Na wschód do Tatarii. Podróże po Bałkanach, Bliskim Wschodzie i Kaukazie

Okładka książki Na wschód do Tatarii. Podróże po Bałkanach, Bliskim Wschodzie i Kaukazie Robert David Kaplan
Okładka książki Na wschód do Tatarii. Podróże po Bałkanach, Bliskim Wschodzie i Kaukazie
Robert David Kaplan Wydawnictwo: Czarne Seria: Sulina publicystyka literacka, eseje
544 str. 9 godz. 4 min.
Kategoria:
publicystyka literacka, eseje
Seria:
Sulina
Tytuł oryginału:
Eastward To Tartary: Travels In The Balkans, The Middle East, And The Caucasus
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2010-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2010-01-01
Liczba stron:
544
Czas czytania
9 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375362091
Tłumacz:
Janusz Ruszkowski
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
150 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
220
176

Na półkach:

Książka opublikowana w Polsce kilkanaście lat temu i w tym mniej więcej czasie ją przeglądałem, czyli czytałem. Opinia tym samym zdecydowanie powierzchowna, ograniczająca się do stwierdzenia, że książka jest napisana na szóstkę.
O kilku jedyne kwestiach (myślę, że ciekawych),ale niewiele wznoszących do jej ogólnej oceny.
Te przynajmniej sobie wówczas podkreśliłem... ale nie wężykiem.
Na przykład.
Kaplan podczas podróży po Rumunii dostrzega wpływ kultury amerykańskiej na tyle silny, że w 1996 roku, kiedy świat obiegła wieść, że Michael Jackson poważnie zaniemógł, rumuńska młodzież tłumnie modliła się w cerkwiach w intencji ozdrowienia słynnego amerykańskiego artysty.

Podczas podróży po Turcji, relacja Kaplana, wzbudziła jednak pewien niedosyt. Dlaczego? Autor twierdzi, że Turcja nie jest w pełni demokratyczna, aby się takim państwem stała - rządząca wówczas w Ankarze - Partia Cnoty musi upodobnić Turcję do Izraela. Niedosyt oczywiście związany z nazwą partii opozycyjnej, reprezentującej odmienną linię programową, od tej jaką reprezentowała Partia Cnoty.

Z kolei, podczas podróży po Gruzji, Kaplan postawił dosyć obrazoburczą tezę, że centralne planowanie to nie wymysł epoki komunizmu. Twierdzi bowiem, że to car wydał specjalny edykt nakazujący w całej Gruzji sadzenie ziemniaków. O wydajności z hektara Kaplan nie informuje.

Oczywiście jest takich wnikliwych spostrzeżeń więcej, a ogólnie książka dobra, ale bardziej jako wstęp, albo składowa bardziej frontalnego ataku na tę tematykę.

Książka opublikowana w Polsce kilkanaście lat temu i w tym mniej więcej czasie ją przeglądałem, czyli czytałem. Opinia tym samym zdecydowanie powierzchowna, ograniczająca się do stwierdzenia, że książka jest napisana na szóstkę.
O kilku jedyne kwestiach (myślę, że ciekawych),ale niewiele wznoszących do jej ogólnej oceny.
Te przynajmniej sobie wówczas podkreśliłem... ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
264
59

Na półkach:

Świetna książka. Polecam wszystkim czytelnikom, których ciekawi i intryguje wschód

Świetna książka. Polecam wszystkim czytelnikom, których ciekawi i intryguje wschód

Pokaż mimo to

avatar
25
13

Na półkach:

Dość ciężka lektura, ale na swój sposób wciągająca. Czytałem przez parę lat doczytując po drodze oddzielne pozycje dotyczące opisywanych przez Autora miejsc.

Dość ciężka lektura, ale na swój sposób wciągająca. Czytałem przez parę lat doczytując po drodze oddzielne pozycje dotyczące opisywanych przez Autora miejsc.

Pokaż mimo to

avatar
303
20

Na półkach: , , ,

Nie wiem ile wystawić tej książce. Jako laikowi w temacie bardzo dobrze mi się ją czytało. W opiniach pojawia się jednak krytyka, że jest masa błędów merytorycznych, że Kaplan pobieżnie poznał historię i fakty tych kultur. Fajnie, jakby jakiś ekspert tu napisał coś więcej, bo się zastanawiam co w książce mija się z prawdą. Mam na myśli kwestie kulturowo - polityczne, nie geograficzne. z góry dziękuję.

Nie wiem ile wystawić tej książce. Jako laikowi w temacie bardzo dobrze mi się ją czytało. W opiniach pojawia się jednak krytyka, że jest masa błędów merytorycznych, że Kaplan pobieżnie poznał historię i fakty tych kultur. Fajnie, jakby jakiś ekspert tu napisał coś więcej, bo się zastanawiam co w książce mija się z prawdą. Mam na myśli kwestie kulturowo - polityczne, nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
404
72

Na półkach:

Robert David Kaplan nie po raz pierwszy mnie zachwycił. Jego „Na wschód do Tatarii” było piękną historią niejednolitych państw, narodów i religii, a jednocześnie otwierającym oczy na świat przewodnikiem nie tylko po tamtych terenach, ale także skomplikowanej wschodniej historii i polityce.

Autor opisuje swoją długą podróż po części Bałkanów i Bliskim Wschodzie dzieląc ją na państwa. Mnie najbardziej przypadku do gustu strony o Rumunii i Bułgarii, Gruzji, Izraelu oraz Armenii.

Jeśli chodzi o Rumunię i Bułgarię, zaskoczyła mnie wizja tych bądź co bądź europejskich krajów niedługo po rozpadzie ZSRR i Jugosławii. Moje pojęcie o tych krajach było bardzo wąskie, a skojarzeniami jedynie hrabia Drakula, góry i zagraniczne wakacje. Opis sytuacji politycznej tych państw zwrócił moją uwagę na to, jak trudne jest przeprowadzenie zmian ustrojowych, jakie trzeba było przeprowadzić po latach bezmyślnego ukrywania problemów i tłamszeniu przynależności narodowej. Jestem świadom, że „Na wschód do Tatarii” jest książka dość przestarzałą, biorąc pod uwagę ogromne zmiany, które zaszły we wszystkich opisywanych przez Kaplana regionach, ale tym bardziej doceniam obraz tych obszarów z końcówki lat 90-tych.

Gruzja jako kraj ostatnio zaczęła przyciągać moje myśli. Bardzo chciałbym kiedyś tam pojechać, ze względu na pierwotność części terytoriów i góry, o których pięknie sporo słyszałem. Autor wrócił do historii tego kraju, opowiedział o bodaj najsłynniejszym Gruzinie - Józefie Wissarionowiczu Dżugaszwilim znanym jako Józef Stalin i jego kulcie, wciąż obecnym w Gruzji w końcówce poprzedniego tysiąclecia. Przez kartki papieru mogłem poczuć oddalenie tego kraju od regionu, w którym żyję.

O Izraelu Kaplan opowiadał niezwykle ciekawie i z pasją - podejrzewam że dzięki znajomości kultury, języka i przynależności do narodu żydowskiego. Dowiedziałem się sporo o kulturze tego kraju o bogatej historii, jak z resztą wszystkie, o których słynny amerykański reportażysta zdecydował się napisać. Muszę nadrobić dwadzieścia dwa lata, które dzielą mnie od wydania „Na wschód do Tatarii”, nie tylko jeśli chodzi o zmiany, jakie zaszły w Izraelu.

Armenia, o której Kaplan napisał stosunkowo mało, była, można powiedzieć, prezentem pożegnalnym dla czytelnika, kończącego tę opowieść. Nie będę o niej pisał, Robert D. Kapłan już to zrobił.

Dzięki temu magicznemu obrazowi zupełnie nieznanej przeze mnie części świata w odległych czasach nabrałem ogromnego szacunku dla dziedzictwa kultury Bliskiego Wschodu.

Robert David Kaplan nie po raz pierwszy mnie zachwycił. Jego „Na wschód do Tatarii” było piękną historią niejednolitych państw, narodów i religii, a jednocześnie otwierającym oczy na świat przewodnikiem nie tylko po tamtych terenach, ale także skomplikowanej wschodniej historii i polityce.

Autor opisuje swoją długą podróż po części Bałkanów i Bliskim Wschodzie dzieląc ją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
20
13

Na półkach:

Klasyka. Wspaniała podróż reporterska. Pomimo upływu czasu dalej aktualna.

Klasyka. Wspaniała podróż reporterska. Pomimo upływu czasu dalej aktualna.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
14
2

Na półkach:

Masa błędów, których się nie zauważy jeśli się nie zna historii, kultury i obyczajów państwa. (Ogrom zastrzeżeń co do kwestii bałkańskiej i kaukaskiej). Bardzo dużo nietrafionych, lekko skandalicznych dla mnie sformułowań i twierdzeń, które sprawiają że z niesmakiem przeszłam przez kolejne rozdziały. Praktycznie książka nic nie wnosząca, a dużo mącąca - dobra jeśli się kompletnie nie zna historii i tla kulturowego opisywanych panstw

Masa błędów, których się nie zauważy jeśli się nie zna historii, kultury i obyczajów państwa. (Ogrom zastrzeżeń co do kwestii bałkańskiej i kaukaskiej). Bardzo dużo nietrafionych, lekko skandalicznych dla mnie sformułowań i twierdzeń, które sprawiają że z niesmakiem przeszłam przez kolejne rozdziały. Praktycznie książka nic nie wnosząca, a dużo mącąca - dobra jeśli się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
311
100

Na półkach:

Książka Kaplana to z relacja z podróży wraz z ogólną analizą sytuacji politycznej i społecznej oraz odwołaniem się do historii danego regionu czy państwa. Wobec tego, w jednym rozdziale, wraz z opisem kajuty, w której autor spędził rejs przez Morze Kaspijskie mamy przytoczoną charakterystykę rządów w Turkmenistanie w kontekście historii dalszej i bliższej. Autor jednak sprawnie prowadzi czytelnika przez poszczególne punkty swojej podróży i taka narracja wychodzi na plus. W książce zbrakło mi tylko częstszego odwoływania się do rozmów i opinii ludzi spotykanych na ulicy - dużo mamy przytoczonych wywiadów z politykami. Niektórzy mogą to jednak uznać za plus. Poza tym, lektura książki, która odnosi się do sytuacji społecznej i politycznej z końca lat 90-tych, jest ciekawa, bo wskazane na ten czas oceny i przewidywania można zweryfikować po ponad 20 latach od ich sformułowania. Ogólnie: bardzo polecam.

Książka Kaplana to z relacja z podróży wraz z ogólną analizą sytuacji politycznej i społecznej oraz odwołaniem się do historii danego regionu czy państwa. Wobec tego, w jednym rozdziale, wraz z opisem kajuty, w której autor spędził rejs przez Morze Kaspijskie mamy przytoczoną charakterystykę rządów w Turkmenistanie w kontekście historii dalszej i bliższej. Autor jednak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
250
86

Na półkach: , , ,

Książki Kaplana nieodminnie mnie zachwycają. Czytając jego książki zdaję sobie sprawę, że jego przepowiednie co do regionu Bliskiego Wschodu sprawdziły się w 100%.

Książki Kaplana nieodminnie mnie zachwycają. Czytając jego książki zdaję sobie sprawę, że jego przepowiednie co do regionu Bliskiego Wschodu sprawdziły się w 100%.

Pokaż mimo to

avatar
879
242

Na półkach: , , , , ,

Robert D. Kaplan to amerykański dziennikarz, pisarz i komentator polityczny. Był również korespondentem wojennym relacjonującym przebieg wojny iracko-irańskiej oraz radzieckiej interwencji w Afganistanie w latach 80. Jest autorem kilkunastu książek (z czego 4, póki co, zostały przełożone na język polski). Główna sfera jego zainteresowań to polityka, stosunki międzynarodowe i ekonomia.

Przyznam szczerze, że "Na wschód do Tatarii" to moja pierwsza styczność z prozą Kaplana i nie wiedziałam kompletnie czego się spodziewać. Jako, że ostatnio chętnie sięgam po książki podróżnicze, myślałam, że ta pozycja będzie czymś w tym rodzaju. Jednak okazało się, że nie jest to typowa literatura podróżnicza. Nie ukrywam, że długo czytałam tę książkę, bez owijania w bawełnę stwierdzę, że musiałam ją sobie dawkować, a nawet trochę ją męczyłam, ponieważ mimo wszystko chciałam ją doczytać do końca.

Kaplan posiada ogromną wiedzę o polityce, gospodarce i historii państw Europy Wschodniej, Bliskiego Wschodu oraz Azji Mniejszej, dlatego od samego początku jego wędrówki jesteśmy wręcz przytłoczeni informacjami, które próbuje skondensować na kilkudziesięciu stronach, które poświęca na opisanie historii, obecnej sytuacji gospodarczej i politycznej każdego kraju, który odwiedził w tej wędrówce (Węgry, Rumunia, Bułgaria, Turcja, Syria, Liban, Jordania, Izrael, Gruzja, Azerbejdżan, Turkmenistan i Armenia). Rozumiem, że autor chciał przekazać jak najwięcej informacji na temat każdego z tych krajów, ale przez takie kondensowanie ich (momentami bardzo na siłę) wiele kwestii traktuje po macoszemu skupiając się na tych mniej istotnych. Ponadto może to zniechęcić czytelnika do kontynuowania lektury tej książki, ponieważ łatwo się w tym wszystkim pogubić będąc laikiem w kwestiach politycznych tamtych regionów. O problemach politycznych Bliskiego Wschodu i każdego państwa wchodzącego w skład tej części świata można pisać grube tomy a nie próbować streścić wszystko w kilku, bardzo krótkich rozdziałach, tzn. próbować można, ale nie będzie to miarodajne.

Warto wspomnieć, że tytuł ukazał się na naszym rynku ze sporym opóźnieniem. Jego światowa premiera nastąpiła w 2000 roku. I choć w wielu przypadkach w opisanych państwach władzę posiadają już teraz inne osoby, nie umniejsza to wartości książki. Kilka przewidywań Kaplana się ziściło, większość na szczęście nie, choć możliwe jest wciąż, że jeszcze się ziszczą.

Ta pozycja nie posiada jakiejś oszałamiającej oprawy graficznej, ale na pochwałę zasługuje dodanie dwóch map z zaznaczonym szlakiem podróży autora. Dzięki temu czytelnik może od razu zorientować się, jakich sąsiadów ma Armenia czy też gdzie znajdują się góry Karabachu. Język jest przejrzysty, bez zbędnych metafor oraz upiększeń. Z początku wymaga to większego skupienia, ale potem zaczyna się doceniać oszczędność w słowach.

Książka ma szansę przybliżyć czytelnikowi skomplikowane relacje pomiędzy państwami Wschodniej Europy, Bałkanów i Kaukazu. Każda osoba zainteresowana polityką oraz krajami bałkańskimi i kaukaskimi powinna sięgnąć po ten tytuł. Ponieważ, mimo wszystko, jest to lektura warta poświęconego jej czasu. Należy pamiętać, że z powodu nagromadzenia nazwisk, nazw geograficznych i odwołań do polityki, nie jest łatwa w odbiorze. Jednak informacje, które wynosimy, są interesujące i zachęcające do dalszego zgłębiania problemów tamtych regionów. I myślę, że tak należy traktować tę pozycję - jako ewentualny wstęp do głębszych studiów nad historią, polityką itd. opisanych w niej krajów, a nie jako wyczerpujący temat podręcznik.

Daję 7 gwiazdek ze względu na olbrzymią ilość informacji zawartych w tej książce.

Polecam.

Robert D. Kaplan to amerykański dziennikarz, pisarz i komentator polityczny. Był również korespondentem wojennym relacjonującym przebieg wojny iracko-irańskiej oraz radzieckiej interwencji w Afganistanie w latach 80. Jest autorem kilkunastu książek (z czego 4, póki co, zostały przełożone na język polski). Główna sfera jego zainteresowań to polityka, stosunki międzynarodowe...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    460
  • Przeczytane
    209
  • Posiadam
    94
  • Bałkany
    15
  • Reportaż
    11
  • Teraz czytam
    7
  • Chcę w prezencie
    6
  • Sulina
    5
  • Wydawnictwo Czarne
    4
  • Kaukaz
    4

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także