Metamorfozy albo Złoty osioł
- Kategoria:
- klasyka
- Seria:
- Biblioteka Antyczna
- Tytuł oryginału:
- Metamorphoseon libri XI. Apologia sive pro se de magia liber.
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 1999-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1958-01-01
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8371802927
- Tłumacz:
- Jan Sękowski, Edwin Jędrkiewicz
- Tagi:
- Metamorfozy złoty osioł
"Metamorfozy" to powieść awanturnicza - pierwsze tego typu dzieło, które znamy w całości, ale jest w nim już wszystko, co lubią czytelnicy: przygody, erotyka, magia. Swoją niezwykłą historię opowiada narrator zamieniony w osła. Jego oczami oglądamy wiedźmy, zbójców, wędrownych kapłanów-oszustów i całą galerię ludzkich typów zaludniających Tessalię, która w starożytności uchodziła za krainę czarów. Jest tu też miejsce na piękną baśń o Amorze i Psyche, zamkniętą wewnątrz powieści jak klejnot w drogocennej szkatule. Dziwnym zrządzeniem losu sam Apulejusz oskarżony został o uprawianie czarów. Podczas procesu wygłosił mowę obrończą, Apologię, w której rozprawia się z zarzutami swych wrogów. Daje nam ona niezwykle ciekawy obraz życia w północnej Afryce, ojczyźnie Apulejusza, będącej wówczas kwitnącą prowincją rzymskiego cesarstwa.Ozdobą tomu jest przypomniana tu piękna przedmowa Jana Parandowskiego, która towarzyszyła pierwszemu polskiemu wydaniu "Metamorfoz".
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 218
- 198
- 48
- 8
- 7
- 5
- 4
- 3
- 3
- 3
Opinia
Do tej pory, poza drobnymi wyjątkami, starałem się omijać literaturę antyczną szerokim łukiem. Jest w niej coś takiego dziwnego, że albo usypia, nudzi, męczy, albo irytuje. Jednym z wyjątków są „Metamorfozy..” Apulejusza. Zgarnąłem je z bibliotecznej półki, bo przypomniały mi się czytane kiedyś fragmenty, które bardzo mi do gustu przypadły.
Co tu mamy? Mix komedii, fantastyki, romansu i trochę prozy awanturniczej. Czyta się lekko, jest się z czego pośmiać, język bardzo przystępny i frywolny, żywa narracja. A najlepsze jest to, że autor przez większą część utworu nawet nie stara się udawać, że jest tu jakieś drugie dno złożone z wyższych wartości, ponadczasowych, poważnych tematów, zżeranych przez nieznośny patos, jak to ma miejsce w wielu dziełach z tego okresu. Dopiero pod koniec mamy nagły zwrot, styl i rodzaj roztrząsanych problemów są już bardziej poważne.
Bohaterem jest tu Lucjusz, który napędzony młodzieńczą ciekawością zostaje przypadkowo przemieniony w tytułowego kłapoucha, zamiast w puszczyka. W takiej też postaci przemierza Tesalię, uważaną powszechnie za krainę magiczną, uczestniczy w rozlicznych przygodach, dodatkowo wielu fantastycznych opowieści wysłuchując. Trzeba przyznać, że jest krwawo. Trup ściele się dosyć gęsto, gdyż mamy jak na tacy przedstawione destrukcyjne działanie panteonu ludzkich przywar. Niezależnie od tego, czy Lucjusz dźwiga akurat toboły dla rozbójników, czy procesji fałszywych świętoszków.
Kilka z 11 ksiąg „Metamorfoz” zostało zaanektowanych przez mit o romansie Amora i Psyche. Opowiadana przez staruszkę „zdziecinniałą i podchmieloną” historia, jest zgrabnym i ciekawym przerywnikiem w historii głównego bohatera.
Rzadko która książka nowożytna tak mi się podobała, o czasach zamierzchłych nie wspominając. To byłby dla nauczycieli świetny utwór. Powiew świeżości między katowaniem uczniów Homerem, który jest dla wielu niezbyt nęcącym tematem. Język, styl, fabuła, dowcip, dynamika poszczególnych opowieści- wszystko na piątkę.
Do tej pory, poza drobnymi wyjątkami, starałem się omijać literaturę antyczną szerokim łukiem. Jest w niej coś takiego dziwnego, że albo usypia, nudzi, męczy, albo irytuje. Jednym z wyjątków są „Metamorfozy..” Apulejusza. Zgarnąłem je z bibliotecznej półki, bo przypomniały mi się czytane kiedyś fragmenty, które bardzo mi do gustu przypadły.
więcej Pokaż mimo toCo tu mamy? Mix komedii,...