Fu#k up
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Fighter (tom 3)
- Wydawnictwo:
- Akurat
- Data wydania:
- 2023-04-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-04-26
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328726697
- Tagi:
- literatura polska
Jeśli popełniasz błąd, rób to porządnie i do końca. Tak, żebyś już nie miał szansy go naprawić.
Oliwia i Przemek to silne, drapieżne osobowości. Dla jasności: żadna nie jest kryształowa, choć to chyba oczywiste. Przemek mógłby powiedzieć o sobie przynajmniej tyle, że się stara. Świadczy o tym chociażby jego praca dla ludzi. A co można powiedzieć o Oliwii? Hm…
Marzenia prysły w chwili, kiedy na horyzoncie pojawiła się spółka VeroMax. Wszystko wskazuje na to, że finansowe przekręty wciąż idą pełną parą. Akcja toczy się daleko poza granicami prawa, ale to nie znaczy, że nie obowiązują tam żadne zasady. Wręcz przeciwnie.
Oliwia i Przemek już niedługo się o tym przekonają.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 032
- 161
- 120
- 88
- 23
- 15
- 15
- 15
- 14
- 13
Cytaty
Inteligencja jest jak erekcja. Jak masz to widać .............
Nie zostałam pisarką bez powodu – każda historia, którą opowiadałam, tworzyła inny świat. Świat, w którym mogłam porozliczać swoje i cudze b...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Wg.mnie najsłabsza i najnudniejsza z serii fighter.
Wg.mnie najsłabsza i najnudniejsza z serii fighter.
Pokaż mimo toSłodko pierdząca ta książka nie była . Działo się i to do tego stopnia, że zdążyłam się pogubić o co chodzi , kto z kim i po co. Końcowy rozdział zrobił mi dodatkowy mix zależności i powiązań . Brakowało mi tu lekkości jak w innych książkach Pauliny . Całość serii na duży plus , ale w tej części się totalnie nie odnalazłam .
Słodko pierdząca ta książka nie była . Działo się i to do tego stopnia, że zdążyłam się pogubić o co chodzi , kto z kim i po co. Końcowy rozdział zrobił mi dodatkowy mix zależności i powiązań . Brakowało mi tu lekkości jak w innych książkach Pauliny . Całość serii na duży plus , ale w tej części się totalnie nie odnalazłam .
Pokaż mimo toŚwistak już tak ma, że jak coś napisze, to czyta się przyjemnie. No kobieta ma dar do tego.
Ciekawe kogo by obsadzili w serialu na miejscu tych wszystkich bohaterów. Bo to, że są oni nie do podrobienia to oczywiste.
Świstak już tak ma, że jak coś napisze, to czyta się przyjemnie. No kobieta ma dar do tego.
Pokaż mimo toCiekawe kogo by obsadzili w serialu na miejscu tych wszystkich bohaterów. Bo to, że są oni nie do podrobienia to oczywiste.
"Fu#k up" to 3 już książka z serii "Fighter" Pauliny Świst, która jest dla mnie takim pewniakiem jeśli chodzi o coś niezobowiązującego, chociaż muszę przyznać, że ten cykl podobał mi się najmniej co nie zmienia faktu, że jak zawsze bawiłam się przy nim dobrze.
Warto zaznaczyć, że nie ma sensu brać się za tę pozycję bez znajomości wcześniejszych powieści, bo wszystko się ze sobą łączy, a "Fu#k up" jest najzwyczajniej w świecie zakończeniem tej serii i rozwiązaniem wszelkich intryg. Ja miałam krótką przerwę między 2, a 3 tomem i nie będę ukrywać, że gubiłam się w wątkach szczególnie podczas końcowych tłumaczeń powiązań i trochę żałuję, że nie przeczytałam całej serii na raz.
Ponadto jak zawsze mamy tu połączenie romansu, kryminału i obyczajówki, trochę rzucania mięsem, cięte riposty i trochę cytatów zarówno tych filmowych jak i muzycznych.
Poza tym bardzo lubię to jak autorka wplata w swoje historie aktualne wydarzenia ze świata.
Niestety, ale te 3 bohaterki pojawiające się w tej serii były jak klony, wszystkie tak samo ładne, z tym samym poczuciem humoru i zadziornością, trudno tak na prawdę byłoby rozróżnić, która jest która bez konkretnego zaznaczenia tego w tekście, ja wiem że prawie wszystkie kobiece postaci od Pauliny takie są niemniej jak pojawiają się na kartach jednej powieści robi się problem 😂.
Jeśli szukacie czegoś na odmóżdżenie i relaks to śmiało, jeśli zaczytujecie się tylko w ambitnych książkach, literaturze pięknej i noblistach to nie ma sensu.
Ja lubię i sięgam i pozostało mi czekać na kolejną książkę, która mam nadzieję będzie zwieńczeniem serii "Incognito"
"Fu#k up" to 3 już książka z serii "Fighter" Pauliny Świst, która jest dla mnie takim pewniakiem jeśli chodzi o coś niezobowiązującego, chociaż muszę przyznać, że ten cykl podobał mi się najmniej co nie zmienia faktu, że jak zawsze bawiłam się przy nim dobrze.
więcej Pokaż mimo toWarto zaznaczyć, że nie ma sensu brać się za tę pozycję bez znajomości wcześniejszych powieści, bo wszystko się ze...
Jak zawsze książka Pauliny Świst mega super! Polecam!
Jak zawsze książka Pauliny Świst mega super! Polecam!
Pokaż mimo togeneralnie ten cykl podobał mi się najmniej, niemniej miłe połączenie znajomych postaci w ostatniej części cyklu :) Mi zawsze przyjemnie czyta się książki Świst - po prostu mnie relaksują i są zabawne. Niemniej cyk Incognito, Paprocany czy Prokurator podobał mi się zdecydowanie bardziej.
generalnie ten cykl podobał mi się najmniej, niemniej miłe połączenie znajomych postaci w ostatniej części cyklu :) Mi zawsze przyjemnie czyta się książki Świst - po prostu mnie relaksują i są zabawne. Niemniej cyk Incognito, Paprocany czy Prokurator podobał mi się zdecydowanie bardziej.
Pokaż mimo toWciąga i bawi od samego początku. Świetna jak poprzednie. Polecam.
Wciąga i bawi od samego początku. Świetna jak poprzednie. Polecam.
Pokaż mimo toTo chyba najzabawniejsza książka Świst jaką do tej pory czytałam, często śmiałam się w głos. Czytało się bardzo szybko, a wręcz nie dało się oderwać. Zdecydowanie podoba mi się jak autorka wplata w swoje historie aktualne wydarzenia ze świata. Tym razem było niewiele seksu, za to sporo intryg i jak zwykle wspaniałe rozwikłanie sieci zależności.
To chyba najzabawniejsza książka Świst jaką do tej pory czytałam, często śmiałam się w głos. Czytało się bardzo szybko, a wręcz nie dało się oderwać. Zdecydowanie podoba mi się jak autorka wplata w swoje historie aktualne wydarzenia ze świata. Tym razem było niewiele seksu, za to sporo intryg i jak zwykle wspaniałe rozwikłanie sieci zależności.
Pokaż mimo toPaulina Świst jest jedną z tych autorek, po której książki zawsze sięgam. Właśnie dlatego musiałam przeczytać Fu#k up. Nie będę ukrywała, że to jedna z tych powieści, do której raczej nie wrócę.
Główna bohaterka była dokładnie taka, jak się spodziewałam: bardzo zadziorna i nie potrafiła trzymać języka za zębami. Jej poczucie humoru niejednokrotnie mnie rozśmieszyło. Czasami zastanawiam się skąd autorka bierze takie teksty i sprawia, że pisane przez nią książki są nie do podrobienia. Mam wrażenie, że wszystkie kobiety wykreowane przez Paulinę Świst nie dają sobie w kaszę dmuchać i mają niezły charakterek.
Fu#k up jest trzecim tomem serii „Fighter” i muszę Wam powiedzieć, że nie mogłam się wgryźć w tę książkę. Choć mamy tutaj fajnie wykreowanych bohaterów, czegoś mi brakowało. Moim zdaniem drugi tom serii był najlepszy. W trójce nie mieliśmy tak wielu emocji, jakich oczekiwałam. Oczywiście nie brakowało poczucia humoru i fajnych tekstów ale liczyłam na coś więcej.
Bardzo często książki Pauliny czytam na jeden raz. Fabuła mnie wciąga i trudno mi się od niej oderwać a tutaj było zupełnie inaczej. Nie będę ukrywała, że spodziewałam się, iż ten tom również mnie zaciekawi. Niestety tak nie było.
Mam wrażenie, że trzeci tom był nieco zagmatwany. Niekiedy musiałam się dużo bardziej skupić, aby zrozumieć, co się właściwie dzieje. Niby mieliśmy fajny humor i ciekawą kryminalną zagadkę w tle ale moim zdaniem Paulina Świst stworzyła dużo lepszych historii.
Jeśli nie czytaliście tej serii – polecam wyrobić sobie własne zdanie. Może Wam bardziej przypadnie do gustu.
Paulina Świst jest jedną z tych autorek, po której książki zawsze sięgam. Właśnie dlatego musiałam przeczytać Fu#k up. Nie będę ukrywała, że to jedna z tych powieści, do której raczej nie wrócę.
więcej Pokaż mimo toGłówna bohaterka była dokładnie taka, jak się spodziewałam: bardzo zadziorna i nie potrafiła trzymać języka za zębami. Jej poczucie humoru niejednokrotnie mnie rozśmieszyło....
Masakra. Nie da się tego czytać. Średnio 2 wulgaryzmy na stronę, postacie trzydziestolatków+ napisane tak, jakby każdy z nich zatrzymał się na etapie wczesnego gimnazjum. Takie książki są po prostu nie do przyjęcia - to powinno nigdy nie wyjść poza bariery wattpada.
Masakra. Nie da się tego czytać. Średnio 2 wulgaryzmy na stronę, postacie trzydziestolatków+ napisane tak, jakby każdy z nich zatrzymał się na etapie wczesnego gimnazjum. Takie książki są po prostu nie do przyjęcia - to powinno nigdy nie wyjść poza bariery wattpada.
Pokaż mimo to