Książka dobra. Dobrze napisana, śmieszna, jednak dla mnie jest już trochę dziecinna. Według mnie książka ta jest dla dzieci w wieku 11-12 lat.

Książka dobra. Dobrze napisana, śmieszna, jednak dla mnie jest już trochę dziecinna. Według mnie książka ta jest dla dzieci w wieku 11-12 lat.

Czuję się rozczarowana, chyba za wiele się spodziewałam po obejrzeniu kiedyś tam Magicznego drzewa. Albo też Andrzej Maleszka jest stworzony do opowiadania historii obrazami, a nie słowami. Pierwsza część, kiedy narratorką jest sama Ofelia jest niezła, druga z narracją trzecioosobową chyba autorowi nie wyszła. Chociaż pewnie nieźle by się to oglądało, ale kiedy się to czytało widać było niedociągnięcia fabularne, brak realizmu a zarazem za mało na to, by książkę umiejscowić w nurcie realizmu magicznego.
No i niespecjalnie mi się podobało, że wszelkie nieuczciwości (Marcelina, reporter Binkowski) koniec końców zostają nagrodzone.
Chętnie obejrzę ekranizację, myslę, że mogłaby mi się spodobać, ale książek to może lepiej niech pan Maleszka nie pisze?
(Owszem, czytałam dużo gorsze rzeczy, ale jak to się mówi "noblesse oblige". Po autorze Magicznego Drzewa spodziewałam się czegoś dużo lepszego.)

Czuję się rozczarowana, chyba za wiele się spodziewałam po obejrzeniu kiedyś tam Magicznego drzewa. Albo też Andrzej Maleszka jest stworzony do opowiadania historii obrazami, a nie słowami. Pierwsza część, kiedy narratorką jest sama Ofelia jest niezła, druga z narracją trzecioosobową chyba autorowi nie wyszła. Chociaż pewnie nieźle by się to oglądało, ale kiedy się to...

Super książka dostałem ją na komunie i od razu sie w n8ej zakochałem

Super książka dostałem ją na komunie i od razu sie w n8ej zakochałem