Gdzie jest tort?
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Tytuł oryginału:
- Waar is the tart?
- Wydawnictwo:
- Dwie Siostry
- Data wydania:
- 2022-04-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-04-27
- Liczba stron:
- 28
- Czas czytania
- 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381503044
Światowy bestseller książki obrazkowej dla dzieci!!!
Z ogrodu Państwa Psytulińskich został skradziony tort. A w pobliżu wydarzyło się jeszcze dużo więcej… Dlaczego mały króliczek płacze? Gdzie podziało się jedenaste kaczątko? Co robią lis i zając? Co stało się z tortem?
Przepiękna książka The Tjong-Khing’a do oglądania, wspólnych poszukiwań i czytania po swojemu.
Wielowątkowa, pełna zabawnych detali i pomysłów obrazkowa opowieść skłaniająca do odkrywania, zestawiania, logicznego myślenia. Książka, która gwarantuje doskonałą zabawę poprzez udział w pogoni za tortem, ale też śledzenia, strona po stronie, coraz to nowych, emocjonujących wydarzeń: przygód dinozaura, kota, kameleona, małego zajączka i jego mamy, bociana i innych.
Wielowarstwowa historia, którą pochłania się jak smakowity kawałek tortu. Pełne humoru, niespodzianek i szczegółów ilustracje, wspaniała gra świateł i cieni zapewnią każdemu Czytelnikowi doskonałą zabawę i radość z książki.
Książka stała się światowym bestsellerem, została wydana w 16 wersjach językowych! Zdobyła wiele prestiżowych nagród literackich w różnych krajach.
W 2008 roku została nominowana do nagrody Dziecięcy Bestseller Roku przyznawanej corocznie przez Polską Sekcję IBBY.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 57
- 30
- 13
- 7
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Pamiętam, jak przed laty razem z moimi małymi synami przepadliśmy w książce holenderskiego autora. Była to pierwsza książka wyszukiwanka, po niej chętnie sięgaliśmy na przykład po książki Mizielińskich. Książka przygoda, tajemnica, zaskoczenie, wielka niespodzianka, a nawet rozczarowanie. Bo przy planowaniu kolejnych posunięć poszczególnych bohaterów można było oczekiwać zupełnie czegoś innego. A wszystko zaczyna się od … tortu, który stoi na stoliku nad brzegiem rzeki. Gdzieś w tle toczy się spokojne życie. Nobliwy żółw spaceruje, kameleon zrywa kwiaty, łasica udaje się z torebką w drogę – może na zakupy? Mama kaczka z małymi kaczątkami wchodzi do wody, bocian przygląda się zdarzeniom nad wodą z wysokiego drzewa. Jest pełno niewiadomych: na przykład do kogo należy kopnięta piłka, ogon wystający zza krzaka, co to za długi wąż na jednej ze ścieżek. I właśnie w tej scenerii dwa szczury kradną smakowite ciasto. Jego właściciele: para psów nie odpuszcza i rusza w pościg. A życie toczy się wciąż dalej, pojawiają się nowi bohaterowie. Ci, których poznaliśmy dokądś idą, gdzieś lecą. Odkrywamy to, co było do tej pory zakryte, znajdujemy odpowiedzi na pytania. Ważne są szczegóły i szczególiki. Mała kaczuszka, która odłączyła się od stada i na „własne skrzydełko” poznaje świat. Zgubione przez pieski grabie są powodem nieszczęścia dla pani kotki. Mamy cały czas wrażenie, że ilustracje są jak żywe. Wszyscy są w ruchu, komunikują się ze sobą. Ktoś kogoś goni, ktoś ucieka, ktoś ratuje życie, gra, płacze, bije się. Nie brak tu humoru. Bo dlaczego nagle pupa kameleona zrobiła się czerwona? Dlaczego pani kotka ma opatrunek na nosie? Dynamizm, tragizm, przygoda, niebezpieczeństwa, różne interakcje. Do tego absolutnie fantastyczna ilustracje, które na długo zapadają w pamięci.
Pamiętam, jak przed laty razem z moimi małymi synami przepadliśmy w książce holenderskiego autora. Była to pierwsza książka wyszukiwanka, po niej chętnie sięgaliśmy na przykład po książki Mizielińskich. Książka przygoda, tajemnica, zaskoczenie, wielka niespodzianka, a nawet rozczarowanie. Bo przy planowaniu kolejnych posunięć poszczególnych bohaterów można było oczekiwać...
więcej Pokaż mimo to🍰 " Gdzie jest tort" - U Państwa Pieskich zapowiada się przyjemne popołudnie. Ale zaraz! Dwa złośliwe szczury ukradły tort! Razem z bohaterami gonimy gryzonie. Czy uda się je złapać i odzyskać smakołyk?
Książka jest pięknie zilustrowana. Co jest fajne nie mamy tutaj przesadnie dużo szczegółów. Za to każdy bohater pisze swoją historię i tak naprawdę fabułę można sprowadzać na różne tory. Dzięki temu możemy siedzieć nad książką godzinami 😊
Jest jeszcze jedna świetna rzecz! Na przykład mój syn często wybiera czytanie książek gdy coś robię. Kiedy mówię żeby to on mi poczytał ten marudzi że przecież nie zna literek i i tak muszę czytać ja 🙈 za to przy tych wyszukiwankach mogę zrobić spokojnie obiad 😁 nie ma liter - nie można gnębić matki 😂 on za to co rusz wymyśla nowe wątki i śledzi losy bohaterów. I przyznam, że potrafi przy tym zaskoczyć. Tak więc polecamy serdecznie- w końcu kreatywność też należy trenować 😉
🍰 " Gdzie jest tort" - U Państwa Pieskich zapowiada się przyjemne popołudnie. Ale zaraz! Dwa złośliwe szczury ukradły tort! Razem z bohaterami gonimy gryzonie. Czy uda się je złapać i odzyskać smakołyk?
więcej Pokaż mimo toKsiążka jest pięknie zilustrowana. Co jest fajne nie mamy tutaj przesadnie dużo szczegółów. Za to każdy bohater pisze swoją historię i tak naprawdę fabułę można sprowadzać...
Bez tekstu.
Bez tekstu.
Pokaż mimo toLubię tego autora, bo tworzy świetny czarny humor dla dzieci. Te jego żarty nie zawsze są dla mojego syna zrozumiałe, ale ja bawię się świetnie. Tutaj mamy historię obrazkową, odrobinę dziką jak zwykle. Niestety za mało szczegółów - gdyby porównać to z "Ulicą Czereśniową" czy "Poldi i Poli". Dlatego starcza na dużo krócej, historię można "rozpracować" w godzinkę.
Lubię tego autora, bo tworzy świetny czarny humor dla dzieci. Te jego żarty nie zawsze są dla mojego syna zrozumiałe, ale ja bawię się świetnie. Tutaj mamy historię obrazkową, odrobinę dziką jak zwykle. Niestety za mało szczegółów - gdyby porównać to z "Ulicą Czereśniową" czy "Poldi i Poli". Dlatego starcza na dużo krócej, historię można "rozpracować" w...
więcej Pokaż mimo toW zasadzie: obejrzane z dziećmi.
Zasada ta sama co w ulicy czereśniowej (czyli książka tylko do oglądania, bez literek),tyle tylko że zamiast miasta mamy las i różne ciekawe zwierzątka, które biegną za swoimi sprawami.
Bardzo łanie i pomysłowo wykonana książka. Polecam dla mniejszych ale i nieco starszych dzieciaków. To prawdziwa frajda śledzić różne szczegóły i wracać kilka stron żeby sprawdzić: a to skąd się wzięło?
W zasadzie: obejrzane z dziećmi.
więcej Pokaż mimo toZasada ta sama co w ulicy czereśniowej (czyli książka tylko do oglądania, bez literek),tyle tylko że zamiast miasta mamy las i różne ciekawe zwierzątka, które biegną za swoimi sprawami.
Bardzo łanie i pomysłowo wykonana książka. Polecam dla mniejszych ale i nieco starszych dzieciaków. To prawdziwa frajda śledzić różne szczegóły i wracać...
czytam te wypociny na temat tego jaki to bestseller, cudo itp. Rysunki owszem są ładne, ale nie popadajmy w skrajność zachwytu tylko z tego powodu ze w książce nie ma ani jednego słowa!
jestem na nie- jest to książka nie dla dzieci- tak, jest w niej masa do opowiadania, duzo elementów do opisu i odnalezienia, jednak główny wątek daje negatywne emocje- para psów goni przez całą książkę parę gryzoni, które gwizdnęły ich tort. kończy się karą dla gryzoni. Nie ma żadnego motywu przebaczenia, czego jednak oczekiwałabym w książce dla dziecka, żadnej próby zrozumienia- typu ukradzione jedzenie bo ktoś jest głodny- jeszcze wściekłe miny psów o miłych nazwiskach kojarzących się z przytulaniem.
Oprócz tego zniesmaczyły mnie kameleony(są przezroczyste- czyt- same kontury- ale jeden z nich ma w kroczu czerwone plamy- wygląda to jakby miał okres... nie rozumiem tego- to jakiś kiepski żart? bo mnie to zniesmaczyło!
Jest jeszcze klika takich fragmentów, głównie polegających na agresji...
Jestem ogromnie rozczarowana. Strata pieniędzy i czasu...
jak już chce ktoś fajne obrazki (+pasjonującą lekturę) polecam ksiązki Svena Norqvista, wiosnę (i inne pory roku) przy ulicy czereśniowej, bądź książki Miziulińskich. A od tego autora będę się trzymała z dala...
czytam te wypociny na temat tego jaki to bestseller, cudo itp. Rysunki owszem są ładne, ale nie popadajmy w skrajność zachwytu tylko z tego powodu ze w książce nie ma ani jednego słowa!
więcej Pokaż mimo tojestem na nie- jest to książka nie dla dzieci- tak, jest w niej masa do opowiadania, duzo elementów do opisu i odnalezienia, jednak główny wątek daje negatywne emocje- para psów goni przez...
Książka dla gaduły, ponieważ można w nieskończoność opowiadać dziecku co dzieje się z tortem Państwa Psytulińskich? Wielowątkowość wciąga dzieci do tego stopnia, że gdy Podopieczna nagle wpadła w atak tzw.nieni zapytałam ją siedząc obok i oglądając ów książkę "Dlaczego ten kameleon ma czerwoną pupę?"Dziewczynka spojrzała gniewnie i szukała, szukała, szukała odpowiedzi na pytanie w końcu uspokoiła się i powiedziała: "juz wiem, a ty sama poszukaj..."
Śledzenie historii bohaterów wymaga skupienia i uwagi, gdyż postacie wtapiają się w tło, czyli las i góry. Książkę cenię za brak tekstu co czyni ją uniwersalną. Młodszemu dziecku opowiemy co dzieje się na obrazku, a starsze samo opowie nam co widzi, choć jestem pewna że też w wolnej chwili zerkniecie na przepiękne ilustracje. Polecam!
Książka dla gaduły, ponieważ można w nieskończoność opowiadać dziecku co dzieje się z tortem Państwa Psytulińskich? Wielowątkowość wciąga dzieci do tego stopnia, że gdy Podopieczna nagle wpadła w atak tzw.nieni zapytałam ją siedząc obok i oglądając ów książkę "Dlaczego ten kameleon ma czerwoną pupę?"Dziewczynka spojrzała gniewnie i szukała, szukała, szukała odpowiedzi na...
więcej Pokaż mimo tocudna :) i fascynijąca;) opowieść
cudna :) i fascynijąca;) opowieść
Pokaż mimo to