Nudy, ewidentnie widać, że autor nie miał pomysłu na zakończenie. Najsłabsza z całej serii...

Nudy, ewidentnie widać, że autor nie miał pomysłu na zakończenie. Najsłabsza z całej serii...

Ciekawe zakończenie, książka taka sobie , główny bohater nijaki choć pomysł dobry .

Ciekawe zakończenie, książka taka sobie , główny bohater nijaki choć pomysł dobry .

Najdroższy cykl książkowy jaki posiadam w swojej kolekcji. Większość tomów już praktycznie niedostępna w sprzedaży. Dlatego trzeba szukać i szperać, generalnie za jeden tom można zapłacić nawet 120 złotych. Więc tym bardziej jest on dla mnie bezcenny. Wydałem kupę szmalu na niego, ale musiałem mieć wszystkie tomy. I oczywiście, gdy już miałem odliczone wszystkie przygody Jima rozpocząłem swoją przygodę czytelniczą.
A kim jest Jim Rook?
Zwykłym nauczycielem klasy specjalnej, który poza tym że jest nudny i nieciekawy posiada pewną zdolność widzenia duchów.
Książki z tego cyklu to z reguły cienkie książeczki na jeden lub dwa wieczory. Dlatego przeczytanie całego cyklu nie stanowiło jakiegoś większego problemu. Czyta się to przyjemnie, pomimo że wiadomo jak może się skończyć. Chociaż jest kilka fajnych zaskoczeń i pomimo pewnych defektów historia wciąga.
Pomimo wciągającej akcji niestety jest tutaj wiele błędów logicznych np. kot Jima w niektórych częściach jest płci żeńskiej, czasem męskiej. Bardzo też rozczarował mnie brak rozwiązań problemów prywatnych bohatera i niewyjaśnienie kluczowego wg. mnie wątku okresu kiedy Jim podjął nową pracę (niewyjaśniony przeskok czasowy). Chyba jednak najbardziej jednak razi podejście bohatera do osób z ubytkami intelektualnymi, gdzie przez nauczyciela są nazywani: "imbecylami", "półgłówkami". Zrozumiałbym gdyby kwestie wypowiadane były przez osobę, która chce zamknięcia klasy i jest postacią negatywną, ale nie w przypadku głównego bohatera, który podobno lubi swoją pracę. A potraktowanie gwałtu jak posmarowanie bułki masłem to już lekka przesada.
Podsumowując jako horror - walka ze złymi demonami naprawdę fajnie to wyszło, ale cała oprawa to klęska. A mógł z tego wyjśc dużo lepszy cykl.

Najdroższy cykl książkowy jaki posiadam w swojej kolekcji. Większość tomów już praktycznie niedostępna w sprzedaży. Dlatego trzeba szukać i szperać, generalnie za jeden tom można zapłacić nawet 120 złotych. Więc tym bardziej jest on dla mnie bezcenny. Wydałem kupę szmalu na niego, ale musiałem mieć wszystkie tomy. I oczywiście, gdy już miałem odliczone wszystkie przygody...

Okropnie słaba jak na zakończenie serii. To rodzaj książki którą chcesz jak najszybciej skończyć nie dlatego, że tak cię zainteresowała, tylko dlatego, że z każdą stroną masz już dość historii i chcesz tylko poznać zakończenie. W poprzednich częściach istniał core uczniów, którzy byli mocniej zazębieni w historii dzięki czemu można było poznać ich nieco lepiej. Tutaj tego zabrakło, przez co świat postaci wydawał się dość suchy, co przy krzykliwej, wręcz przerysowanej różnorodności budzi nieprzyjemny dysonans. Naiwność bohaterów przebiła tu poprzednie części. Dzieją się cuda, a ludzie reagują na nie z apatią leniwca patrzącego na zbliżającą się kometę. Historia też nie ujmuje - jest pełna luk przeplatanych przesadnym dramatyzm rytuałów a zakończona krwawym pastiszem rodem z horrorów klasy Z. Relacja elokwentnego i oczytanego nauczyciela z nieogarniętą i plastikową sąsiadką też wydaje się być pretensjonalna w swej konstrukcji. Jej (sąsiadki) reakcja na to co zrobił Jim jest tak nieprawdopodobna, że wygląda jak kopiuj-wklej z jakiegoś incelskiego fanfika. Jak dla mnie najsłabsza część serii i ogólnie słaba książka Mastertona.

Okropnie słaba jak na zakończenie serii. To rodzaj książki którą chcesz jak najszybciej skończyć nie dlatego, że tak cię zainteresowała, tylko dlatego, że z każdą stroną masz już dość historii i chcesz tylko poznać zakończenie. W poprzednich częściach istniał core uczniów, którzy byli mocniej zazębieni w historii dzięki czemu można było poznać ich nieco lepiej. Tutaj tego...

Polecam

Polecam

”Ogród zła”, horror z nauczycielem Jimem Rook, to dobry horror. Współcześnie, w Los Angeles pojawiło się zło wcielone w pastora, które knuje zagładę świata jaki znamy. Oczywiście przy pomocy sił piekielnych. Szatana i pomniejszych demonów. Główną sceną jest klasa szkolna a aktorem, nie całkiem zwykły nauczyciel języka angielskiego w klasie drugiej, wyrównawczej. On widzi zmarłych. On może się z nimi porozumiewać. Pozostali bohaterowie to ludzie dziwni i dziwniejsi. Starzy hipisi, malarze, niemądre blondyneczki, kot i papuga. Jest jeszcze Biblia, ale dziwna. Podobno prawdziwsza od tej, którą znamy.😊 Masterton złu przeciwstawił żart i ironię. Wyszło bardzo dobrze. Świat się wali a oni żartują. Zakończenie z przytupem. Podobało mi się.

”Ogród zła”, horror z nauczycielem Jimem Rook, to dobry horror. Współcześnie, w Los Angeles pojawiło się zło wcielone w pastora, które knuje zagładę świata jaki znamy. Oczywiście przy pomocy sił piekielnych. Szatana i pomniejszych demonów. Główną sceną jest klasa szkolna a aktorem, nie całkiem zwykły nauczyciel języka angielskiego w klasie drugiej, wyrównawczej. On widzi...

Nie znam książek tego autora i jes to pierwsza po którą sięgnąłem. I dorazu powiem że słyszałem wiele pochlebnych opinii o Grachamie lecz mi ta jako pierwsza nie przypadła do gustu.Miał być horror a wyszło si-fi. Początek bardz wciągający a końcówka strasznie słaba jakby autor na predce pisał na kolanie.Czyta się przyjemnie szybko, akcja sprawia wiele emocji tylko że końcówka odleciała w kosmos.

Nie znam książek tego autora i jes to pierwsza po którą sięgnąłem. I dorazu powiem że słyszałem wiele pochlebnych opinii o Grachamie lecz mi ta jako pierwsza nie przypadła do gustu.Miał być horror a wyszło si-fi. Początek bardz wciągający a końcówka strasznie słaba jakby autor na predce pisał na kolanie.Czyta się przyjemnie szybko, akcja sprawia wiele emocji tylko że...

Mimo iż pierwsze trupy padają już na pierwszych stronach książki i nie powiem, ale u pana Masterton'a przedstawione jest to w bardzo nietuzinkowy sposób, to sama książka nie jest może niczym odkrywczym, ani na tyle nietypowym aby powiedzieć o niej “to naprawdę było coś!”, jednakże czyta się ją bardzo szybko i nawet przyjemnie. W moim odczuciu, to jedna ze słabszych książek autora napisana na szybko i na siłę, mimo naprawdę obiecująco zapowiadającego się początku.

Mimo iż pierwsze trupy padają już na pierwszych stronach książki i nie powiem, ale u pana Masterton'a przedstawione jest to w bardzo nietuzinkowy sposób, to sama książka nie jest może niczym odkrywczym, ani na tyle nietypowym aby powiedzieć o niej “to naprawdę było coś!”, jednakże czyta się ją bardzo szybko i nawet przyjemnie. W moim odczuciu, to jedna ze słabszych książek...

To jest typowo średnia książka, ale klimat ma na tyle fajny, że skłoniła mnie do jej ukończenia. Dobra odskocznia od codziennej literatury ;) chyba, że Twoim ulubionym gatunkiem są horrory...

To jest typowo średnia książka, ale klimat ma na tyle fajny, że skłoniła mnie do jej ukończenia. Dobra odskocznia od codziennej literatury ;) chyba, że Twoim ulubionym gatunkiem są horrory...

Była to dobra książka. Zabrakło mi jednak takiego "mocnego pazura" który się wbija w czytelnika i trzyma go mocno przy sobie, za który tak uwielbiam Mastertona. Jest bardzo skupiona na wątkach religijnych. Jednakże nigdy nie powiedziałam że ten autor ma jakąś książkę potocznie zwaną "złą" i o tej też tego nie powiem. Szybko i przyjemnie mimo wszystko ją się czytało.

Była to dobra książka. Zabrakło mi jednak takiego "mocnego pazura" który się wbija w czytelnika i trzyma go mocno przy sobie, za który tak uwielbiam Mastertona. Jest bardzo skupiona na wątkach religijnych. Jednakże nigdy nie powiedziałam że ten autor ma jakąś książkę potocznie zwaną "złą" i o tej też tego nie powiem. Szybko i przyjemnie mimo wszystko ją się...