Dzieci Jerominów
732 str.
12 godz. 12 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Die Jeromin Kinder
- Wydawnictwo:
- Pojezierze
- Data wydania:
- 1973-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1973-01-01
- Liczba stron:
- 732
- Czas czytania
- 12 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Tadeusz Ostojski, Jerzy Ptaszyński
- Tagi:
- powieść niemiecka 20w
"Pan von Balk, siedząc już w swej bryczce o wysokich kołach, w płaszczu sięgającym kostek, nachylił się do Jonsa. — Musimy zawsze tak żyć — rzekł — jakbyśmy mieli w ręku właściwy klucz. Nie wiemy, czy będzie on pasował, ale prawdopodobnie po to tylko tu jesteśmy, Jons, by próbować. I uśmiechnął się do niego, trochę kpiąco i trochę smutnie, podniósł bicz i zniknął w chmurze pyłu."
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 321
- 100
- 26
- 9
- 6
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
Opinia
Ta książka z pewnością nie jest pospolita. Błyszczy jako kunsztownie obrobiony brylant sztuki słowa. Ba, pełno w niej mądrości i głębi. Pełność tę odczuwam jednak jako przepełnienie.
„Dzieci Jerominów” są arcydziełem jednego nastroju, depresyjnym zapętleniem, gdzie wszyscy i wszystko jest jakby naznaczone (bardziej pobłogosławione, czy może przeklęte?) krajobrazem Prus Wschodnich, ich przestrzenią i duszą: mistycznie rozległe, poetycznie surowe, stoickie jak równina, znużone jak łagodny półmrok sosnowego boru, cierpliwe jak polne kamienie i cykliczne jak bytowanie ziemi-karmicielki. W przeciągu kilku setek stron swej opowieści naciskał autor te same klawisze, wygrywał sam refren – refren, owszem, poruszający, niezwykły, ale nie mający poza sobą odmiany i urozmaicenia. Jedynie w ostatnim tomie, kiedy wszystko coraz prędzej zmierza ku końcowi, wymownie zabrzmiało parę niespodziewanych tonów, które wcześniejszą powtarzalność przesunęły z pierwszego planu w tło.
Bohaterowie, chociaż interesujący i psychologicznie dopracowani, i wprawdzie na licznych poziomach różni, wydają się być wcieleniem duchowości w stanie niemalże czystym, i przejawiać podobne dążenia. Otóż starzy czy młodzi, prości czy uczeni, są to w istocie szukający głębi melancholijni introwertycy, których dialogi sumują się w rodzaj monologu, ponieważ (nawet, gdy ich wnioski i priorytety się nie spotykają) posługują się rozumem jednakowo jak mędrcy, a mówią językiem poetów albo starotestamentowych patriarchów. Jako, że w rzeczywistym świecie takich ludzi nie spotyka się - a jeśli tak, to niebywale rzadko – ich życie widać zza przysłony baśniowej umowności, a może snu śnionego na granicy przebudzenia. W rezultacie tam, gdzie rozpoznaję geniusz tej powieści, odczuwam równocześnie jej niedostatek. Paradoks? Owszem, lecz i tak się zdarza.
Chociaż cenię sobie doświadczenie, które ta książka mi podarowała, to jednak nie oczarowała mnie, mimo że przecież – jak mi się wydawało przed lekturą, a i dalej wydaje – powinna. Czy nie było to zwyczajnie spotkanie nieco spóźnione? Może jeszcze kilka lat temu na moich oczach siedziały trochę inne okulary, które co innego w tekście by mi powiększyły, co innego pomniejszyły. Tymczasem kadr, który zobaczyłam obecnie, przedstawiał klęczenie przed melancholią. Klęczenie długie, na oba kolana – a ja już wolę tylko na jedno, i krócej…
Ta książka z pewnością nie jest pospolita. Błyszczy jako kunsztownie obrobiony brylant sztuki słowa. Ba, pełno w niej mądrości i głębi. Pełność tę odczuwam jednak jako przepełnienie.
więcej Pokaż mimo to„Dzieci Jerominów” są arcydziełem jednego nastroju, depresyjnym zapętleniem, gdzie wszyscy i wszystko jest jakby naznaczone (bardziej pobłogosławione, czy może przeklęte?) krajobrazem Prus...