Postanowiłam zapoznać się ze słynną Sagą o Ludziach Lodu autorstwa Margit Sandemo. Pierwszym tomem z serii jest "Zauroczenie".

Niespełna siedemnastoletnia Silje straciła w 1581 roku całą rodzinę z powodu zarazy. Opuszczając miasto trafiła na około dwuletnią dziewczyną płaczącą nad ciałem matki. Zabrała ją ze sobą, nie chcąc zostawiać jej samej na mrozie. Następnie w lesie dziewczynki trafiły na noworodka, którego dopiero co zostawiła matka. Silje przygarnęła i jego. Po chwili cała trójka spotkała tajemniczego zwierzoczłeka, który namawia dziewczynę do uwolnienia skazanego na śmierć pięknego chłopaka. Przerażający zwierzoczłek zapewnia za to dzieciom schronienie i pożywienie u starszawego Benedykta. Wszyscy wokół zdają się nie wiedzieć o jakim tajemniczym mężczyźnie mówi Silje. Dziewczyna zdaje sobie sprawę, że ludzie nie chcą się przyznać do znajomości z nim. Kim jest tajemniczy zwierzoczłek? Jak siedemnastoletnia sierota poradzi sobie z dwójką małych dzieci? I kim są Ludzie Lodu?

Przyznam szczerze, że pierwszy tom mnie zaintrygował. Jest w tej książce wiele okrucieństwa, ale też motywów baśniowych, które sprawiają, że cała opowieść jest piękna. Osobiście uważam, że nie jest to książka dla młodszych czytelników ze względu na obecną tu brutalność świata i zmysłowość pomiędzy kobietą a mężczyzną. Z książki da się wyczuć lodowatą atmosferę, która ogarnia czytelnika. Wszystko przez norweski klimat, w którym ma miejsce akcja powieści. Jest mrocznie i intrygująco. Po skończeniu lektury jestem pewna, że gdy tylko nadarzy się okazja, to sięgnę po kolejne tomy. Ciekawią mnie dalsze losy Silje oraz tajemnica Ludzi Lodu.

Warto zapoznać się z tą książką. Jeżeli nadal jest ktoś, kto się zastanawia.. to może przestać i jak najszybciej wziąć się za czytanie :) Gwarantuję pochłonięcie przez magiczną atmosferę i intrygujące tajemnice.

Postanowiłam zapoznać się ze słynną Sagą o Ludziach Lodu autorstwa Margit Sandemo. Pierwszym tomem z serii jest "Zauroczenie".

Niespełna siedemnastoletnia Silje straciła w 1581 roku całą rodzinę z powodu zarazy. Opuszczając miasto trafiła na około dwuletnią dziewczyną płaczącą nad ciałem matki. Zabrała ją ze sobą, nie chcąc zostawiać jej samej na mrozie. Następnie w lesie...