Połknęłam na raz, bo tak mi się spodobała. Może nawet trochę bardziej niż Icebreaker. Russ skradł moje serce i na pewno nie tylko moje. Książka dobra dla fanów "spicy" książek ale i dla tych, którzy szukają słodkości i chcą obserwować dwójkę głównych bohaterów próbujących odaleźć się w świecie.

Połknęłam na raz, bo tak mi się spodobała. Może nawet trochę bardziej niż Icebreaker. Russ skradł moje serce i na pewno nie tylko moje. Książka dobra dla fanów "spicy" książek ale i dla tych, którzy szukają słodkości i chcą obserwować dwójkę głównych bohaterów próbujących odaleźć się w świecie.

Ogólnie bardzo mi się podobała, chociaż większość opisów przemyśleń bohaterów można by znacząco skrócić, gdyby oboje poszli na terapię, czego ewidentnie bardzo BARDZO potrzebowali.

Ogólnie bardzo mi się podobała, chociaż większość opisów przemyśleń bohaterów można by znacząco skrócić, gdyby oboje poszli na terapię, czego ewidentnie bardzo BARDZO potrzebowali.

Pierwsza część mnie nie zachęciła, ale ta jest cudowna. Dawno nie bawiłam się tsk dobrze na romansie. Polecam

Pierwsza część mnie nie zachęciła, ale ta jest cudowna. Dawno nie bawiłam się tsk dobrze na romansie. Polecam

Petition to Hannah Grace to enroll Aurora and Russ in therapy, asap.

It took me a 100 pages to get into this story. Mainly, because even though I absolutely loved Icebreaker I do not remember all people from Maple Hills and it was kinda overwhelming to read without rereading 1st book, cause Hannah's decided no to do a recaps. Basically, several names were thrown and I'm expected to know who they are? Sure.

Both fathers were the worst and reading about daddy's issues on every second page was tiring.

Even with the plot being a little bit meh for me, it was still well written, I laughed on more than one occasion (which is what I remember loving about in the first book as well).

For this reason, I am rounding up to 5 stars. And also for this quote:
"Who cares about basketball when hockey players exist?" >>>>>>>>

I wish I could get a book on JJ or Xander, but have a feeling that will never happen which makes me sad. I am not waiting for Henry's book, at all.

Petition to Hannah Grace to enroll Aurora and Russ in therapy, asap.

It took me a 100 pages to get into this story. Mainly, because even though I absolutely loved Icebreaker I do not remember all people from Maple Hills and it was kinda overwhelming to read without rereading 1st book, cause Hannah's decided no to do a recaps. Basically, several names were thrown and I'm...

Przeczytane, ale jakim kosztem. Nic się nie dzieje, chemii brak, połowa każdego rozdziału to daddy issues to, daddy issues tamto. Wieje nudą.

Przeczytane, ale jakim kosztem. Nic się nie dzieje, chemii brak, połowa każdego rozdziału to daddy issues to, daddy issues tamto. Wieje nudą.

Trochę gorsza od pierwszej części, natomiast nadal przyjemna. Postacie Aurory i Russa fajnie wykreowane, jednakże mogłoby być lepiej. Nie było źle, ale trochę mało chemii, jak dla mnie. Czasem gdzieś to się wszystko gubiło. Fajne dialogi. Momentami można się pośmiać. Końcówka fajna, ale trochę przyspieszona. Niepotrzebnie...
Ciekawe jaka będzie historia Henry'ego.

Wątki:
- romans sportowy
- nieśmiały bohater/wygadana bohaterka
- college
- hokej
- dual POV

Mój rating 1-5:
Romans: ❤️💙
Hot: 🔥🔥🔥
Opowieść: 📕📗📘
Budowanie opowiadania: 🌎🌏🌍
Rozbudowanie charakterów: 👤👤👤👤

Trochę gorsza od pierwszej części, natomiast nadal przyjemna. Postacie Aurory i Russa fajnie wykreowane, jednakże mogłoby być lepiej. Nie było źle, ale trochę mało chemii, jak dla mnie. Czasem gdzieś to się wszystko gubiło. Fajne dialogi. Momentami można się pośmiać. Końcówka fajna, ale trochę przyspieszona. Niepotrzebnie...
Ciekawe jaka będzie historia...