rozwińzwiń

Ostatni dzień

Okładka książki Ostatni dzień Luanne Rice
Okładka książki Ostatni dzień
Luanne Rice Wydawnictwo: Muza kryminał, sensacja, thriller
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
Last Day
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2022-05-18
Data 1. wyd. pol.:
2022-05-18
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328722453
Tłumacz:
Paweł Wolak
Tagi:
dramat rodzinny thriller psychologiczny
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
187 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
989
304

Na półkach:

Ostatni dzień Luanne Rice to książka z kategorii wyjątkowej – długo leżakowała na regale, a potem długo wyczkiwała na to, aż w końcu napiszę Wam coś o niej.
Znowu popełniłam ten grzech i nie napisałam opinii świeżo po lekturze, bo pamiętam, że wtedy miałam świetne wrażenia i byłam zachwycona.
Teraz, po takim czasie… Nie czuję wielkiego sentymentu do tej historii.
Napiszę Wam tylko to, co pamiętam. A pamiętam, że książka na pewno mnie wciągnęła. Zajęła mi mocno myśli, byłam głodna wiedzy tego, kto stoi za morderstwem pięknej, ciężarnej Beth. Nie jest to krótka lektura, ale pamiętam, ze nie zajęła mi dużo czasu, co o czymś już świadczy.
Pamiętam też, że chciałam Wam ją gorąco polecić. Spełniam teraz tę chęć i przy okazji obiecuję, tak jest to kolejny raz, gdy to obiecuję, że już nie będę tak się ociągać i będę pisać na bieżąco.
Czy ktoś mi uwierzył?

Ostatni dzień Luanne Rice to książka z kategorii wyjątkowej – długo leżakowała na regale, a potem długo wyczkiwała na to, aż w końcu napiszę Wam coś o niej.
Znowu popełniłam ten grzech i nie napisałam opinii świeżo po lekturze, bo pamiętam, że wtedy miałam świetne wrażenia i byłam zachwycona.
Teraz, po takim czasie… Nie czuję wielkiego sentymentu do tej historii.
Napiszę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
685
232

Na półkach:

Jest to dobrze napisana książka. Poznajemy tutaj losy czterech kobiet, które połączyła przyjaźń. Jedna z nich ginie w niewyjaśnionych okolicznościach i tutaj zaczyna się śledztwo. Na kolejnych stronach książki poznajemy tajemnice naszych bohaterek, które pokazują nam jak krucha była ich przyjaźń, nie do końca szczera, posiadająca swoje mroczne tajemnice. Przyjemnie mi się czytało tą książkę, niestety wcześniej przed detektywem odkryłam kto zabił Beth. Mimo wszystko polecam, bo dobrze się czyta.

Jest to dobrze napisana książka. Poznajemy tutaj losy czterech kobiet, które połączyła przyjaźń. Jedna z nich ginie w niewyjaśnionych okolicznościach i tutaj zaczyna się śledztwo. Na kolejnych stronach książki poznajemy tajemnice naszych bohaterek, które pokazują nam jak krucha była ich przyjaźń, nie do końca szczera, posiadająca swoje mroczne tajemnice. Przyjemnie mi się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
215
69

Na półkach: , , ,

"Ostatni dzień" to thriller psychologiczny, opowiadający o pewnej brutalnej zbrodni. Ginie Beth, kobieta w zaawansowanej ciąży, zamordowana we własnym domu. Okazuję się że ofiara i jej siostra przeżyły w przeszłości już jedną zbrodnię w której ginie ich matka. Okoliczności śmierci Beth łudząco przypominają zbrodnię z przed lat. Detektyw Reid który zajmował się pierwszą sprawą, będzie rozwiązywać i tą.
Książka posiada wiele opisów wspomnień i różnych emocji towarzyszących bohaterom, dzięki czemu możemy lepiej poznać bohaterów "od środka".
Jestem bardziej przyzwyczajona do szybszej akcji i bardziej konkretnych poszlak. Jak dla mnie początek i koniec książki są świetne, szczególnie to kiedy wreszcie okazało się kto jest mordercą. Natomiast środek trochę mi się dłużył. Ale absolutnie nie jest to zła książka, raczej taka z którą można spędzić dłuższą chwilę

"Ostatni dzień" to thriller psychologiczny, opowiadający o pewnej brutalnej zbrodni. Ginie Beth, kobieta w zaawansowanej ciąży, zamordowana we własnym domu. Okazuję się że ofiara i jej siostra przeżyły w przeszłości już jedną zbrodnię w której ginie ich matka. Okoliczności śmierci Beth łudząco przypominają zbrodnię z przed lat. Detektyw Reid który zajmował się pierwszą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2090
1474

Na półkach:

Spokojnym nadmorskim miasteczkiem wstrząsa brutalne zabójstwo Beth,właścicielki lokalnej galerii sztuki,dramat jest tym większy ponieważ ofiara była w zaawansowanej ciąży.Pierwszy na liście podejrzanych jest mąż Beth Pete,ale wraz z rozwojem śledztwa wychodzą na jaw nowe tajemnice.
Thriller jest mocny,ale nie epatuje specjalnie brutalnością,sporo w nim przemyśleń,ale czyta się dobrze.Polecam!!

Spokojnym nadmorskim miasteczkiem wstrząsa brutalne zabójstwo Beth,właścicielki lokalnej galerii sztuki,dramat jest tym większy ponieważ ofiara była w zaawansowanej ciąży.Pierwszy na liście podejrzanych jest mąż Beth Pete,ale wraz z rozwojem śledztwa wychodzą na jaw nowe tajemnice.
Thriller jest mocny,ale nie epatuje specjalnie brutalnością,sporo w nim przemyśleń,ale czyta...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1273
997

Na półkach:

Okładka książki przedstawia... miejsce zbrodni. Jest ona minimalistyczna, w delikatnych, jasnych kolorach. Matowa, z wytłuszczonymi elementami. Posiada skrzydełka, które zapewniają jej ochronę przed uszkodzeniami mechanicznymi. Na jednym z nich przeczytacie kilka zdań o samej autorce, a na drugim fragment powieści. Z tyłu natomiast przeczytacie opis, ten sam, co u mnie - i razi mnie w oczy ilość powtórzeń. Całe szczęście nie zwracałam na to uwagi, bardziej skupiałam się na fabule i szukania zabójcy. Mamy kremowe stronice, czcionkę wystarczającą dla oka. Jest to dosyć pokaźny grubasek, gdyż liczy prawie pięćset stron. Podzielona została na rozdziały, które nie są jakieś super długie, więc śmiało można było oderwać się od niej na chwilę. 

Jest to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki i muszę przyznać, że całkiem udane. Czytało mi się lekko i szybko, a strony tej obszernej lektury szybciutko uciekały. W zasadzie to nie myślałam, że aż tak szybko ją poznam, ale to akurat na plus. Nie ma tu zbędnego lania wody, jest dobrze nakreślona fabuła, której niczego nie brakuje. Mimo obszerności nie ma nudy, ciągle coś się dzieje i momentami człowiek się gubi, bo tego, kogo uważał za winnego jednak nie do końca mógłby nim być... Świetnie poprowadzona akcja, muszę przyznać, że byłam ogromnie zaciekawiona i chłonęłam ją bardzo szybko, może i za szybko? Gdzieś pod koniec byłam zniecierpliwiona, bo chciałam poznać, czy moje spostrzeżenia są trafne, czy też nie, a z drugiej strony nie bardzo chciałam tę lekturę kończyć, bo miło spędziłam z nią czas. Mimo iż... 

...im dalej w las, tym zdecydowanie ciemniej. Z bohaterów wychodziły drugie twarze, tajemnice, których podobno miało nie być. Przecież miały pakt, więc skąd te tajemnice? Dlaczego? Było ich cztery, a tak naprawdę każda z nich miała coś za uszami. I im więcej tajemnic poznajemy tym bardziej utwierdzamy się w przekonaniu, że nie wszystko jest takie piękne, jakby się wydawać mogło. I pozory często mogą mylić i tak było też w tym przypadku.

Co do kreacji bohaterów również nie mam zastrzeżeń. Były to mocne postacie, z krwi i kości, które śmiało spotkamy w naszym codziennym życiu. Nie były odrealnione, a problemy, z jakimi walczyli tak naprawdę towarzyszą i nam. Pisarka niejednokrotnie wprowadza nas w maliny, by jak najdłużej pozostać w niepewności, kto jest bez winy, a kto jest winny. Miałam swoje typy i w pewnym momencie uparłam się na jedną osobę i przeczucia mnie nie myliły, to był strzał w dziesiątkę. Nie zepsuło to oczywiście i tak zakończenia i mojego finalnego wrażenia o całości. Bo rękę do mataczenia to autorka zdecydowanie ma. :)

Akcja ma odpowiednie tempo, cały czas coś się dzieje, więc nie sposób się przy niej nudzić. Nie ma też na siłę wypisywanych zdarzeń, które nic nie wnosiłyby do lektury. Każda w pewnym stopniu wprowadza zamęt, dynamikę, dezorientację czy chaos. Niejednokrotnie zastanawiałam się, kiedy autorce w tak sporej powieści skończą się pomysły - jednak się nie doczekałam. Po prostu sprawnie napisana i dopracowana w każdym szczególe jest ta powieść.
Skupia się dość mocno na malarstwie, jest to też dramat rodzinny - więc jeśli lubicie takie zawiłe historię, myślę, że śmiało możecie sięgnąć.
Może nie czułam mnóstwa emocji podczas tej przygody, oprócz rzecz jasna ciekawości, to była to dobra historia, która na pewien czas zostanie w mojej głowie, z puentą POZORY MYLĄ. Nawet w rodzinie. I im bardziej idealny obrazek, tym jeszcze gorsze relacje i tajemnice są tak naprawdę.

Reasumując uważam, że warto sięgnąć po tę książkę, jeśli lubicie thrillery/kryminały, które są też nieco większe objętościowo. Tutaj w sumie tego aż tak nie czuć, bo nic się nie dłużyło, wręcz strony uciekały przez palce. Cieszę się, że miałam okazję ją poznać i raz jeszcze polecam. Jeden z lepszych, a już na pewno dobrze napisanych historii. Swoją premierę miała w maju, więc jeśli jeszcze nie mieliście okazji by po nią sięgnąć, to zachęcam! 

Okładka książki przedstawia... miejsce zbrodni. Jest ona minimalistyczna, w delikatnych, jasnych kolorach. Matowa, z wytłuszczonymi elementami. Posiada skrzydełka, które zapewniają jej ochronę przed uszkodzeniami mechanicznymi. Na jednym z nich przeczytacie kilka zdań o samej autorce, a na drugim fragment powieści. Z tyłu natomiast przeczytacie opis, ten sam, co u mnie - i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
178
178

Na półkach: , ,

Senne, nadmorskie miasteczko, gdzieś w stanie Connecticut. Życie toczy się tu spokojnie, do czasu... gdy dochodzi do morderstwa. Nikt nie potrafi zrozumieć, jak mogło dojść do takiej zbrodni, tym bardziej, że Beth Lathrop spodziewała się dziecka...
Do tego całe zdarzenie przypomina tragedię, do której doszło wiele lat temu. Czy ktoś naśladuje tamte wydarzenia? a przede wszystkim, kto może być sprawcą? Krąg podejrzanych rośnie z dnia na dzień. Na jaw wychodzą również coraz to nowe tajemnice, bo "nigdy nie wiadomo, jak wygląda prawdziwe życie pozornie szczęśliwej rodziny".
Polecam!

Senne, nadmorskie miasteczko, gdzieś w stanie Connecticut. Życie toczy się tu spokojnie, do czasu... gdy dochodzi do morderstwa. Nikt nie potrafi zrozumieć, jak mogło dojść do takiej zbrodni, tym bardziej, że Beth Lathrop spodziewała się dziecka...
Do tego całe zdarzenie przypomina tragedię, do której doszło wiele lat temu. Czy ktoś naśladuje tamte wydarzenia? a przede...

więcej Pokaż mimo to

avatar
405
230

Na półkach:

Pełna emocji opowieść o sile siostrzanej miłości i o wieloletniej przyjaźni . Śledztwo w sprawie tragicznego wydarzenia odsłania różne niechlubne tajemnice. Zmieniają one relacje między najbliższymi, wzbudzając wzajemne podejrzenia. Rozwiązanie kryminalnej zagadki zaskakuje , wręcz szokuje.Książkę czyta się dobrze, mimo niespiesznego tempa .

Pełna emocji opowieść o sile siostrzanej miłości i o wieloletniej przyjaźni . Śledztwo w sprawie tragicznego wydarzenia odsłania różne niechlubne tajemnice. Zmieniają one relacje między najbliższymi, wzbudzając wzajemne podejrzenia. Rozwiązanie kryminalnej zagadki zaskakuje , wręcz szokuje.Książkę czyta się dobrze, mimo niespiesznego tempa .

Pokaż mimo to

avatar
221
221

Na półkach:

Książka z którą dziś do Was przychodzę skusiła mnie okładką i niektórymi opiniami pojawiającymi się na #bookstagram
Zostawiam zatem parę słów o „Ostatni dzień” Luanne Rice która ukazała się nakładem @wydawnictwomuza

Liczyłam na thriller psychologiczny z nutką rodzinnych dramatów, a stało się zupełnie inaczej. Mamy dramat, powieść obyczajową z domieszką thrillera. Po przeczytaniu pierwszych stron powieści, pomyślałam, że zapowiada się bardzo dobrze. Później coś jednak spowodowało, że mój zapał się zmniejszył. I tutaj chyba chodzi o rozszerzone opisy. Niemniej jednak mimo początkowego, mozolnego i trudnego do przebrnięcia początku bo jest po prostu trochę nudno, później, czyli jakoś w połowie, wkręciłam się i nawet mi się podobało. Opisy, zdecydowanie różniące się niż w typowych thrillerach, nasycone odczuciami bohaterów, wspomnieniami, szczegółowym opisem bynajmniej nie śledztwa, bo tego akurat jest tutaj najmniej.
Pomysł na fabułę dobry, ukazujący ludzkie dramaty, okropną zbrodnię, odsyłający nas do wydarzeń sprzed lat, gdzie człowiek, który winien być opoką doprowadził do tragedii. Mamy przyjaźń, zaufanie najbliższych, siostry będące przeciwieństwem, a jednak gdzieś w tym wszystkim jest człowiek, który posunął się za daleko, zabijając nie tylko Beth ale i jej nienarodzone dziecko.
Siostra Beth, za wszelką cenę chce poznać przyczynę i odnaleźć sprawcę tej makabrycznej zbrodni. Nie tylko ona, bowiem ma w tym również wsparcie policji i śledczego, który dobrze pamięta wydarzenia sprzed lat i obraz, który wówczas i wtedy zaginął…
Wkrótce okazuje się, że siostra miała przeć Kate niejedną tajemnicę…

Czy tym razem ma z tym coś wspólnego sztuka, którą Beth zajmuje się zawodowo i pamiętny, już raz skradziony obraz?

Książka z którą dziś do Was przychodzę skusiła mnie okładką i niektórymi opiniami pojawiającymi się na #bookstagram
Zostawiam zatem parę słów o „Ostatni dzień” Luanne Rice która ukazała się nakładem @wydawnictwomuza

Liczyłam na thriller psychologiczny z nutką rodzinnych dramatów, a stało się zupełnie inaczej. Mamy dramat, powieść obyczajową z domieszką thrillera. Po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
307
30

Na półkach:

Dawno tak się nie zmęczyłam czytając książkę i dawno tak długo nie czytałam jednej ksiażki. To zdecydowanie powieść obyczajowa z elementami kryminału. Zdecydowanie za mało dynamiczna akcja, a w zasadzie jej brak. Za dużo opisów nic nie wnoszących do akcji, a do tego opisujących ciągle to samo. Książka odhaczona, do zapomnienia.

Dawno tak się nie zmęczyłam czytając książkę i dawno tak długo nie czytałam jednej ksiażki. To zdecydowanie powieść obyczajowa z elementami kryminału. Zdecydowanie za mało dynamiczna akcja, a w zasadzie jej brak. Za dużo opisów nic nie wnoszących do akcji, a do tego opisujących ciągle to samo. Książka odhaczona, do zapomnienia.

Pokaż mimo to

avatar
345
94

Na półkach:

Szczerze, trochę sie rozczarowalam ta ksiazka. Na poczatku ksiazka i historia bardzo mnie zaintrygowaly, wydawalo mi sie,ze to bedzie super kryminal, ale potem, w trakcie czytania, strasznie się dluzylo, bardzo malo watkow kryminalnych i takich akcji z prawdziwego thrillera. Takze taka powiesc obyczajowa, gdzie poczatek super wciagajacy ale zakonczenie nudy na pudy. A zapowiadal sie na prawde super kryminal.

Szczerze, trochę sie rozczarowalam ta ksiazka. Na poczatku ksiazka i historia bardzo mnie zaintrygowaly, wydawalo mi sie,ze to bedzie super kryminal, ale potem, w trakcie czytania, strasznie się dluzylo, bardzo malo watkow kryminalnych i takich akcji z prawdziwego thrillera. Takze taka powiesc obyczajowa, gdzie poczatek super wciagajacy ale zakonczenie nudy na pudy. A...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    210
  • Chcę przeczytać
    147
  • Posiadam
    34
  • 2022
    26
  • Egzemplarz recenzencki
    4
  • Recenzenckie
    4
  • Legimi
    4
  • Przeczytane 2022
    4
  • 2023
    3
  • Od wydawnictwa
    2

Cytaty

Więcej
Luanne Rice Ostatni dzień Zobacz więcej
Luanne Rice Ostatni dzień Zobacz więcej
Luanne Rice Ostatni dzień Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także