Krew kwiatów

Okładka książki Krew kwiatów
Anita Amirrezvani Wydawnictwo: Cyklady literatura piękna
444 str. 7 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The Blood of flowers
Wydawnictwo:
Cyklady
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
444
Czas czytania
7 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-60279-24-3
Tłumacz:
Jarosław Skowroński
Tagi:
XVII wiek Persja kobieta
Średnia ocen

                7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
121 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
353
218

Na półkach:

XVII wieczny Isfahan. Centrum światowego kobiernictwa. Miasto posiadające architekturę, która po dziś dzień budzi zachwyt. Gdzieś w zaułkach a może w pobliżu Meczetu Piątkowego przechadzała się piękna, inteligentna i niesamowicie ambitna kobieta, której imienia nie dane jest Nam poznać, bowiem symbolizuje ona wszystkich tych, których dzieła podziwiać możemy a już na wieki pozostaną anonimowi.
Anitę Amirrezvani można by nazwać współczesną Szeherezadą. Snuje historię, której słuchanie przez 1001 nocy to zdecydowanie za mało. „Krew kwiatów” to piękna opowieść o miłości, oddaniu, poświęceniu, przyjaźni, przeciwnościach losu, ambicjach i wierze w siebie oraz Boga.
Mówią, że kobietą nie można się urodzić. Można jedynie stać się nią. Ten burzliwy proces opisuje pisarka. Poznajemy główną bohaterkę jako młodą dziewczynkę marzącą o małżeństwie. W skutek splotów różnych nieszczęśliwych okoliczności staje się „pół-żoną”.
Wtedy właśnie zaczyna wsłuchiwać się w głąb swojej duszy, rozumieć znaczenie kobiecości i tego jako daje moc. Moc, której nie waha się użyć, co skutkuje magicznie opisanymi scenami zbliżeń. Możemy przeczytać, że usta i dłonie mężczyzny „ przemierzały ciało jak karawana, wędrująca od oazy do oazy.” Która z Nas nie chciałaby być tak wielbiona i pożądana?
Imię dziewczyny pozostaje nieznane. Przyznam się Wam, że byłam tak pochłonięta książką i tym jak potoczy się dalszy rozwój wydarzeń, że nawet nie zwróciłam uwagi na brak imienia. Wydawało mi się, że wiem o niej wszystko. Jestem jej starą, dobrą przyjaciółką.
Bohaterkę fascynuje tkanie dywanów. Są one zamawiane m.in. u wuja, u którego przyszło jej mieszkać. Ponieważ ten nie ma syna decyduje się uczyć dziewczynę po wcześniejszym wykonaniu prac domowych, co oczywiście jest przykładem, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach tudzież dywanach, co jest bardziej adekwatne do powieści.
Praca nad książką zajęła autorce 9 lat. W tym czasie zapoznała się z legendami, zwyczajami, historią, architekturą oraz sztuką tkania dywanów. Jej słowa są niczym najdrobniejszy splot dywanu. Język nie ma dla niej żadnych granic. Gdy czytałam o budowlach, doborze kolorów i innych wspaniałościach myślałam „ Jakże to musi być piękne”. Wszystko było na wyciągnięcie ręki. Zachwyca uwzględnieniem najmniejszych detali, wrażliwością na kolorystykę. Podobało mi się, że autorka nie ogranicza się do opisywania zwyczajów. Ona je wplata w karty powieści, są częścią doświadczeń głównej bohaterki jak i rzeczami/czynnościami, o których słuszności jest przekonana. „Jednym” słowem: Orient w najlepszym wydaniu.
Pióro jest niezwykle lekkie, że z powodzeniem mogłoby tańczyć na wietrze. Dodatkowym atutem są wplatane pomiędzy karty powieści różne historie przekazywane z ust do ust przed dawnych Irańczyków aż w końcu zostały spisane i użyte przez autorkę.
Nie wiem czy zakończenie jest możliwe, ale bardzo bym chciałaby było.

Długo myślałam o tej książce, o recenzji. Nie wiedziałam jak ją mam napisać. Ta powieść jest niesamowicie ulotna, nieuchwytna, eteryczna. Nie da się jej wpasować w jakieś ramy. Dzisiaj również widzę, że moja wypowiedź to jedynie paplanina przy piórze Anity.
Wybaczcie mi jednak, ale lepiej nie potrafię.
Powiem, więc krótko. Ogromnie polecam.

XVII wieczny Isfahan. Centrum światowego kobiernictwa. Miasto posiadające architekturę, która po dziś dzień budzi zachwyt. Gdzieś w zaułkach a może w pobliżu Meczetu Piątkowego przechadzała się piękna, inteligentna i niesamowicie ambitna kobieta, której imienia nie dane jest Nam poznać, bowiem symbolizuje ona wszystkich tych, których dzieła podziwiać możemy a już na wieki...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    238
  • Przeczytane
    150
  • Posiadam
    37
  • Ulubione
    12
  • Teraz czytam
    6
  • Chcę w prezencie
    4
  • E-book
    2
  • 2011
    2
  • Arabsko - muzułmańsko - afrykańskie
    2
  • Tematyka arabska
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Krew kwiatów


Podobne książki

Przeczytaj także