Słabizna. Książka napisana bez żadnego polotu. Większość rozdziałów wygląd w taki sposób: "USA kiedyś były największym producentem ropy, później nie były i importowały, a teraz mają ropę z łupek i są największym producentem ropy na świecie. Tesla kiedyś produkowała drogo, teraz produkuje taniej." Zero wniosków, powiązania z geopolityką, nic. W sumie nie było tam nic o czym bym nie wiedział wcześniej, a jakimś ekspertem nie jestem.

Słabizna. Książka napisana bez żadnego polotu. Większość rozdziałów wygląd w taki sposób: "USA kiedyś były największym producentem ropy, później nie były i importowały, a teraz mają ropę z łupek i są największym producentem ropy na świecie. Tesla kiedyś produkowała drogo, teraz produkuje taniej." Zero wniosków, powiązania z geopolityką, nic. W sumie nie było tam nic o czym...

Ta książka to dość szeroki obraz aktualnej sytuacji energetycznej na świecie. Temat niezwykle na czasie ze względu na toczącą się wojnę na Ukrainie i problemy energetyczne Europy uzależnionej od Rosyjskiego gazu i węgla.

"Nowa Mapa" pozwala spojrzeć na energię z szerszej perspektywy i lepiej ogarnąć co się dzieje na świecie oraz dokąd on zmierza.

Autor dość szczegółowo opisuje sytuację w Stanach, Rosji, Chinach oraz na Bliskim Wschodzie. Skupia się głównie na dostępie do ropy i gazu jako obecnie głównych źródłach energii na świecie.

Książka jest nowa i porusza zagadnienia aż do 2021 roku. Nie jest lekturą prostą, nie czyta się jej lekko, ale warto po nią sięgnąć i otworzyć oczy na prawdziwą sytuację geopolityczną, a nie pobieżny obraz polityczny serwowany nam w telewizji. Gorąco polecam.

9/10 - wybitna

Ta książka to dość szeroki obraz aktualnej sytuacji energetycznej na świecie. Temat niezwykle na czasie ze względu na toczącą się wojnę na Ukrainie i problemy energetyczne Europy uzależnionej od Rosyjskiego gazu i węgla.

"Nowa Mapa" pozwala spojrzeć na energię z szerszej perspektywy i lepiej ogarnąć co się dzieje na świecie oraz dokąd on zmierza.

Autor dość szczegółowo...

Dużo ciekawych informacji, ale nie jest to żadna 'pigułka". Nie czyta się tego łatwo, ciągle mieszane są wątki, chronologia, miejsca, tak jakby autor na siłę pompował objętość, albo bał się, że za chwilę wyczerpie temat. Książka byłaby niezła gdyby była o połowe cieńsza. Czytając potęguje się wrażenie chaosu i zamieszania.
Rozdział Mapa Drogowa (elektromobilność, autonomiczne auta i samochód jako usługa) chyba najciekawszy, sporo mi uświadomił. Natomiast ostatni Mapa Klimatu najgorszy, brak polemiczności wręcz apologetyzm. Polecam dla totalnych zielonek w temacie, jeżeli damy rady wypożyczyć, pieniędzy raczej szkoda.

Dużo ciekawych informacji, ale nie jest to żadna 'pigułka". Nie czyta się tego łatwo, ciągle mieszane są wątki, chronologia, miejsca, tak jakby autor na siłę pompował objętość, albo bał się, że za chwilę wyczerpie temat. Książka byłaby niezła gdyby była o połowe cieńsza. Czytając potęguje się wrażenie chaosu i zamieszania.
Rozdział Mapa Drogowa (elektromobilność,...

Książka porusza bardzo wiele zagadnień: gaz łupkowy w Ameryce, Nord Stream, napięcia na morzu Południowochińskim, Państwo Islamskie, samochody elektryczne, nowy zielony ład i wiele wiele więcej.
Przy czym jeżeli nie śledzicie Państwo informacji z jakiegoś regionu świata. To książka ta jest dobrym, przystępnym wprowadzeniem w konflikty (napięcia) tam panujące. Jednakże jeżeli obserwują Państwo na bieżąco doniesienia medialne, interesujecie się Państwo zagadnieniami związanymi z danym regionem świata, to niestety możecie Państwo znaleźć tę lekturę jako niewiele wnoszącą, a przez to nudną.

Książka porusza bardzo wiele zagadnień: gaz łupkowy w Ameryce, Nord Stream, napięcia na morzu Południowochińskim, Państwo Islamskie, samochody elektryczne, nowy zielony ład i wiele wiele więcej.
Przy czym jeżeli nie śledzicie Państwo informacji z jakiegoś regionu świata. To książka ta jest dobrym, przystępnym wprowadzeniem w konflikty (napięcia) tam panujące. Jednakże...

Dzisiaj bogaty jest ten, kto ma dostęp do źródeł energii - obecnie przede wszystkim paliw kopalnych, co się stopniowo zmienia, w miarę jak zdajemy sobie sprawę z wagi przemian klimatycznych i potrzeby dekarbonizacji. Jak wygląda współcześnie mapa owego energetycznego świata? Daniel Yergin przedstawia ją w podziale na bardzo czytelne rozdziały: Stany Zjednoczone, Rosja, Chiny, Bliski Wschód. To główni gracze. Nie ma w tej książce raczej mowy o węglu, koncentrujemy się na ropie naftowej i gazie ziemnym. Autor opisuje jak ma się stan posiadania przez wymienione państwa zasobów i jak to wpływa na ich politykę oraz stosunki z innymi państwami.

Myślałam, że pozycja o energetyce będzie nudna, a tu nic z tych rzeczy - Yergin omawia tematykę w prosty i przystępny sposób. Na pewno jest to lektura pozwalająca zrozumieć współczesny świat i siły nim kierujące. Książka jest nowa, omawiany jest kryzys na rynku paliwowym związany z pandemią koronawirusa, autor zaznacza też, że "odczytanie mapy było prostsze przed koronawirusem". Teraz jest to tym bardziej trudniejsze, gdy stan rzeczy zmieniła jeszcze wojna na Ukrainie. Oceniłabym wyżej, ale rozczarował mnie rozdział dotyczący klimatu, w którym nie dowiadujemy się tak naprawdę niczego nowego (a w pozostałych rozdziałach autor nie podejmuje tematyki tego, jak wydobycie paliw kopalnych dewastuje Ziemię).

Dzisiaj bogaty jest ten, kto ma dostęp do źródeł energii - obecnie przede wszystkim paliw kopalnych, co się stopniowo zmienia, w miarę jak zdajemy sobie sprawę z wagi przemian klimatycznych i potrzeby dekarbonizacji. Jak wygląda współcześnie mapa owego energetycznego świata? Daniel Yergin przedstawia ją w podziale na bardzo czytelne rozdziały: Stany Zjednoczone, Rosja,...

Co tak naprawdę wpływa na sytuację ekonomiczną państw świata? Na to, że niektóre narody są znacznie bogatsze od innych? Odpowiedź jest prosta. To dostęp do zasobów naturalnych, które z każdym rokiem się wyczerpują. Dwoma podstawowymi składnikami, których pożąda cały świat są ropa naftowa oraz gaz ziemny. Dostęp do nich definiuje układ sił w światowej polityce, gdyż państwa dysponujące największymi ich zasobami mogą wywierać wpływ na inne będące ich klientami. Książka „Nowa mapa. Jak energetyka zmienia geopolitykę” autorstwa Daniela Yergina opisuje takie właśnie relacje między hegemonami światowej polityki, a państwami słabiej rozwiniętymi, które poprzez wysokie wykorzystywanie ropy oraz gazu w gospodarce, są zależne od swojego dostawcy. Pozycja ta jest napisana w bardzo przejrzysty sposób, dzięki czemu czyta się ją bardzo szybko. Dużym plusem jest również sposób jej wydania, ponieważ jest w bardzo dobry sposób oprawiona oraz zawiera znaczną ilość zdjęć co w przypadku tego typu książek w znaczący sposób ułatwia czytanie. Mogę ją polecić każdemu, czuje horyzonty polityczne wykraczają poza granice swojego kraju.

Co tak naprawdę wpływa na sytuację ekonomiczną państw świata? Na to, że niektóre narody są znacznie bogatsze od innych? Odpowiedź jest prosta. To dostęp do zasobów naturalnych, które z każdym rokiem się wyczerpują. Dwoma podstawowymi składnikami, których pożąda cały świat są ropa naftowa oraz gaz ziemny. Dostęp do nich definiuje układ sił w światowej polityce, gdyż państwa...

troche dlugo sie czyta ta ksiazke, ale bez watpienia ogrom poruszanych informacji oraz celnie wyciagane wnioski robia wrazenie - polecam tym, ktorych pasjonuje energetyka oraz siedza w temacie od jakiegos czasu!

troche dlugo sie czyta ta ksiazke, ale bez watpienia ogrom poruszanych informacji oraz celnie wyciagane wnioski robia wrazenie - polecam tym, ktorych pasjonuje energetyka oraz siedza w temacie od jakiegos czasu!

Przeczytałem przede wszystkim ze względów zawodowych. Trochę zawód, bo jednak spodziewałem się czegoś innego. Dla mnie za ogólne i w sumie to książka o polityce.

Przeczytałem przede wszystkim ze względów zawodowych. Trochę zawód, bo jednak spodziewałem się czegoś innego. Dla mnie za ogólne i w sumie to książka o polityce.

O ile cześć opisująca historie geopolityczna jest świetna, i przystępnie opisana, to druga cześć książki o sytuacji obecnej oraz przyszłości jeta nieco spłycona. Książka jednak i tak wart przeczytania dla fanów geopolityki

O ile cześć opisująca historie geopolityczna jest świetna, i przystępnie opisana, to druga cześć książki o sytuacji obecnej oraz przyszłości jeta nieco spłycona. Książka jednak i tak wart przeczytania dla fanów geopolityki

Książka bardzo nierówna. Ciekawy rozdział o USA i Bliskim Wschodzie. Reszta to dodatek na siłę żeby objętość się zgadzała. Amerykocentryzm, dużo patetyzmu, który nudzi. Sporo dziecinnych uproszczen i traktowania odbiorcy jak debila.

Książka bardzo nierówna. Ciekawy rozdział o USA i Bliskim Wschodzie. Reszta to dodatek na siłę żeby objętość się zgadzała. Amerykocentryzm, dużo patetyzmu, który nudzi. Sporo dziecinnych uproszczen i traktowania odbiorcy jak debila.