Przekraczając granice
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Kroniki Dziwnego Królestwa (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Пересекая границы
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2015-11-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-11-25
- Liczba stron:
- 520
- Czas czytania
- 8 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788361386766
- Tłumacz:
- Marina Makarevskaya
- Tagi:
- https://pl-pl.facebook.com/pages/Wydawnictwo-Papierowy-Księżyc
„Przekraczając granice” to pierwszy tom niezwykle złożonego cyklu fantasy, który spodoba się wszystkim fanom Olgi Gromyko. Oksana Pankiejewa stworzyła tak barwny i rozbudowany świat, że jego odkrywanie jest prawdziwą gratką dla miłośników gatunku.
"Kroniki Dziwnego Królestwa" to cykl urzekający humorem, mnogością wątków i postaci, wędrówkami między światami równoległymi, złożonością intryg i tajemnic oraz niepowtarzalnym stylem, który czyni obcowanie z prozą Oksany Pankiejewej niepowtarzalną czytelniczą przygodą.
Jeśli przypadkiem traficie do równoległego świata, gdzie spotkacie elfy, mężnych rycerzy i królów, nie sądźcie, że trafiliście do świata baśni i od tej pory będzie cudownie. Skoro w poprzednim życiu wszystko było u was nie „jak u normalnych ludzi”, to dlaczego teraz miałoby się to zmienić? Stare problemy pozostały i jeszcze dołączyły do nich nowe.
Dwudziestoletnia studentka Olga, znalazłszy się w królestwie Ortanu, nadal nie ma chłopaka, ani porządnej pracy, a do tego jeszcze musi walczyć z kopcącym piecem, obowiązkowym noszeniem spódnicy do kostek i czepeczka – cóż począć, średniowiecze! I do tego wszystkiego nigdzie nie ma kawy! Zainteresowanie sympatycznego króla Szellara również sprowadza na nią kłopoty – zazdrosne damy dworu, z których każda widzi siebie jako przyszłą królową, knują przeciwko ekscentrycznej „przesiedlence”. Kto wie, może król się z nią ożeni, a wtedy żegnaj korono! Najlepiej wszystko zakręcić tak, by bezczelną dziewuchę złożono w daninie smokowi.
Jednak los już rozstawia na szachownicy życia ważne i tajemnicze figury: wesoły błazen Żak o niejasnej przeszłości, równie osobliwy Mistralijczyk Cantor – zabójca i partyzant, prostolinijny i szczery paladyn Elmar z sercem na dłoni, nimfa Azille i młodziutki elf…
Opowieść, która na pierwszy rzut oka wydaje się tak nieskomplikowana, podsuwa coraz to nowe zwroty akcji, zaskakujące fakty, rozśmiesza i odkrywa skrawki tajemnic, które będą miały dalszy ciąg… w następnym tomie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 689
- 606
- 219
- 54
- 40
- 15
- 11
- 7
- 6
- 5
Opinia
Jakoś mnie ta książka od początku do siebie ciągnęła, ale ponieważ na moim stosiku do przeczytania natychmiast zwykle piętrzy się jakieś sto pozycji, to nie każda trafia do moich rąk od razu po wydaniu. Ta trafiła z opóźnieniem, zabrałam się za nią pewnego wieczora, gdy chwilowo miałam dość historii prawdziwych, opowieści o wojnach i królach najróżniejszej maści. I co otrzymałam? Opowieść o wojnie i królu, a jednocześnie o smokach, czarodziejach, błaznach, o ruchu oporu... długo by wymieniać to, o czym jest ta książka.
Jak ją wzięłam do ręki pewnego wieczora, to wróciłam do rzeczywistości kilka wieczorów później:) I okazało się, że powieść, która mnie zaczarowała do reszty, rozbawiła do łez, wchłonęła i zachwyciła, wywołała we mnie na koniec niepohamowaną wściekłość. Bo to jest pierwszy tom!!! A kolejne nie zostały w Polsce wydane!!! A ja po rosyjsku nie rozumiem, nawet ichnich liter nie rozróżniam!!! Normalnie miałam ochotę komuś przywalić, niczym nieodrodna naśladowczyni Olgi. I jeszcze teraz, gdy już sporo czasu minęło, nadal nie mogę tego przeboleć. I wielki mam apel do wydawcy - zlitujcież się nade mną i nad czytelnikami, wydajcie dalsze tomy, bo mnie normalnie ciekawość zeźre!!
Styl Pankiejewej jest jedyny i niepowtarzalny - zabawny do bólu brzucha i sugestywny, i jakoś wcale nie razi, że połowa bohaterów to erotomani (ale jakże sympatyczni erotomani), którzy mówią językiem zdecydowanie... barwnym:) Nie ma tu jednak wulgarności, wszystko to wywołuje tylko uśmiech, nie razi, nie bulwersuje. Bohaterowie są na tyle oryginalni i zachwycający, że wybacza im się wszystko, bez wyjątków, patrzy się z przymrużeniem oka na ich ekscesy i przyjmuje się do wiadomości, że tak to już w tamtych czasach było.
Zaraz, zaraz, w jakich czasach? Toć nie jest to powieść historyczna! A może jednak trochę jest? :) Przekonajcie się sami, bo warto (co w wolnym przekładzie oznacza: czytajcie wszyscy, a potem szturmujemy siedzibę wydawcy i okupujemy ją dopóki nie obieca, że wyda dalszy ciąg w trybie przyspieszonym!).
http://zielonowglowie.blogspot.com/
Jakoś mnie ta książka od początku do siebie ciągnęła, ale ponieważ na moim stosiku do przeczytania natychmiast zwykle piętrzy się jakieś sto pozycji, to nie każda trafia do moich rąk od razu po wydaniu. Ta trafiła z opóźnieniem, zabrałam się za nią pewnego wieczora, gdy chwilowo miałam dość historii prawdziwych, opowieści o wojnach i królach najróżniejszej maści. I co...
więcej Pokaż mimo to