Diabeł w raju
Wydawnictwo: Czytelnik literatura piękna
148 str. 2 godz. 28 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Devil in paradise
- Wydawnictwo:
- Czytelnik
- Data wydania:
- 1981-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1981-01-01
- Liczba stron:
- 148
- Czas czytania
- 2 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8307002788
- Tłumacz:
- Barbara Rewkiewicz-Sadowska
"Diabeł w raju" to trzecia, po "Uśmiechu u stóp drabiny" i "Kolosie z Maroussi", powieść prezentowana polskiemu czytelnikowi. Napisana już po wojnie, w Kalifornii, gdzie Miller osiadł na stałe, przedstawia trwającą kilka miesięcy udrękę autora spowodowaną zbyt pochopnym zaproszeniem do domu przygodnego znajomego z Europy - astrologa i pseudopisarza.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 98
- 52
- 18
- 4
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Biedny Moricand musi się przewracać w grobie z powodu laurki, którą mu wystawił jego dobroczyńca. Wielu pisarzy tworzy własne biografie, ale Millera należało się strzec. Żadna z ówcześnie żyjących osób po zetknięciu z nim nie powinna już była spać spokojnie. Współczuję człowiekowi zdanemu na jego łaskę i mimo literackich zabiegów nie mam wątpliwości, kto jest prawdziwym diabłem w raju. Miller to niebezpieczny, mściwy manipulant i jako taki demaskuje się sam na kartach własnej książki. Z jednej strony zatem mamy sprawnego literata, a z drugiej kapryśnego pana z władzą nad człowiekiem od siebie finansowo zależnym, słabym i schorowanym. Z czasem pan ugina się pod ciężarem tej zależności, co jest zrozumiałe i próbuje się pozbyć niechcianego balastu, przy czym robi to w sposób mało elegancki, wręcz bezwzględny. Ta książka to nic innego jak rozwlekłe, megalomańskie usprawiedliwienie winnego i zemsta za... no właśnie, za co? za odrzucenie dobrodziejstwa? niedostateczne okazywanie wdzięczności, skargi zamiast peanów pochwalnych na cześć gospodarza? W takim razie mógł był napisać krótko: "przygarnąłem tego kundla znajdę a on mi nalał na dywan". Tyle że Moricand nie był żadnym przypadkowym gościem, który wpadł na chwilę i się zasiedział. Miller, podpisując odpowiednie papiery stał się sponsorem Moricanda i tym samym zaoferował mu dożywotnią gościnę. Dlaczego? Co kierowało pisarzem, gdy decydował się przyjąć pod swój dach obcego, karmić go i poić? Bo nie uwierzę w tę bajkę o egzemplarzu "Serafity" przekazanym ongiś Millerowi przez Moricanda, będącym jakoby impulsem jego działań, odczytanym jako znak z nieba wywołujący w niezrozumiały dla zwykłego śmiertelnika sposób pokłady wdzięczności oraz uczucie powinowactwa tararara.
Istnieją listy Millera do Moricanda sprzed całej afery, z których przebija entuzjastyczny podziw amerykańskiego autora dla Francuza. Pisarz dziękuje mu w nich za wspólnie spędzony czas, wyraża wdzięczność za okazaną pomoc i jasno pisze że ma wobec niego dług. Może ten dług właśnie próbował Miller w dobrej wierze spłacić lecz zobowiązanie okazało się zbyt ciężkie na jego barki. Przykro czytać jak Moricand całe dnie przesiaduje w swojej klitce tak dusznej że świeczki gasną lub miota się bez celu z kąta w kąt w poszukiwaniu jakiegoś zajęcia, w miejscu oddalonym od świata i ludzi tak że wrony zawracają. Raj Millera był dla niego piekłem, grobowcem, w którym został żywcem pogrzebany. Czy Moricand to poczciwy dziadunio z laską? Z pewnością nie i łatwo zrozumieć frustrację autora w związku z całą sytuacją, w końcu, jak to się mówi, "gość psuje się od głowy" a człowiek to nie kociak, któremu wystarczy rzucić ochłap mięsa, nalać mleka do miski i będzie happy.
Miller spuścił sobie z krzyża jak mógł i jak potrafił, Moricand skończył w domu starców, niemy, nie licząc dzienników czy listów, które przeczytało może z pięć osób.
Biedny Moricand musi się przewracać w grobie z powodu laurki, którą mu wystawił jego dobroczyńca. Wielu pisarzy tworzy własne biografie, ale Millera należało się strzec. Żadna z ówcześnie żyjących osób po zetknięciu z nim nie powinna już była spać spokojnie. Współczuję człowiekowi zdanemu na jego łaskę i mimo literackich zabiegów nie mam wątpliwości, kto jest prawdziwym...
więcej Pokaż mimo toJa miałam już dosyć tytułowego bohatera po kilku stronach, dlatego gdzieś do połowy książki, bardzo mnie ona męczyła. Na szczęście potem się okazało, że postać znika już z zasięgu pola widzenia autora. Od tego momentu mogłam już spokojnie skończyć lekturę, bez denerwowania się... Nie mam zielonego pojęcia jak autor wytrzymał z tym nieszczęsnym Moricandem tyle czasu :)
Ja miałam już dosyć tytułowego bohatera po kilku stronach, dlatego gdzieś do połowy książki, bardzo mnie ona męczyła. Na szczęście potem się okazało, że postać znika już z zasięgu pola widzenia autora. Od tego momentu mogłam już spokojnie skończyć lekturę, bez denerwowania się... Nie mam zielonego pojęcia jak autor wytrzymał z tym nieszczęsnym Moricandem tyle czasu :)
Pokaż mimo toKsiążka, która niesamowicie mnie denerwowała. Ale nie dlatego, że była źle napisana, czy po prostu nudna. Czytałam ją z niesamowitym zainteresowaniem, z olbrzymią ciekawością i zaangażowaniem. Denerwowała mnie postać jaką jest Moricand, który dla mnie był tytułowym Diabłem. Przez jego zachowanie, przyzwyczajenia, styl bycia znienawidziłam go od samego początku, a to negatywne uczucie pogłębiało się z każdym następnym wątkiem, w którym występował (czyli praktycznie z każdą stroną.) Jednak książka warta polecania, ale dla osób, które faktycznie kochają czytać, dla innych będzie po prostu nudną, papierową masą o egoiście, który mimo raju, wciąż był Diabłem.
Książka, która niesamowicie mnie denerwowała. Ale nie dlatego, że była źle napisana, czy po prostu nudna. Czytałam ją z niesamowitym zainteresowaniem, z olbrzymią ciekawością i zaangażowaniem. Denerwowała mnie postać jaką jest Moricand, który dla mnie był tytułowym Diabłem. Przez jego zachowanie, przyzwyczajenia, styl bycia znienawidziłam go od samego początku, a to...
więcej Pokaż mimo to"Diabeł w raju" jest swoistą przestrogą dla tych, którzy skorzy są podjąć się opieki nad przypadkowo spotkanym człowiekiem. Moricand, życiowy nieudacznik a jednocześnie sprytny manipulant zostaje wprowadzony do rodziny narratora i zaczyna zachowywać się jak nowotwór wgryzający się w zdrową tkankę życia rodzinnego swego dobroczyńcy. Szybko zaczyna mnożyć wymagania i celowo doprowadza się do choroby aby wzbudzać większą litość i wymusić jeszcze bardziej troskliwą opiekę. Książka jest ciekawym studium toksycznej relacji.
"Diabeł w raju" jest swoistą przestrogą dla tych, którzy skorzy są podjąć się opieki nad przypadkowo spotkanym człowiekiem. Moricand, życiowy nieudacznik a jednocześnie sprytny manipulant zostaje wprowadzony do rodziny narratora i zaczyna zachowywać się jak nowotwór wgryzający się w zdrową tkankę życia rodzinnego swego dobroczyńcy. Szybko zaczyna mnożyć wymagania i celowo...
więcej Pokaż mimo toPrzyjemnie się czyta, czasami miewa lepsze momenty. Do przełknięcia , ze względu na małą objętość tejże książki.
Przyjemnie się czyta, czasami miewa lepsze momenty. Do przełknięcia , ze względu na małą objętość tejże książki.
Pokaż mimo toKończąc lekturę "diabła w raju" czułem niewysłowione wprost obrzydzenie.
Postawa Millera jest dla mnie niezrozumiała. Jak mógł pomagać Moricandowi wiedząc, że ten jest osobą zwyrodniałą do szpiku kości? Dlaczego podawał rękę gwałcicielowi i pijawce, pozbawionej szacunku nawet dla swych łaskawców?
Kończąc lekturę "diabła w raju" czułem niewysłowione wprost obrzydzenie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPostawa Millera jest dla mnie niezrozumiała. Jak mógł pomagać Moricandowi wiedząc, że ten jest osobą zwyrodniałą do szpiku kości? Dlaczego podawał rękę gwałcicielowi i pijawce, pozbawionej szacunku nawet dla swych łaskawców?