Polowanie na ludzi

Okładka książki Polowanie na ludzi
Elliott Leyton Wydawnictwo: Al Fine nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Tytuł oryginału:
Hunting Humans
Wydawnictwo:
Al Fine
Data wydania:
1996-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1996-01-01
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
838682980X
Tłumacz:
Marcin Otto
Tagi:
seryjni mordercy
Średnia ocen

                6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
83 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
491
446

Na półkach: , ,

Męczyłam się z nią - i to bynajmniej nie dlatego, że była nadzwyczaj wstrząsająca. Bardzo chciałam dostać w swoje ręce książkę "wielkiego autorytetu", Leytona, a tu psikus - nie potrafię pojąć fenomenu tego pseudoguru.
Pozycja kultowa, powiadają. Nie zgadzam się w żadnym punkcie. Po pierwsze, już sam wstęp pisany niefrasobliwym tonem mnie mierził - trochę wstyd przyznawać się, że ktoś właściwie jakoś tak się zainteresował, niedawno, w sumie to każdy dookoła ma większą wiedzę, w sumie to się korzystało z tych cudzych tekstów i na nich bazowało, ale po prostu coś jakby zaskoczyło, bo "praca w terenie znużyła".
Po drugie - nie umiem wykrzesać z siebie zbyt dużo ciepłych uczuć dla kogoś, kto z rozbrajającą szczerością przyznaje, że właściwie jest profesorem, ale za dużo czasu w bibliotece nie spędził. To wszystko brzmi jak jakaś kpina, słowa osoby, która niezasłużenie znalazła się w jakimś miejscu i próbuje się usprawiedliwiać.
Jeśli chodzi o kwestię książki, długo się męczyłam - cały pierwszy rozdział o Kemperze był wręcz śmiertelnie nudny. Może zasugerowałam się wstępem i doszukuję się minusów na siłę, ale chodziłam dookoła niego jak pies koło jeża. Ogółem irytuje też to, że Leyton opowiada o tym, o czym w danej chwili chce mu się opowiadać - kilka razy złapałam się na myśli "zaraz, a to?" - i odpowiednia informacja pojawiała się zupełnie przy okazji i w innym akapicie, jakby od niechcenia.
Nie podobało mi się spychanie absolutnie wszystkiego do czynników społecznych, które są istotne, ale nie w każdym przypadku najważniejsze - oraz umniejszanie tym samym innych motywów. Widać, że tutaj autor wypracowywał wszystko pod swój wzorzec antropologiczny, można rzec - zboczenie zawodowe.
Mało przekrojowa praca - czasem rzucał jak z rękawa dziesiątkami nazwisk tylko po to, żeby były. Rolę kobiet jako przestępczyń praktycznie pominął, wymigując się wyświechtanym stwierdzeniem, że było ich zbyt mało (gie prawda, po prostu researchu się zrobić dobrze nie potrafiło). Mam też wrażenie, że gdyby skupiał się na zabójcach azjatyckich, afrykańskich czy australijskich, wnioski odnośnie wpływu społeczeństwa w pewien sposób musiałyby się różnić.
Wielki minus za przytaczanie informacji niepełnych i nieprawdziwych - de Rais nie był jedynym arystokratą-mordercą, natomiast Sawney Bean i Lucjan Staniak są postrzegani jako postaci fikcyjne.
Podsumowując - rozumiem, że była to jedna z pierwszych bardziej rozbudowanych prac na temat morderstwa seryjnego (w wielokrotne autor nawet się do końca poważnie nie zagłębił), ale minusów jest tu sporo i książkę można uznać jeszcze za błądzenie po omacku i wstęp do prac poważniejszych i bardziej kompletnych. Nie rozumiem natomiast, jakim cudem ten człowiek i obecnie cieszy się mianem autorytetu.

Męczyłam się z nią - i to bynajmniej nie dlatego, że była nadzwyczaj wstrząsająca. Bardzo chciałam dostać w swoje ręce książkę "wielkiego autorytetu", Leytona, a tu psikus - nie potrafię pojąć fenomenu tego pseudoguru.
Pozycja kultowa, powiadają. Nie zgadzam się w żadnym punkcie. Po pierwsze, już sam wstęp pisany niefrasobliwym tonem mnie mierził - trochę wstyd przyznawać...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    224
  • Przeczytane
    118
  • Posiadam
    28
  • Chcę w prezencie
    6
  • Kryminalistyka
    4
  • Teraz czytam
    3
  • Ulubione
    3
  • 2014
    2
  • Chcę mieć
    2
  • Psychologia, socjologia
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Polowanie na ludzi


Podobne książki

Przeczytaj także