Ostatnio czas na czytanie jest trochę "wykradany" codzienności, ale dzięki tej powieści mogłam odpocząć, przenieść się w miejsce, które lubię choć tego opisanego przez @joannatekieli nie znam 😉 Jednak jakie ma znaczenie miejsce, jeśli jest to pełen uroku zakątek z panującą cisza i spokojem? Jako młoda dziewczyna marzyłam o prowadzeniu agroturystyki...dlatego tak dobrze czytało mi się #deboweuroczysko ...czułam ,że mogłabym tak jak jego właściciele mieć takie swoje miejsce 😉
Postać Niny bardzo mnie zaskoczyło,.wprowadzenie bohaterki z taką przeszłością zawodowa to miłe urozmaicenie w polskiej powieści ! Brawo 😉
Książka bardzo przyjemna , mimo ciężkich przeżyć bohaterów czytało się ją lekko,.ale z dużą dozą emocji ....czekam na kontynuację 😊

Ostatnio czas na czytanie jest trochę "wykradany" codzienności, ale dzięki tej powieści mogłam odpocząć, przenieść się w miejsce, które lubię choć tego opisanego przez @joannatekieli nie znam 😉 Jednak jakie ma znaczenie miejsce, jeśli jest to pełen uroku zakątek z panującą cisza i spokojem? Jako młoda dziewczyna marzyłam o prowadzeniu agroturystyki...dlatego tak dobrze...

Uwielbiam książki, które mają w sobie klimat wiejski, gdzie życie płynie powoli. Od pierwszych stron książka wciąga, poznajemy Ninę która jest kobietą po przejściach, która postawiła wszystko na jedną kartę i porzuciła swoje dotychczasowe życie i demony przeszłości. Przypadek sprawia, że trafia do Dębowego Uroczyska i tam poznaje jego właścicieli z którymi się zaprzyjaźnia. Czy to tu uda jej się zaznać szczęście ?

Książka porusza wiele trudnych tematów i relacji międzyludzkich, poszukiwanie szczęścia i swojego miejsca na ziemi, o prawdziwej przyjaźni a także o przebaczaniu i zaufaniu. Okładka wydaje się nie pozorna, a środek ma ogrom trudnych emocji, ale też tych dających nadzieję na lepsze jutro.
Idealnie odzwierciedlone opisy natury sprawiają, że czytelnik czuje to całym sobą.

Książkę czyta się błyskawicznie, i już czekam na kolejną część ✨

Uwielbiam książki, które mają w sobie klimat wiejski, gdzie życie płynie powoli. Od pierwszych stron książka wciąga, poznajemy Ninę która jest kobietą po przejściach, która postawiła wszystko na jedną kartę i porzuciła swoje dotychczasowe życie i demony przeszłości. Przypadek sprawia, że trafia do Dębowego Uroczyska i tam poznaje jego właścicieli z którymi się zaprzyjaźnia....

Wciągająca, nieodkładalna, poruszająca, a momentami przeraźliwie smutna historia @joannatekieli . Daje nadzieję na to, że po burzy wyjdzie słońce, ale ule burz można przetrwać? Wydarzenia jakie spotykają bohaterów dotykają do żywego i masz ochotę ich przytulić i utulić.
Trudne tematy jakie znajdziemy w tej historii to miedzy innymi stres pourazowy, ataki paniki, strata, żałoba czy brak empatii. Każdy z nich jest ważny i powoduje, że jeszcze mocniej kibicujemy bohaterom. Bo jak nikt inny zasługują na happy end.

Wciągająca, nieodkładalna, poruszająca, a momentami przeraźliwie smutna historia @joannatekieli . Daje nadzieję na to, że po burzy wyjdzie słońce, ale ule burz można przetrwać? Wydarzenia jakie spotykają bohaterów dotykają do żywego i masz ochotę ich przytulić i utulić.
Trudne tematy jakie znajdziemy w tej historii to miedzy innymi stres pourazowy, ataki paniki, strata,...

Są takie książki, o których mówi się, że są stereotypowe. Ot, takie tam obyczajówki. Nic nie wnoszą, co najwyżej dostarczą trochę rozrywki. Jednak, czy aby na pewno wszystkie powieści z gatunku literatury obyczajowej są takie same? Ostatnio miałam okazję przeczytać nową powieść pani Joanny Tekieli. To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i przyznam już na dzień dobry, że...całkiem udane.

Nina jest kobietą po przejściach, która walczy z demonami przeszłości. Pewnego dnia postanawia postawić wszystko na jedną kartę. Jak mówi przysłowie “rzuca wszystko i wyjeżdża w Bieszczady”. Przypadek sprawia, że trafia do Dębowego Uroczyska. Kobieta nie jest przesądna, ale tym razem postanawia sprawdzić, dlaczego los pokierował ją akurat w to miejsce. Zaprzyjaźnia się z właścicielami pensjonatu i jednym z gości. Okazuje się, że każde z nich boryka się z pewnymi problemami. Czy będą w stanie wzajemnie sobie pomóc? Czy Nina wreszcie otworzy się przed światem i odkryje prawdę o sobie?

„Dębowe Uroczysko” to jedna z tych powieści, które wciągają od pierwszej strony. Napisana lekko, przyjemnie, bez zbędnych opisów. Autorka prowadzi nas przez fabułę co chwila odkrywając nowe tajemnice związane z bohaterami, zwłaszcza związane z główną bohaterką. Nina to postać kobieca, o której dawno nie czytałam. Pod przysłowiową skorupą i silną kobietą, kryje się wyjątkowo wrażliwa osobowość. Można powiedzieć, że od najmłodszych lat los nie obchodzi się lekko z Niną. Dorosłe życie z kolei związało się z ogromną traumą. To, w jaki sposób radzi sobie kobieta, może być inspiracją dla wszystkich, którzy borykają się ze stratą, z utraconym dzieciństwem, z wieloletnim żalem.

Nasuwa się zatem myśl, że „Dębowe Uroczysko” to nie typowa powieść obyczajowa, ale coś więcej. Autorka ukazuje motyw straty, bólu, żalu, nieprzepracowanych tematów. Wskazuje też na ważny problem, jakim jest spełnianie własnych marzeń kosztem dziecka, którego pragnienia daleko odbiegają od pragnień rodziców. A skoro o dzieciach mowa, pojawia się tutaj również próba walki z niepłodnością. O tym, co przeżywa para w takiej sytuacji, o emocjach, relacjach i niepoddawaniu się. Poza tym dzięki spotkaniom bohaterów uświadamiamy sobie, że każdy z nas ma problemy, z którymi się boryka. Nikt z nas nie ma w pełni czystej, szczęśliwej karty.

„Dębowe Uroczysko” to powieść, którą polecam nie tylko paniom, choć pewnie one chętniej po nią sięgną. To idealna książka na wiosenny dzień. W zasadzie można ją na spokojnie przeczytać w jeden wieczór czy popołudnie. Momentami smutna, łapiąca za serce, ale przede wszystkim pełna nadziei. To taka powieść, po którą warto sięgnąć w trudniejszym czasie, żeby pomogła nabrać sił.

Współpraca recenzencka z wydawnictwem Filia

Są takie książki, o których mówi się, że są stereotypowe. Ot, takie tam obyczajówki. Nic nie wnoszą, co najwyżej dostarczą trochę rozrywki. Jednak, czy aby na pewno wszystkie powieści z gatunku literatury obyczajowej są takie same? Ostatnio miałam okazję przeczytać nową powieść pani Joanny Tekieli. To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i przyznam już na dzień...

Kolejne cudowności spod pióra Joanny Tekieli.
Tym razem jest do,Dębowe Uroczysko" którego klimat bijący z okładki sprawia, że też chętnie rzuciłabym wszystko i wyruszyła w podróż do takiego miejsca.
Mówią, że przypadki chodzą po ludziach. Czasami, dzięki takim przypadkom dużo zmienia się w naszym życiu. Osobiście miałam kilka takich przypadków, które wyszły mi na dobre.
A u Was jak było?

,,Dębowe Uroczysko" to książka, która daje wytchnienie. Autorka raczy nas nie tylko historią pełną życia, wzruszeń, tragedii, ciężkiej przeszłości, ale także pięknymi, sielankowymi krajobrazami, których opisy uwielbiam. Czytając, czułam całą sobą ten zapach natury i te wszystkie szczegóły uwzględnione przez autorkę.
Bohaterką tej książki jest Nina, która nie może uporać się z przeszłością. Przychodzi taki moment w jej życiu, że zostawia wszystko i wyjeżdża. Celem podróży miały być Bieszczady, ale los tak chciał, że zatrzymała się w mieście Dębowe Uroczysko. Co ją tam czeka? Czy to właśnie te miejsce, które uwolni ją od przeszłości i będzie mogła zrzucić ciężar z siebie, który utrudnia jej oddychanie pełną piersią i korzystanie z życia? Czy to właśnie Przemek i Alinka będą osobami, które mocno wpłynął na jej życie?
To podróż przez zakątki ludzkiej psychiki i relacje międzyludzkie. To historia o poszukiwaniu szczęścia, swojego miejsca na ziemi, o wybaczeniu, o sile więzi przyjaźni, wzajemnym zaufaniu i nadziei na lepsze jutro. Wszystko to okraszone pięknymi widokami.
Bardzo kibicowałam Ninie, to silna kobieta, która w życiu nie miała łatwo. Jest to bohaterka, którą polubicie. Wątek główny, jak i wątki poboczne bardzo dobrze rozbudowane.
Książka pełna emocji i refleksji oraz cudów natury. Nie ma lepszej opcji na idealny wieczór. Życiowe książki są wartościowymi pozycjami o takich nigdy za wiele.

Kolejne cudowności spod pióra Joanny Tekieli.
Tym razem jest do,Dębowe Uroczysko" którego klimat bijący z okładki sprawia, że też chętnie rzuciłabym wszystko i wyruszyła w podróż do takiego miejsca.
Mówią, że przypadki chodzą po ludziach. Czasami, dzięki takim przypadkom dużo zmienia się w naszym życiu. Osobiście miałam kilka takich przypadków, które wyszły mi na dobre.
A u...

Nazwisko autorki to pewnik dobrej książki.
Jeszcze nigdy się nie zawiodłam.

Klimatyczne miejsce,magiczne opisy przyrody,zwierzaki,które wywołują uśmiech....I bohaterowie których pozornie nie łączy nic....Tylko pozornie,każde z nich zmaga się ze swoim "demonem ".
Okazuje się,że mogą pomóc sobie nawzajem.
Historia rodzącej się przyjaźni. Historia zrozumienia siebie i szukania nowej drogi życia.
Historia wybaczenia sobie co jest najtrudniejsze. Historia trudnych emocji ale również nadzieji.
Piękny,ciepły styl autorki sprawia,że książka czyta się błyskawicznie.
Ja jestem nią oczarowana.

Nazwisko autorki to pewnik dobrej książki.
Jeszcze nigdy się nie zawiodłam.

Klimatyczne miejsce,magiczne opisy przyrody,zwierzaki,które wywołują uśmiech....I bohaterowie których pozornie nie łączy nic....Tylko pozornie,każde z nich zmaga się ze swoim "demonem ".
Okazuje się,że mogą pomóc sobie nawzajem.
Historia rodzącej się przyjaźni. Historia zrozumienia siebie i...

Kolejna seria nowi bohaterowie. Przyjemnie się czyta ale poruszane są trudne tematy przez co daje do pomyślenia. Czekam na dalsze losy Niny

Kolejna seria nowi bohaterowie. Przyjemnie się czyta ale poruszane są trudne tematy przez co daje do pomyślenia. Czekam na dalsze losy Niny

Nowa powieść ,nowi bohaterowie. Napisane jest ,że koniec części pierwszej ,ale w sumie wszystko się poukładało i jak dla mnie tajemnica Niny wyjaśniona. Podejrzewam,że w następnej części głównym bohaterem będzie już koś inny z opisanego tu grona przyjaciół. Szybciutko przeczytałam z zaciekawieniem i z wielką przyjemnością. Jest też psiak i lisek co dla mnie jest zawsze fajną wstawką , lubię takie klimaty gdzie jest również natura,zwierzaki. Polecam !

Nowa powieść ,nowi bohaterowie. Napisane jest ,że koniec części pierwszej ,ale w sumie wszystko się poukładało i jak dla mnie tajemnica Niny wyjaśniona. Podejrzewam,że w następnej części głównym bohaterem będzie już koś inny z opisanego tu grona przyjaciół. Szybciutko przeczytałam z zaciekawieniem i z wielką przyjemnością. Jest też psiak i lisek co dla mnie jest zawsze...

Ci co mnie znają wiedzą, że książki Asi uwielbiam i pochłaniam je migiem, do tej pory jeszcze ani razu się nie zawiodłam i za każdym razem nie mogę się doczekać kolejnych nowości. Przy książkach tej autorki relaksuje się w 100%, zajmują one u mnie specjalne miejsce i wiem, że jeszcze kiedyś do nich wrócę💚. Najnowsza książka Asi jest po prostu rewelacyjna i już nie mogę doczekać się kontynuacji, jednym słowem przepadłam. Z główną bohaterką Niną polubiłam się od pierwszej strony, dziewczyna po ciężkich przeżyciach postanowiła wszystko co ma sprzedać i wyruszyć w Bieszczady, lecz przy pierwszym przymusowym postoju postanowiła przejść się po Dębowym Uroczysku i właśnie wtedy podjęła kolejną szaloną decyzję, że tu zacznie nowe życie, nie zdążyła jeszcze obejrzeć miasteczka a już znalazła pracę, co prawda nie była to wymarzona praca, ale od czegoś trzeba zacząć, o nocleg poszła zapytać do pensjonatu i tam trafiła na młode małżeństwo Alinke i Przemka, którzy ucieszyli się tak bardzo, bo do tej pory chętnych na nocleg nie za wiele mieli. Po mimo otwartch ludzi w Dębowym Uroczysku, Nina zbyt wiele o sobie nie zdradza. Na swojej drodze spotyka Eryka 40-letneigo naukowca, który również jest zagubiony i poszukuje spokoju i jak ona zatrzymał się w pensjonacie. Po mimo tylu przyjaznych ludzi, Niny demony powracają jak bumerang czy zdoła sobie z tym poradzić? I czy Dębowe Uroczysko będzie jej miejscem na ziemi? Asia jak zwykle potrafi poprowadzić tak fabułę, że otrzymujemy przeplatanie ludzkich losów z pięknym otoczeniem natury, przez co książka jest bardzo realistyczna i czujemy się jak byśmy tam byli. Była to piękna pełna ciepła, wzruszająca i pełna refleksji powieść, w której otrzymamy mnóstwo emocji. Zachęcam was bardzo do sięgnięcia po tą nową powieść tym bardziej, że to dopiero początek, polecam z całego serducha 💚.

Ci co mnie znają wiedzą, że książki Asi uwielbiam i pochłaniam je migiem, do tej pory jeszcze ani razu się nie zawiodłam i za każdym razem nie mogę się doczekać kolejnych nowości. Przy książkach tej autorki relaksuje się w 100%, zajmują one u mnie specjalne miejsce i wiem, że jeszcze kiedyś do nich wrócę💚. Najnowsza książka Asi jest po prostu rewelacyjna i już nie mogę...

Joanna Tekieli stworzyła magiczną opowieść, która od pierwszych stron wciąga nas w świat pełen zieleni i przyrody. "Dębowe Uroczysko" to nie tylko opis rajskiego miejsca, ale także historii zbłąkanych dusz, które odnajdują tam spokój i nadzieję. Autorka wspaniale oddaje piękno natury, co mimo zwykłego mojego niechętnego stosunku do wszelkich opisów przyrody (czytaj Władca Pierścieni 🤣) przyciąga i wciąga. Przyjaźń, zaufanie i nadzieja są głównymi motywami tej książki, która ukazuje, jak czwórka zranionych, poranionych na różne sposoby ludzi potrafi sobie nawzajem pomóc i odnaleźć szczęście. "Dębowe Uroczysko" to powieść warta każdej spędzonej z nią minuty, której kontynuacji z niecierpliwością oczekuję 😁

Joanna Tekieli stworzyła magiczną opowieść, która od pierwszych stron wciąga nas w świat pełen zieleni i przyrody. "Dębowe Uroczysko" to nie tylko opis rajskiego miejsca, ale także historii zbłąkanych dusz, które odnajdują tam spokój i nadzieję. Autorka wspaniale oddaje piękno natury, co mimo zwykłego mojego niechętnego stosunku do wszelkich opisów przyrody (czytaj Władca...