Wysłuchane jako audiobook
Książka 3/10
Lektor 1/10 (Mateusz Michnikowski)
Myślałem że bedzie to dobra książka do czytania/słuchania
Niestety nie. Rwana akcja, przeskoki. Brak jakiegoś pomysłu.
Kupa błędów Np jak facet - balsamista może zostać komendantem policjii|? Dużo kitu.
A lektor Mateusz Michnikowski całkowicie położył audiobook. Dawno nie słyszałem tak drewnianego głosu.
Nie polecam

Wysłuchane jako audiobook
Książka 3/10
Lektor 1/10 (Mateusz Michnikowski)
Myślałem że bedzie to dobra książka do czytania/słuchania
Niestety nie. Rwana akcja, przeskoki. Brak jakiegoś pomysłu.
Kupa błędów Np jak facet - balsamista może zostać komendantem policjii|? Dużo kitu.
A lektor Mateusz Michnikowski całkowicie położył audiobook. Dawno nie słyszałem tak drewnianego...

W tym tomie jest mocno rozbudowana warstwa psychologiczna, co poniekąd może być uzasadnione, ale z kryminału niewiele tu zostało. Dominują słabe dialogi o klimacie z literatury obyczajowej.
Każdą część audiobooków czyta inny lektor, poziom niestety coraz niższy, w tej części nudno, monotonnie i bez polotu, tembr głosu płaski, nie odpowiada mi.
Oceniłam pierwszy tom dość wysoko na 7, niejako na kredyt dla debiutantki, bo się dobrze zapowiadało, ale końcówka mnie zawiodła, zwłaszcza stylem.

W tym tomie jest mocno rozbudowana warstwa psychologiczna, co poniekąd może być uzasadnione, ale z kryminału niewiele tu zostało. Dominują słabe dialogi o klimacie z literatury obyczajowej.
Każdą część audiobooków czyta inny lektor, poziom niestety coraz niższy, w tej części nudno, monotonnie i bez polotu, tembr głosu płaski, nie odpowiada mi.
Oceniłam pierwszy tom dość...

Nie nie i jeszcze raz nie. Przeczytałam całą trylogię ze względu na fakt że autorka pochodzi z mojego miasta, ale nie było warto . Więcej emocji dawały Harlequiny z lat 90. niż ta grafomania. Mimo szczerych chęci, nie kupuję tej serii. Ewidentnie hasło z okładki 'Prawa do ekranizacji serii sprzedane' to chwyt marketingowy, bo na bank nie jest to prawdziwa zapowiedź.

Nie nie i jeszcze raz nie. Przeczytałam całą trylogię ze względu na fakt że autorka pochodzi z mojego miasta, ale nie było warto . Więcej emocji dawały Harlequiny z lat 90. niż ta grafomania. Mimo szczerych chęci, nie kupuję tej serii. Ewidentnie hasło z okładki 'Prawa do ekranizacji serii sprzedane' to chwyt marketingowy, bo na bank nie jest to prawdziwa zapowiedź.

"TATUŚ" MAGDALENA ADASZEWSKA

Jest to moja 100 książka przeczytana w tym roku.
Cieszę się, że trafiłam na taką piękną i okrutną zarazem perełkę literacką.

WOW !

Ta historia wstrząsa, szokuje, przeraża, pozostawia w niedowierzaniu i poczuciu bezsilności.

Po "Balsamistce" https://ostatniastrona.com.pl/balsamistka-magdalena-adaszewska/
i po "Córeczce" https://ostatniastrona.com.pl/coreczka-magdalena-adaszewska/
przyszła pora na "Tatusia".
Przyznam, że bałam się tego spotkania.
Wiedziałam, że zło będzie tutaj hulać jak szalone i nikt go nie zatrzyma.

Po przeczytaniu tej powieści, która jest dopełnienie całego cyklu o balsamistce musiałam kilka dni odpocząć od niej, aby móc napisać te klika słów.
Powieść ma zakręconą i bardzo przemyślaną fabułę, wartką akcję, bardzo plastyczny język oraz styl i niewiarygodnych bohaterów.
Niektórzy z zupełnie nieludzkimi cechami, charakterami i psychiką.
Dowiemy się gdzie zrodziło się to całe zło i kto je zapoczątkował.
Poznamy chory umysł szaleńca, zwyrodnialca i ojca.
Jest bardzo przerażająco, strasznie, okrutnie.

Po raz trzeci udało się autorce wciągnąć mnie w mrok, sponiewierać emocjonalnie i wyrzucić z ogromnym poczuciem bezsilności i zagubienia.
Widziałam, słyszałam i czułam, tak bardzo czułam to co nasze bohaterki.
Ten świat mnie oplótł swoim złem, lękiem, strachem, bólem, paniką i poczuciem bezsilności.
Chciałam sprawiedliwości, pragnęłam zemsty.

Wszystko dzieje się w Bieszczadach, to właśnie tutaj znikają młode kobiety, a z jeziora wyłowiono ciało jednej z nich.
Kim była i dlaczego zginęła ?
Z ramienia policji sprawę prowadzi młoda policjantka Pola, którą oddelegowano z Warszawy.
Tematem ma się zająć również znana nam już dziennikarka śledcza Monika Biel.
Kobieta będzie musiała stawić czoło swojej przeszłości i jeszcze raz spojrzeć na swoje życie, dzieciństwo z zupełnie innej perspektywy.
To co odkryje szokuje, przeraża, zaburza poczucie bezpieczeństwa.
Siostra Amelia uzmysławia jej, jak bardzo się myliła, jak wiele nie pamięta, bo tak wiele wyparła.
Obie odnajdą prawdę swego dzieciństwa, przypomną sobie co się wtedy działo.
Pomimo kłamstwa, oszustw i manipulacji jakich doświadczyły wreszcie poznają prawdę.
Tylko, czy spodziewają się tego co odkryją ? Czy warto było sobie to wszystko przypominać ?
Hmm ...

Zapewniam Was, że będzie się działo i to głównie na gruncie emocji, psychiki, pamięci.

Zakończenie mnie wielce zaskoczyło, absolutnie nie tego się spodziewałam. Może będzie jeszcze jedna część ?

Absolutnie jest to rewelacyjna powieść kryminalna, którą należy przeczytać.
Polecam cały cykl "Balsamistka".
Ja długo go nie zapomnę.

"TATUŚ" MAGDALENA ADASZEWSKA

Jest to moja 100 książka przeczytana w tym roku.
Cieszę się, że trafiłam na taką piękną i okrutną zarazem perełkę literacką.

WOW !

Ta historia wstrząsa, szokuje, przeraża, pozostawia w niedowierzaniu i poczuciu bezsilności.

Po "Balsamistce" https://ostatniastrona.com.pl/balsamistka-magdalena-adaszewska/
i po "Córeczce"...

Niewyjaśniona zbrodnia sprzed lat. Ból, tęsknota, ogromny żal i jeden cel: znaleźć mordercę ukochanego ojca. Czy to możliwe? W końcu minęło ponad dwadzieścia lat, a osoby które poniekąd pamiętają tamte wydarzenia nie do końca chcą wracać do tych tragicznych wspomnień. Jednak dziecko nie zapomina. Nie zapomina wyrządzonych krzywd i silnych relacji jakie go łączyły z ojcem.
Trzeci tom znakomitej serii o balsamistce Amelii splata drogi kilku śledczych, którzy badając sprawę przerażających zbrodni docierają do punktu, do miejsca w którym tak naprawdę wszystko się zaczęło. Ciężko jest napisać coś, co definitywnie skłoni Was do przeczytania całej serii, a jednocześnie nie zdradzi wielu szczegółów, ale mogę zdradzić, że możecie się tutaj spodziewać motywu wykorzystywania dzieci, przemocy oraz niewyobrażalnej krzywdy z rąk kogoś, kogo najmniej byśmy o to posądzali.
Sięgając po książkę byłam przekonana, że będzie to kontynuacja losów znanego balsamisty i jego córek. Jednak tytułowy "Tatuś" jest także idealnym nawiązaniem do wątku Piotra, ukochanego syna, który pragnie znaleźć odpowiedź na nurtujące go od dawna pytanie.
Myślę, że trzecia część jest zdecydowanie mniej mroczna niż te dwie pierwsze, które wywołały u mnie największe wrażenia, co nie oznacza, że ta książka mi się nie podobała, jednak zdecydowanie była zbyt krótka 😉 Fajnym akcentem był wątek dwóch osób, których los postawił sobie na drodze i choć w pewnym momencie domyśliłam się zakończenia to nie ukrywam, że właśnie na taki finał liczyłam.
Jedynie czego żałuję, to tego, że to niestety już koniec tej serii 🥺 liczę jednak, że autorka planuje dla nas kolejną tak wybitną serię ❤️

Niewyjaśniona zbrodnia sprzed lat. Ból, tęsknota, ogromny żal i jeden cel: znaleźć mordercę ukochanego ojca. Czy to możliwe? W końcu minęło ponad dwadzieścia lat, a osoby które poniekąd pamiętają tamte wydarzenia nie do końca chcą wracać do tych tragicznych wspomnień. Jednak dziecko nie zapomina. Nie zapomina wyrządzonych krzywd i silnych relacji jakie go łączyły z...

"Tatuś" to trzeci tom cyklu Balsamistka, a zarazem finał serii. Szkoda, gdyż był dość krótki, więc pochłonęłam go nad wyraz szybko, ale za to wszystkie sprawy zostały wyjaśnione. Mimo małej objętości, książka jest bogata w wartką akcje, mroczny klimat. Autorka świetnie wnika w psychikę bohaterów. Nie spodziewałam się takiego rozwiązania tej historii, choć na koniec domyśliłam się gdzie odnajdą tytułowego tatusia. W końcu szokująca prawda o pochodzeniu sióstr i ich rodzinie wyjdzie na jaw. Jest szokująca i poruszająca..

Akcja rozgrywała się dwutorowo. W czasie teraźniejszym w Bieszczadach, znaleziono ciało martwej kobiety, a przy niej turystkę, która była w stanie wielkiego szoku i nie potrafiła nic powiedzieć. W przeszłości odkryjemy historię tytułowego tatusia. Historia ta również chwyta za serce, gdyż nie urodził się on bestią, ale stał się nią przez środowisko w którym się wychował, jednak nie można usprawiedliwiać jego czynów. Zniszczył życie tak wielu osobom..

Autorka w ostatnim tomie fajnie splotła drogi wszystkich bohaterów w całość. Genialne zwieńczenie całej serii, ale jednak "Córeczka" jest dla mnie na pierwszym miejscu, najwięcej emocji wywołała, choć tu ich też nie brakowało. Dzieciństwo tatusia tak samo naznaczone było bestialstwem i okrucieństwem. Okrutne, że historia zatoczyła koło i on stał się jak swoi oprawcy, a nawet gorszy.


➡️ instagram.com/szyszka_czyta

"Tatuś" to trzeci tom cyklu Balsamistka, a zarazem finał serii. Szkoda, gdyż był dość krótki, więc pochłonęłam go nad wyraz szybko, ale za to wszystkie sprawy zostały wyjaśnione. Mimo małej objętości, książka jest bogata w wartką akcje, mroczny klimat. Autorka świetnie wnika w psychikę bohaterów. Nie spodziewałam się takiego rozwiązania tej historii, choć na koniec...

"W Bieszczadach zaginęły dwie turystki. Niedługo potem w jeziorze policja znajduje ciało dziewczyny. Osoba, która wezwała służby, jest w głębokim szoku i nie potrafi powiedzieć słowa.
Sprawą zaginięć zainteresowana jest dziennikarka śledcza Monika Biel. W góry przyjeżdża też jej siostra. Obie sądzą, że trafiły na ślad ojca, kiedyś poważanego balsamisty, dziś poszukiwanego przestępcy.

W tej książce tajemnica goni tajemnicę. Mimo małej objętości dużo się tu dzieje. Co prawda nie czytałam wcześniej "Balsamisty", tylko drugą część "Córeczkę", ale w żaden sposób nie przeszkadzało mi to w odbiorze książki.

Historia sióstr przepełniona jest bólem, mrokiem, smutkiem i samotnością. Ich losy są poplątane, a prawda o ich pochodzeniu szokuje. Ta część to zwieńczenie serii, które przynosi rozwiązanie wszystkich wątków.

Polubiłam pióro Magdaleny Adaszewskiej. Książki mimo trudnej tematyki, czyta się lekko. Przez tę historię po prostu się płynie. Jestem ciekawa kolejnych książek autorki.

"W Bieszczadach zaginęły dwie turystki. Niedługo potem w jeziorze policja znajduje ciało dziewczyny. Osoba, która wezwała służby, jest w głębokim szoku i nie potrafi powiedzieć słowa.
Sprawą zaginięć zainteresowana jest dziennikarka śledcza Monika Biel. W góry przyjeżdża też jej siostra. Obie sądzą, że trafiły na ślad ojca, kiedyś poważanego balsamisty, dziś poszukiwanego...

"Śmierć nie jest największą stratą w życiu. Największą stratą jest to, co umiera w nas, gdy żyjemy."

Zwieńczenie, a właściwie, spin-off serii o balsamistce.
Tym razem akcja przenosi się w Bieszczady, gdzie dwie turystki znikają bez śladu. Jakby tego było mało, policja odnajduje zwłoki kobiety w jeziorze, a jedyny świadek nie jest w stanie wydobyć z siebie ani jednego słowa.
Poza lokalną policją, sprawą interesuje się też dziennikarka śledcza Monika Biel, która przybywa wraz z siostrą, aby zamknąć swoje prywatne sprawy i w końcu dać odpocząć swojemu zmęczonemu umysłowi.

"Wina. Kara. Wina. Kara.
To nigdy się nie skończy. Będzie trwać. Dopóki my trwamy. Wina musi zostać ukarana."

Poplątane losy sióstr w końcu znajdują ujście w prawdzie. Nam pozostaje ogrom emocji, bo to, jak autorka opisała losy wszystkich bohaterów - a pomimo skromnej objętości, wiele się tu dzieje -, nikogo nie pozostawi obojętnym.
W tym tomie mamy powiązanie teraźniejszości z daleką przeszłością, które ukazuje motywy zbrodni. Jak wychowanie wpływa na rozwój człowieka, na kreację i rozwój potwora.
Dopiero w tym tomie mamy wyjaśnione do końca wszystkie wątki. Dlatego też tę serię należy czytać w kolejności.
I zostaje tylko żal, że to już koniec.

"Śmierć nie jest największą stratą w życiu. Największą stratą jest to, co umiera w nas, gdy żyjemy."

Zwieńczenie, a właściwie, spin-off serii o balsamistce.
Tym razem akcja przenosi się w Bieszczady, gdzie dwie turystki znikają bez śladu. Jakby tego było mało, policja odnajduje zwłoki kobiety w jeziorze, a jedyny świadek nie jest w stanie wydobyć z siebie ani jednego...

Spin -off serii o Balsamistce.
W Bieszczadach znikają młode kobiety, a w jeziorze zostaje znalezione ciało kobiety. Dziennikarka śledcza Monika Biel dostaje polecenia od szefa zajęcia się tym tematem. Jeszcze nie wie, że to zrujnuje jej całe życie. Koszmar dzieciństwa, siostra Amelia, traumy, których nie można się pozbyć, to wszystko wróci. Śledztwo prowadzi oddelegowana z Warszawy młoda policjantka Pola. Co wydarzyło się w Bieszczadach? Kto stoi za zbrodniami?
Oczywiście odpowiedzi znajdziecie w tej książce, świetnie napisanej, wstrząsającej i pokazującej zło w czystej postaci. Jednak to zło nie bierze się znikąd. Koszmary dzieciństwa potrafią zmienić człowieka w bestię, choć gdzieś w środku nadal tkwi dobre, ufne, przerażone dziecko. Autorka rewelacyjnie pokazała psychikę postaci, rozbudowaną, wielowarstwową, Jak już wspomniałam powieść poza znakomicie skonstruowaną akcją, wstrząsa, szokuje bardzo naturalistycznymi scenami. Zakończenie również jest zaskakujące...

(cd recenzji na fb)

https://www.facebook.com/photo/?fbid=726649055924549&set=a.530574235532033

Spin -off serii o Balsamistce.
W Bieszczadach znikają młode kobiety, a w jeziorze zostaje znalezione ciało kobiety. Dziennikarka śledcza Monika Biel dostaje polecenia od szefa zajęcia się tym tematem. Jeszcze nie wie, że to zrujnuje jej całe życie. Koszmar dzieciństwa, siostra Amelia, traumy, których nie można się pozbyć, to wszystko wróci. Śledztwo prowadzi oddelegowana z...

Książka "Tatuś" autorstwa Magdaleny Adaszewskiej to spin-off wcześniejszej, mrożącej krew w żyłach opowieści o balsamistce. Akcja dzieje się w małej miejscowości w Bieszczadach, gdzie dziennikarka śledcza Monika Biel przyjeżdża, aby zbadać tajemnicze zniknięcie dwóch turystek. Wraz z nią na miejsce przybywa balsamistka Amelia Rosa, która jest przekonana, że Monika jest jej siostrą. Kiedy policja znajduje ciało jednej z zaginionych dziewczyn, zaczyna się intensywne śledztwo. Pojawiają się wiele zagadek i niepewności, których rozwiązanie może okazać się szokujące.

Książka ta zaskakuje nie tylko klimatem, ale również świetnie napisaną fabułą i wartką akcją. Czytelnik może się spodziewać nieprzewidywalnych zwrotów akcji, które trzymają w napięciu do samego końca. Autorka doskonale odtworzyła klimat małej, prowincjonalnej miejscowości, gdzie każdy zna każdego i nic nie umyka uwadze mieszkańców.

Warto również zwrócić uwagę na ciekawie skonstruowane postacie, których losy splatają się w tajemniczy sposób. Każdy z bohaterów ma swoją historię i motywacje, co dodaje głębi fabule. Czytelnik ma możliwość śledzenia nie tylko śledztwa, ale również rozwoju relacji między postaciami.

Nie ma wątpliwości, że "Tatuś" to znakomita powieść kryminalna, która pochłonie każdego miłośnika tego gatunku. Przenikliwa, poruszająca i wciągająca, to historia, która pozostawi w czytelniku nie tylko trwające wrażenie, ale również chęć na więcej. Nie dziwi fakt, że prawa do ekranizacji zostały już sprzedane.

"Tatuś” Magdaleny Adaszewskiej to powieść, która idealnie wpisuje się w klimat poprzednich tomów cyklu o balsamistce. Opowieść porusza ważne tematy, takie jak walka z przeszłością, poszukiwanie tożsamości, a także ukazanie zła w najczystszej postaci. Autorka świetnie poprowadziła wątki bohaterów, których losy zeszły się w Bieszczadach, a w finale wszystko układa się w spójną całość.

Jestem pod wrażeniem sposobu, w jaki Autorka przedstawiła historię tytułowego Tatusia. Jego portret jest bardzo mroczny i drastyczny, ale jednocześnie wnikliwy i trafny. Zakończenie całej opowieści bardzo mnie poruszyło i dotknęło, uważam, że Magdalena Adaszewska zakończyła cykl w sposób bardzo adekwatny i przemyślany.

Jednakże, mimo że doceniam wartość „Tatusia” jako części całości, to uważam, że najlepszą częścią cyklu jest „Córeczka”. Ta część była najbardziej mroczna i tajemnicza, co sprawiło, że zaciekawiła mnie najbardziej. Uważam, że klimat i atmosfera tej części są wyjątkowe.

Podsumowując, polecam serdecznie „Tatusia” i cały cykl o balsamistce. Uważam, że powieści Magdaleny Adaszewskiej to wartościowe i ciekawe dzieła, a „Tatuś” stanowi doskonałe zamknięcie całej historii. Jednakże warto sięgnąć po wszystkie poprzednie części, aby w pełni zrozumieć i docenić tę opowieść.

Gorąco polecam.

Książka "Tatuś" autorstwa Magdaleny Adaszewskiej to spin-off wcześniejszej, mrożącej krew w żyłach opowieści o balsamistce. Akcja dzieje się w małej miejscowości w Bieszczadach, gdzie dziennikarka śledcza Monika Biel przyjeżdża, aby zbadać tajemnicze zniknięcie dwóch turystek. Wraz z nią na miejsce przybywa balsamistka Amelia Rosa, która jest przekonana, że Monika jest jej...