rozwińzwiń

Mimo wszystko kochaj

Okładka książki Mimo wszystko kochaj Agnieszka Rusin
Okładka książki Mimo wszystko kochaj
Agnieszka Rusin Wydawnictwo: Lucky literatura obyczajowa, romans
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Lucky
Data wydania:
2019-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2019-01-01
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
50 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
338
113

Na półkach: , ,

Miła i przyjemna lektura na jeden wieczór. Wciąga. Bardzo dobry odmóżdżacz 😊

Miła i przyjemna lektura na jeden wieczór. Wciąga. Bardzo dobry odmóżdżacz 😊

Pokaż mimo to

avatar
510
299

Na półkach:

Bardzo przyjemna ksiazka

Bardzo przyjemna ksiazka

Pokaż mimo to

avatar
179
54

Na półkach: ,

Historia o miłości, ale nie tej partnerskiej a między rodzeństwem. Opowieść o czterech siostrach, kompletnie różnych, wiodących swoje własne życie, każda na swój własny sposób. Książka napisana bardzo prostym językiem, banalne dialogi, czasem wręcz mało realne. Bardzo luźna lektura. Pomysł był dobry ale wykonanie zawiodło. Niestety nie polecam :(

Historia o miłości, ale nie tej partnerskiej a między rodzeństwem. Opowieść o czterech siostrach, kompletnie różnych, wiodących swoje własne życie, każda na swój własny sposób. Książka napisana bardzo prostym językiem, banalne dialogi, czasem wręcz mało realne. Bardzo luźna lektura. Pomysł był dobry ale wykonanie zawiodło. Niestety nie polecam :(

Pokaż mimo to

avatar
1445
1215

Na półkach: , ,

Książka jak wiele innych. Ani zła, ani dobra, ani niespecjalnie zapamiętywalna. Skończyłam ją dziś, a już nie pamietam wiele. Po prostu schemat, który gdzieś mi się zapodział pośród innych sobie podobnych. Napisane jednak całkiem przyzwoicie. Nie było błędów, nie było dłużyzn - było ok.

Niestety ja miałam to nieszczęście, że książkę przesłuchałam i to przeżycie jak najbardziej należy do zapamiętywalnych. Pani lektor bardzo chciała zagrać zamiast przeczytać. I choć odrobina dobrego aktorstwa bardzo buduje klimat, to ogrom kiepskiego aktorstwa mocno działa na niekorzyść książki. Tego naprawdę nie dało się słuchać. Przykro mi, że to piszę, ale ja nigdy nie spotkałam w życiu ludzi, którzy mówią w taki sposób, w jaki dialogi czytała pani lektor. Nie będę się pastwić i rozpisywać na ten temat, a po prostu w przyszłości będę unikać tego nazwiska. Zdaję sobie sprawę, że to mogło wpłynąć na ocenę książki, więc na pewno dam jej szansę i któregoś dnia przeczytam.

Zatem polecam czytać i wyrobić sobie własne zdanie, a odradzam słuchania w tym wypadku.

Książka jak wiele innych. Ani zła, ani dobra, ani niespecjalnie zapamiętywalna. Skończyłam ją dziś, a już nie pamietam wiele. Po prostu schemat, który gdzieś mi się zapodział pośród innych sobie podobnych. Napisane jednak całkiem przyzwoicie. Nie było błędów, nie było dłużyzn - było ok.

Niestety ja miałam to nieszczęście, że książkę przesłuchałam i to przeżycie jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
854
836

Na półkach:

Jakoś tak najczęściej w życiu człowieka jest, że docenia coś jak to utraci. Taka dziwna przypadłość, a przysłowie mądry Polak po szkodzie też nie zawsze się sprawdza.
Nie inaczej jest u bohaterek tej niezbyt grubej powieści. Te cztery panie to siostry. Każda z nich już jest osobą dorosłą i po swojemu układa życie.
Joanna zabiegana matka dwóch małych dziewczynek, obarczona wychowywaniem nieomal samotnym, bo mąż jest kierowcą i pracuje w delegacji. Małgorzata wiedzie dostatnie życie u boku ukochanego Wojtka i nie musi myśleć o pieniądzach, bo tych jest pod dostatkiem.
Majka samodzielna singielka, pracuje w korporacji i cieszy się swobodą. Najmłodsza Julka studentka marketingu nie czuje się dobrze na wybranym kierunku, dodatkowo rozstaje się z ukochanym.
W życiu każdej z nich następuje tąpnięcie, które zmienia całkowicie dotychczasowe życie. Dodatkowym motorem zmian jest choroba matki. Kobiety spotykają się w domu rodzinnym, aby wspomóc chorą w dojściu do zdrowia. Niestety matka umiera, a córki muszą zadecydować co dalej z domem. Każda z nich ma swoje tajemnice, najczęściej dotyczą one prawdziwej sytuacji w ich rodzinach. I tak po kolei wychodzą skrywane trudne sprawy, zdrady, kłopoty finansowe, utraty pracy itp.
I do tego momentu autorka bardzo ciekawie opowiada o losach swoich bohaterek. Są to sytuacje, z którymi spotykamy się codziennie wśród swoich rodzin, znajomych. Tak jak siostry wiele z nas mierzy się z problemami niejednokrotnie ponad siły. Ale nagle akcja książki zaczyna być wręcz niewiarygodna. Zdradzona Aśka natychmiast zakochuje się na nowo w dopiero poznanym mężczyźnie, podobnie Julka . Nagle dwie z nich ulegają wypadkom. Wygląda to tak jakby autorka nie bardzo wiedziała jak rozwiązać problem i najlepszym rozwiązaniem jest zakochanie lub cierpienie. Mało też poświęca tak naprawdę czasu na pokazanie prawdziwych relacji między siostrami. Zbyt cukierkowo też rozwiązuje kłopoty, pojawiające się na ich drodze. Jak nagle wszystkie wpadły w tarapaty, tak też nagle cudownym sposobem znajdują rozwiązanie. Szkoda, bo historię każdej można rozbudować, może pozostawić nie rozstrzygniętą, dać do myślenia czytającemu co on zrobiłby w takiej sytuacji. A tak z obyczajówki zrobiła się bajka.

Jakoś tak najczęściej w życiu człowieka jest, że docenia coś jak to utraci. Taka dziwna przypadłość, a przysłowie mądry Polak po szkodzie też nie zawsze się sprawdza.
Nie inaczej jest u bohaterek tej niezbyt grubej powieści. Te cztery panie to siostry. Każda z nich już jest osobą dorosłą i po swojemu układa życie.
Joanna zabiegana matka dwóch małych dziewczynek, obarczona...

więcej Pokaż mimo to

avatar
623
621

Na półkach:

Wcześniej nie było mi dane spotkać się z twórczością pani Rusin. Ostatni wypad do biblioteki zaowocował w wypożyczenie kilku lektur autorki, rozpoczęłam czytanie od "Mimo wszystko kochaj". Jest to historia czterech sióstr, które dzieli praktycznie wszystko, co tylko sobie wymyślimy. Najważniejsze jest jednak to, że każda z nich mieszka zupełnie gdzie indziej, a rozmaite problemy domowe czy zawodowe powodują rodzinne spotkanie w Karpaczu. Kobiety spotykają się w karpackim szpitalu, ponieważ tam umiera ich matka. Autorka chciała podkreślić przewrotność losu: Asia, Gosia, Majka i Julia wcześniej nie miały nigdy czasu, by spotkać się porozmawiać, pomóc sobie wzajemnie. Dopiero śmierć matki łączy je wszystkie, zaczynają sobie pomagać i szukać nowych miłości. Czy Joanna, oddana matka i żona, która nie mogła liczyć na swojego męża i została typową kurą domową, znajdzie jeszcze szczęście w miłości? Czy Gosia- rozpieszczona kobieta, która nagle dowiaduje się o długach męża, będzie umiała jeszcze wrócić do pracy, sama o siebie zadbać? Czy Majka, typowa bizneswoman, będzie umiała nie myśleć wyłącznie o sprawach zawodowych? Czy Julia, najmłodsza z czterech sióstr, donosi nieplanowaną ciążę? Tego wszystkiego dowiecie się właśnie z tej książki. Czy sama ją polecam? Cóż, czyta się ją zaskakująco szybko, nie jest czymś specjalnym, z tak zwanej wyższej półki czytelniczej, ale nie nudziłam się przy niej, dokończyłam nie
z przymusu. Zobaczymy, czy pozostałe teksty będą równie proste i nieskomplikowane.

Wcześniej nie było mi dane spotkać się z twórczością pani Rusin. Ostatni wypad do biblioteki zaowocował w wypożyczenie kilku lektur autorki, rozpoczęłam czytanie od "Mimo wszystko kochaj". Jest to historia czterech sióstr, które dzieli praktycznie wszystko, co tylko sobie wymyślimy. Najważniejsze jest jednak to, że każda z nich mieszka zupełnie gdzie indziej, a rozmaite...

więcej Pokaż mimo to

avatar
113
106

Na półkach: ,

Fajna historia o siostrzanej miłości, która mimo odległości i czasu nie zmniejsza się, choć nie zawsze się dogadują.
Poznajemy cztery siostry. Pierwsza to Joasia, matka, żona i pracownica. Na początku wydaje nam się, że nawet wiedzie spokojne życie, ale nic bardziej mylnego. Męża prawie nigdy nie ma, bo pracuje jako kierowca i zjawia się w domu raz na dwa tygodnie. Asia musi radzić sobie sama z córkami, domem i pracą, gdzie jej szefowa nie jest wyrozumiała i same kłody pod nogi naszej bohaterki kładzie. Dodatkowo dowiaduje się o zdradzie męża, a jakby tego było mało, otrzymuje wiadomość, że jej matka jest w szpitalu i musi wracać do rodzinnego domu.
Kolejna z sióstr to Gosia, którą można powiedzieć wiedzie sielankowe życie. Zajmuje się domem i dziećmi. Mąż ma własną firmę budowlaną, więc Gosia nie musi pracować i nie musi liczyć się z wydatkami. Ma grono przyjaciółek z którymi chodzi na kijki. A ponieważ życie to nie bajka, pewnego dnia przypadkiem dowiaduje się, że mąż ma bardzo duże długi, i nie stać ich już na tak wystawne życie jak do tej pory. Zła na męża postanawia wyjechać z dziećmi do rodzinnego domu i tuż przed wyjazdem dowiaduje się o matce, którą jest w szpitalu.
Kolejna bohaterką jest Majka. Mieszka w Warszawie, ma dobrą pracę, której się poświęca, bo to jest to co kocha. Pewnego dnia poznaje tajemniczego mężczyznę. Ów facet okazuje, się zleceniobiorcą projektu, który miała przygotować Majka. Niestety, kiedy widzi go na spotkaniu, nie może się skupić i zawala prezentacje bardzo ważna dla firmy w której pracuje, przez co zostaje zwolniona. Po kilku dniach postanawia wrócić do rodzinnego Karpacza i w tej też chwili dostaje wiadomość o chorobie mamy, co przyspiesza wyjazd.
No i jeszcze ostatnia najmłodsza siostra Julia. Jest studentką, ma cudownego chłopaka. Tuż przed sesją, zostawia ją chłopak i informuje, że niedługo się żeni. Zrozpaczona dziewczyna za namową przyjaciółki udaje się do mieszkania jej kolegi, aby mogła dojść do siebie. Tak poznaje Darka, ich miłość dość szybko rozkwita. Aż do pewnej imprezy, kiedy dziewczyna wodzie jak jej chłopak całuje się z inną. Julka kolejnej zdrady nie jest w stanie znieść, w związku z czym rzuca studia, pakuje się i już na jechać na pociąg, kiedy dowiaduje się o mamie.
I tak też po kilku latach siostry spotykają się w swoim rodzinnym domu. Każda ma inny problem, ale na początku nie są w stanie otworzyć się przed sobą.
Czy dojdą do porozumienia? O co jeszcze szykuje im los?
Na początku myślałam, ale jak to tak, żeby siostry nie utrzymywały, ze sobą kontaktu, ale za chwilę przestałam się dziwić, bo sama mam czwórkę rodzeństwa i nasze relacje nie zawsze były wspaniałe. Był czas kiedy, też nie rozmawialiśmy. Ale jesteśmy teraz na etapie odbudowywania tych bratersko-siostrzanych więzi.
Także, w moim przypadku książka dała trochę do myślenia i nadzieję, że nie wszystko jest stracone.

Fajna historia o siostrzanej miłości, która mimo odległości i czasu nie zmniejsza się, choć nie zawsze się dogadują.
Poznajemy cztery siostry. Pierwsza to Joasia, matka, żona i pracownica. Na początku wydaje nam się, że nawet wiedzie spokojne życie, ale nic bardziej mylnego. Męża prawie nigdy nie ma, bo pracuje jako kierowca i zjawia się w domu raz na dwa tygodnie. Asia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1305
153

Na półkach: ,

https://mama-filipka.blogspot.com/2019/04/mama-czyta-mimo-wszystko-kochaj.html

https://mama-filipka.blogspot.com/2019/04/mama-czyta-mimo-wszystko-kochaj.html

Pokaż mimo to

avatar
105
1

Na półkach:

Bardzo przyjemna, do przeczytania w jeden wieczór 🙂

Bardzo przyjemna, do przeczytania w jeden wieczór 🙂

Pokaż mimo to

avatar
1616
1614

Na półkach:

Nadchodzi taki czas w życiu każdego człowieka, że wylatuje z rodzinnego gniazda. Rozstajemy się z rodzeństwem i rodzicami. Po części się od nich odcinamy. Zapominamy o wartościach. W biegu codzienności za idealnym wyobrażeniem własnego życia zapominamy o sobie nawzajem. Przecież jesteśmy dorośli to damy sobie rade, prawda? A gdzie wsparcie najbliższych? Gdzie kontakt częstszy niż kila razy w roku. Zapominamy. Tak nam wygodnie? Nie chcemy być znowu osądzani? Krytykowani? Przecież to rodzina. Bliskie nam osoby. Co takiego musi stać się w życiu, aby zapomnieć o wszystkich krzywdach? Aby zaufać sobie na tyle, że można zwierzyć się. Pokazać swoją prawdziwość. By umieć mimo ran na duszy a czasami i ciele spróbować na nowo otworzyć swe serce na miłość?

Cztery siostry. Każda inna. Inny charakter, różne priorytety. Joanna musi rozwiązać problem z mężem. Gosia za to zostaje zszokowana postępowaniem Wojtka. Majka będąc wieczną singielką będzie musiała zmierzyć się ze Swotyńskim. A najmłodsza Julka zobaczy coś, co sprawi, ze wszystko rzuci w jednej chwili. I tak z różnych krańców zostaną po części ściągnięte do rodzinnego domu. Do mamy, która niestety nie ma się najlepiej. Czy te cztery indywidualności będą umiały ponownie sobie zaufać i na wzajem sobie pomóc? A jak ma się do tego ich życie uczuciowe? czy poukładają je sobie w obliczu tragedii? czy odważą się na ten krok?


W życiu niczego nie możemy być pewni. Poza własnymi uczuciami. Zaufanie do drugiego człowieka jest tak kruche jak szkło. Ryska po rysce niszczy twardość i strukturę. Narusza konstrukcję. A gdy pęknie wszystko rozsypuje się w pył. I nie tak łatwo jest to posklejać. Nawet jak się uda, to zostaną blizny. Można wybaczyć ale czy zapomnieć też? Raz zranione serce będzie się bało ponownie zaufać, pokochać i otworzyć się na drugą osobę. Potrzebne jest wsparcie najbliższych nam osób. Dlaczego? By w razie niepowodzenia można było do kogo pójść i się wyżalić. Po wsparcie i otuchę. Tak jak nasze bohaterki. Każda na swój sposób zraniona. Odczuwają leki i strach. Mają obawy. Ale czasami nie warto zaryzykować? Niż nic nie zrobić a później żałować, że się nie odważyło na ten krok? Wiadomo, że można cierpieć. Ale można za to dużo zyskać. Można pokochać. Ale czy na pewno mimo wszystko? Mimo tego bagażu ,który niesiemy na swych barkach? Mimo krzywd, jakie nam wyrządzono?

To piękną powieść. Daje nam ona wiarę i nadzieję. Nie warto odkładać wszystkiego na ostatnią chwilę, bo kiedyś może nadejść taki czas, że nie zdążymy. Warto czasem przysiąść choc na chwile i zastanowić się, czy właśnie tego chcemy od życia. Wszak mamy je tylko jedno.

Polecam.

Nadchodzi taki czas w życiu każdego człowieka, że wylatuje z rodzinnego gniazda. Rozstajemy się z rodzeństwem i rodzicami. Po części się od nich odcinamy. Zapominamy o wartościach. W biegu codzienności za idealnym wyobrażeniem własnego życia zapominamy o sobie nawzajem. Przecież jesteśmy dorośli to damy sobie rade, prawda? A gdzie wsparcie najbliższych? Gdzie kontakt...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    57
  • Chcę przeczytać
    55
  • Posiadam
    15
  • 2019
    5
  • Ulubione
    3
  • Przeczytane 2019
    2
  • Polscy autorzy
    2
  • Literatura współczesna
    2
  • Teraz czytam
    1
  • RECENZENCKIE
    1

Cytaty

Więcej
Agnieszka Rusin Mimo wszystko kochaj Zobacz więcej
Agnieszka Rusin Mimo wszystko kochaj Zobacz więcej
Agnieszka Rusin Mimo wszystko kochaj Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także