Dom. Droga ucieczki jest w Tobie
- Kategoria:
- horror
- Tytuł oryginału:
- House
- Wydawnictwo:
- Studio Emka
- Data wydania:
- 2007-04-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2007-04-20
- Liczba stron:
- 272
- Czas czytania
- 4 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-60652-08-4
- Tłumacz:
- Agata Gębska
- Tagi:
- gra psychopatyczny morderca dom zasady
Frank Peretti i Ted Dekker, dwaj najbardziej uznani autorzy thrillerów paranormalnych - połączyli siły, aby stworzyć opowieść, która was zaskoczy. Przyjmijcie zaproszenie do ich Domu. Przyłączcie się do gry, w której zwycięstwo równa się porażce, a jedyna droga ucieczki jest w was samych. Gra toczy się o najwyższą stawkę, a jej zasady mógł opracować jedynie szaleniec. Zasady, których musicie przestrzegać. Jedna Gra. Siedmioro uczestników. Trzy zasady. Gra kończy się o świcie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 472
- 275
- 78
- 9
- 7
- 6
- 5
- 3
- 3
- 3
Cytaty
Zabicie jednego człowieka czyni cię mordercą. Zabicie milionów – królem. Zabicie wszystkich - Bogiem. W końcu zostanę Bogiem. Bo ta gra tutaj, w tych brudnych ścianach, tak naprawdę nie różni się od tej, w którą ludzkość gra wszędzie i od zawsze. W końcu wszyscy zabijają. Wszyscy umierają. Wszyscy zgniją w piekle.
Opinia
oczytanapanna.blogspot.com/2017/07/w-koncu-wszyscy-zabijaja-wszyscy.html
Przy wyborze książki staram nie kierować się okładką, ale opisem i recenzjami. W praktyce bywa różnie i czasami wychodzę na tym dobrze, a czasami źle. Niestety takiego rozczarowania dawno nie doświadczyłam. Mam w zwyczaju kończyć czytanie książek, nawet tych kiepskich, więc kiedy nie jestem w stanie przebrnąć nawet przez stronę więcej, coś musi być na rzeczy. Kiedyś wypożyczyłam ową powieść z biblioteki, porzuciłam ją mniej więcej na 30 stronie, a następnie dokładnie wymazałam z pamięci, przez co kilka lat później, zachęcona świetnym opisem, kupiłam ją. Dopiero w trakcie czytania przypomniałam sobie wszystko, ale było już za późno i niestety postanowiłam dać jej drugą szansę.
W książce śledzimy poczynania czterech bohaterów - Jacka, Stephanie, Leslie i Randy'ego. Obie pary miały wypadek w lesie i trafiają do starego, przydrożnego zajazdu. Właściciele okazują się co najmniej dziwni, a już niedługo potem dowiadujemy się, że mają problem z miejscowym psychopatą-mordercą, niejakim panem Whitem. Więzi ich w domu i przedstawia 3 zasady, które sprowadzają się do tego, że muszą dać mu ciało jednej osoby, a on nie zabije reszty. Niedługo potem oczywiście się rozdzielają i próbują przeżyć, podejmując przy tym irracjonalne decyzje, jak na prawdziwego bohatera taniego horroru przystało. Nie zabrakło również mrocznej piwnicy, do której nie można schodzić, ale i tak wszyscy w niej wylądowali. Ogółem książka poraża oryginalnością.
Dałam radę przeczytać połowę i czułam się przy tym, jakbym oglądała kiczowaty, amerykański horror. Nie byłoby to nawet takie złe, gdyby nie bardzo chaotyczny sposób napisania książki. Czasami czytałam jedną stronę dwa razy, ponieważ mój mózg automatycznie się wyłączał. Co prawda widać było, że autorzy próbują jakoś zbudować postacie i relacje między nimi, ale niestety z marnym skutkiem. Wszystko czytałam ciągiem i nie poczułam żadnych emocji, nawet w chwilach wielkiego napięcia.
Uważam, że książka miała potencjał. Może i motyw nawiedzonego domu i psychopatów jest nieco oklepany, ale jeśli coś jest dobrze napisane, to zawsze się sprzeda i znajdzie swoich fanów. Spodziewałam się dostać lekką powieść grozy, a skończyłam czytając bardzo kiepski scenariusz, bardzo kiczowatego filmu.
oczytanapanna.blogspot.com/2017/07/w-koncu-wszyscy-zabijaja-wszyscy.html
więcej Pokaż mimo toPrzy wyborze książki staram nie kierować się okładką, ale opisem i recenzjami. W praktyce bywa różnie i czasami wychodzę na tym dobrze, a czasami źle. Niestety takiego rozczarowania dawno nie doświadczyłam. Mam w zwyczaju kończyć czytanie książek, nawet tych kiepskich, więc kiedy nie jestem w stanie...