Maigret i przybysz z Krakowa

Okładka książki Maigret i przybysz z Krakowa Georges Simenon
Okładka książki Maigret i przybysz z Krakowa
Georges Simenon Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie Cykl: Komisarz Maigret (tom 1) Seria: Seria z Gawronem kryminał, sensacja, thriller
160 str. 2 godz. 40 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Komisarz Maigret (tom 1)
Seria:
Seria z Gawronem
Tytuł oryginału:
Pietr le Letton
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Dolnośląskie
Data wydania:
2004-03-08
Data 1. wyd. pol.:
2004-03-08
Liczba stron:
160
Czas czytania
2 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
8373840885
Tłumacz:
Zofia Bystrzycka
Tagi:
maigret przybysz kraków georges simenon
Średnia ocen

5,7 5,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,7 / 10
66 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
338
221

Na półkach: ,

To druga wersja powieści, którą wcześniej czytałem. Może dlatego nie wciągnęła mnie tak bardzo.

To druga wersja powieści, którą wcześniej czytałem. Może dlatego nie wciągnęła mnie tak bardzo.

Pokaż mimo to

avatar
76
36

Na półkach:

Opowieść trochę inna od reszty z serii z komisarzem Maigretem. Pojawia się wątek międzynarodowych gangów działających w okresie międzywojennym, amerykańskich milionerów, śmierci policjanta. Ale też nie brakuje losów człowieka, którego życie i niespełniona miłość popycha do zbrodni. Pomimo, że tytuł wskazuje, że bohaterem powieści może być Polak, to jest to fałszywy trop, gdyż jedną z głównych postaci, wokół których toczy się akcją jest Estończyk urodzony na terenie obecnej Rosji.

Opowieść trochę inna od reszty z serii z komisarzem Maigretem. Pojawia się wątek międzynarodowych gangów działających w okresie międzywojennym, amerykańskich milionerów, śmierci policjanta. Ale też nie brakuje losów człowieka, którego życie i niespełniona miłość popycha do zbrodni. Pomimo, że tytuł wskazuje, że bohaterem powieści może być Polak, to jest to fałszywy trop,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1670
379

Na półkach: ,

Książka została wydana również pod tytułem "Maigret i goście z Europy Wschodniej"

Książka została wydana również pod tytułem "Maigret i goście z Europy Wschodniej"

Pokaż mimo to

avatar
1670
379

Na półkach: ,

Międzynarodowa mafia, wielkie oszustwa finansowe, ślepa miłość i trup ściele się gęsto... To chyba najbardziej dynamiczny i brutalny z „maigretów”.
Maigret w sile wieku, zdecydowany, nawet można napisać buńczuczny: przyszło mu prowadzić sprawę zabójstwa powiązanego z międzynarodowym oszustwem, a cena za zajmowanie się tą sprawą jest wyjątkowo wysoka.
Przeciwnik to taki Moriarty z Conan Doyl'a – jest błyskotliwy, opanowany, przebiegły i zdecydowany na wszystko, ale skrywa też tajemnicę, która jest jego przekleństwem, osobistą tragedię, która ostatecznie doprowadza go do przegranej.
Wartka to opowieść, ale zdecydowanie wolę Maigret'a bardziej stonowanego, powolnego, który tryska doświadczeniem, ale ukrytym pod płaszczykiem ślamazarności pewnej. Tutaj jest takim pitbullem, który kiedy uchwyci już nie puszcza, choć powód takiego zachowania usprawiedliwiony, bo zatrzymanie zabójcy staje się sprawą, dla Maigreta, osobistą..

Międzynarodowa mafia, wielkie oszustwa finansowe, ślepa miłość i trup ściele się gęsto... To chyba najbardziej dynamiczny i brutalny z „maigretów”.
Maigret w sile wieku, zdecydowany, nawet można napisać buńczuczny: przyszło mu prowadzić sprawę zabójstwa powiązanego z międzynarodowym oszustwem, a cena za zajmowanie się tą sprawą jest wyjątkowo wysoka.
Przeciwnik to taki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
50
48

Na półkach:

Miałam ogromne szczęście, że po tę książkę sięgnęłam jako kolejną z cyklu o komisarzu Maigret, a nie jako pierwszą. Książka jest — mówiąc eufemistycznie — bardzo trudna w odbiorze. Oglądaliście tegorocznego zwycięzcę Oskarów "Wszystko, wszędzie, naraz"? Fabuła przypomina mi ten film, to znaczy, nie wiem, skąd co się bierze i o co chodzi. Przeczytałam, już podczas czytania nie pamiętałam, co było wcześniej, zapominam i sięgam po kolejne. Veni, lego, oblitus sum.

Miałam ogromne szczęście, że po tę książkę sięgnęłam jako kolejną z cyklu o komisarzu Maigret, a nie jako pierwszą. Książka jest — mówiąc eufemistycznie — bardzo trudna w odbiorze. Oglądaliście tegorocznego zwycięzcę Oskarów "Wszystko, wszędzie, naraz"? Fabuła przypomina mi ten film, to znaczy, nie wiem, skąd co się bierze i o co chodzi. Przeczytałam, już podczas czytania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3147
677

Na półkach: ,

Wydana też jako: "Maigret i goście z Europy Wschodniej". Maigret nie ma szczęścia na rynku polskim - z 75 powieści i 28 opowiadań z Maigretem do dziś przetłumaczono 51 powieści oraz zaledwie 3 opowiadania. Od kilkunastu lat publikowane są w wersji książkowej powieści z tego cyklu, które wcześniej po polsku ukazywały się w gazetach w codziennych wersjach odcinkowych. Sam Jules Maigret - pali fajki, nie prowadzi samochodu, żyje zgodnie z żoną, która prowadzi dom. Janvier i Lapointe to jego współpracownicy. Zaletą cyklu jest i postać komisarza (bardzo "ludzki", rozumiejący meandry psychiki),i otoczenie, w jakim prowadzi śledztwo - jesteśmy w autentycznym zwykle Paryżu na przestrzeni lat 30-początku 70. Majstersztyk, dla tych, którzy potrafią docenić nieśpieszne tempo akcji. Wielka szkoda, że autor przerwał ten cykl. Polecam!

Wydana też jako: "Maigret i goście z Europy Wschodniej". Maigret nie ma szczęścia na rynku polskim - z 75 powieści i 28 opowiadań z Maigretem do dziś przetłumaczono 51 powieści oraz zaledwie 3 opowiadania. Od kilkunastu lat publikowane są w wersji książkowej powieści z tego cyklu, które wcześniej po polsku ukazywały się w gazetach w codziennych wersjach odcinkowych. Sam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
919
178

Na półkach: , , ,

Znacie francuskiego komisarza Julesa Maigret? Ja pierwszy raz spotkałam się z tą postacią przy okazji świetnych filmów Dellanoy’a i Grangiera z bezkonkurencyjnym Gabinem w roli tytułowego nieprzeciętnie inteligentnego i twardo stąpającego po ziemi detektywa. Zachęcona ekranizacjami na chybił trafił sięgnęłam po którąś z części liczącej aż 75 tomów serii autorstwa Georgesa Simenona. Szczerze mówiąc dziś już nie pamiętam jaka to była książka, ale jestem w stanie przypomnieć sobie, że była to lektura bardzo przyjemna. Teraz postanowiłam ponownie sięgnąć po przygody Maigreta i tym przerobić całą serię rozpoczynając od pierwszego tomu. I powiem tak - jeśli nie czytaliście wcześniej żadnej książki z serii Simenona to nie rozpoczynajcie od pierwszego tomu, bo tylko Was zniechęci do całej twórczości autora! Piszę to z prawdziwym bólem serca, ale „Maigret i przybysz z Krakowa” to słaba książka! Chaotyczna fabuła, potraktowane po macoszemu postaci, spadające z nieba wskazówki pomagające rozwiązać sprawę. Sam pomysł wyjściowy na kryminał z morderstwem, w które zamieszany jest międzynarodowy gang był niezły - wprawdzie nie jakiś szalenie oryginalny, ale trzeba też wziąć poprawkę na to, że ta powieść ukazała się w 1929 roku i dla ówczesnych czytelników zapewne sporo jej elementów było zupełnie nowatorskich. A więc sam plan na fabułę całkiem ok, ale jednak już jej poprowadzenie to całkiem inna historia - pierwszą połowę książki czyta się niczym scenariusz filmowy, bo składa się praktycznie z samych dialogów. Gdzie tu klimat? Gdzie pogłębiona charakterystyka postaci? Przez brak tych elementów pomimo intrygi kryminalnej i zagadki - kto zabił czyta się to bez grama zaangażowania. Na szczęście druga część wypada znacznie lepiej. Pojawiają się obszerniejsze barwne opisy opisy ciemnych, brudnych i nieprzyjaznych dzielnic Paryża, a i same postaci dostają charakter, tło i własne historie. Samo rozwiązanie - dla dzisiejszego czytelnika łatwe do odgadnięcia i sztampowe, 100 lat temu zapewne było niesamowicie oryginalne. I kolejna rzecz, która wyjątkowo mocno rzuca się w oczy z upływem czasu - współcześnie strasznie rażą ksenofobiczne i antysemickie wstawki.
To nie jest całkiem marna i niedająca się czytać książka. Simenon wprawdzie jeszcze dosyć ostrożnie i powściągliwie - ale już zaczyna poruszać tematy patologii i problemów społecznych. Jeszcze mało wyraźnie, ale widać tu już przebłyski dopiero rodzącego się talentu autora, który z czasem rozkwitnie w pełni zapewniając Belgowi zasłużone miejsce wśród najznakomitszych pisarzy kryminałów. Przeczytałam bez większego bólu, ale według mnie warto po „Przybysza z Krakowa” sięgnąć tylko i wyłącznie jako ciekawostkę jak kolosalnie może się rozwinąć i udoskonalić warsztat pisarski bądź jeśli - tak jak ja - planuje się poznać całą serię o Maigrecie. W innych przypadkach można bez żalu sobie darować.
Oddzielną kwestią jeszcze jest przekład tej książki. Koszmarny! „Przybysz” to wręcz podręcznikowy przykład jak nie tłumaczyć książki. Poszatkowane zdania, błędne tłumaczenie poszczególnych wyrazów, pomijanie niektórych słów i wyrażeń, które skutkuje dziwacznym, niezrozumiałym i alogicznym szykiem zdania i co w końcu przekłada się i na kompletny brak logiki i „oderwanie” większych fragmentów tekstu. Czytałam rownolegle polskie wydanie z oryginałem i naprawdę różnice są ogromne. Często źle przetłumaczone przez tłumaczkę słowo całkowicie zmienia znaczenie zdania. Przecież to jest niedopuszczalne! Ta powieść już w oryginale nie jest specjalnie dobra, a tragiczny polski przekład to jak dobijanie leżącego. W którymś momencie w końcu zaczęłam się zastanawiać czy tłumaczka w ogóle zna francuski. Tylko, że z polskim też u niej nie jest dobrze. Język jest wyjątkowo toporny, a błędy stylistyczne nie są wyjątkami, a trafiają się nad wyraz często. Tym bardziej zastanawiające i niepokojące, że tłumaczka sama jest pisarką mającą na swoim koncie parę powieści. Kuriozalne.
Wisienką na torcie niech będzie polski tytuł. Tytułowy „Przybysz z Krakowa” - owszem w Krakowie był, ale tylko przejazdem. Tak jak i w kilkunastu innych europejskich miastach. Ups, tu też kompromitacja!

Znacie francuskiego komisarza Julesa Maigret? Ja pierwszy raz spotkałam się z tą postacią przy okazji świetnych filmów Dellanoy’a i Grangiera z bezkonkurencyjnym Gabinem w roli tytułowego nieprzeciętnie inteligentnego i twardo stąpającego po ziemi detektywa. Zachęcona ekranizacjami na chybił trafił sięgnęłam po którąś z części liczącej aż 75 tomów serii autorstwa Georgesa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
559
89

Na półkach: , , ,

O Simenonie pierwszy raz przeczytałam na pewnej fejsbukowej grupie czytelnicze, gdzie pewien jegomość polecił jedną z jego powieści, z licznego cyklu o komisarzu Maigret. To co mnie w tym poleceniu zainteresowało i skłoniło do zapamiętania tego nazwiska. I w konsekwencji sięgnięcia w końcu po jakąś jego książkę, było stwierdzenie, że Simenona należy czytać, bo w swoich kryminałach opisywał Francję, której już nie ma. To zdanie mi, jako zdeklarowanej frankofilce, uwielbiającej wszystko to co stare wystarczyło.

I cóż mogę powiedzieć o samym kryminale, w którym tytule wymieniono naszą dawną stolicę. Zasadniczo nie wiele i raczej takich średnich rzeczy, bo w czasie czytania łatwo odczuć, że to jest pierwsza poważna próba napisania czegoś więcej przez autora. Przez całe 160 stron mamy do czynienia z poczuciem ogromnego chaosu, który wynika z tego, że twórca nie wiedział do końca, w którą stronę chce iść, ani jak skutecznie poprowadzić wszystkie wątki. Przez co dostajemy dość mocno szarpany fabularnie kryminał. Z dość ubogimi portretami psychologicznymi oraz tłem obyczajowym(Na co z początku najbardziej liczyłam). Jednakże, możemy dostrzec pierwsze przebłyski talentu, czyli całkiem barwny język, umiejętność wciągnięcia czytelnika w akcję, zbudowania napięcia oraz zadatki do tworzenia ciekawych postaci.

Co za tym idzie o ile "Maigret i przybysz z Krakowa" na kolana mnie nie powalił, tak mam poczucie, że kolejne książki z tego cyklu będą na pewno duże lepsze i dostanę tam tego czego oczekuje.

O Simenonie pierwszy raz przeczytałam na pewnej fejsbukowej grupie czytelnicze, gdzie pewien jegomość polecił jedną z jego powieści, z licznego cyklu o komisarzu Maigret. To co mnie w tym poleceniu zainteresowało i skłoniło do zapamiętania tego nazwiska. I w konsekwencji sięgnięcia w końcu po jakąś jego książkę, było stwierdzenie, że Simenona należy czytać, bo w swoich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
325
317

Na półkach: , ,

W powieściach kryminalnych z perspektywy detektywa najbardziej interesują mnie zagadki. Ta powieść jest jej praktycznie pozbawiona. Po prostu śledzimy dowody i kolejne postępowania komisarza policji. Dowiadujemy się sporo o nim jako o człowieku, jako o policjancie.

Do tego postać komisarza nie trafiła w mój gust i niestety jest jedyną postacią, którą śledzi się w książce.

Doceniam natomiast język książki.

W powieściach kryminalnych z perspektywy detektywa najbardziej interesują mnie zagadki. Ta powieść jest jej praktycznie pozbawiona. Po prostu śledzimy dowody i kolejne postępowania komisarza policji. Dowiadujemy się sporo o nim jako o człowieku, jako o policjancie.

Do tego postać komisarza nie trafiła w mój gust i niestety jest jedyną postacią, którą śledzi się w książce....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1584
623

Na półkach: , ,

"Maigret i przybysz z Krakowa" to pierwsza książka Simenona z inspektorem Maigretem.
Inspektor czeka na dworcu na przybysza ze wschodu, rozpoznaje go, ale nie zatrzymuje. W tym czasie obsługa pociągu wszczyna alarm, bo znajduje w toalecie zwłoki mężczyzny bardzo podobnego poszukiwanego przestępcy.
Tak zaczyna się powieść trochę inna niż pozostałe powieści cyklu. Widać w niej, że Simenon dopiero się rozkręca, poznaje głównego bohatera i sprawdza jego możliwości. Książka jest "sucha", główny wątek nie jest tak dobrze rozwinięty jak w pozostałych. Czyta się ją też trochę gorzej niż inne, ale warto ja przeczytać i poznać "narodziny" jednego z najsłynniejszych detektywów.

"Maigret i przybysz z Krakowa" to pierwsza książka Simenona z inspektorem Maigretem.
Inspektor czeka na dworcu na przybysza ze wschodu, rozpoznaje go, ale nie zatrzymuje. W tym czasie obsługa pociągu wszczyna alarm, bo znajduje w toalecie zwłoki mężczyzny bardzo podobnego poszukiwanego przestępcy.
Tak zaczyna się powieść trochę inna niż pozostałe powieści cyklu. Widać w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    109
  • Przeczytane
    81
  • Posiadam
    10
  • Kryminały
    5
  • Kryminał
    4
  • 2021
    2
  • 2020
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Kryminalna obsesja 🔎👣
    1
  • Proza
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Maigret i przybysz z Krakowa


Podobne książki

Przeczytaj także