Zawsze widywałem te powieść w punktach z tanią książką i dlatego podejrzewałem, że jest raczej słaba. Pomyliłem się jednak, jest znacznie lepsza niż można się spodziewać. Napisana bardzo sprawnie, z poczuciem humoru, fajnym bohaterem i niezłym pomysłem na fabułę. Miłe zaskoczenie.

Zawsze widywałem te powieść w punktach z tanią książką i dlatego podejrzewałem, że jest raczej słaba. Pomyliłem się jednak, jest znacznie lepsza niż można się spodziewać. Napisana bardzo sprawnie, z poczuciem humoru, fajnym bohaterem i niezłym pomysłem na fabułę. Miłe zaskoczenie.

Zdecydowałam się posłuchać książki, nie nastawiając się bardzo, czy historia mi się spodoba czy nie. Sięgnęłam po nią, bo chciałam spotkania z trochę luźniejszą literaturą. O dziwo, książka mnie wciągnęła i od połowy nie mogłam się oderwać. Książka przez pierwszą połowę na przemian cieszy i nudzi. Ale jak wrzuca drugi bieg to kolejne rozdziały biegną. Wyjątkowo smuciłam się, że jej nie czytałam, a słuchałam. Bo by jeszcze więcej zyska. Jest wiele imion, dat, a jako wzrokowiec lepiej sobie z nimi radzę i wtedy więcej rozumiem. Mimo to uważam, że książka jest odkryciem. I bardzo dobrze spędzonym czasie. Oby polscy autorzy stawiali więcej na historię z dziwną fabułą. Trochę zakończenie było za szybki i pisane na kolanie, ale i tak dalej jestem po d pozytywnym jej wrażeniem.

Zdecydowałam się posłuchać książki, nie nastawiając się bardzo, czy historia mi się spodoba czy nie. Sięgnęłam po nią, bo chciałam spotkania z trochę luźniejszą literaturą. O dziwo, książka mnie wciągnęła i od połowy nie mogłam się oderwać. Książka przez pierwszą połowę na przemian cieszy i nudzi. Ale jak wrzuca drugi bieg to kolejne rozdziały biegną. Wyjątkowo smuciłam...

Po Nowakowskiego sięgnąłem w ciemno, nawet nie zerknąłem na blurby.
Kapitalna biografia Riverside, z którą zapoznałem się jakiś czas temu (każdy, kto mnie zna, wie, ile w moim życiu znaczy muzyka tego zespołu) otworzyła spory kredyt zaufania w moim czytelniczym banku.
Ciekaw byłem, czy na stronach powieści pojawi się Riverside. Nie zawiodłem się!

W "Plagiacie" w ogóle znajdziemy sporo muzyki. Basia i Wojtek pracują tu nad książkowym wydaniem historii rocka ujętej w pewnym kontekście, a Autor własnymi fascynacjami obdarza swojego bohatera. Płyty czy konkretne utwory towarzyszą powieściowym postaciom w różnych sytuacjach.

Tematem "Plagiatu" jest dziennikarskie śledztwo. Lokalne rozgrywki polityczne, rywalizacja o stołek rektora jednej z wrocławskich uczelni, tragiczne zajścia podczas studenckiej manifestacji, napięte stosunki między ratuszem, komendą policji i mediami.
A cała ta pajęczyna zależności rozpostarta jest na mapie współczesnego Wrocławia, w tym miejsc doskonale mi znanych.

"Plagiat" nie jest "typowym" krwawym, soczystym kryminałem, mimo że pojawia się tu zbrodnia, a nawet cała ich seria.
Zaletą powiesci jest fakt, iż Nowakowski nie powołał do życia kolejnego chwackiego policjanta z dochodzeniówki, czy brawurowego detektywa. Postać dociekliwego dziennikarza pozwala nam wniknąć w historię, poczuć dreszcz emocji typowych dla gatunku a jednocześnie - być uczestnikiem wydarzeń od nieco innej strony.

Książkę czyta się tzw. jednym tchem. Historia napisana jest z pomysłem, fabuła wciąga i przyciąga. Z wielką przyjemnością rozpocząłem już lekturę kolejnej książki z tej serii.
PS. Lektor: Marcin Popczyński
6/10
Zbytnio karykaturalna emfaza w partiach mowy niezależnej.

Po Nowakowskiego sięgnąłem w ciemno, nawet nie zerknąłem na blurby.
Kapitalna biografia Riverside, z którą zapoznałem się jakiś czas temu (każdy, kto mnie zna, wie, ile w moim życiu znaczy muzyka tego zespołu) otworzyła spory kredyt zaufania w moim czytelniczym banku.
Ciekaw byłem, czy na stronach powieści pojawi się Riverside. Nie zawiodłem się!

W "Plagiacie" w ogóle...

To moje pierwsze spotkanie z tym autorem, wrażenie zdecydowanie pozytywne. Sensacja przepleciona z kryminałem, wartka, wciągająca akcja- bohater- dziennikarz Faron z zacięciem detektywistycznym tropi intrygi na prywatnej uczelni, niestety wkłada przysłowiowy "kij w mrowisko", co nie zawsze jest dlań korzystne i bezpieczne. Zaskoczeniem jest finał, co dodatkowo "punktuje"

To moje pierwsze spotkanie z tym autorem, wrażenie zdecydowanie pozytywne. Sensacja przepleciona z kryminałem, wartka, wciągająca akcja- bohater- dziennikarz Faron z zacięciem detektywistycznym tropi intrygi na prywatnej uczelni, niestety wkłada przysłowiowy "kij w mrowisko", co nie zawsze jest dlań korzystne i bezpieczne. Zaskoczeniem jest finał, co dodatkowo...

Wciągająca, bardzo szybko się czyta. NIektóre wątki są mocno przewidywalne, ale zwroty akcji są moim zdaniem udane i trzymają w napięciu do samego końca.

Wciągająca, bardzo szybko się czyta. NIektóre wątki są mocno przewidywalne, ale zwroty akcji są moim zdaniem udane i trzymają w napięciu do samego końca.

Świetna książka, wartka akcja, wciągająca fabuła zachaczająca o problematyke etuki naukowców. Jej duża część rozgrywa się w znanym mi środowisku Wrocławia, co dodało pikanterii historii. Niechciane dziecko, skrzywdzone przez rodziców odrzuceniem, po latach może dochodzić sprawiedliwości. Wszysto to z ruchem nacjonalistycznym w tle, jasno potępianym przez autora. Polecam, ja już zakupiłem jego kolejną książkę.

Świetna książka, wartka akcja, wciągająca fabuła zachaczająca o problematyke etuki naukowców. Jej duża część rozgrywa się w znanym mi środowisku Wrocławia, co dodało pikanterii historii. Niechciane dziecko, skrzywdzone przez rodziców odrzuceniem, po latach może dochodzić sprawiedliwości. Wszysto to z ruchem nacjonalistycznym w tle, jasno potępianym przez autora. Polecam, ja...

Podczas zamieszek na wrocławskim rynku, para studentów zostaje zamordowana. Czy był to tylko nieszczęśliwy wypadek, czy dobrze przemyślane morderstwo?
Marcin Faron, dziennikarz kulturalnego "Korespondenta" postanawia zgłębić temat. To co zaczyna odkrywać, powiązania między wysoko postawionym urzędnikiem a grupą narodowców, nieczyste intencje wykładowców, prowadzące do tytułowego plagiatu, sprowadzają na niego kłopoty.
Książka wciąga, mi się podobała i polecam

Podczas zamieszek na wrocławskim rynku, para studentów zostaje zamordowana. Czy był to tylko nieszczęśliwy wypadek, czy dobrze przemyślane morderstwo?
Marcin Faron, dziennikarz kulturalnego "Korespondenta" postanawia zgłębić temat. To co zaczyna odkrywać, powiązania między wysoko postawionym urzędnikiem a grupą narodowców, nieczyste intencje wykładowców, prowadzące do...

to pierwsza książka, która wpadła mi w ręce tego autora. mimo, że miałam lekkie obawy nie zawiodłam się. czyta się szybko, wartka akcja.
polecam

to pierwsza książka, która wpadła mi w ręce tego autora. mimo, że miałam lekkie obawy nie zawiodłam się. czyta się szybko, wartka akcja.
polecam

Prywatny detektyw, policja i dziennikarz, Marcin Faron, prowadzą śledztwo w sprawie śmierci dwojga młodych, zdolnych studentów Europejskiej Wyższej Szkoły Dziennikarstwa i Komunikacji, Wojtka Krzykowskiego i Barbary Świątnickiej oraz Anity Komar pracującej na tejże uczelni . Przy okazji wychodzą na jaw związki jednego z polityków z neofaszystami i plagiat. Książka została sprawnie napisana i pozwoliła nam zajrzeć do biura tygodnika „Korespondent” i poznać parę miłych i kilka niebudzących sympatii osób. Związki polityki z narodowcami skałaniającymi się ku faszyzmowi jakże odpowiadają naszej rzeczywistości. No i piękny Wrocław w tle. Polecam.
……………………………………………
Potknęłam się w tekście o plusy dodatnie i plusy ujemne. To śmieszne jest.

Prywatny detektyw, policja i dziennikarz, Marcin Faron, prowadzą śledztwo w sprawie śmierci dwojga młodych, zdolnych studentów Europejskiej Wyższej Szkoły Dziennikarstwa i Komunikacji, Wojtka Krzykowskiego i Barbary Świątnickiej oraz Anity Komar pracującej na tejże uczelni . Przy okazji wychodzą na jaw związki jednego z polityków z neofaszystami i plagiat. Książka została...

Kryminał taki sobie. Akcja książki jest dość rozwlekła i nie bardzo mnie wciągnęła. Przez większość powieści główny bohater, prowadzący śledztwo dziennikarz, wypytuje po kolei osoby mogące mieć związek z popełnioną zbrodnią. Wątki poboczne w książce, które mogłyby tu wprowadzić jakieś ożywienie, też nie są specjalnie interesujące. Książka jak dla mnie odstaje od czołówki polskiego kryminału.

Kryminał taki sobie. Akcja książki jest dość rozwlekła i nie bardzo mnie wciągnęła. Przez większość powieści główny bohater, prowadzący śledztwo dziennikarz, wypytuje po kolei osoby mogące mieć związek z popełnioną zbrodnią. Wątki poboczne w książce, które mogłyby tu wprowadzić jakieś ożywienie, też nie są specjalnie interesujące. Książka jak dla mnie odstaje od czołówki...