W luksusowym warszawskim mieszkaniu odnaleziona zamurowane zwłoki byłego posła który niedawno opuścił mury więzienia.
Upragniona "grubsza sprawa" na jaką czekał aspirant Robert Baczuk nadeszła. Policjant mieżący się trauma przeszłości i cierpiący na niekontrolowane wybuchy gniewu które w każdej chwili moga doprowadzić do jego dyscyplinarki, rozpoczyna śledztwo.
Bardzo ciekawa fabuła,okazująca nieporadność , kontakty,układy,pójścia "na rękę",obietnice nie tylko w świecie policyjnych realiów ale również i tych więziennych. Głównym motywem tej książki jest zemsta wynikająca z zawarcia układu miedzy policjantem a skazanym. Kiedy układ ten pozostaje tylko z jednostronną korzyścią rozpoczyna się realizacja misternie uknutej zemsty. Poznanie aspiranta Baczuka sprawi wam dużo satysfakcji ,polubiłam go i jego partnerkę Antoninę i z pewnością sięgnę po kolejne ich przygody.

W luksusowym warszawskim mieszkaniu odnaleziona zamurowane zwłoki byłego posła który niedawno opuścił mury więzienia.
Upragniona "grubsza sprawa" na jaką czekał aspirant Robert Baczuk nadeszła. Policjant mieżący się trauma przeszłości i cierpiący na niekontrolowane wybuchy gniewu które w każdej chwili moga doprowadzić do jego dyscyplinarki, rozpoczyna śledztwo.
Bardzo...

Dobry kryminał, zagadka dość ciekawa, ale nie zaskoczyło mnie jej rozwiązanie. Książka ma potencjał, ale nie zachwyciła mnie na tyle, żeby sięgnąć po kolejny tom.

Dobry kryminał, zagadka dość ciekawa, ale nie zaskoczyło mnie jej rozwiązanie. Książka ma potencjał, ale nie zachwyciła mnie na tyle, żeby sięgnąć po kolejny tom.

Rafał Baczuk pracuje w wydziale kryminalnym już kilka lat, ale jak dotąd nie miał okazji poprowadzić „dużego” śledztwa. Ulega to zmianie gdy zostaje przydzielony do wyjaśnienia zabójstwa posła, którego zwłoki zostały odnalezione zamurowane w ścianę nowego mieszkania jego partnerki.
Tośka to partnerka Rafała w pracy. Gdy była mała już wiedziała, że chce zostać policjantką. Jej ojciec również policjant wsadził do więzienia wielu zwyrodnialców. Jednak nigdy nie miała dobrego zdania o swoim ojcu ponieważ zostawił rodzinę gdy nie miała nawet 13 lat.
Gdy parę dni od rozpoczęcia śledztwa ginie również ojciec Tosi śledczy stoją przed nie lada wyzwaniem.
Jak bardzo stare, niedotrzymane obietnice mogą wpłynąć na teraźniejszość?
Nie ma mnie. Mogę nie spać, nie jeść, nie kontaktuje co się dookoła mnie dzieje. W momencie gdy króliki szalały ja byłam w więzieniu na przesłuchaniu😂
Książka to kawał dobrej roboty i bardzo realistycznej historii. W życiu nie spodziewałam się takiego zakończenia. Bohaterowie od razu przypadli mi do gustu. Jest to moje pierwsze zetknięcie z twórczością tej autorki i się nie zawiodłam i w niedalekiej przyszłości sięgnę po kolejną część trylogii ☺️
I po lekturze naszła mnie taka jedna refleksja. Za ścianą stoi opuszczone mieszkanie. Widać, że od dawna jest puste i tak się zastanawiam czy czasem w ścianie nie znajdują się zwłoki… 🧐

Rafał Baczuk pracuje w wydziale kryminalnym już kilka lat, ale jak dotąd nie miał okazji poprowadzić „dużego” śledztwa. Ulega to zmianie gdy zostaje przydzielony do wyjaśnienia zabójstwa posła, którego zwłoki zostały odnalezione zamurowane w ścianę nowego mieszkania jego partnerki.
Tośka to partnerka Rafała w pracy. Gdy była mała już wiedziała, że chce zostać policjantką....

Poprawnie przeprowadzona akcja kryminalna, choć z małym potknięciem, i z przesłaniem psychologiczno-pedagogicznym. Liczyłam na jakieś emocje, ale ich zabrakło.

Poprawnie przeprowadzona akcja kryminalna, choć z małym potknięciem, i z przesłaniem psychologiczno-pedagogicznym. Liczyłam na jakieś emocje, ale ich zabrakło.

Kawał dobrej i utrzymanej w realiach historii. Napisana bez sztucznego podtrzymywania napięcia i koloryzowania tylko po to, żeby jak najbardziej wciagnąć czytelnika. Lubię takie historie nawet gdy nieco dłużej się "rozkręcają".
Jestem bardzo ciekaw kolejnych części z serii "Dwa bieguny" i przystępuje do czytania kolejnej. Pozdrawiam czytelników :-))

Kawał dobrej i utrzymanej w realiach historii. Napisana bez sztucznego podtrzymywania napięcia i koloryzowania tylko po to, żeby jak najbardziej wciagnąć czytelnika. Lubię takie historie nawet gdy nieco dłużej się "rozkręcają".
Jestem bardzo ciekaw kolejnych części z serii "Dwa bieguny" i przystępuje do czytania kolejnej. Pozdrawiam czytelników :-))

Akcja książki rozgrywa się w Warszawie. W luksusowym mieszkaniu dochodzi do morderstwa, ktoś zamurował ciało w ścianie. Okazuję się, że ofiarą jest, były poseł, który w przeszłości był zamieszany w afery kryminalne. Śledztwo jest prowadzone przez młodego aspiranta Roberta Baczuk, który liczy na ciekawą sprawę i szanse na awans, bo dotychczas zajmował się jedynie rodzinnymi konfliktami. W dochodzeniu pomaga mu jego partnerka Tośka Felińska, córka byłego policjanta. Szybko wychodzą na jaw fakty, powiązane z przeszłością.
 
W książce znajdziemy retrospekcje, autorka zabiera czytelnika w podróż w głąb uczuć aspiranta, jak również osób, które z nim współpracują. Bolesna przeszłość odbija swoje piętno na teraźniejszości. Katarzyna Żwirełło porusza ważny temat przemocy domowej, która odbija się na późniejszym życiu. Rozdrapywanie starych ran, wspominanie, nie wychodzi na dobre, muszą zmierzyć się z demonami przeszłości, co powoduje między bohaterami narastanie emocji.
 
Książkę czyta się z lekkością i zaciekawieniem. Poznajemy intrygujących bohaterów z bagażem życiowym. Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki @katarzyna.zwirello.autor i uważam za udane. Na pewno sięgnę po kolejną część tego cyklu.

Akcja książki rozgrywa się w Warszawie. W luksusowym mieszkaniu dochodzi do morderstwa, ktoś zamurował ciało w ścianie. Okazuję się, że ofiarą jest, były poseł, który w przeszłości był zamieszany w afery kryminalne. Śledztwo jest prowadzone przez młodego aspiranta Roberta Baczuk, który liczy na ciekawą sprawę i szanse na awans, bo dotychczas zajmował się jedynie rodzinnymi...

Było to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki i jestem z niego zadowolona, jedyny minus, że tak długo zwlekałam z tym.😅
Autorka świetnie skonstruowała zagadkę kryminalną, podrzucała mylne tropy, które prowadziły do nowych podejrzanych, a przy tym wykreowała ciekawe, charakterne postaci, obarczone swoimi życiowymi problemami i traumami, które nadają im realizmu. Po za śledztwem, autorka też skupiła się na warstwie obyczajowej, porusza ważne tematy społeczne takie jak przemoc domowa i pokazuje jak destrukcyjny wpływ ma na dorosłe życie. Także pokazuje, że błędnych decyzji nie da się zamieść pod dywan, bo prędzej czy później wrócą i wyrządza jeszcze więcej szkody. Wyniosłam też z książki przemyślenie, żeby nie unosić się honorem, nie chować urazy i nie marnować czasu, bo nigdy nie wiemy ile nam go zostało żeby coś naprawić.🙃

Na luksusowym warszawskim osiedlu, w jednym z nowych mieszkań dochodzi do makabrycznego odkrycia zwłok byłego posła, który niedawno wyszedł z więzienia. Sprawą zajmuje się aspirat Robert Baczuk, który zawsze czekał na swoją wielką sprawę. Podczas śledztwa na jaw wychodzą zdarzenia z przeszłości, które mają skutki w czasie obecnym. Czy Baczuk poradzi sobie z trudnym śledztwem? Czy jego temperament mu w tym nie przeszkodzi?

"Bez przedawnienia" to pierwszy tom serii Dwa bieguny, który jest świetnym otwarciem tejże serii. Ciekawe postacie i skomplikowana zagadka kryminalna, która wciąga, angażuje od pierwszych stron i nie daje spokoju, nim nie pozna się zakończenia, a do tego przedstawiona historia skłania do refleksji nad życiem.🙂 Polecam!


➡️ instagram.com/szyszka_czyta

Było to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki i jestem z niego zadowolona, jedyny minus, że tak długo zwlekałam z tym.😅
Autorka świetnie skonstruowała zagadkę kryminalną, podrzucała mylne tropy, które prowadziły do nowych podejrzanych, a przy tym wykreowała ciekawe, charakterne postaci, obarczone swoimi życiowymi problemami i traumami, które nadają im realizmu. Po za...

Według mnie to dosyć nietypowy kryminał. Z tego względu, że jest w nim bardzo dużo rozważań psychologiczno-filozoficznych. Początkowo nieco mnie drażniły. Później się do nich przyzwyczaiłam, a nawet je polubiłam. Dzięki nim możemy lepiej poznać głównych bohaterów i zrozumieć ich postępowanie.

Autorka wykorzystała popularny motyw, w którym bohaterów dopadają błędy z przeszłości i muszą za nie "odpokutować".
Podobał mi się wątek włączenia do śledztwa "starej gwardii" policjantów. Przypadł mi do gustu temperament Berga i polubiłam go bardziej niż Roberta.

Ciekawa była również postać "Miśka" - byłego policjanta, który odsiadywał wyrok w więzieniu.

Jeśli chodzi o minusy, to czasami nieco drażnił język autorki. Niektóre słowa zupełnie nie pasowały do klimatu kryminału i spodziewałabym się ich raczej w XIXwiecznej powieści obyczajowej.

Dla mnie był to raczej "lekki" kryminał, głównie z tego powodu, że mamy tutaj bardzo dużo informacji o życiu prywatnym policjantów. Myślę, że może spodobać się osobom, które nie lubią mrocznych i brutalnych powieści, a chciałyby spróbować rozwiązać kryminalną zagadkę.

Według mnie to dosyć nietypowy kryminał. Z tego względu, że jest w nim bardzo dużo rozważań psychologiczno-filozoficznych. Początkowo nieco mnie drażniły. Później się do nich przyzwyczaiłam, a nawet je polubiłam. Dzięki nim możemy lepiej poznać głównych bohaterów i zrozumieć ich postępowanie.

Autorka wykorzystała popularny motyw, w którym bohaterów dopadają błędy z...

W nowo oddanym do użytku mieszkania właścicielka postanawia przewiercić ścianę. Wtedy ściana zaczyna krwawić... Śledztwo ma prowadzić Robert Buczek, dla którego tego typu sprawa będzie awansem. Do tej pory zajmował się głównie rodzinnymi awanturami i patologią. Dodatkowo sprawa robi się medialna, bo denatem jest poseł, który wyszedł właśnie z więzienia. W śledztwo zaczyna się mieszać dziennikarz i jednocześnie przyjaciel Roberta... Z czasem na jaw wychodzi, że poseł był zamieszany w sprawę sprzed lat, którą prowadził ojciec Tośki - policyjna partnerka Robsona...
Książka czyta się bardzo dobrze. Nie ma niespodziewanych zwrotów akcji, ale fabuła się nie wlecze. Teraźniejszość przeplata się ze wspomnieniami głównych bohaterów. Tym samym poznajemy wydarzenia, które ich ukształtowały.

W nowo oddanym do użytku mieszkania właścicielka postanawia przewiercić ścianę. Wtedy ściana zaczyna krwawić... Śledztwo ma prowadzić Robert Buczek, dla którego tego typu sprawa będzie awansem. Do tej pory zajmował się głównie rodzinnymi awanturami i patologią. Dodatkowo sprawa robi się medialna, bo denatem jest poseł, który wyszedł właśnie z więzienia. W śledztwo zaczyna...

Dobrze się czyta, dużo o policjantach ich życiu, bardzo ciekawe zakończenie trzymające w napięciu.
Książka zachęca do czytania dalszego ciągu serii.

Dobrze się czyta, dużo o policjantach ich życiu, bardzo ciekawe zakończenie trzymające w napięciu.
Książka zachęca do czytania dalszego ciągu serii.