rozwińzwiń

Spirala zła

Okładka książki Spirala zła Bernard Minier
Okładka książki Spirala zła
Bernard Minier Wydawnictwo: Rebis Cykl: Martin Servaz (tom 8) kryminał, sensacja, thriller
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Martin Servaz (tom 8)
Tytuł oryginału:
Un œil dans la nuit
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2024-03-12
Data 1. wyd. pol.:
2024-03-12
Data 1. wydania:
2023-03-06
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383381510
Tłumacz:
Monika Szewc-Osiecka
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
146 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2404
2356

Na półkach:

Jako fanka wszelkich horrorów nie mogłam przejść obojętnie obok najnowszej powieści Bernarda Miniera. Zapowiedź z okładki głosiła, że najnowsza część będzie potężnym wybuchem emocji i zaskoczeń, więc z ogromną ciekawością zdecydowałam się na lekturę.

Przepadam za prozą autora, który zawsze potrafi wprowadzić mnie w ślepe zaułki. Liczne zaskoczenia oraz pomysłowe poprowadzenie akcji zmienia się w walkę o przetrwanie, gdy bohaterowie stają w obliczu największego zła. Dużo się dzieje, akcja goni akcję a plastyczny styl autora i umiejętność przekazania wszelkich problemów w przełożeniu na prawdziwe życie uwiarygadnia całą opowieść. Podczas lektury w mojej głowie rozgrywają się niemożliwe sceny i to tylko podsyca gęstą atmosferę, która nieustannie nam towarzyszy. Serię możecie czytać zależnie od upodobania, z niekoniecznym naciskiem na chronologię, ja jednak polecam zacząć od początku, by jak najlepiej zrozumieć działania głównego prowadzącego śledztwo.

Ósma odsłona cyklu o Martinie Servazie podobała mi się najbardziej, ponieważ uderzała w moje ulubione klimaty. Czytamy o reżyserze horrorów, który odizolował się od społeczeństwa i postanowił mieszkać na odludziu. Pech chciał, że niewyjaśnione zjawiska zostały powiązane z jego osobą i chociaż stawiał na ciszę oraz spokój, został zmuszony, by skonfrontować się z całą sytuacją. Zgodził się udzielić wywiadu Judith, studentce filmoznawstwa, co zaskoczyło wielu jego fanów. W międzyczasie w Tuluzie dochodzi do morderstwa specjalisty od efektów specjalnych i tak nakręca się tytułowa spirala zła. Co będzie dalej? O to musicie przekonać się sami.

Kryminał połączony z dopracowanymi elementami thrillera prowadzi nas przez liczne wzniesienia i nie zawsze stawia odpowiedzi na zadane pytania. Atmosferę podsyca niepewność oraz ekscentryczny główny bohater, który nie chce zdradzać co go trapi a wszystko koncentruje się wokół mroku i zła zamkniętego w ludzkiej formie. Labirynt intryg pogłębia się im więcej stron przeczytamy a przewidzenie finału powieści wydaje się niemożliwe. Wszystko to przemawia na korzyść historii idealnej dla wszystkich wymagających czytelników. Autor po raz kolejny pokazał wielką klasę i stworzył historię od której nie sposób się oderwać.

"Spirala zła" dorównuje poziomem swoim poprzedniczkom a nawet wydaje się, że wskakuje na jeszcze wyższy kurs. Mnóstwo skrajnych emocji a także nieprzewidziane sytuacje sprawiają, że czytelnik bawi się lepiej niż dobrze podczas przewracania kolejnych stron. Jeśli szukacie historii, w której każdy ruch bohaterów wydaje mi się mieć podwójne znaczenie a zaskoczenie goni zaskoczenie – oto idealna lektura dla Was. Osobiście polecam całą serię autora, ale jeśli zdecydujecie się dać mu szansę od tej części: na pewno nie będziecie rozczarowani.

Jako fanka wszelkich horrorów nie mogłam przejść obojętnie obok najnowszej powieści Bernarda Miniera. Zapowiedź z okładki głosiła, że najnowsza część będzie potężnym wybuchem emocji i zaskoczeń, więc z ogromną ciekawością zdecydowałam się na lekturę.

Przepadam za prozą autora, który zawsze potrafi wprowadzić mnie w ślepe zaułki. Liczne zaskoczenia oraz pomysłowe...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1534
1216

Na półkach:

„Spirala zła” to ósmy tom serii o komendancie Martinie Servazie, który po raz kolejny mierzy się z nie lada trudną sprawą kryminalną do rozwiązania. Ta powieść zabiera nas do mrocznego świata Hollywood, do perwersyjnych filmów ukazujących najgorsze oblicza ludzkiej natury. Poznajemy słynnego reżysera filmów grozy, Morbusa Delacroix, który nigdy nie bał się przekraczać granic. Jego filmy emanowały brutalnością i dosadnością, psychodelią i okrucieństwem – sam jednak nigdy nie widział w nich nic złego i oburzającego, dla niego była to czysta sztuka. Jednak gdy ktoś zaczyna mordować osoby związane z jego filmami – choćby specjalistę od efektów specjalnych, a potem dorywa kolejne ofiary, policja szybko postanawia skontaktować się z głównym zainteresowanym – z samym Morbusem.

Niesamowite połączenie hollywoodzkiego klimatu i porządnego, mocnego kryminału. Zaskakujące zwroty akcji, brutalne zagrywki bohaterów, poważne ofiary – Bernard Minier nie oszczędza swoich czytelników i potrafi szokować pewnymi rozwiązaniami. W jego historiach nie można liczyć na typowy happy-end, one prędzej złamią Wasze serce. Tutaj każdy może zostać ofiarą, czasami mam wrażenie, że nawet sam główny bohater… Mamy tutaj dwie perspektywy – jedna skupia się na policyjnym śledztwie, druga należy do młodej studentki filmoznawstwa, która udaje się do samego Delacroixa, aby napisać o nim pracę. Doskonałe przeplatanie się dwóch wątków w końcu zyskuje odpowiednie powiązanie – a wtedy akcja nabiera tempa i następuje lawina niesamowitych, nieoczywistych zdarzeń.

Bernard Minier wspaniale posługuje się słowem i tworzy naprawdę porywające, angażujące historie kryminalne. Do tej pory żadna jego powieść mnie nie zawiodła, zawsze jestem niesamowicie oczarowana jego pomysłowością, dopracowaniem tematu, klimatem oraz tymi zwrotami w fabule, które sprawiają, że nie dowierzam, że to wydarzyło się naprawdę. Świetne tempo akcji, doskonali, wyraziści bohaterowie, niesamowicie wciągająca fabuła, nieoczywiste rozwiązania… „Spirala zła” jest po prostu genialna.

„Spirala zła” to ósmy tom serii o komendancie Martinie Servazie, który po raz kolejny mierzy się z nie lada trudną sprawą kryminalną do rozwiązania. Ta powieść zabiera nas do mrocznego świata Hollywood, do perwersyjnych filmów ukazujących najgorsze oblicza ludzkiej natury. Poznajemy słynnego reżysera filmów grozy, Morbusa Delacroix, który nigdy nie bał się przekraczać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
58
46

Na półkach:

Czy jestem rozczarowana nową częscią? Zdecydowanie nie.
Czy poleciłabym serię z komisarzem Servazem? Oczywiście, w ciemno.
Czy czekam na kolejną pozycję? Bez wątpienia.
Jedna z lepszych serii kryminalnych, jaką miałam przyjemność czytać. Gorąco polecam!

Czy jestem rozczarowana nową częscią? Zdecydowanie nie.
Czy poleciłabym serię z komisarzem Servazem? Oczywiście, w ciemno.
Czy czekam na kolejną pozycję? Bez wątpienia.
Jedna z lepszych serii kryminalnych, jaką miałam przyjemność czytać. Gorąco polecam!

Pokaż mimo to

avatar
933
67

Na półkach:

Akcja toczy się wokół świata filmów grozy i horrorów ale powiem szczerze, że jest to jakieś wystylizowane, raczej nadawałoby się na film. Autor jakby tracił wenę, więc daję tylko 4.

Akcja toczy się wokół świata filmów grozy i horrorów ale powiem szczerze, że jest to jakieś wystylizowane, raczej nadawałoby się na film. Autor jakby tracił wenę, więc daję tylko 4.

Pokaż mimo to

avatar
5
5

Na półkach:

Niby Francuz, a jakby Skandynaw;). Jakiś czas temu wydawało mi się, że to mistrzowie w opisywaniu zła i wszystkiego najgorszego, co jeden człowiek potrafi zrobić drugiemu. Mam wrażenie, że Minier w opisywaniu potworności przerósł Skandynawów. Lepiej nie czytać go w samotności, w nocy. Trochę za wcześnie domyśliłam się, kto jest czarnym charakterem, choć nie znałam motywacji. Komisarz Servaz jest coraz bardziej zmęczony, miota się między pracą a opieką nad dzieckiem. Otwarte zakończenie, więc mam nadzieje, że Minier pisze już kolejny tom.

Niby Francuz, a jakby Skandynaw;). Jakiś czas temu wydawało mi się, że to mistrzowie w opisywaniu zła i wszystkiego najgorszego, co jeden człowiek potrafi zrobić drugiemu. Mam wrażenie, że Minier w opisywaniu potworności przerósł Skandynawów. Lepiej nie czytać go w samotności, w nocy. Trochę za wcześnie domyśliłam się, kto jest czarnym charakterem, choć nie znałam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1314
1167

Na półkach: , ,

Ósma część cyklu z Martinem Servazem „Spirala zła” miała swoją premierę 12 marca, a Autor w ramach promocji swojego najnowszego dziecka pojawił się na Poznańskich Targach Książki. Z przyjemnością uczestniczyłam w spotkaniu prowadzonym przez Martę Matyszczak, a mój egzemplarz książki wzbogacił się o sympatyczną dedykację Autora.

Od razu wspomnę, że możecie czytać tę książkę bez znajomości wcześniejszych części i w niczym nie będzie przeszkadzało to w jej odbiorze, bo Autor wspomina o tych zdarzeniach, szczególnie związanych z osobistym życiem głównego bohatera, o których powinniśmy wiedzieć, by nie odczuwać najmniejszego dyskomfortu przy czytaniu. Ja mam za sobą trzy pierwsze tomy cyklu i przeskok do ósmego, który trzyma zadziwiająco wysoki poziom wywołał jedynie chęć nadrobienia luki.

Autor wciąga nas w świat horroru zacierając granice pomiędzy tym, co rozgrywa się na ekranie, a brutalną rzeczywistością. Zaczynają ginąć ludzie związani z nagraniem filmu tak perwersyjnego, pełnego przemocy i zła, że nigdy nie pozwolono, by trafił do szerszego grona odbiorców. Jego reżyser, kultowy i ekscentryczny Morbus Delacroix odciął się przed laty od świata i mediów osiadając w Pirenejach. Niespodziewanie zaprasza do swojej samotni studentkę filmoznawstwa zafascynowaną jego filmami.

Prowadzone przez Servaza śledztwo fascynuje równie mocno, jak kolejne chwile spędzone przez Judith w domu reżysera, a mroczny i duszny klimat grozy towarzyszy nam na każdym kroku. Autor sączy w nasze serca ciemność, strach, a momentami wręcz obrzydzenie obnażając spiralę zła, która może zrodzić się w najbardziej spaczonej ludzkiej psychice.

I choć tajemnicza przeszłość i kontrowersyjna twórczość rzucają cień podejrzeń na reżysera, to oczywiście u Miniera nic nie jest takie, jak się z początku wydaje, a skrywana niemal do końca tożsamość sprawcy niejednego zaskoczy. Martin Servaz pozostaje solidnym fundamentem powieści, dzięki któremu stopniowo odkrywamy kolejne elementy tej diabolicznej układanki.

Prócz znakomitej i zdecydowanie niepokojącej rozrywki, w której mimo opisów brutalnych zbrodni i perwersyjnych zachowań Autor nie przekracza jednak granicy dobrego smaku powieść stanowi również przyczynek do zastanowienia się nad granicami moralności, zawiłością ludzkiej natury, czy motywem winy i kary. I choć dynamiczna akcja, która szczególnie w drugiej części nabiera przyspieszenia nie pozwalała oderwać się od lektury, to utrzymujący się i narastający klimat grozy prawdziwie przyszpilił mnie do fotela, by zakończeniem po prostu mnie w niego wbić.

A jeśli oglądacie horrory to wartością dodaną „Spirali zła” jest lista stu pięćdziesięciu filmów grozy, które Autor obejrzał w ramach researchu do swojej najnowszej powieści. Wiele z nich obejrzałam, ale jestem niezmiernie wdzięczna za tę nietuzinkową polecajkę, bo o niektórych tytułach nigdy wcześniej nie słyszałam.

Ósma część cyklu z Martinem Servazem „Spirala zła” miała swoją premierę 12 marca, a Autor w ramach promocji swojego najnowszego dziecka pojawił się na Poznańskich Targach Książki. Z przyjemnością uczestniczyłam w spotkaniu prowadzonym przez Martę Matyszczak, a mój egzemplarz książki wzbogacił się o sympatyczną dedykację Autora.

Od razu wspomnę, że możecie czytać tę książkę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6
6

Na półkach:

Skończyłam. Jest zachwyt 🖤

Uwielbiam kryminały, w których akcja przedstawia kilka pozornie niezwiązanych ze sobą wątków zbiegających się ze sobą w miarę upływu czytanych stron. W Spirali Zła mamy w tle świat kina bardzo specyficznego tzw. Body Horror. Brutalne, obrzydliwe i odrażające filmy, w dużej mierze zakazane i takie, które nigdy nie trafiły do dystrybucji, ponieważ nikt nie wierzył, że to efekty specjalne, a nie nagranie prawdziwej zbrodni.

Akcja rozgrywa się we Francji. W krótkim odstępie czasu w skrajnie brutalny i wyrafinowany sposób giną dwaj mężczyźni ściśle współpracujący z ekscentrycznym reżyserem. W krótkich rozdziałach śledziny zarówno zespół powołany do schwytania mordercy, studentkę filmoznawstwa za pośrednictwem której poznajemy wspomnianego reżysera oraz księdza uwikłanego w przekazanie paczki zawierającej przerażające wyznanie.

Losy tych kilku osób bardzo ściśle związane są ze światek seksu, przemocy, fascynacji okultyzmem oraz przekraczaniem moralnych granic.

Książka dotyka trudnych tematów, ale nie powoduje uczucia obrzydzenia. Wspomniane okrucieństwo ukazane jest delikatnie i zachowawczo. Autor dodaje Smaczki, ale skupia się na rozwoju wydarzeń, a nie brutalności.

Ciekawym dodatkiem jest lista 150 filmów grozy, które do książki dołączył autor i którymi posiłkował się podczas przygotowań.

Polecajka dla ludzi, którzy lubią mocne tematy i przekraczanie granic 🖤

Jedynym minusem jest to, że książka sama w sobie jest bardzo szywna, a na lubię te z miękkim papierem, które można swobodnie wyginać bez uszkodzeń okładki czy grzbietu.

Skończyłam. Jest zachwyt 🖤

Uwielbiam kryminały, w których akcja przedstawia kilka pozornie niezwiązanych ze sobą wątków zbiegających się ze sobą w miarę upływu czytanych stron. W Spirali Zła mamy w tle świat kina bardzo specyficznego tzw. Body Horror. Brutalne, obrzydliwe i odrażające filmy, w dużej mierze zakazane i takie, które nigdy nie trafiły do dystrybucji, ponieważ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
279
7

Na półkach: ,

Liczne filmowe nawiązania zawsze na plus. Książka może nie porywa, ale dobrze się czyta i o to w tym chodzi.

Liczne filmowe nawiązania zawsze na plus. Książka może nie porywa, ale dobrze się czyta i o to w tym chodzi.

Pokaż mimo to

avatar
600
596

Na półkach:

Witam się z Wami po świętach? Jak samopoczucie? Odpoczęliście? Mi szczerze mówiąc, ciężko było dzisiaj rano zebrać się do pracy🤦‍♀️ Mam dla Was dzisiaj recenzję najnowszej książki Bernarda Miniera pod tytułem "Spirala zła" od wydawnictwa Rebis. Jest to ósmy tom cyklu Martin Servaz, ale możecie tak jak ja czytać ją bez znajomości poprzednich. We francuskiej Tuluzie zaczynają ginąć osoby powiązane z przemysłem filmowym. Na pierwszy rzut oka te śmierci nic ze sobą nie łączy, ale Martin Servaz dochodzi do tego, że ślady prowadzą do Morbusa Delacroixa. Jest to reżyser filmowy znany ze swoim brutalnych filmów. Kilka lat temu porzucił karierę i zaszył się w Pirenejach. Nie ma z nim kontaktu, aż do pewnego momentu. Studentka Judith Tallandier pisze pracę poświęconą twórczości właśnie tego reżysera. Ku jej zdziwieniu Morbus postanawia się z nią porozmawiać a nawet zaprasza ją do swojej górskiej posiadłości. Jak zakończy się to spotkanie? Co ukrywa Judith? Kto zabija i jaki jest powód? Detektyw Servaza ma twardy orzech do zgryzienia, jednak czy cena za rozwiązanie tej zagadki nie będzie za wysoka? Jest to mroczna, duszna historia, w której zagadka kryminalna owiana jest mroczną tajemnicą. Intryga prowadzona jest świetnie a postacie doskonale wykreowane. Ciekawa, nietuzinkowa, z mocnym zakończeniem, taka jest właśnie ta historia.

Witam się z Wami po świętach? Jak samopoczucie? Odpoczęliście? Mi szczerze mówiąc, ciężko było dzisiaj rano zebrać się do pracy🤦‍♀️ Mam dla Was dzisiaj recenzję najnowszej książki Bernarda Miniera pod tytułem "Spirala zła" od wydawnictwa Rebis. Jest to ósmy tom cyklu Martin Servaz, ale możecie tak jak ja czytać ją bez znajomości poprzednich. We francuskiej Tuluzie zaczynają...

więcej Pokaż mimo to

avatar
75
66

Na półkach:

"Czy na­praw­dę znamy osoby, które co­dzien­nie spo­ty­kamy? Czy ra­czej każdy jest sa­mot­ną wyspą zanu­rzoną w oce­anie ludzi?"

"Ostre świa­tło re­flek­to­rów przy­da­wało całej sce­nie maka­brycz­nej inten­syw­no­ści, a blask po­ran­ka zabar­wiał ją per­wer­syjną nutą po­ezji. Uwagę Se­rva­za przy­kuły jed­nak obra­że­nia. Nacię­cia i rany szar­pane, krzy­żu­jące się i rów­no­le­głe, odci­nały się od bia­łej skóry. Kon­ste­la­cja czer­wo­nych smug oraz bru­nat­no­czar­nych plam na ciele i łóżku wyglą­dała jak abs­trak­cyjne malo­wi­dło". Taką scenę zastają, wezwani na miejsce zbrodni, śledczy z Tuluzy. Makabryczny widok przywodzi na myśl, że "to było zapla­no­wane, sza­lone i chore".W trakcie prowadzonego postępowania, odnaleziona zostaje kolejna ofiara. Mają "dwa mor­der­stwa popeł­nione w ciągu kilku dni, w obu przy­pad­kach ofia­rami są osoby, które pra­co­wały w prze­my­śle fil­mo­wym". Nie wygląda to na przypadek. Ślady prowadzą ich do reżysera, którego twórczość budziła skrajne reakcje. Szukają "mo­ty­wu mor­derstw ewi­dent­nie zwią­za­nego z kinem Dela­croix". "W­glą­da na to, że cze­muś lub komuś za­le­ży na wydo­by­ciu prze­szło­ści na świa­tło dzien­ne i że wszy­scy, któ­rzy brali udział w pra­cach nad Orfe­uszem, są w śmier­tel­nym nie­bez­pie­czeń­stwie". Cała "ta spra­wa śmier­dzi". A oni wdepnęli "w ja­kieś cho­lerne gniaz­do żmij".

Jednocześnie poznajemy Judith, studentkę filmoznawstwa, zafascynowaną twórczością owego reżysera, która zmierza na spotkanie z nim w jego samotni w Pirenejach.

Czy sprawy łączy coś więcej poza osobą filmowca? Dokąd zaprowadzi to śledztwo? Czy uda się rozwiązać złożoną zagadkę?

"Spirala zła" to ósma część cyklu z komendantem Martinem Servazem. Minier zabiera nas w świat kina. Naprzemienna narracja prowadzi czytelnika przez różne wątki i wciąga w spiralę zła. Z kart tej powieści wylewa się czerń, która już od pierwszych stron budzi niepokój. Zgłębiając najmroczniejsze zakamarki ludzkich umysłów, autor obrazuje istotę zła.

Trupy, mylne tropy, intrygujący pomysł na fabułę, psychodeliczny klimat, sugestywne opisy, zaskakujące zwroty akcji i przemyślane wątki złożyły się na doskonale skonstruowany mroczny scenariusz z misternie utkaną intrygą. Ta książka to wyśmienita lektura, zapewniająca solidną dawkę mocnych wrażeń 🔥

"Czy na­praw­dę znamy osoby, które co­dzien­nie spo­ty­kamy? Czy ra­czej każdy jest sa­mot­ną wyspą zanu­rzoną w oce­anie ludzi?"

"Ostre świa­tło re­flek­to­rów przy­da­wało całej sce­nie maka­brycz­nej inten­syw­no­ści, a blask po­ran­ka zabar­wiał ją per­wer­syjną nutą po­ezji. Uwagę Se­rva­za przy­kuły jed­nak obra­że­nia. Nacię­cia i rany szar­pane, krzy­żu­jące się i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    166
  • Przeczytane
    163
  • Posiadam
    28
  • 2024
    14
  • Teraz czytam
    9
  • Legimi
    4
  • Audio
    3
  • Audiobook
    3
  • Przeczytane 2024
    2
  • E-booki
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Spirala zła


Podobne książki

Przeczytaj także