rozwińzwiń

W oczach Zachodu

Okładka książki W oczach Zachodu Joseph Conrad
Okładka książki W oczach Zachodu
Joseph Conrad Wydawnictwo: SAGA Egmont powieść historyczna
297 str. 4 godz. 57 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Tytuł oryginału:
Under Western Eyes
Wydawnictwo:
SAGA Egmont
Data wydania:
2019-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2019-01-01
Liczba stron:
297
Czas czytania
4 godz. 57 min.
Język:
polski
ISBN:
9788726090611
Tłumacz:
H. J. Pazderska
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
700
141

Na półkach:

Ciekawa pozycja choć niezbyt łatwa trochę taka mieszanina Zbrodni i kary i Biesów Dostojewskiego a w środku conradowski bohater. Co mi najbardziej podobało się to dość obiektywne podejście do osób broniących starego systemu i rewolucjonistów autor ukazuje ich wady ułomności ale też i zalety. Książka o tyle ciekawa że dość trafnie opisała rewolucje łącznie z zabójstwem cara Mikołaja z rodziną Na minus trochę przy nudnawa miejscami fabuła ale mimo całkiem niezłe choć osobiście wolę Conrada marynistycznego

Ciekawa pozycja choć niezbyt łatwa trochę taka mieszanina Zbrodni i kary i Biesów Dostojewskiego a w środku conradowski bohater. Co mi najbardziej podobało się to dość obiektywne podejście do osób broniących starego systemu i rewolucjonistów autor ukazuje ich wady ułomności ale też i zalety. Książka o tyle ciekawa że dość trafnie opisała rewolucje łącznie z zabójstwem cara...

więcej Pokaż mimo to

avatar
899
854

Na półkach:

Koncept ciekawy - temat "rosyjskiej duszy"w realiach przełomu XIX i XX (widziany przez sposób myślenia i działania bohaterów a także narratora) pokazany w fabule, która budzi zainteresowanie kolejnymi decyzjami bohaterów. . Od pierwszej strony czuć "oddech Dostojewskiego' - tragizm, los, płynne przemieszczanie się granic dobra i zła, skomplikowane motywacje albo wyjątkowo jednoznaczna naiwność. To na pewno był ważny cel dla autora: przybliżenie mentalności rosyjskiej ludziom zachodu. Ale ja cały czas czułam jakby Conrad pisał to zadaniowo, z misją, dla swoich walczących z rosyjskim zaborcom przodków . Ale nie z własnego doświadczenia, z własnych przeżyć, własnych refleksji tak widocznych w innych jego książkach.

Koncept ciekawy - temat "rosyjskiej duszy"w realiach przełomu XIX i XX (widziany przez sposób myślenia i działania bohaterów a także narratora) pokazany w fabule, która budzi zainteresowanie kolejnymi decyzjami bohaterów. . Od pierwszej strony czuć "oddech Dostojewskiego' - tragizm, los, płynne przemieszczanie się granic dobra i zła, skomplikowane motywacje albo wyjątkowo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1232
815

Na półkach: , ,

Polityka narzędziem do osobistych celów. Sprawdza się wyśmienicie jako powieść wielu masek - gra, w której za wielkimi ideałami wyłaniają się mordy czy wygoda, aby zasiąść na tronie za kadencji bezwzględnych władców caratu. Conrad nikogo nie gloryfikuje, za co powinno się go chwalić - przewidział, że rewolucjoniści to takie same bestie, które udają, że chodzi o abstrakcyjne tezy wolności, o to, aby oddać władzę w ręce ludu. Wywrotowcy to tacy sami ,,nieudacznicy'', którzy myślą, że zamachami wywrócą świat do góry nogami, jak ci co prowadzą haniebną politykę monarchii i posłuszeństwa wobec aparatu policyjnego. Dzięki temu, że nie trzyma żadnej ze stron ,,W oczach Zachodu'' staje się pozycją ponadczasową. W dodatku uwielbiam te szpileczki wbijane w Wielką Brytanię, gdzie proletariat śpi w błogiej nieświadomości, że ich to nie dotyczy - ci z Zachodu nie chcą lub nie potrafią zrozumieć, jak działa Wschód. Są zaślepieni własnymi sprawami, własną kulturą, myślą, że są w centrum wszechświata, a tymczasem brak znajomości odległej Rosji sprawia, że łatwiej nimi pogrywać. Biedne owieczki - zagubione i bez pasterza.

To powinna być obowiązkowa lektura w szkołach, a nie ,,Jądro ciemności'', która nie dotyczy naszych ziem (ma wartość dla Europy, nie stricte Słowian). Mimo to - Joseph Conrad fantastycznie rozrysowuje konflikty, z których wynikają przykrości. Dogłębnie zbadał wojnę i jej przyczyny. ,,W oczach Zachodu'' ma tę przewagę, że stoi blisko nas, czai się tuż za rogiem, czujemy, że za chwilę zostaniemy zdradzeni albo sami wydamy orzeczenie, że uczestniczymy w spisku.

Polityka narzędziem do osobistych celów. Sprawdza się wyśmienicie jako powieść wielu masek - gra, w której za wielkimi ideałami wyłaniają się mordy czy wygoda, aby zasiąść na tronie za kadencji bezwzględnych władców caratu. Conrad nikogo nie gloryfikuje, za co powinno się go chwalić - przewidział, że rewolucjoniści to takie same bestie, które udają, że chodzi o abstrakcyjne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
22
18

Na półkach: ,

Zdziwiłem się wyczytawszy, że Conrad tę książkę napisał jeszcze przed rewolucją październikową. Dokładność prognoz oraz trafność w diagnozowaniu charakterów najbardziej skrajnych wywrotowców, sprawiły że podczas czytania byłem skłonny myśleć, że Conrad opisuje wszystko posiadając już odpowiednią wiedzę historyczną. Tymczasem "W oczach Zachodu" zostało wydane w roku 1911. Cóż, widać wielcy pisarze to także świetni obserwatorzy rzeczywistości.

Celem powieści, jak przyznaje sam autor, jest próba przybliżenia zachodniemu czytelnikowi niezrozumiałej i tajemniczej rosyjskiej mentalności, oraz skonfrontowanie jej z tym, co uważa się za normalne i rozsądne w pozostałych częściach Europy. Conrad, z racji pochodzenia, miał tu nieco łatwiejsze zadanie, niż jego anglosascy koledzy pisarze. Mimo tego, jak wspomina w przedmowie, żadna książka nie sprawiła mu tyle trudności i nie przysporzyła takich bólów głowy.

Pamiętajmy, że Rosja w tamtych okresie (podobnie zresztą jak w okresie wcześniejszym, późniejszym i obecnym :) ) była miejscem mocno specyficznym. Carat trzymał wszystkich za mordę, wolności było dużo mniej niż w innych zakątkach Europy, a możliwości bogacenia się i realizacji osobistych ambicji poza państwowym systemem rang, bardzo ograniczone. Nic więc dziwnego, że całe pokolenia zaczytywały się w socjalistycznych wydawnictwach, wyczekując odmiany historii swego kraju w rewolucji. Duża część tych najbardziej zatwardziałych wrogów systemu, kryjąc się przed represjami, emigrowała na Zachód. Najczęstszym miejscem tej ucieczki była Szwajcaria, niemal wszyscy najważniejsi z bolszewików spędzili w tym kraju nieco czasu, m.in. Lenin, Zinowjew, Kamieniew, Trocki czy Krupska. Tam spotykały się dwie odrębne i niezbyt rozumiejące się wzajemnie kultury, tam w związku z tym, a dokładnie w Genewie, dzieje się też znaczna część akcji powieści Conrada.

Jej bohaterem jest młody student Razumow. Jest on raczej obojętny na namiętności, jakim poddają się jego rówieśnicy, stara się prowadzić żywot stonowany i pragmatyczny. Na niewiele się to zdaje, bowiem w Rosji każdy musi być wplątany w wielką wojnę wewnątrz-społeczną. Wplątany zostaje więc także Razumow, a to z kolei wywraca jego życie o sto osiemdziesiąt stopni i w konsekwencji stawia przed wieloma trudnymi moralnymi wyborami. Conrad uwielbia poddawać swoich bohaterów wielkim etycznym próbom, i tym razem też sobie nie oszczędza.

Nie oszczędza także rewolucjonistów, choć w nieco w innym względzie. Sposób w jaki ich przedstawia jest delikatnie mówiąc niespecjalnie korzystny. Są pełni hipokryzji, cyniczni, bezwzględni. Conrad nie ma złudzeń co do jakości ich ewentualnych rządów. Jak pokazała historia, Polak z Berdyczowa nie pomylił się w tej kwestii.

Zdziwiłem się wyczytawszy, że Conrad tę książkę napisał jeszcze przed rewolucją październikową. Dokładność prognoz oraz trafność w diagnozowaniu charakterów najbardziej skrajnych wywrotowców, sprawiły że podczas czytania byłem skłonny myśleć, że Conrad opisuje wszystko posiadając już odpowiednią wiedzę historyczną. Tymczasem "W oczach Zachodu" zostało wydane w roku 1911....

więcej Pokaż mimo to

avatar
247
77

Na półkach:

Bardzo aktualna, po stu latach.

Bardzo aktualna, po stu latach.

Pokaż mimo to

avatar
301
285

Na półkach: , ,

Świetna. Wiele lat temu przeze mnie czytane, ale z tego co pamiętam to tytuł tej książki oddaje wszystko. To jak mentalność zachodnia spotyka się ze wschodnią. Chodzi tu głównie o postrzeganie polityki, rozwiązań społecznych. Co naturalne, oczywiste w związku takim spotkaniem to nie ma tu wiele zrozumienia i nawet nie o to chodzi by się na siłę rozumieć kiedy to są dwa odrębne światy. Z tego co pamiętam to jest na pewno odnoszenie się do Dostojewskiego, szczególnie do "Biesów". Dla tych wszystkich, którzy interesują taką tematyką (duch zachodu, duch wschodu) to pozycja obowiązkowa.

Świetna. Wiele lat temu przeze mnie czytane, ale z tego co pamiętam to tytuł tej książki oddaje wszystko. To jak mentalność zachodnia spotyka się ze wschodnią. Chodzi tu głównie o postrzeganie polityki, rozwiązań społecznych. Co naturalne, oczywiste w związku takim spotkaniem to nie ma tu wiele zrozumienia i nawet nie o to chodzi by się na siłę rozumieć kiedy to są dwa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
122
95

Na półkach:

Poprzednicy napisali wszystko:
- niezrozumienie "wschodu" przez zachodnie społeczeństwa
- aktualnośc po 100 latach

Poprzednicy napisali wszystko:
- niezrozumienie "wschodu" przez zachodnie społeczeństwa
- aktualnośc po 100 latach

Pokaż mimo to

avatar
484
55

Na półkach:

Po lekturze tej książki mogę odważyć się na wyrażenie przypuszczenia, że w opisie i diagnozie niuansów tzw. "rosyjskiej duszy" Conrad poszedł dalej i odważniej niż Dostojewski.
Change my mind.

Po lekturze tej książki mogę odważyć się na wyrażenie przypuszczenia, że w opisie i diagnozie niuansów tzw. "rosyjskiej duszy" Conrad poszedł dalej i odważniej niż Dostojewski.
Change my mind.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    124
  • Przeczytane
    113
  • Posiadam
    45
  • 2019
    3
  • Audiobook
    2
  • Proza
    2
  • Klasyka
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Ulubione
    2

Cytaty

Więcej
Joseph Conrad W oczach Zachodu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także