rozwińzwiń

Fu#k up

Okładka książki Fu#k up Paulina Świst
Okładka książki Fu#k up
Paulina Świst Wydawnictwo: Akurat Cykl: Fighter (tom 3) kryminał, sensacja, thriller
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Fighter (tom 3)
Wydawnictwo:
Akurat
Data wydania:
2023-04-26
Data 1. wyd. pol.:
2023-04-26
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328726697
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
822 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
559
306

Na półkach:

Wg.mnie najsłabsza i najnudniejsza z serii fighter.

Wg.mnie najsłabsza i najnudniejsza z serii fighter.

Pokaż mimo to

avatar
99
90

Na półkach: ,

Słodko pierdząca ta książka nie była . Działo się i to do tego stopnia, że zdążyłam się pogubić o co chodzi , kto z kim i po co. Końcowy rozdział zrobił mi dodatkowy mix zależności i powiązań . Brakowało mi tu lekkości jak w innych książkach Pauliny . Całość serii na duży plus , ale w tej części się totalnie nie odnalazłam .

Słodko pierdząca ta książka nie była . Działo się i to do tego stopnia, że zdążyłam się pogubić o co chodzi , kto z kim i po co. Końcowy rozdział zrobił mi dodatkowy mix zależności i powiązań . Brakowało mi tu lekkości jak w innych książkach Pauliny . Całość serii na duży plus , ale w tej części się totalnie nie odnalazłam .

Pokaż mimo to

avatar
93
91

Na półkach: ,

Świstak już tak ma, że jak coś napisze, to czyta się przyjemnie. No kobieta ma dar do tego.

Ciekawe kogo by obsadzili w serialu na miejscu tych wszystkich bohaterów. Bo to, że są oni nie do podrobienia to oczywiste.

Świstak już tak ma, że jak coś napisze, to czyta się przyjemnie. No kobieta ma dar do tego.

Ciekawe kogo by obsadzili w serialu na miejscu tych wszystkich bohaterów. Bo to, że są oni nie do podrobienia to oczywiste.

Pokaż mimo to

avatar
655
294

Na półkach:

"Fu#k up" to 3 już książka z serii "Fighter" Pauliny Świst, która jest dla mnie takim pewniakiem jeśli chodzi o coś niezobowiązującego, chociaż muszę przyznać, że ten cykl podobał mi się najmniej co nie zmienia faktu, że jak zawsze bawiłam się przy nim dobrze.

Warto zaznaczyć, że nie ma sensu brać się za tę pozycję bez znajomości wcześniejszych powieści, bo wszystko się ze sobą łączy, a "Fu#k up" jest najzwyczajniej w świecie zakończeniem tej serii i rozwiązaniem wszelkich intryg. Ja miałam krótką przerwę między 2, a 3 tomem i nie będę ukrywać, że gubiłam się w wątkach szczególnie podczas końcowych tłumaczeń powiązań i trochę żałuję, że nie przeczytałam całej serii na raz.

Ponadto jak zawsze mamy tu połączenie romansu, kryminału i obyczajówki, trochę rzucania mięsem, cięte riposty i trochę cytatów zarówno tych filmowych jak i muzycznych.
Poza tym bardzo lubię to jak autorka wplata w swoje historie aktualne wydarzenia ze świata.
Niestety, ale te 3 bohaterki pojawiające się w tej serii były jak klony, wszystkie tak samo ładne, z tym samym poczuciem humoru i zadziornością, trudno tak na prawdę byłoby rozróżnić, która jest która bez konkretnego zaznaczenia tego w tekście, ja wiem że prawie wszystkie kobiece postaci od Pauliny takie są niemniej jak pojawiają się na kartach jednej powieści robi się problem 😂.

Jeśli szukacie czegoś na odmóżdżenie i relaks to śmiało, jeśli zaczytujecie się tylko w ambitnych książkach, literaturze pięknej i noblistach to nie ma sensu.
Ja lubię i sięgam i pozostało mi czekać na kolejną książkę, która mam nadzieję będzie zwieńczeniem serii "Incognito"

"Fu#k up" to 3 już książka z serii "Fighter" Pauliny Świst, która jest dla mnie takim pewniakiem jeśli chodzi o coś niezobowiązującego, chociaż muszę przyznać, że ten cykl podobał mi się najmniej co nie zmienia faktu, że jak zawsze bawiłam się przy nim dobrze.

Warto zaznaczyć, że nie ma sensu brać się za tę pozycję bez znajomości wcześniejszych powieści, bo wszystko się ze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
279
207

Na półkach: , ,

Jak zawsze książka Pauliny Świst mega super! Polecam!

Jak zawsze książka Pauliny Świst mega super! Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
634
97

Na półkach:

generalnie ten cykl podobał mi się najmniej, niemniej miłe połączenie znajomych postaci w ostatniej części cyklu :) Mi zawsze przyjemnie czyta się książki Świst - po prostu mnie relaksują i są zabawne. Niemniej cyk Incognito, Paprocany czy Prokurator podobał mi się zdecydowanie bardziej.

generalnie ten cykl podobał mi się najmniej, niemniej miłe połączenie znajomych postaci w ostatniej części cyklu :) Mi zawsze przyjemnie czyta się książki Świst - po prostu mnie relaksują i są zabawne. Niemniej cyk Incognito, Paprocany czy Prokurator podobał mi się zdecydowanie bardziej.

Pokaż mimo to

avatar
122
69

Na półkach:

Wciąga i bawi od samego początku. Świetna jak poprzednie. Polecam.

Wciąga i bawi od samego początku. Świetna jak poprzednie. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
314
207

Na półkach:

To chyba najzabawniejsza książka Świst jaką do tej pory czytałam, często śmiałam się w głos. Czytało się bardzo szybko, a wręcz nie dało się oderwać. Zdecydowanie podoba mi się jak autorka wplata w swoje historie aktualne wydarzenia ze świata. Tym razem było niewiele seksu, za to sporo intryg i jak zwykle wspaniałe rozwikłanie sieci zależności.

To chyba najzabawniejsza książka Świst jaką do tej pory czytałam, często śmiałam się w głos. Czytało się bardzo szybko, a wręcz nie dało się oderwać. Zdecydowanie podoba mi się jak autorka wplata w swoje historie aktualne wydarzenia ze świata. Tym razem było niewiele seksu, za to sporo intryg i jak zwykle wspaniałe rozwikłanie sieci zależności.

Pokaż mimo to

avatar
334
261

Na półkach:

Paulina Świst jest jedną z tych autorek, po której książki zawsze sięgam. Właśnie dlatego musiałam przeczytać Fu#k up. Nie będę ukrywała, że to jedna z tych powieści, do której raczej nie wrócę.

Główna bohaterka była dokładnie taka, jak się spodziewałam: bardzo zadziorna i nie potrafiła trzymać języka za zębami. Jej poczucie humoru niejednokrotnie mnie rozśmieszyło. Czasami zastanawiam się skąd autorka bierze takie teksty i sprawia, że pisane przez nią książki są nie do podrobienia. Mam wrażenie, że wszystkie kobiety wykreowane przez Paulinę Świst nie dają sobie w kaszę dmuchać i mają niezły charakterek.

Fu#k up jest trzecim tomem serii „Fighter” i muszę Wam powiedzieć, że nie mogłam się wgryźć w tę książkę. Choć mamy tutaj fajnie wykreowanych bohaterów, czegoś mi brakowało. Moim zdaniem drugi tom serii był najlepszy. W trójce nie mieliśmy tak wielu emocji, jakich oczekiwałam. Oczywiście nie brakowało poczucia humoru i fajnych tekstów ale liczyłam na coś więcej.

Bardzo często książki Pauliny czytam na jeden raz. Fabuła mnie wciąga i trudno mi się od niej oderwać a tutaj było zupełnie inaczej. Nie będę ukrywała, że spodziewałam się, iż ten tom również mnie zaciekawi. Niestety tak nie było.
Mam wrażenie, że trzeci tom był nieco zagmatwany. Niekiedy musiałam się dużo bardziej skupić, aby zrozumieć, co się właściwie dzieje. Niby mieliśmy fajny humor i ciekawą kryminalną zagadkę w tle ale moim zdaniem Paulina Świst stworzyła dużo lepszych historii.

Jeśli nie czytaliście tej serii – polecam wyrobić sobie własne zdanie. Może Wam bardziej przypadnie do gustu.

Paulina Świst jest jedną z tych autorek, po której książki zawsze sięgam. Właśnie dlatego musiałam przeczytać Fu#k up. Nie będę ukrywała, że to jedna z tych powieści, do której raczej nie wrócę.

Główna bohaterka była dokładnie taka, jak się spodziewałam: bardzo zadziorna i nie potrafiła trzymać języka za zębami. Jej poczucie humoru niejednokrotnie mnie rozśmieszyło....

więcej Pokaż mimo to

avatar
142
24

Na półkach:

Masakra. Nie da się tego czytać. Średnio 2 wulgaryzmy na stronę, postacie trzydziestolatków+ napisane tak, jakby każdy z nich zatrzymał się na etapie wczesnego gimnazjum. Takie książki są po prostu nie do przyjęcia - to powinno nigdy nie wyjść poza bariery wattpada.

Masakra. Nie da się tego czytać. Średnio 2 wulgaryzmy na stronę, postacie trzydziestolatków+ napisane tak, jakby każdy z nich zatrzymał się na etapie wczesnego gimnazjum. Takie książki są po prostu nie do przyjęcia - to powinno nigdy nie wyjść poza bariery wattpada.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 032
  • Chcę przeczytać
    161
  • 2023
    120
  • Posiadam
    88
  • Legimi
    23
  • Ulubione
    15
  • Przeczytane 2023
    15
  • Teraz czytam
    15
  • 2024
    14
  • Audiobook
    13

Cytaty

Więcej
Paulina Świst Fu#k up Zobacz więcej
Paulina Świst Fu#k up Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także