierwszy raz czytam książkę Jill Barnett. Sięgnęłam ją w bibliotece, bo jest z serii, którą lubię.
Na okładce widnieje " Nie chowaj tej książki przed żoną , bo i tak kupi sobie nową" - jest ciut w tym prawdy. Powieści może nie są z najwyższej półki, ale wciągają i pomagają się zrelaksować.


"Marzenia" to powieść oczywiście mega romantyczna, ot tak babskie czytadło. Opowiada o nastolatce zakochanej bez wzajemności, mało tego jest tak pechowa, że nikt nie chce mieć z nią nic wspólnego z troski o własne zdrowie,a nawet życie. Jednak dziewczyna marzy i kocha , kocha bez wzajemności Richarda, który miał przyjemność nie raz zmierzyć się z Półdiablęciem, jak mówi na Letitię. Unika jej jak ognia, a ona nadal go kocha i co raz bardziej o nim marzy.
Pewnej nocy szpiegując Richarda, Letitia wpędza ich w kłopoty, przypadkiem odkrywają na plaży przemytników, pies dziewczyny płoszy konia Richarda , który spada i uderza się w głowę , gdy się wybudza, znajdują się już na pokładzie statku przemytników. Wtedy zaczynają się prawdziwe przygody....
Oczywiście jak to w romansach bywa....książka kończy się happy end-em :o)

"Marzenia" to powieść na dłuuugie zimowe, samotne wieczory, powieść przy której można się zrelaksować .

http://sabinkat1.blogspot.com/2010/11/marzenia-jill-barnett.html

Pierwszy raz czytam książkę Jill Barnett. Sięgnęłam ją w bibliotece, bo jest z serii, którą lubię.
Na okładce widnieje " Nie chowaj tej książki przed żoną , bo i tak kupi sobie nową" - jest ciut w tym prawdy. Powieści może nie są z najwyższej półki, ale wciągają i pomagają się zrelaksować.


"Marzenia" to powieść oczywiście mega romantyczna, ot tak babskie czytadło....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    178
  • Chcę przeczytać
    79
  • Posiadam
    11
  • Ulubione
    8
  • Romans historyczny
    8
  • Romans
    4
  • Romanse historyczne
    3
  • Romanse
    3
  • 2014
    2
  • Z biblioteki
    2

Cytaty

Więcej
Jill Barnett Marzenia Zobacz więcej
Jill Barnett Marzenia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także