rozwińzwiń

Krwawa zemsta

Okładka książki Krwawa zemsta Joanna Chmielewska
Okładka książki Krwawa zemsta
Joanna Chmielewska Wydawnictwo: Seria: Królowa Polskiego Kryminału kryminał, sensacja, thriller
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Seria:
Królowa Polskiego Kryminału
Wydawnictwo:
Data wydania:
2021-12-22
Data 1. wyd. pol.:
2021-12-22
Język:
polski
ISBN:
9789152150399
Tagi:
zemsta małżeństwo biuro projektów
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
137
136

Na półkach:

Mnóstwo akcji wokół Kręci... do tego jeszcze inwestycje, plany i zawodowy żargon i cała masa plotek i babskich pogaduszek.

Mnóstwo akcji wokół Kręci... do tego jeszcze inwestycje, plany i zawodowy żargon i cała masa plotek i babskich pogaduszek.

Pokaż mimo to

avatar
3798
3739

Na półkach:

Jednocześnie krwawo i bezkrwawo, bo usiłowania jak to u Chmielewskiej wychodzą na opak

Jednocześnie krwawo i bezkrwawo, bo usiłowania jak to u Chmielewskiej wychodzą na opak

Pokaż mimo to

avatar
72
47

Na półkach:

Nie miałem dotychczas styczności z twórczością Joanny Chmielewskiej i kompletnie nie wiedziałem czego się spodziewać. Ale skoro już książka zawitała do mojego domu, to żal nie przeczytać, choćby z ciekawości. I niestety srogo się zawiodłem.

Zgodnie z zasadą mistrza Hitchcock'a powieść zaczyna się trzęsieniem ziemi (w tym wypadku, a jakże, morderstwem),aby zaraz potem... kompletnie stracić jakiekolwiek tempo i ciągnąć się w gęstym telenowelowo-obyczajowym sosie do samego końca. Przez 90% powieści nie ma praktycznie akcji, tylko plotkarskie rozmowy pomiędzy główną bohaterką Majką, a jej przyjaciółką. Jedna ostrzega drugą przed niejaką kręcidupcią, która rzekomo smali cholewki do Dominika, znaczy się męża głównej bohaterki. Wkrótce zdrada staje się faktem i zaczyna się batalia, w której żadna ze stron nie chce ustąpić. W międzyczasie dowiadujemy się. coraz więcej o kręcidupci, która okazuje się być nie lada intrygantką i niejednego już sobie owinęła wokół palca, dzięki swojemu szczególnemu talentowi.

Poczułem się oszukany. Pierwszy rozdział pozwala sądzić, że czytelnik będzie miał do czynienia z rasowym kryminałem. Nic bardziej mylnego. I uznałbym że książka jest po prostu nie w moim stylu, gdyby nie dwie sprawy. Po pierwsze: tak irytujących postaci dawno nie spotkałem w żadnej książce. Mąż głównej bohaterki jest egocentrykiem, leserem, totalnie nieodpowiedzialnym lekkoduchem, który nie przejmuje się takimi drobnostkami jak pieniądze (tylko wspomnę, że ma z żoną na utrzymaniu dwójkę dzieci) a niewygodne fakty i swoje potknięcia najzwyczajniej wypiera z pamięci i udaje że ich nie było. Tymczasem Majka, nawet w obliczu zdrady, nadal szaleńczo go kocha i nie chce w ogóle myśleć o rozstaniu. Syndrom sztokholmski się kłania. Po drugie: archaiczny język, który przypomina jakiś rodzaj slangu z lat młodości moich rodziców. Książka wyszła w 2012 roku, a postacie gadają językiem rodem z lat 80, przez co wszystko brzmi mało wiarygodnie, a czasem wręcz komicznie. Z całym szacunkiem dla autorki, ale w momencie pisania chyba nie zauważyła, że świat poszedł naprzód, a język zmienił się tak samo jak wszystko inne wokół nas. Chyba w zamierzeniu miało to być zabawne, ale w moim odczuciu wyszło raczej słabo.
Dodam na koniec jeszcze, że dzieci Majki są najgrzeczniejszymi dziećmi, o jakich słyszałem. Pojawiają się tylko gdzieś w tle przy okazji powrotu ze szkoły, nie kłócą się, nie wymagają w ogóle uwagi a najczęściej siedzą u sąsiadów. Tymczasem mama w kółko przesiaduje z koleżanką, paląc fajki, pijąc piwo/koniak/wódkę i plotkując. Może to tylko ja mam inne doświadczenia, może u innych ludzi jest podobnie, ale raczej mało to wiarygodne, jak na 2012 rok...

Nie miałem dotychczas styczności z twórczością Joanny Chmielewskiej i kompletnie nie wiedziałem czego się spodziewać. Ale skoro już książka zawitała do mojego domu, to żal nie przeczytać, choćby z ciekawości. I niestety srogo się zawiodłem.

Zgodnie z zasadą mistrza Hitchcock'a powieść zaczyna się trzęsieniem ziemi (w tym wypadku, a jakże, morderstwem),aby zaraz potem......

więcej Pokaż mimo to

avatar
2929
2837

Na półkach: , , ,

Jakoś totalnie mi w pamięci ta powieść nie została. Ale pewnie 6 będzie odpowiednia.

Zaskakujące, że BEZ epatacji krwawymi kawałkami ciała, opisów tortur itp. można osiągnąć dobry efekt i zainteresować czytelnika. Niech się psychopatyczni grafomani Carter, Czornyj, Bonda czy Piotrowski i im podobni uczą... różnica w warsztatach tych pisarzy a genialnej Pani Chmielewskiej aż bije w oczy!!

Jakoś totalnie mi w pamięci ta powieść nie została. Ale pewnie 6 będzie odpowiednia.

Zaskakujące, że BEZ epatacji krwawymi kawałkami ciała, opisów tortur itp. można osiągnąć dobry efekt i zainteresować czytelnika. Niech się psychopatyczni grafomani Carter, Czornyj, Bonda czy Piotrowski i im podobni uczą... różnica w warsztatach tych pisarzy a genialnej Pani Chmielewskiej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
269
21

Na półkach:

Typowy styl p. Joanny, w którym dawno temu zakochałam się. Jednak im autorka starsza, tym książki coraz bardziej chaotyczne, niestety różnią się od tych z młodszych lat pisarki. Niemniej jest kryminał i jest śmiesznie. I jest pewna kobieca mądrość, jak zatrzymać męża!

Typowy styl p. Joanny, w którym dawno temu zakochałam się. Jednak im autorka starsza, tym książki coraz bardziej chaotyczne, niestety różnią się od tych z młodszych lat pisarki. Niemniej jest kryminał i jest śmiesznie. I jest pewna kobieca mądrość, jak zatrzymać męża!

Pokaż mimo to

avatar
3798
3739

Na półkach:

Jedna z lepszych, nowszych książek Chmielewskiej. Jest trup i sporo "usiłowań", jest humor i sytuacyjny i dialogowy. Gwarancja chichotliwego wieczoru.

Jedna z lepszych, nowszych książek Chmielewskiej. Jest trup i sporo "usiłowań", jest humor i sytuacyjny i dialogowy. Gwarancja chichotliwego wieczoru.

Pokaż mimo to

avatar
225
147

Na półkach: ,

Moja ocena: 3/10

Książki Chmielewskiej trzeba podzielić na dwie grupy:
- te które są świetne
- te których nie warto czytać
Podział wyznaczyć należałoby rocznikowo. Kwestią dyskusyjną pozostaje tylko w którym roku to się zepsuło.

Pani Joanna w pewnym momencie przestała czuć życie towarzyskie. To naturalne, że zmieniają się pokolenia i te starsze przestają rozumieć młodszych. Nasza autorka, niestety, postanowiła wczuwać się w role, tworzyć dialogi tak jak je sobie wyobrażała i jeszcze być przy tym zabawna. Problem w tym, że nikt tak nie mówił, nie mówi, ani mówić zapewne nie będzie. Skutek jest taki, że od lat wychodzą same oderwane od rzeczywistości kreacje kosmitów, prowadzących niewiarygodne życie, zachowujących się jak niedorozwinięci umysłowo lub skrajni dziwacy, a osadzeni w pracach, na stanowiskach i w rolach społecznie uważanych za nader atrakcyjne. Kupy się to nie trzyma i od pierwszych stron budzi wyłącznie irytację.

Moja ocena: 3/10

Książki Chmielewskiej trzeba podzielić na dwie grupy:
- te które są świetne
- te których nie warto czytać
Podział wyznaczyć należałoby rocznikowo. Kwestią dyskusyjną pozostaje tylko w którym roku to się zepsuło.

Pani Joanna w pewnym momencie przestała czuć życie towarzyskie. To naturalne, że zmieniają się pokolenia i te starsze przestają rozumieć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Kocham Chmielewską od 20 lat. Uwielbiam jej poczucie humoru i błyskotliwość. "Lesia", "Dzikie białko" czy "Studnie przodków" czytałam po kilkanaście razy, zawsze tak samo płacząc przy nich ze śmiechu (zwłaszcza "Lesia" polecam osobom, które nie są jeszcze zaznajomione z twórczością pisarki). W "Krwawej zemście" przeszkadza mi lekki chaos w dialogach. Jest za dużo dygresji i wtrętów i zanim człowiek przez nie wszystkie przebrnie, to już nie wie od czego właściwie zaczęła się cała rozmowa. Mam też wrażenie, że ta książka to swoiste katharsis autorki, ponieważ opisuje jej sytuację życiową. Mąż zostawił ją po 11 latach małżeństwa z dwójką dzieci dla innej kobiety i chyba do końca życia nie mogła tego przeboleć. Jak wiadomo autorka swoje sprawy bardzo często rozwiązywała w pisanych przez siebie książkach i wydaje mi się, że ta powieść jest wyrzuceniem z siebie wszystkiego co leżało jej na wątrobie. Tak czy siak- Królowa Kryminału była tylko jedna i długo nikt jej nie zastąpi.

Kocham Chmielewską od 20 lat. Uwielbiam jej poczucie humoru i błyskotliwość. "Lesia", "Dzikie białko" czy "Studnie przodków" czytałam po kilkanaście razy, zawsze tak samo płacząc przy nich ze śmiechu (zwłaszcza "Lesia" polecam osobom, które nie są jeszcze zaznajomione z twórczością pisarki). W "Krwawej zemście" przeszkadza mi lekki chaos w dialogach. Jest za dużo dygresji i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
209
17

Na półkach:

Dziwią mnie te niskie oceny, bo książkę przeczytałam z ogromną przyjemnością - jak prawie wszystkie humorystyczne kryminały pani Joanny Chmielewskiej.

Dziwią mnie te niskie oceny, bo książkę przeczytałam z ogromną przyjemnością - jak prawie wszystkie humorystyczne kryminały pani Joanny Chmielewskiej.

Pokaż mimo to

avatar
823
164

Na półkach:

Zdecydowanie wolę starsze książki Chmielewskiej, np. kryminały "biurowe", te z Lesiem czy te z wątkiem duńskim albo z Diabłem. Dużo fajnych książek napisała, ale kilka jej się nie udało.
W czasie słuchania audiobooka nie miałam powodu, żeby się roześmiać, podczas gdy przy jej starszych książkach wiele razy śmiałam się do łez.
Chyba przeczytam kolejny raz np. Krokodyl z kraju Karoliny czy Ostatnie zdanie nieboszczyka...

Zdecydowanie wolę starsze książki Chmielewskiej, np. kryminały "biurowe", te z Lesiem czy te z wątkiem duńskim albo z Diabłem. Dużo fajnych książek napisała, ale kilka jej się nie udało.
W czasie słuchania audiobooka nie miałam powodu, żeby się roześmiać, podczas gdy przy jej starszych książkach wiele razy śmiałam się do łez.
Chyba przeczytam kolejny raz np. Krokodyl z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 054
  • Chcę przeczytać
    440
  • Posiadam
    293
  • 2012
    28
  • Joanna Chmielewska
    24
  • Ulubione
    21
  • Chcę w prezencie
    15
  • Teraz czytam
    15
  • 2013
    14
  • Chmielewska
    13

Cytaty

Więcej
Joanna Chmielewska Krwawa zemsta Zobacz więcej
Joanna Chmielewska Krwawa zemsta Zobacz więcej
Joanna Chmielewska Krwawa zemsta Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także