rozwińzwiń

Rozdarcie

Okładka książki Rozdarcie Maurycy Nowakowski
Okładka książki Rozdarcie
Maurycy Nowakowski Wydawnictwo: Fundacja Virtus Nobilitat kryminał, sensacja, thriller
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Fundacja Virtus Nobilitat
Data wydania:
2022-09-02
Data 1. wyd. pol.:
2022-09-02
Język:
polski
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
5 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
803
93

Na półkach: ,

Pomijając mnóstwo pseudofilozoficznych rozważań, przez które lektura jest dość męcząca, i nijakich bohaterów, to fabuła nawet nawet, pomysł ciekawy.

Pomijając mnóstwo pseudofilozoficznych rozważań, przez które lektura jest dość męcząca, i nijakich bohaterów, to fabuła nawet nawet, pomysł ciekawy.

Pokaż mimo to

avatar
796
686

Na półkach: , , ,

Czy zastanawialiście się kiedyś, jak będzie wyglądał świat, powiedzmy za 30 lat? Jak mocno rozwinie się technologia? Czy będą dostępne leki na choroby obecnie nieuleczalne? Będzie panował pokój, czy może toczyć się będą wojny i międzynarodowe konflikty? Maurycy Nowakowski w najnowszej powieści przedstawił nam swoją literacką wizję przyszłości w której widać jego troskę o przyszłość świata.
Druga połowa XXI wieku, Europa wygląda odmiennie od tej współczesnej. Po stanie wojennym i rewolucji, która po nim nastąpiła, na terytorium byłych krajów europejskich funkcjonuje całkiem nowa ideologia. Jej filarem jest system bezpieczeństwa SLAS – Safe Life Activity System, ma on za zadanie nadzorwować życie obywateli. Całe społeczeństwo ma bowiem narzucone restrykcyjne normy zachowań, za których złamanie przewidziane są bardzo dotkliwe kary (np. za kłamanie grozi eliminacja). Nie ma tu polityki i religii, które uznane zostały za przyczyny konfliktów, sporów i wojen. Zabroniona jest wszelka działalność artystyczna (muzyka, film, malarstwo itp.) - ma to ograniczyć emocjonalność ludzi, pozwolić im na funkcjonowanie w stabilnym i komfortowym środowisku. Wszystkie aspekty życia są kontrolowane: od doboru partnera do prokreacji, wyboru ścieżki zawodowej czy spędzania wolnego czasu. Nad prawidłowością działania systemu SLAS nadzór sprawują Ludzie Środka. To z ich inicjatywy na terenie całej Europy rozstawiono tablice świetlne (Lightner Cleamid),których zadaniem jest usuniecie z pamięci mieszkańców wszystkich wspomnień z przeszłości uważanych obecnie za niebezpieczne. Jednak proces ten okazuje się niedoskonały i niektórzy ludzie zachowali szczątkowe wspomnienia.
Mimo założeń, że nowa ideologia miała uczynić ludzi jednostkami szczęśliwymi i zadowolonymi z życia, nasiliła się fala samobójstw. Na uczeniach i w przestrzeni wirtualnej powstają grupy Infektorów. Chcą oni odzyskać dostęp do dzieł sztuki i kultury, które są strzeżone i ukrywane. Do walki z Infektorami wyznaczony zostaje missofficer Futury Arts. Kilkoma kanałami dociera on do nielegalnych grup, przeprowadza też kontrole w hangarach, gdzie przechowywane są virecty (dokumenty, działa sztuki, utwory muzyczne, które są obecnie zabronione). Wraz z postępującymi działaniami odkrywa on, że pozornie doskonała ideologia, na której straży stoi, oparta jest na kłamstwie. Jest to dla niego ogromny szok, gdyż był on całkowicie pewien słuszności działań Ludzi Środka, trudno mu uwierzyć w fakty, które ustalił podczas swojej pracy. Stąd zapewne tytułowe „Rozdarcie” - główny bohater jest rozdarty, czy ma pozostać dalej na straży kłamstwa, czy dążyć do odkrycia całej prawdy i ujawnić ją społeczeństwu. Jaką decyzję podjął Futury Arts dowiecie się czytając powieść...
Książka warta przeczytania, zmusza do zastanowienia się nad losami świata i do rozważań nad wizją przyszłości przedstawionej przez autora.
Z oceną książki miałam problem, za mną niewiele utworów o tematyce dystopii, nie miałam więc skali porównawczej. Ale bardzo mnie ona zaciekawiła, czytałam ją z ogromnym zainteresowaniem. Co ciekawsze przeczytane fragmenty opowiadałam rodzinie, emocjonalnie o nich dyskutowaliśmy. A to niezbicie świadczy, że jest to książka dobra i warta przeczytania. Polecam

Czy zastanawialiście się kiedyś, jak będzie wyglądał świat, powiedzmy za 30 lat? Jak mocno rozwinie się technologia? Czy będą dostępne leki na choroby obecnie nieuleczalne? Będzie panował pokój, czy może toczyć się będą wojny i międzynarodowe konflikty? Maurycy Nowakowski w najnowszej powieści przedstawił nam swoją literacką wizję przyszłości w której widać jego troskę o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
895
166

Na półkach: ,

Wyobraźcie sobie świat bez religii i polityki. Piękna perspektywa, czyż nie? Ale żeby przy okazji pozbyć się wszelkich przejawów wysokiej kultury? Malarstwa, muzyki, literatury. To już lekka przesada. Utopia staje się dystopią. Marzenie koszmarem. Właśnie gdzieś między tymi dwoma światami lawiruje Maurycy Nowakowski w Rozdarciu.

Nowakowskiego znamy dotąd głównie z dobrze przyjętych książek o muzyce, a raczej o jej twórcach i wykonawcach - Peterze Gabrielu, Genesis, Riverside. Próbował też sił w literaturze bardziej sensacyjnej. Teraz podjął się stworzenia przewrotnej, satyrycznej momentami dystopii, w której nierzadko przewijają się elementy typowe dla thrillera. W tym wszystkim oczywiście pokazuje i swoje muzyczne, literackie i malarskie fascynacje. Mozaika trudna do stworzenia, ale pod piórem tego pisarza całkiem udana.

Mamy więc Europę drugiej połowy naszego wieku, przez którą przed kilkudziesięciu laty przetoczyły się wyniszczające walki między konserwatystami i liberałami. Pochłonęły miliony ofiar, zdruzgotały całkowicie wszystkie wartości, które dotąd wyznawano. Ratunkiem dla dążącej do samozagłady cywilizacji okazali się Ludzie Środka, którzy w pierwszej kolejności zdelegalizowali polityków i partie polityczne, religie i wyznania oraz... przejawy wszelkiego życia kulturalnego. Europejczyków poddali zabiegom, przynoszącym kompletne zapomnienie przeszłości i zbudowali nowych ludzi, identycznych niemal jak krople wody, narzucili sztywne normy proaworządności. Normą staje się przeciętność i zwyczajność. Wszystko ma swoje ramy i normy, których pod żadnym pozorem nie można łamać. Człowiek jest szczęśliwy, kiedy tak naprawdę nie ma nad czym się zastanawiać, nie ma rozterek. Wszystko jest określone, zaplanowane. Lekkie, łatwe i przyjemne.

Jednocześnie wszystko to objęte jest typowo totalitarną kontrolą. Jakiekolwiek naruszenie uznanych norm karane jest surowo, bezwzględnie, bez chwili wahania. Niczym u Orwella wszystko jest monitorowane, każde zachowanie odnotowywane i poddane analizie. Aparat nadzoru i ucisku działa bez zarzutu, jego przedstawiciele nie mają najmniejszych wątpliwości i oporów nawet przy skrajnie brutalnym i bezwzględnym działaniu. Z drugiej strony wysoko rozwinięta technologia pozwala znakomicie kontrolować stan zdrowia, wpływać na właściwą regenerację, żywienie i temu podobne. Człowiek może też kontrolować przyrodę, planować w najdrobniejszych szczegółach pogodę.

Nie ma polityki, nie ma religii i nie ma tej najgorszej, kultury. Wszystkie wytwory ludzkiego umysłu i duszy - muzyka, filmy, książki, obrazy, rzeźby zostały zarekwirowane, teoretycznie zniszczone i wymazane z ludzkiej pamięci. Jednak gdzieś tam owa aminia (tak nazywana jest w wyimaginowanym świecie Nowakowskiego nazywana jest kultura, a jej twórcy i wyznawcy to infektorzy) kiełkuje, odradza się w umysłach tych, którzy na wyczyszczające pamięć zabiegi byli choć trochę odporni. Kiełkuje i zagraża, bo zmusza ludzi do refleksji, do wyjścia ze schematu, do działania odmiennego od wszystkich pozostałych, do konstatacji i kontestacji. Tak naprawdę staje się u Nowakowskiego jedyną szansą na zniszczenie totalitarnego, psychopatycznego wytworu kilku ludzi, których celem, a jakże, to żadna nowość, jest jedynie własna, a nie ogólna korzyść.

Staje się z czasem Rozdarcie panegirykiem. Panegirykiem o kulturze jako takiej, ale i o pojedynczych wytworach ludzi z przeszłości także. Nowakowski prezentuje nam najważniejsze we własnej opinii dzieła literackie, malarskie, muzyczne. I to jak prezentuje. Opisy są tak bardzo plastyczne, tak dogłębne, szczegółowe, że obrazy stają nam przed oczyma, a muzyka niemal odzywa się w naszych uszach. Zanurzamy się z autorem w jej najgłębszą istotę, poznajemy źródło, treść i najważniejsze przesłanie. To uczta dla niemal wszystkich zmysłów, choć chłoniemy ją tylko oczami. Niezwykłą umiejętność pisania o sztuce posiadł ten młody pisarz.

Wszystko może upaść. Nawet polityka i religia. Przetrwa tylko kultura. I kultura nas odbuduje, ocali, da niezbędny do życia tlen. Dokona rozdarcia najtwardszej nawet skały, najbardziej zatwardziałego i zawziętego zła. Tak jak dokonała tego na głównym bohaterze tej powieści. Z czadem dzięki kontaktowi z muzyką, obrazami, literaturą dostrzega coraz wyraźniej, że to, czego jest strażnikiem nie jest wcale dobre dla człowieka, dla cywilizacji, ani jego samego. Zmienia się, ostatecznie przeistacza się niczym gąsienica w motyla. Ceńmy zatem kulturę, ową aminię, dbajmy o nią. Wczytujmy się, wpatrujmy i wsłuchujmy. To przesłanie Nowakowskiego obudowane w pokraczne, dystopijne ramy, które też powinny nas skłonić do refleksji. Bo czyż nasz świat nie zmierza do apokalipsy, o której mówi? Te wszystkie nasze spory, swary. Brak tolerancji, nienawiść dla innego. Wojny i wojenki. Kto nie ze mną, to mój wróg. Obudźmy się, ani konserwatyzm ani liberalizm nie są warte krwi. Ważne są inne rzeczy, zupełnie inne. Można żyć bez polityki i religii, szczególnie takich, z którymi stykamy się na co dzień. Ale bez kultury przestaniemy być ludźmi.

Książka jest długa, może nawet ciut za długa, myślę, że wszystko ważne można było bez trudu pomieścić w mniejszej objętości. Ciężar gatunkowy zwartych treści, szczególnie na początku, nie pozwala tej książki czytać zbyt szybko, nie jest to lektura na jeden czy dwa wieczory, raczej kilka, może nawet kilkanaście. Jednak im dalej zabrniemy, tym trudniej z historią Futury Arta się rozstajemy. Językowo, stylistycznie książka stoi na dobrym poziomie. Jak wspomniałem bardzo udane są opisy dzieł kultury, ale i wszystko pozostałe czyta się bez większego trudu.

Rozdarcie to ważna książka. Bardzo ważna. Należy ją przeczytać. Po prostu.

Wyobraźcie sobie świat bez religii i polityki. Piękna perspektywa, czyż nie? Ale żeby przy okazji pozbyć się wszelkich przejawów wysokiej kultury? Malarstwa, muzyki, literatury. To już lekka przesada. Utopia staje się dystopią. Marzenie koszmarem. Właśnie gdzieś między tymi dwoma światami lawiruje Maurycy Nowakowski w Rozdarciu.

Nowakowskiego znamy dotąd głównie z dobrze...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    17
  • Przeczytane
    5
  • Posiadam
    2
  • Z polecenia G.
    1
  • Od wydawnictw
    1
  • 2022
    1
  • Recenzenckie
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Czeka na półce
    1
  • Sprzedane/wymienione
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Rozdarcie


Podobne książki

Przeczytaj także