Dziś chciałam Wam pokazać książeczkę 👉 "Tu cień pada inaczej" która mogliśmy poznać dzięki @wydawnictwo_skrzat pióra @_agnieszka.gadzinska_ 😻Dziękujemy 😻

Na początku poznajemy przesympatyczna Magdę która mimo problemów zdrowotnych jest pogodna dziewczynka i walczy z przeciwnościami losu. Pewnego dnia wprowadza się naprzeciwko niej chłopiec Michał. Szybko połączy ich przyjaźń i rozwiązywanie zagadek. Do ich ekipy dołącza Klaudia która wszędzie wpakuje swoje ciekawskie oczka i uszy. Ta zgrana ekipa będzie miała nie lada wyzwanie. Co się dzieje że w mieszkaniach są rozłożone piramidki z przeróżnych rzeczy. Dlaczego woda na ścianie płynie w górę i czemu cień pada inaczej niż wszędzie.
Jak się okazuje muszą się trochę cofnąć w historii by odkryć znaczenie wielkiego drzewa a tam będzie bardzo zła osoba przez którą wszyscy mają problemy.
Czy zgranej trójce uda się pokonać zło ?
Czy Magda w odkryciu swojego prawdziwego JA będzie miała więcej okazji do uśmiechu i radości ?
Jak dalej potoczą się ich losy ? Cała historia dzieje się w Gnieźnie 😻super bo piękne jest to miasto, można razem z bohaterami pozwiedzać każde zakamarki. Książka jest bardzo wciągająca ma miłą fabułę i wiele zagadek 👌nie lada gratka dla dociekliwych , bardzo polecamy 🤩

Dziś chciałam Wam pokazać książeczkę 👉 "Tu cień pada inaczej" która mogliśmy poznać dzięki @wydawnictwo_skrzat pióra @_agnieszka.gadzinska_ 😻Dziękujemy 😻

Na początku poznajemy przesympatyczna Magdę która mimo problemów zdrowotnych jest pogodna dziewczynka i walczy z przeciwnościami losu. Pewnego dnia wprowadza się naprzeciwko niej chłopiec Michał. Szybko połączy ich...

Każdy marzy, aby jego życie było idealniejsze. Niepełnosprawna Magda ma proste pragnienia: chciałaby być taka jak inne dziewczynki, czyli mieć proste plecy, ciało, które pozwoli jej cieszyć się z pływania i noszenia sukienek. Niestety kręgosłup płata jej figle i mimo wielu kosztownych zabiegów nadal jest powyginana. Z tego powodu większość czasu spędza w domu, gdzie czyta książki, uprawia warzywa i obserwuje okolicę, swoje rośliny i nudzi się.
Jej codzienność zmienia się, kiedy do kamienicy, w której mieszka wprowadza się chłopak z ojcem. Michał jest chłopakiem z tajemniczą przeszłością. Wokół przeprowadzki do Polski jest aura niezwykłości oraz wrażenie, że mamy do czynienia z łobuzem, którego będzie musiał utemperować ojciec policjant. Ku zaskoczeniu chłopak jest miły, grzeczny i nie przeszkadza mu odmienność sąsiadki. Szybko nawiązuje z nią kontakt. Pretekstem do zawarcia znajomości jest zapominalstwo i brak klucza. Dzięki temu może dowiedzieć się, kto mieszkał tam wcześniej, kim jest tajemniczy malarz mieszkający na poddaszu oraz podzielić się spostrzeżeniami na temat dziwnych zjawisk dziejących się w mieszkaniu.
Nowa znajomość sprawia, że Magda nawiązuje też bliższe relacje z Klaudią, której rodzice borykają się z nałogami. To zadziwiające trio ma do rozwiązania zadziwiającą zagadkę. A wszystko przez wnikliwość Michała, który dziwi się wszystkiemu, co dzieje się w okolicy i dokładnie ją obserwuje. Mieszkającym tu od lat dziewczynom wiele rzeczy umyka, traktują je jako oczywistość. Zresztą nie tylko one. To, co dla innych jest normalne nastolatka zadziwia. Dzieli się swoimi spostrzeżeniami ze swoimi nowymi koleżankami i w ten sposób rozpoczyna się śledztwo uświadamiające młodym bohaterom jak wiele tajemnic i dziwnych zjawisk dzieje się wokół nich. Kamienica przy ul. Kaszarskiej w Gnieźnie okazuje się kryć wiele tajemnic. Upalne, nudne lato zmienia się w zaskakującą przygodę, której celem jest wyjaśnienie, dlaczego cień kamienicy pada inaczej niż sąsiednich, z jakiego powodu z murów bije chłód i chodniki w mieście pofalowały. Które z mieszkań kryje zadziwiającą tajemnicę i co łączy ją z freskami na komisariacie policji?
Książka adresowana jest dla nastolatków i zabiera młodych czytelników w świat znanych im dylematów oraz pozwala na spojrzenie na świat z ich perspektywy. Narratorem jest tu młoda bohaterka przeżywająca przygody, wystawiona na próbę. Będzie musiała wybrać czy ważniejsza jest dla niej uroda czy przyjaźń.
Pomysł na książkę o współczesnej czarownicy ciekawy, ale to nie on jest tu najważniejszy. Motywem głównym jest próba. Do tego nie zabraknie trudnych tematów jak starość, samotność, upływ czasu, patologia i szukanie odskoczni. Bohaterzy nie dość, że w różnym wieku to jeszcze z całkowicie innych środowisk i żadnemu z nich nie przeszkadza to, aby razem spędzać świat. Docenią też pomoc osób starszych, ich oprowadzanie po przeszłości. Agnieszka Gadzińska zabiera swoich czytelników do świata równości, otwartości.

Każdy marzy, aby jego życie było idealniejsze. Niepełnosprawna Magda ma proste pragnienia: chciałaby być taka jak inne dziewczynki, czyli mieć proste plecy, ciało, które pozwoli jej cieszyć się z pływania i noszenia sukienek. Niestety kręgosłup płata jej figle i mimo wielu kosztownych zabiegów nadal jest powyginana. Z tego powodu większość czasu spędza w domu, gdzie czyta...

Zdarza mi się czytać książki dla dzieci. Nie często, ale skłamałabym pisząc, że tego nie robię. Po książkę Agnieszki Gadzińskiej sięgnęłam chyba tylko dlatego, że akcja dzieje się w Gnieźnie - chciałam zobaczyć, jak przestrzeń mojego miasta widzi lokalna autorka książek dla dzieci.

Ojojoj, jak ja się zawiodłam. Warstwa fabularna nawet w porządku, choć jest kilka dziur. Bohaterowie - fajni, nie zawsze wiarygodni i konsekwentnie zbudowani, jednak dało ich się polubić. Urzekł mnie pomysł, że gdzieś w Gnieźnie jest czarownica, która (nie zgłębiając się w szczegóły) wysysa z ludzi szczęście. To by zaskakująco wiele tłumaczyło. Generalnie książka miła, wesoła i przyjemna. Bardzo dobrze ograna przestrzeń miasta - dla osób go nie znających nie przytłacza fabuły, a wierzę, że dzieciakom mieszkającym w tych okolicach radość sprawi odkrywanie ich pierwszych "smaczków" literackich.

Jak jednak wspominałam - po książkę sięgnęłam głównie z powodu poczucia lokalnego patriotyzmu. I w tej warstwie ogromnie urażono moje uczucia - oczywiście, traktujcie to z przymrużeniem oka. Autorce kilka razy zdarza się włożyć słówka gwarowe w usta swoich bohaterów - fajnie, nie? Otóż - NIE. Jedynymi osobami używającymi w tym świecie regionalizmów są osoby ze środowiska patologicznego. Wiecie, z rodzaju tych bezrobotnych alkoholików żyjących z zasiłków. Zaznaczę tutaj, że są to słówka wyjaśnione przypisami, nie są więc użyte nierozważnie, a z pełną świadomością. Zdaję sobie sprawę, że osoby bez wykształcenia, o niskim, nazwijmy to tak roboczo, statusie społecznym rzadziej używają polszczyzny literackiej. Jednak widzę coś niepokojącego i przykrego, gdy pomyślę, że u jakiegoś dziecka może wytworzyć się podczas lektury proste i dość oczywiste w tym kontekście skojarzenie. GWARA = PATOLA. Niepotrzebny, krzywdzący stereotyp.

Książki nie oceniam - ani w skali od 1-10, ani bardziej ogólnie, dobra czy zła. Chciałam jednak zostawić gdzieś to moje przemyślenie.

Zdarza mi się czytać książki dla dzieci. Nie często, ale skłamałabym pisząc, że tego nie robię. Po książkę Agnieszki Gadzińskiej sięgnęłam chyba tylko dlatego, że akcja dzieje się w Gnieźnie - chciałam zobaczyć, jak przestrzeń mojego miasta widzi lokalna autorka książek dla dzieci.

Ojojoj, jak ja się zawiodłam. Warstwa fabularna nawet w porządku, choć jest kilka dziur....

Agnieszka Gadzińska zaprasza młodych czytelników do wspólnego rozwiązywania zagadek. Tym razem wszystko dzieje się w Gnieźnie. Bohaterką jest dziewczynka o imieniu Magda. Choć ma ona poważne problemy zdrowotne, nie narzeka, a wręcz przeciwnie stara się czerpać z życia jak najwięcej. Te wakacyjne miesiące spędza z młodszą od siebie Klaudią w kamienicy na ul. Kaszarskiej. Zapowiada się więc upalne i niestety nudne lato w mieście. Powiewem nowości, a może zapowiedzią niespodziewanych niespodzianek staje się Michał, najnowszy lokator kamienicy. To wtedy zaczynają się dziać dziwne rzeczy, które niewątpliwie urozmaicają zapowiadające się dość nudno wakacje w mieście. Ale czy naszym młodym bohaterom uda się rozwiązać zagadkę i znaleźć przyczynę dziejących się rzeczy? Pojawiają się zagadkowe piramidki, których nie wiadomo kto jest autorem. Czemu mieszkańców dręczy stale pech, a cień tu pada inaczej? Co uda się odnaleźć na starych freskach znajdujących się na budynku miejscowej komendy policji?

Książka jest dedykowana czytelnikowi 10+. My świetnie się bawiliśmy przy jej lekturze, synowie bardzo chcieli dociec kto, co i dlaczego?! Książka gwarantuje dobrą zabawę, wciąga ponieważ chcemy wraz z bohaterami rozwiązać zawartą w niej zagadkę. Polecamy Wam zatem tę powieść dla młodego czytelnika, jak i całą serię Złowieszcze Dreszcze.

Agnieszka Gadzińska zaprasza młodych czytelników do wspólnego rozwiązywania zagadek. Tym razem wszystko dzieje się w Gnieźnie. Bohaterką jest dziewczynka o imieniu Magda. Choć ma ona poważne problemy zdrowotne, nie narzeka, a wręcz przeciwnie stara się czerpać z życia jak najwięcej. Te wakacyjne miesiące spędza z młodszą od siebie Klaudią w kamienicy na ul. Kaszarskiej....