Po przeczytaniu drugiego tomu zmusiłam się do sięgnięcia po 3-ci i wciągnął mnie tak bardzo, że sama nie jestem pewna kiedy tak naprawdę go przeczytałam. Ten tom pochłonął mnie dużo bardziej niż 2 poprzednie razem wzięte i a reszcie nie miałam takiego deja-vu przez oglądnięci ekranizacji, która swoją droga bardzo odbiegała od książki...

Co mogę powiedzieć? Uważam, że książka była naprawdę ciekawa i naprawdę miło mi się ją czytało. Czasami potrafiła nawet rozśmieszyć mnie do łez przez co poniektóre wypowiedzi bądź sytuacje. Podobało mi się też to, że w tej serii wątek miłosny jest prawie całkowicie, właściwie to całkowicie pominięty. Co prawda lubię książki, który takowy zawierają ale coś takiego jest miłym oddaleniem się od nudy i już po części oklepanych sytuacji.

Seria pobudza wyobraźnię i jest idealna dla kogoś kto lubi fantastykę, mity itd. Nie łatwo było mi wyobrazić sobie niektóre potwory a jednak książki bardzo mnie zaciekawiły. Lubię tego typu historie. Coś, w co jest ciężko uwierzyć zawsze jest dla mnie miłą niespodzianką (no chyba, że jest na maxa naciągane). Co jeszcze mogę dodać? Chyba nic. Poza tym, że książki są godne polecenia :)

Po przeczytaniu drugiego tomu zmusiłam się do sięgnięcia po 3-ci i wciągnął mnie tak bardzo, że sama nie jestem pewna kiedy tak naprawdę go przeczytałam. Ten tom pochłonął mnie dużo bardziej niż 2 poprzednie razem wzięte i a reszcie nie miałam takiego deja-vu przez oglądnięci ekranizacji, która swoją droga bardzo odbiegała od książki...

Co mogę powiedzieć? Uważam, że...