rozwińzwiń

Strefa Tajemnic

Okładka książki Strefa Tajemnic Joanna Tekieli
Okładka książki Strefa Tajemnic
Joanna Tekieli Wydawnictwo: Lucky kryminał, sensacja, thriller
392 str. 6 godz. 32 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Lucky
Data wydania:
2023-08-21
Data 1. wyd. pol.:
2023-08-21
Liczba stron:
392
Czas czytania
6 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367787215
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
42 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
3467
884

Na półkach: ,

Marcin po śmierci rodziców wychowywany był przez starszego brata Grzegorza. Teraz jest już dorosły, lecz brat nadal roztacza nad nim opiekę. Marcin ma jedną wadę, nieustannie we wszystkim co go otacza węszy spisek. Wszyscy są podsłuchiwani nie tylko przez telefony, lecz też telewizory, radia, lampy, czy też szczepionki.
Pewnego dnia w drodze do pracy na krakowskich Krzemionkach zwraca uwagę na tajemnicze ruiny, które wydają się dobrze strzeżone. Zaczyna się nimi coraz mocniej przyglądać, myśląc że jest to jakaś tajna siedziba jakiejś organizacji przestępczej. Czy Marcin może mieć rację?

Muszę przyznać, że sam pomysł na książkę jest dość nietypowy. Wierzę, że na pewno są takie osoby, które wszędzie widzą spisek i mają na to swoje teorie. Marcin poza bratem nie miał dziewczyny, ani żadnych przyjaciół, czy też znajomych. Praktycznie wolny czas spędzał na forum wśród osób, które tak jak on postrzegali istniejący świat. Marcin z jednej strony wydaje się zupełnie oderwany od rzeczywistości, z drugiej wydaje się sympatycznym człowiekiem, wrażliwym na krzywdę innych.
Książkę oceniam na pełne 6 pkt.

Marcin po śmierci rodziców wychowywany był przez starszego brata Grzegorza. Teraz jest już dorosły, lecz brat nadal roztacza nad nim opiekę. Marcin ma jedną wadę, nieustannie we wszystkim co go otacza węszy spisek. Wszyscy są podsłuchiwani nie tylko przez telefony, lecz też telewizory, radia, lampy, czy też szczepionki.
Pewnego dnia w drodze do pracy na krakowskich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
316
309

Na półkach:

Lubię książki sensacyjne, mroczne sekrety, tę aurę tajemniczości unoszącą się nad fabułą, dlatego skusiłam się na powieść Joanny Tekieli, której pióro lubię i cenię, jeśli chodzi o obyczajówki z przyrodą w tle. Tym razem zostałam zabrana do Krakowa na Krzemionki. To tu na rubieżach miasta znajdują się ruiny ogrodzone niczym forteca. Pozorne ruiny, gdyż wyglądają na solidną konstrukcję, a ogrodzenie prawdopodobnie jest pod napięciem. Obok znajduje się oczyszczalnia ścieków strzeżona przez stróża i trzy psy. Marcin nazwał to miejsce Strefą Tajemnic. W każdym szczególe doszukiwał się nowej teorii spiskowej. Snuł kolejne nieprawdopodobne scenariusze. Grzegorz, jego brat, uważał, że Marcin świruje.
Mnie osobiście czegoś zabrakło. Akcja nie trzymała mnie w tak dużym napięciu, żebym nie mogła odłożyć książki. Raczej toczyła się normalnym rytmem, a ja czekałam na „wielki” finał. Owszem, eskalowały podejrzenia, bohater mnożył teorie spiskowe, które dodatkowo podsycały wpisy członków spiskowego forum internetowego. Zafiksowanie Marcina na strefie tajemnic rosło wprost proporcjonalnie. Z czasem trochę mnie zaczęły nudzić jego „akcje” szpiegowskie i podejrzenia wszystkiego i wszystkich wkoło. Nieracjonalne zachowanie bohatera zaczęło mnie nieco irytować. Rozwiązanie okazało się zaskakujące, ale nie tak spektakularne, na jakie liczyłam.
Zdecydowanie bardziej wolałam czytać o jego dużo starszym, racjonalnym bracie lekarzu, który zaczyna układać sobie życie prywatne z dawną miłością, a obecnie z rozwódką z dwójką dzieci. Jego perypetie z maluchami wywoływały momentami uśmiech na twarzy. Nauka ojcostwa w pigułce.
Niewątpliwie fani teorii spiskowych znajdą tu coś dla siebie. Dostaną wskazówki odnośnie do zakupu i używania sprzętu szpiegowskiego, zachowania się podczas akcji za dnia i nocą. Co ciekawe, autorka miała dziwne problemy podczas pisania tej powieści, problemy na miarę teorii spiskowej, ale o tym czytelnik dowie się z posłowia.
Gdzieś pomiędzy wierszami o teoriach spiskowych i wiciu rodzinnego gniazdka Joanna Tekieli zachęca do zdrowego stylu życia. Radzi wysiąść z tramwaju, autobusu i uczęszczać do pracy pieszo. Na ścieżce na Krzemionkach wielu ludzi spaceruje i uprawia jogging. Niektórzy robią zdjęcia książkom, inni czytają. Nie brak turystów wspinających się na Kopiec Wandy.
„Strefa tajemnic” to powieść na jeden raz. Zgłębia ludzką psychikę człowieka zafascynowanego teoriami spiskowymi, ukazuje jego myśli i zachowanie. Dla kontrastu autorka zestawia normalne życie brata głównego bohatera. Dodatkowym plusem powieści jest zachęcanie do spacerów i aktywności na powietrzu.

Lubię książki sensacyjne, mroczne sekrety, tę aurę tajemniczości unoszącą się nad fabułą, dlatego skusiłam się na powieść Joanny Tekieli, której pióro lubię i cenię, jeśli chodzi o obyczajówki z przyrodą w tle. Tym razem zostałam zabrana do Krakowa na Krzemionki. To tu na rubieżach miasta znajdują się ruiny ogrodzone niczym forteca. Pozorne ruiny, gdyż wyglądają na solidną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
519
482

Na półkach:

Grzegorz i Marcin to bracia, jednakże bardzo różni.
Marcin to typ lekkoducha, który nie potrafi zagrzać miejsca w tej samej pracy, za to obsesyjnie wszędzie węszy podstęp i inwigilację. Twierdzi, że ONI kontrolują wszystko i są dosłownie wszędzie. Można by rzec, że teorie spiskowe to jego „konik”.
Grzegorz, starszy, poukładany i twardo stąpający po ziemi, po śmierci rodziców przejął opiekę nad młodszym bratem. Nie ułożył sobie życia, bo żadna z kobiet nie może zastąpić mu miłości, którą utracił w młodości. Do historii opowiadanych przez brata podchodzi z dużym dystansem nie wierząc, że ONI knują, śledzą i wszystko kontrolują.
Który z braci ma rację? Koniecznie zajrzyjcie do Krakowa na Krzemionki.

Joanna Tekieli to autorka, która zaskarbiła sobie moją sympatię do jej książek dość dawno temu. Z ciekawością sięgam po jej kolejne powieści, aby przekonać się w jakim kierunku podąży jej twórczość. Tym razem przygotowała dla czytelnika mieszankę gatunkową, w której znalazło się miejsce zarówno na wątek obyczajowy, jak i sensacyjny.

„Strefa Tajemnic” to ciekawie skonstruowana historia, z dobrze wykreowanymi bohaterami i interesującą fabułą. Co prawda, jeden z bohaterów był dość irytujący, ale dzięki temu to ciekawa i wyrazista postać.
Podobał mi się dwutorowy sposób poprowadzenia narracji, bo dzięki temu czytelnik otrzymuje ciekawe połączenie wątku obyczajowego z sensacyjnym, a co za tym idzie, książkę czyta się szybko i przyjemnie.
Nie mogę nie wspomnieć o opisach przyrody, które bardzo lubię w książkach Joanny Tekieli. Potrafi ona niesamowicie plastycznie oddać urok natury, malując słowami obrazy, które przenoszą nas do tych miejsc.
„Strefa tajemnic” to książka, która powinna przypaść do gustu zwolennikom obyczajówek oraz powieści sensacyjnych i z którą można miło spędzić czas.

Grzegorz i Marcin to bracia, jednakże bardzo różni.
Marcin to typ lekkoducha, który nie potrafi zagrzać miejsca w tej samej pracy, za to obsesyjnie wszędzie węszy podstęp i inwigilację. Twierdzi, że ONI kontrolują wszystko i są dosłownie wszędzie. Można by rzec, że teorie spiskowe to jego „konik”.
Grzegorz, starszy, poukładany i twardo stąpający po ziemi, po śmierci...

więcej Pokaż mimo to

avatar
192
186

Na półkach:

Lubię tę ciszę i spokój. Wieczory to najlepsza pora dnia na czytanie pod kocykiem, jednak dziś chcę podzielić się z Tobą recenzją pewnej książki, którą przeczytałam we współpracy z @luckywydawnictwo.

W tej niezwykłej powieści poznajemy dwóch braci, z czego młodszy, Marcin jest zwolennikiem teorii spiskowych. Owładnięty teorią spiskową Marcin zaniedbuje swoje zdrowie. Grzegorz będący lekarzem zachęca brata do większej aktywności, mocno go przy tym wspiera, aczkolwiek mężczyznę powoli zaczynają przerastać dziwactwa Marcina. Chciałby zadbać także o siebie i ułożyć sobie życie, ale i na tej drodze napotyka trudności.

Marcin natomiast nie ustaje w swoich podejrzeniach. Na własną rękę stara się udowodnić, że ONI naprawdę istnieją i co ważne stanowią poważne zagrożenie dla cywilizacji. Sądzi, że jest blisko zdemaskowania ICH, bo niespodziewanie trafił na pewien ważny trop.

Czy mu się uda?
A może to tylko paranoje chłopaka?

"Strefa tajemnic" to powieść obyczajowa z elementami kryminału, według mnie bardzo udane połączenie. Autorka posiada ogromny potencjał w zakresie tworzenia bohaterów, ale to niejedyny atut jej powieści. Możemy poznać zarówno Marcina i jego starszego brata Grzegorza. Podobał mi się wątek z Jolą, choć samej bohaterki nie potrafiłam obdarzyć sympatią. Pani Joanna bardzo uważnie skupiła się na postaciach, mamy możliwość ich polubić lub nie. Ja z kolei polubiłam obu bohaterów. Na początku myślałam, że Marcin tylko się zgrywa, jednak chłopak naprawdę wierzył w to, że ktoś dodaje do kranówki substancje ułatwiające przejąć kontrolę nad umysłami. Akcja powieści nie należy do dynamicznych, za to fabuła mocno skupia uwagę czytelnika. Dla mnie ta historia była wielką i skomplikowaną zagadką. Marcin do końca niczego mi nie ułatwiał, a jedynie wzbudzał sprzeczne uczucia. Pióro Autorki poznałam jakiś rok temu i do tej pory lubię wracać do jej książek. Czy polecam Ci tę książkę? Oczywiście! Poznanie"Strefy tajemnic" to jedyna szansa, by dowiedzieć się, co w tej historii jest prawdą, a co fikcją.

Lubię tę ciszę i spokój. Wieczory to najlepsza pora dnia na czytanie pod kocykiem, jednak dziś chcę podzielić się z Tobą recenzją pewnej książki, którą przeczytałam we współpracy z @luckywydawnictwo.

W tej niezwykłej powieści poznajemy dwóch braci, z czego młodszy, Marcin jest zwolennikiem teorii spiskowych. Owładnięty teorią spiskową Marcin zaniedbuje swoje zdrowie....

więcej Pokaż mimo to

avatar
384
384

Na półkach:

Marcin to młody mężczyzna, żyjący w Krakowie, mający pracę, oraz bliskie relacje ze swoim bratem. Marcin to postać bardzo nieoczywista, otóż przekonany jest, że cały świat opiera się na wszelkich rodzajach spisków... że wszędzie są podsłuchy, i nic absolutnie nic nie dzieje się bez przyczyny, tylko dlatego, że ONI tak chcą.
Od pierwszych stron polubiłam Marcina, muszę to przyznać 🤦🤭 mimo jego dziwactw, które uważałam za wyolbrzymione, podobało mi się jego podejście do sportu 🤣 cóż, ja mam podobnie 🤫 zapał nie trwa długo, ale otoczkę trzeba zrobić 😁
To zdecydowanie inna książka od "Mocy krwi" tam było mrocznie, mocno i krwiście... tutaj zdecydowanie bardziej pracowała psychika.
Muszę przyznać, że bardzo mi się ta książka spodobała, bo przede wszystkim dała mi taki powiew świeżości, nie tego się spodziewałam.. a dostałam.. Dodatkowo ciągłe pytanie w głowie co jest prawdą, a co wyobrażeniem? Tak samo zakończenie... które no cóż.. daje wiele do myślenia, zostawia otwartą furtkę, albo pozwala naszej wyobraźni iść w kierunku który nam podpowie serce.
Zdecydowanie widać miłość Autorki do natury, do spacerów i poznawania... nic jej nie umknie i taką cechę zdecydowanie przekazała swojemu bohaterowi. ☺️

Bardzo serdecznie Wam polecam, bo to taka niebanalna historia i dodatkowo bardzo dobrze napisana 🤫

Marcin to młody mężczyzna, żyjący w Krakowie, mający pracę, oraz bliskie relacje ze swoim bratem. Marcin to postać bardzo nieoczywista, otóż przekonany jest, że cały świat opiera się na wszelkich rodzajach spisków... że wszędzie są podsłuchy, i nic absolutnie nic nie dzieje się bez przyczyny, tylko dlatego, że ONI tak chcą.
Od pierwszych stron polubiłam Marcina, muszę to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
560
376

Na półkach: , ,

Przyznajcie, że nie raz jakieś wydarzenie wyglądało Wam na spisek? Pomyśleliście, że takie rzeczy nie dzieją się o tak sobie i mieliście własne podejrzenia? A może lubicie takie teorie spiskowe, gdzie adrenalina podskakuje do góry?

Marcin bohater książki, wszędzie widział i czuł jakiś podstęp. Budził się z tą myślą, chodził spać wiecznie zlękniony. Każdą wolną chwilę poświęcał na rozwiązywanie tajemniczych zagadek. Miał swoje teorie i trzymał mocno ich stronę. Marcin ma brata Grzegorza, który z pokorą wysłuchuje opowieści chłopaka, za każdym razem sprowadzając go na ziemię, ewentualnie sugerując, aby porozmawiał z lekarzem. Kiedy w trakcie pewnego spaceru na krakowskich Krzemionkach Marcin potyka się o pewne kable, to momentalnie wywołuje u niego ekscytację i chęć dowiedzenia się, dlaczego i co tu robią. Bo przecież one prowadzą do pewnych ruin, a tam na pewno dzieje się coś, co trzeba rozwikłać! Tajemniczy mężczyźni, biegający chłopak, który nagle znika. Policja, która nie chce pomóc i śmieje się pod nosem z jego teorii...

Akcja zaczyna się rozkręcać. Dowiadujemy się co rusz nowych hipotez, sama zaczynałam rozglądać się wokół siebie, a małe stuknięcie w mieszkaniu wywoływało u mnie leki, czy ktoś nie jest w drugim pokoju? Aż tak można wczuć się w książkę? Ano można, bo jak jest tak fajnie napisana, wciąga, to i własnego cień można się przestraszyć 😊 Bohaterowie są zdecydowanie nietuzinkowi, Joasia wprowadziła nas w hipnotyzującą aurę, pozwalając nam uwierzyć w rzeczy, które dzieją się na kartach książki, jak również pozwala na wybuch śmiechu, bo sytuacje chwilami są naprawdę komiczne.

Przyznajcie, że nie raz jakieś wydarzenie wyglądało Wam na spisek? Pomyśleliście, że takie rzeczy nie dzieją się o tak sobie i mieliście własne podejrzenia? A może lubicie takie teorie spiskowe, gdzie adrenalina podskakuje do góry?

Marcin bohater książki, wszędzie widział i czuł jakiś podstęp. Budził się z tą myślą, chodził spać wiecznie zlękniony. Każdą wolną chwilę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2611
2290

Na półkach:

"Kiedy się człowiek wolniej porusza, może więcej zauważyć".

Bardzo lubię i cenię sobie twórczość Pani Joanny Tekieli, jej najnowsza powieść “Strefa tajemnic” okazała się sporym, pozytywnym zaskoczeniem.

Marcin jest chłopakiem, który uważa, że nieustannie jest obserwowany. Na każdym kroku węszy spisek, jest przekonany m.in. że woda w kranie zabiera substancje, które pozwalają IM kontrolować ludzkie umysły i ciała. Jego starszy brat Grzegorz uważa, że ten ma dziwne, absurdalne hobby. Pewnego razu trafia do tajemniczych ruin na Krakowskich Krzemionkach, zaczyna je obserwować. W jego głowie pojawia się plan zdemaskowania spiskowców. Czy główny bohaterem cierpi na jakąś manię, czy rzeczywiście trafił na doskonale uknuty spisek?

Zaskakująco poprowadzona fabuła, dość wartka akcja, stopniowo wzrastające napięcie. Autorka pisze przyjemnie, lekko, ze sporą dawką dobrego humoru. Bohaterowie zajmująco ukazani, Marcin jest całkowicie pogrążony w swej paranoi, wzbudzał we mnie sporą irytację i chwilami współczucie. Wokół niego zaczynają dziać się dziwne, niepokojące rzeczy. Czy ONI istnieją naprawdę i umiejętnie manipulują naszym bohaterem?

Tutaj nie ma mowy o nudzie! Pisarka umiejętnie wodzi nas za nos, kluczy, zaskakuje. Gdzie kończy się nasza wyobraźnia, a zaczyna prawda? Na duży plus zasługują piękne opisy Krzemionki.

Wciągająca, intrygująca, emocjonująca opowieść. Obyczajowość przeplata się z elementami kryminału, thrillera i sporą dawką komedii. Zakończenie było sporym zaskoczeniem. Serdecznie polecam.

"Kiedy się człowiek wolniej porusza, może więcej zauważyć".

Bardzo lubię i cenię sobie twórczość Pani Joanny Tekieli, jej najnowsza powieść “Strefa tajemnic” okazała się sporym, pozytywnym zaskoczeniem.

Marcin jest chłopakiem, który uważa, że nieustannie jest obserwowany. Na każdym kroku węszy spisek, jest przekonany m.in. że woda w kranie zabiera substancje, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
111
104

Na półkach:

Marcin to młody przeciętny mężczyzna, który najlepszy a właściwie jedyny kontakt utrzymuje ze starszym bratem Grzegorzem. Marcin już od najmłodszych lat snuje pewną teorie dotyczącą różnego rodzaju spisków. Wszędzie się ich doszukuje a jakakolwiek według niego odbiegającą od normy rzecz zapewne służy "Im" w celu kontroli nad ludźmi . Owi "Oni" to główny temat jego rozmów i spekulacji jakimi się dzieli z bratem. Pewnego dnia, gdy postanawia zrobić cokolwiek z swoim nieco monotonnym życiem i zadbać choć odrobinę o swoje zdrowie, zaczyna biegać. Z biegu jednak szybko rezygnuje zostając przy codziennych spacerach do i z pracy. Przy okazji jednego z nich odnajduje pozornie opuszczony budynek. Pozornie ponieważ jego stan mimo, iż ukryty w lesie i zarośnięty przez roślinność nie wskazuje na do końca opuszczony. Wręcz przeciwnie, dla Marcina zdaje się być on twierdzą. Dlatego też mężczyzna postanawia za wszelką cenę odkryć tajemnicę ukrywaną w tych ruinach. Jego brat zaś mimo, iż przyzwyczajony do dziwnych teorii głoszonych przez Marcina zdaje się jeszcze bardziej niż zwykle ignorować jego odkrycie. Zajęty budząca się relacją pomiędzy nim a dawno utraconą miłością sprzed lat, z początku bagatelizuje niepokojące sygnały. Marcin jednak nie ustępuje w poszukiwaniach. Z czasem okazuje się, że ktoś sabotuje jego działania. Czy to jeszcze paranoja czy mężczyzna trafił na prawdziwy spisek?

Nie znam wcześniejszej twórczości autorki, ale z pewnością po nią sięgnę poznając te historię. Autorka tak zbudowała fabułę, że znajdziemy tu zarówno wątek kryminalny jak i mnóstwo tajemnic i niedomówień. Bez reszty dałam się porwać poszukiwaniom bohatera jednocześnie mogąc śledzić dalsze losy jego starszego brata. Nie można także nie wspomnieć o świetnych opisach krajobrazu wokół którego toczy się akcja.
Wszystko to tworzy spójną całość. Niesamowicie się cieszę, że mogłam przestać te historię i nie pozostaje mi nic innego jak tylko serdecznie ją polecić ☺️

Marcin to młody przeciętny mężczyzna, który najlepszy a właściwie jedyny kontakt utrzymuje ze starszym bratem Grzegorzem. Marcin już od najmłodszych lat snuje pewną teorie dotyczącą różnego rodzaju spisków. Wszędzie się ich doszukuje a jakakolwiek według niego odbiegającą od normy rzecz zapewne służy "Im" w celu kontroli nad ludźmi . Owi "Oni" to główny temat jego rozmów i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
146
145

Na półkach:

Polubiłam Marcina od pierwszych stron. No mój człowiek💪

Zagadkowa historia, pełna tajemnic, a na dodatek z humorem.

Zaciekawienie Marcina teoriami spiskowymi pogłębia się z dnia na dzień.
Ale ja mu się w cale nie dziwię. Wszystko wokół jest przynajmniej delikatnie podejrzane.

Dziwne sny, szereg niewyjaśnionych zdarzeń...
Tajne organizacje działające pod przykrywką...
To wszystko nie dawało mu spokoju.

Przerażenie, frustracja, niezrozumienie przez najbliższych. Starszy brat sceptycznie patrzący na niego, delikatnie proponując leczenie psychiatryczne.

Podejrzane osoby, znikający ludzie, samotność, niezrozumienie, strach.

Gdzie kończy się zdrowy rozsądek, a zaczyna paranoja?
Gdzie jest granica obłędu?

Czy uda się pokonać system?

Tajna baza, dziwne sny, czy może zwykłe halucynacje spowodowane gózem mózgu?
Przypadki?

A może porwania, tortury, zastraszanie to jednak prawda, której nie może poznać zwyczajny zjadacz chleba?

Autorka zabiera nas do świata świetnej intrygi, gdzie czasami bsurd goni absurd, który bezradnie balansuje na krawędzi. Ale jednak jakby tak popatrzeć głębiej, przeanalizować, poszperać, można połknąć przynętę i wylądować w czeluściach najtajniejszych wydarzeń.

Ciężko zakwalifikować tę książkę do jednej kategorii. Ale z przyjnością się ją czyta 🔥

Polubiłam Marcina od pierwszych stron. No mój człowiek💪

Zagadkowa historia, pełna tajemnic, a na dodatek z humorem.

Zaciekawienie Marcina teoriami spiskowymi pogłębia się z dnia na dzień.
Ale ja mu się w cale nie dziwię. Wszystko wokół jest przynajmniej delikatnie podejrzane.

Dziwne sny, szereg niewyjaśnionych zdarzeń...
Tajne organizacje działające pod...

więcej Pokaż mimo to

avatar
595
382

Na półkach: , ,

Teorie spiskowe, najczęściej pojawiają się przy różnych nietypowych wydarzeniach: zamach, śmierć znanego człowieka, czy tak jak w ostatnim czasie zamieszki poza granicami kraju. Powielane, zniekształcane, przekazywane w różny sposób, tworzą fałszywe skojarzenia i powodują, że zaczynamy w to wierzyć.

Dwaj bracia Marcin i Grzegorz, różni jak dzień i noc. Grzegorz to ten starszy, rozsądniejszy, poukładany pan kardiolog, po śmierci rodziców przejął opiekę nad młodszym bratem. Marcin to lekkoduch, często zmienia pracę, ze wszystkim mu pod górkę, nieprawdopodobnie zafiksowany na teorie spiskowe. W każdym zdarzeniu, jakie go spotyka, wietrzy podstęp, a napotkani przypadkowo ludzie to agenci wysłani przez NICH. To wszystko to zmowa, bo ONI istnieją, manipulują i knują, a on musi to wykryć i udowodnić.

Fabuła została znakomicie poprowadzona, czyta się lekko i szybko. Nie ma tu nadmiaru postaci i zawiłych wątków, akcja kręci się wokół głównych bohaterów, brak tu sytuacji, w której moglibyśmy się pogubić. Autorka powoli, spokojnie tak od niechcenia, ale po mistrzowsku wprowadza nas w świat braci. Poznamy także byłą dziewczynę Grzegorza, która po latach wraca do kraju i tu sprawdza się przysłowie „stara miłość nie rdzewieje”. Jednak nie zawsze miłość jest tak prosta, jak byśmy tego chcieli. Odzywają się niezaleczone rany, powracają wątpliwości i pytanie: Czy zaufać drugi raz?

Narracja poprowadzona jest dwutorowo przez Grzegorza i Marcina, każdy z nich opowiada swoją historię. Przez co Joanna Tekieli bardzo sprytnie, kieruje czytelnikiem, tak że w pewnym momencie uświadamiamy sobie, że jeden z braci nas irytuje, a drugiemu zaczynamy kibicować.

„Strefa Tajemnic” to świetnie połączona obyczajów z wątkami kryminalnymi. Tu autorka porusza bardzo ciekawe tematy, dbałość o zdrowie, sposób naszego funkcjonowania w sieci, nie we wszystko trzeba wierzyć.... Po raz kolejny przypomina nam, że życie ma dla nas wiele niespodzianek i zawsze trzeba dać mu szansę. Polecam

Teorie spiskowe, najczęściej pojawiają się przy różnych nietypowych wydarzeniach: zamach, śmierć znanego człowieka, czy tak jak w ostatnim czasie zamieszki poza granicami kraju. Powielane, zniekształcane, przekazywane w różny sposób, tworzą fałszywe skojarzenia i powodują, że zaczynamy w to wierzyć.

Dwaj bracia Marcin i Grzegorz, różni jak dzień i noc. Grzegorz to ten...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    65
  • Przeczytane
    51
  • Posiadam
    4
  • Audiobook
    3
  • Legimi
    2
  • 2024
    2
  • Książki 2024 🥳
    1
  • Często na półkach (5 książek i więcej autora)
    1
  • Teraz czytam
    1
  • W planach ebook
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Strefa Tajemnic


Podobne książki

Przeczytaj także