Ta część była bardzo interesująca. Poruszany w niej temat aktualny: dzieci, internet, challeng, oraz chora miłość. Jak niewiele potrzeba, by uczynić drugiej osobie wiele zła. Może się to dziać tuż obok nas, a my tego nie zauważamy. Polecam .

Ta część była bardzo interesująca. Poruszany w niej temat aktualny: dzieci, internet, challeng, oraz chora miłość. Jak niewiele potrzeba, by uczynić drugiej osobie wiele zła. Może się to dziać tuż obok nas, a my tego nie zauważamy. Polecam .

Przyjemna, nieskomplikowana książka, w sam raz na deszczowy dzień. Podobał mi się pomysł na fabułę i intrygująca zagadka. Wolę powieści z bardziej rozbudowaną warstwą obyczajową, ale jako kryminał na wieczór sprawdza się bardzo dobrze.

Przyjemna, nieskomplikowana książka, w sam raz na deszczowy dzień. Podobał mi się pomysł na fabułę i intrygująca zagadka. Wolę powieści z bardziej rozbudowaną warstwą obyczajową, ale jako kryminał na wieczór sprawdza się bardzo dobrze.

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Nataszy Sochy. Chociaż to już szósta część o śledczej Florentynie Bora, to nie przeszkadzało mi to w zrozumieniu akcji. Tym razem Florentyna Bora wraz ze swoją grupą dochdzeniową prowadzi śledztwo dotyczące powieszonych nastolatek. Wszystko wskazuje na ich samobójstwo, gdyż nie ma żadnych śladów przemocy, sprawę można byłoby zamknąć. Florentyna jest jednak uparta i ma szósty zmysł, który mówi jej, że do śmierci ktoś się przyczynił. Sprawa jest trudna i skomplikiwana. Nie ma motywu ani żadnych tropów. Drogą dedukcji i kolejno odrzucanych podejrzanych Bora doprwadza do poznania prawdy. Zakończenie zaskakujące. Wszystko dzieje się bardzo szybko, akcja miejscami jest mroczna. Przy okazji autorka poruszyła problem niebezpiecznych wyzawań, popularnych obecnie wśród nastalatków.

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Nataszy Sochy. Chociaż to już szósta część o śledczej Florentynie Bora, to nie przeszkadzało mi to w zrozumieniu akcji. Tym razem Florentyna Bora wraz ze swoją grupą dochdzeniową prowadzi śledztwo dotyczące powieszonych nastolatek. Wszystko wskazuje na ich samobójstwo, gdyż nie ma żadnych śladów przemocy, sprawę można byłoby zamknąć....

Fajna, ciekawa, trochę mroczna ale intrygująca opowieść. Podoba mi się ta seria autorki, bo są krótkie a akcja szybka, przez co nie można się nudzić podczas czytania.

Fajna, ciekawa, trochę mroczna ale intrygująca opowieść. Podoba mi się ta seria autorki, bo są krótkie a akcja szybka, przez co nie można się nudzić podczas czytania.

Szósta już z kolei odsłona kryminalnego cyklu Nataszy Sochy, w którym śledcza Florentyna Bora prowadzi skomplikowane dochodzenia dotyczące zaskakujących morderstw.

Tym razem sprawa jest wyjątkowo trudna, bowiem znalezione zostały zwłoki dwóch dziewczynek wiszące na drzewie. Sytuacja wydaje się o tyle dziwna, że obie ofiary wyglądają niczym marionetki z powodu specyficznego makijażu i dosyć oryginalnego ubioru..

Początkowa teoria o samobójstwie szybko zostaje obalona, gdyż Florentyna i jej grupa dochodzeniowa nie wierzą w taki przebieg zdarzeń. Zaskakujące również wydaje się to, że obie ofiary należały do tej samej grupy teatralnej i były wyjątkowo do siebie podobne. Na pierwszy rzut oka wyglądały niemalże jak siostry..

Czy kółko teatralne i prowadzący je nauczyciel mają coś wspólnego ze śmiercią Ani i Jagody? A może podejrzanych trzeba szukać gdzie indziej?

Wciągająca i niezwykle intrygująca historia z ogromną tragedią w roli głównej. Przecież nie ma nic gorszego niż śmierć dziecka i to jeszcze w tak kontrowersyjnych i dramatycznych okolicznościach. Świetnie nakreślona fabuła, skomplikowane, pełne sprzecznych tropów śledztwo i zaskakujące zakończenie.

Mimo że to stosunkowo krótka historia, to naprawdę wciąga od pierwszych stron. I jest też idealna dla osób niecierpliwych, które chcą szybko dobić do brzegu. Polecam na jeden intensywny, kryminalny wieczór.

Szósta już z kolei odsłona kryminalnego cyklu Nataszy Sochy, w którym śledcza Florentyna Bora prowadzi skomplikowane dochodzenia dotyczące zaskakujących morderstw.

Tym razem sprawa jest wyjątkowo trudna, bowiem znalezione zostały zwłoki dwóch dziewczynek wiszące na drzewie. Sytuacja wydaje się o tyle dziwna, że obie ofiary wyglądają niczym marionetki z powodu specyficznego...

Może nie jest to książka, która wciąga od pierwszej strony i czuje się stracha ją czytając, ale opisana historia jest ciekawa. Zresztą komisarz Florentyna jest super.

Może nie jest to książka, która wciąga od pierwszej strony i czuje się stracha ją czytając, ale opisana historia jest ciekawa. Zresztą komisarz Florentyna jest super.

Kolejna część przygód Florentyny Bory wciąga nas w świat nastolatek i nalega byśmy szukali odpowiedzi na pytanie co skłoniło dwie dziewczynki do samobójstwa w tak teatralnych okolicznościach. A może nic? Może to tak naprawdę morderstwo? Choć nic na to nie wskazuje Florentyna jest przekonana, że tak właśnie było. Gdzie szukać wskazówek? W życiu rodzinnym, a może szkolnym?

Kolejna część przygód Florentyny Bory wciąga nas w świat nastolatek i nalega byśmy szukali odpowiedzi na pytanie co skłoniło dwie dziewczynki do samobójstwa w tak teatralnych okolicznościach. A może nic? Może to tak naprawdę morderstwo? Choć nic na to nie wskazuje Florentyna jest przekonana, że tak właśnie było. Gdzie szukać wskazówek? W życiu rodzinnym, a może szkolnym?

181/2023 (E)

181/2023 (E)

"Kukiełki" to moje pierwsze spotkanie z autorką Nataszą Sochą. I od razu - strzał w dziesiątkę.
Lektura, mimo, że jest dość krótka, ale bardzo wciągająca. Można ją pochłonąć w jeden dzień.
Tematyka dotyczy młodzieży i popularnych wśród niej challenge.
Akcja toczy się szybko i na pewno nie można się tu nudzić. Tematem przewodnim jest śledztwo w sprawie śmierci dwóch dziewczynek, znalezionych w poznańskim lesie
Wszystko wskazuje na samobójstwo. Jednakże Florentyna Bora, prowadząca śledztwo nie do końca podziela tę teorię. Wszystko jest bardziej skomplikowane, a sam koniec- zaskakujący.
Dziękuję Wydawnictwu Purple Book za możliwość poznania tej fantastycznej książki.
Polecam ją wszystkim, gdyż czyta się szybko i jest ona niezwykle interesująca.

"Kukiełki" to moje pierwsze spotkanie z autorką Nataszą Sochą. I od razu - strzał w dziesiątkę.
Lektura, mimo, że jest dość krótka, ale bardzo wciągająca. Można ją pochłonąć w jeden dzień.
Tematyka dotyczy młodzieży i popularnych wśród niej challenge.
Akcja toczy się szybko i na pewno nie można się tu nudzić. Tematem przewodnim jest śledztwo w sprawie śmierci dwóch...

Kocham Florentynę! Nie wiem jak potoczy się moje życie gdy serii o niej zabraknie 😜

" Kukiełki " z racji tego, że jestem mamą małej dziewczynki, która wkrótce stanie się młodą nastolatką, czytało mi się ciężko. Emocjonalnie ciężko. Jestem bardzo wrażliwa na punkcie takich lektur.
A autorka jak zwykle nie zawiodła - ani pod względem brutalności jak i samego oprawcy.
Przyznam, że znów moje podejrzenia poszły daleko w las, czas chyba zaakceptować fakt, że za Nataszą nie nadążę. No nie dam rady wpaść na motyw zabójstwa ani na trop właściwego mordercy 😂
No trudno, taki widać mój los.

Książka - jak każda o śledczej Florentynie czytała się sama. Rewelacyjnie napisana. Niczego w niej nie brakuje. To jest to co kocham najbardziej. Książki, które współgrają ze mną idealnie.

A zakończenie?
Hmmm....
Nataszo, autorko kochana rozumiem, że w tym roku nie ma już szans na kolejną część?

Kocham Florentynę! Nie wiem jak potoczy się moje życie gdy serii o niej zabraknie 😜

" Kukiełki " z racji tego, że jestem mamą małej dziewczynki, która wkrótce stanie się młodą nastolatką, czytało mi się ciężko. Emocjonalnie ciężko. Jestem bardzo wrażliwa na punkcie takich lektur.
A autorka jak zwykle nie zawiodła - ani pod względem brutalności jak i samego oprawcy....