Wielkie małe życie. Wspomnienia o radosnym psie
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Seria:
- Biosfera
- Tytuł oryginału:
- A Big Little Life. A Memoir of a Joyful Dog
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2010-04-07
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-04-07
- Liczba stron:
- 272
- Czas czytania
- 4 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374147736
- Tłumacz:
- Dominika Cieśla-Szymańska
- Tagi:
- wspomnienia pies
Istotą, z którą Dean Koontz spędzał najwięcej czasu, leżąc na podłodze i wymieniając zakochane spojrzenia, był niezwykły pies o imieniu Trixie. Pies, który wiedział wszystko o radości życia, cierpliwości, sile uczuć i spokoju ducha... a czego nie wiedział, tego prawdopodobnie wiedzieć nie warto. Autobiografia Koontza, niechętnie mówiącego o sobie publicznie, ukazuje nieznaną dotąd stronę osobowości pisarza. Przemawiając do wszystkich, którzy szanują zwierzęta, wierzą w ich niezbywalne prawa i opłakują rozstanie z nimi nie inaczej niż śmierć najbliższych, autor z poczuciem humoru, ale i niezwykłą delikatnością kreśli intymny, wnikliwy i dający do myślenia podwójny portret: człowieka i psa w nieustannie pogłębiającej się więzi. Kiedy golden retrieverka Koontza umarła, pogrążony w żałobie pisarz długo czuł ogromny smutek. Jak napisał w dedykacji dla swojej żony, cierpienie okazało się tak wielkie, ponieważ poprzedzające je szczęście było jeszcze większe.
[opis wydawcy]
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 397
- 251
- 101
- 25
- 10
- 8
- 7
- 5
- 4
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Najpiękniejsza książka o relacji między psem a człowiekiem jaką dane mi było do tej pory przeczytać. Autor zauroczył mnie swoim podejściem do tej relacji, rozkochał w przedstawieniu zwykłych momentów w sposób zupełnie magiczny i niezwykły. Owszem, antropomorfizuje on swoją goldenkę, ale czy jest to coś tak bardzo złego? Ja osobiście myślę, że nie. Jest to pozycja obowiązkowa dla wszystkich psiarzy, a dla opiekunów golden retrieverów w szczególności!
Najpiękniejsza książka o relacji między psem a człowiekiem jaką dane mi było do tej pory przeczytać. Autor zauroczył mnie swoim podejściem do tej relacji, rozkochał w przedstawieniu zwykłych momentów w sposób zupełnie magiczny i niezwykły. Owszem, antropomorfizuje on swoją goldenkę, ale czy jest to coś tak bardzo złego? Ja osobiście myślę, że nie. Jest to pozycja...
więcej Pokaż mimo toFajna książka. Krótkie rozdziały. Ładne zdjęcia. Szybko się czyta. Polecam
Fajna książka. Krótkie rozdziały. Ładne zdjęcia. Szybko się czyta. Polecam
Pokaż mimo toBardzo nierówna książka. Widać w niej dobre i słabsze strony pióra Deana Koontza.
To co lubiłam zawsze w powieściach autora to poczucie humoru. Żarciki były celne i pojawiały się dokładnie wtedy, kiedy trzeba. Tymczasem w tej książce, w niektórych rozdziałach żartów było kilka w każdym akapicie. A jak wiadomo nawet od najlepszych słodyczy może zemdlić, jak zje się ich za dużo.
Druga rzecz charakterystyczna dla Autora to głębokie przemyślenia. Czasem przytłaczające. Tym razem w niektórych miejscach miałam wrażenie, że trochę Koontza poniosło. Zdarzało się że przegrywałam z głębinami przemyśleń i odkładałam lekturę.
Ale naprawdę było też wiele fragmentów bardzo ciekawych, zabawnych i wzruszających. A końcówka rozwaliła mnie totalnie.
Bardzo widać to jakim Dean Koontz jest człowiekiem prywatnie. I myślę że jest super gościem.
Ogólnie książka wzbudzi emocje w każdym psiarzu. Ja mojego psiaka kocham do szaleństwa i z radością czytam też o innych. Ale nie lubię filozofii w zbyt dużej dawce i to właśnie różne przydługie wywody mnie zmęczyły. Także nie jestem zachwycona. Ale zdegustowana też nie. Mam mieszane uczucia, stąd 6.
Bardzo nierówna książka. Widać w niej dobre i słabsze strony pióra Deana Koontza.
więcej Pokaż mimo toTo co lubiłam zawsze w powieściach autora to poczucie humoru. Żarciki były celne i pojawiały się dokładnie wtedy, kiedy trzeba. Tymczasem w tej książce, w niektórych rozdziałach żartów było kilka w każdym akapicie. A jak wiadomo nawet od najlepszych słodyczy może zemdlić, jak zje się ich za...
Jedna z najpiękniejszych książek jakie przeczytałam w moim życiu. Polecam każdemu, kto uważa, że jego czworonożny przyjaciel to ktoś więcej niż tylko pies.
Jedna z najpiękniejszych książek jakie przeczytałam w moim życiu. Polecam każdemu, kto uważa, że jego czworonożny przyjaciel to ktoś więcej niż tylko pies.
Pokaż mimo toLekka i przyjemna książka pokazująca inną stronę autora. Chociaż w sumie nie tak do końca, bo po przeczytaniu kilku jego książek właśnie takiego człowieka sobie wyobrażałam. Swoją miłość do psów przekazywał już w powieściach, które powstały przed adopcją Trixie. I może nie jestem wielką fanką Koontza, ale w takim prywatnym wydaniu autor bardzo mi się spodobał.
Lekka i przyjemna książka pokazująca inną stronę autora. Chociaż w sumie nie tak do końca, bo po przeczytaniu kilku jego książek właśnie takiego człowieka sobie wyobrażałam. Swoją miłość do psów przekazywał już w powieściach, które powstały przed adopcją Trixie. I może nie jestem wielką fanką Koontza, ale w takim prywatnym wydaniu autor bardzo mi się spodobał.
Pokaż mimo toKażdy kto kocha psy i ma to stworzenie w domu powie, ze jego zwierzak jest najmądrzejszy i taka jest ta książka. Szczera relacja człowieka z psem, wzajemne poznanie, czas spędzony na zabawie, lenistwie czy też, to co nieuniknione chorobie i trudnym rozstaniu na zawsze.
Oczywiście przy ostatnim rozdziale się poryczałam, bo sama kiedyś musiałam podjąć taką decyzję, a ostatnio tez walczyłam o zdrowie swojego pupila.
Każdy kto kocha psy i ma to stworzenie w domu powie, ze jego zwierzak jest najmądrzejszy i taka jest ta książka. Szczera relacja człowieka z psem, wzajemne poznanie, czas spędzony na zabawie, lenistwie czy też, to co nieuniknione chorobie i trudnym rozstaniu na zawsze.
więcej Pokaż mimo toOczywiście przy ostatnim rozdziale się poryczałam, bo sama kiedyś musiałam podjąć taką decyzję, a ostatnio...
Zwykłe historie z codziennego życia z niezwykłym psem.
Zwykłe historie z codziennego życia z niezwykłym psem.
Pokaż mimo toLubię bardzo książki o zwierzętach. Każda jest dla mnie niepowtarzalną przygodą. Tą przeczytałam niemal jednym ciągiem i choć niektóre opowieści wydają się być troszkę nierealne, rozumiem autora. Każdy psiarz uważa, że jego pies jest szczególny, najpiękniejszy,najinteligentniejszy, naj..., naj... naj... . Mój też.
Polecam każdemu zwierzolubowi. Nie zawiedzie się.
Lubię bardzo książki o zwierzętach. Każda jest dla mnie niepowtarzalną przygodą. Tą przeczytałam niemal jednym ciągiem i choć niektóre opowieści wydają się być troszkę nierealne, rozumiem autora. Każdy psiarz uważa, że jego pies jest szczególny, najpiękniejszy,najinteligentniejszy, naj..., naj... naj... . Mój też.
Pokaż mimo toPolecam każdemu zwierzolubowi. Nie zawiedzie się.
"Pies to najlepszy przyjaciel człowieka". To przysłowie jest najlepszym odzwierciedleniem opowieści Deana Koontza opisanej w książce "Wielkie małe życie - wspomnienia o radosnym psie". Dean Koontz to znany, powszechnie czytany autor powieści kryminalno-sensacyjnych, który w pewnym dniu postanowił spisać swoje wspomnienia, przeżycia związane z ukochanym psem. Autor wraz z żoną zawaleni pracą nigdy nie chcieli mieć zwierzęcia, bo łączyło się to z obowiązkami, które kolidowałyby z ich zajętościami zawodowymi. Jednak zdecydowali się przygarnąć uroczą suczkę rasy Rotwerier, która zawładnęła ich życiem. Nazwali ją Trixie.
Książka z cyklu Biosfera opowiada rozczulającą historię niezwykłej przyjaźni, jaka może łączyć człowieka ze zwierzęciem. Czytając ją przypominały mi się takie książki jak "Pies który jeździł koleją" czy "Biały kieł". Momentami wybuchałam gromkim śmiechem z śmiesznych sytuacji, w które wplątywała się Trixie. Jednak pod koniec książki ryczałam jak bóbr, bo zawsze mnie porusza kiedy zwierzę potrafi nawet w najgorszym bólu towarzyszyć człowiekowi do końca swych dni.
Dean Koontz czule opisuje swoją zażyłość z psem. Pokazuje początki znajomości i oswajanie pupila. Ukazuje jak ważnym i pełnowymiarowym członkiem rodziny była dla niego i jego żony Trixie. Pokazuje, że pies może być najlepszym i najwierniejszym przyjacielem ratującym człowieka z wielu opresji.
Książka ta była pierwszą pozycją przeczytaną przeze mnie w tym roku i była piękną, wzruszającą opowieścią o psu, który dla swojego pana zrobi wszystko. Urocza, śmieszna ale i dająca do myślenia historia o psich nawykach, silnym przywiązaniu, a także wyczuwaniu złych ludzi przez psa. Opowieść ta potwierdza to, że psy to bardzo mądre i wierne stworzenia.
"Pies to najlepszy przyjaciel człowieka". To przysłowie jest najlepszym odzwierciedleniem opowieści Deana Koontza opisanej w książce "Wielkie małe życie - wspomnienia o radosnym psie". Dean Koontz to znany, powszechnie czytany autor powieści kryminalno-sensacyjnych, który w pewnym dniu postanowił spisać swoje wspomnienia, przeżycia związane z ukochanym psem. Autor wraz z...
więcej Pokaż mimo toKsiążka o prawdziwej, szczerej, bezinteresownej miłości człowieka do psa i psa do człowieka. Biografia Trix, która sama stała się autorką kilku książek, mimo, że była "tylko" goldenem.
Książka o prawdziwej, szczerej, bezinteresownej miłości człowieka do psa i psa do człowieka. Biografia Trix, która sama stała się autorką kilku książek, mimo, że była "tylko" goldenem.
Pokaż mimo to