Na końcu tęczy
478 str.
7 godz. 58 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- When Rainbows End
- Wydawnictwo:
- Świat Książki
- Data wydania:
- 2006-06-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-06-09
- Liczba stron:
- 478
- Czas czytania
- 7 godz. 58 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8373919635
- Tłumacz:
- Joanna Grabarek
- Ekranizacje:
- Love, Rosie (2014)
- Tagi:
- powieść irlandzka
UWAGA! Książka wydana została również pt.: "Love, Rosie".
Choć losy Rosie i Alexa ułożyły się inaczej, przez kilkadziesiąt lat nie stracili kontaktu, nie zdając sobie sprawy, że z każdym rokiem ich więź staje się silniejsza... Zabawnie i pomysłowo opowiedziane dzieje wielkiej przyjaźni i miłości pary dublińczyków, od czasu gdy oboje mieli po siedem lat. Potem on wyjechał studiować do Bostonu i ożenił się, a ona została nastoletnią mamą.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 16 358
- 7 228
- 4 339
- 1 664
- 296
- 242
- 163
- 142
- 107
- 94
Opinia
Kochany Alexie,
czytałeś kiedyś powieść epistolarną? To taka powieść na podstawie listów. W sumie jako zapracowany kardiochirurg nie masz zbyt wiele czasu na czytanie czegokolwiek oprócz wyników badań, kart chorób i naukowych artykułów, ale muszę Ci polecić naprawdę świetną książkę. Nosi tytuł ,,Na końcu tęczy” i jest właśnie przykładem epistografii. Właściwie w dzisiejszych czasach Internetu i telefonów komórkowych list jest czymś śmiesznym. Wydaje mi się, że jesteśmy jednymi z wielu ludzi, którzy jeszcze potrafią naskrobać do siebie parę słów w tradycyjny sposób. Tak, tak, przeważnie mailujemy, ale to tylko ze względu na czas. A co do tej książki, może epistolarna to zbyt poważne słowo. Kojarzy się z czymś podniosłym, jakby prosto z romantyzmu jak ,,Cierpienia Młodego Wertera”. A tutaj? Więcej tam maili, czy rozmów na chacie i komunikatorach. No to może powieść mailowa? Z resztą nazywajmy sobie to jak chcemy, po prostu musisz to przeczytać, bo dobre i już.
Jak zawsze się rozpisałam o jakiś głupotach zamiast przejść do sedna sprawy. Ale tak bardzo mi ciężko to wszystko mi z siebie wyrzucić. Przyjaźnimy się od piątego roku życia, zawsze byliśmy nierozłączni. Jak brat i siostra, choć myślę, że między rodzeństwem zdarza się więcej kłótni. Nie to, żebyśmy byli idealni. Nie raz nie dwa byliśmy na siebie śmiertelnie obrażeni. Na przykład jak nie zaprosiłeś mnie na swoje dziesiąte urodziny, bo mieli być sami faceci. I co z tego, że jestem dziewczyną? Albo jak postanowiłeś poślubić Bethany tylko dlatego- moim zdaniem oczywiście- że jest w ciąży i czujesz presję ze strony jej ojca, który jakby nie patrzeć, jest Twoim szefem. Oczywiście twierdziłeś, że ją kochasz, ale nie wierzyłam w to kompletnie. I nie odzywaliśmy się do siebie przez cały rok! Nie licząc tych kartek na urodziny, święta czy z pozdrowieniami z wakacji. Bywało różnie ale nadal trwamy. Jesteś moim najlepszym przyjacielem, a ja Twoją najlepszą przyjaciółką. Kiedy skończyliśmy szkołę planowaliśmy wielkie życie w Bostonie na studiach, ale los wybrał dla nas inną ścieżkę. Jako osiemnastolatka zaszłam w ciążę co skreśliło moje szanse na dalszą naukę. Musiałam poświęcić się dziecku. Wszyscy dookoła mi pomagali, ale miałam okropny żal do samej siebie, że tak lekkomyślnie postąpiłam. Gdybyś wtedy przyjechał na nasz bal absolwentów, na pewno wszystko potoczyłoby się inaczej. Ale z perspektywy czasu myślę, że jednak może i dobrze się stało. Nie wyobrażam sobie życia bez mojej kochanej córeczki Katie, która jest Twoją chrześnicą. Chodzi mi jedynie o to, że wiele przypadków w naszym życiu sprawiło, że ciągle się mijaliśmy. Bo to jednak prawda- przyjaźń między kobietą, a mężczyzną nie jest możliwa i tak też jest w naszym przypadku. Bo kocham Cię panie Alexie Steward i wiem, że Ty kochasz mnie. Dziś, kiedy mamy po pięćdziesiąt lat, widać gołym okiem jak życie zatacza koło. Tyle było okazji, tyle szans, żebyśmy byli razem, jednak w gwiazdach pisane było nam ciągle coś innego. Tak naprawdę przez te wszystkie lata nakładaliśmy maski i graliśmy rolę przypisaną nam w danym momencie. Ukrywaliśmy między sobą prawdę o nas- a przecież to nie było nic złego.
Stoimy teraz na końcu tęczy i znajdujemy ten bajkowy skarb. Co z nim zrobimy, zależy tylko od nas, to będzie nasza, podkreślam- TYLKO nasza decyzja. Swoją drogą z tych naszych wszystkich listów i maili też wyszłaby niezła powieść epistolarna czy tam mailowa.
Kocham Cię,
Twoja Rosie.
Kochany Alexie,
więcej Pokaż mimo toczytałeś kiedyś powieść epistolarną? To taka powieść na podstawie listów. W sumie jako zapracowany kardiochirurg nie masz zbyt wiele czasu na czytanie czegokolwiek oprócz wyników badań, kart chorób i naukowych artykułów, ale muszę Ci polecić naprawdę świetną książkę. Nosi tytuł ,,Na końcu tęczy” i jest właśnie przykładem epistografii. Właściwie w...