rozwińzwiń

Zwiastunka

Okładka książki Zwiastunka Bartłomiej Sztobryn
Okładka książki Zwiastunka
Bartłomiej Sztobryn Wydawnictwo: Wydawnictwo K2A fantasy, science fiction
394 str. 6 godz. 34 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Wydawnictwo K2A
Data wydania:
2021-09-13
Data 1. wyd. pol.:
2021-09-13
Liczba stron:
394
Czas czytania
6 godz. 34 min.
Język:
polski
ISBN:
9788396236302
Tagi:
dystopia goth punk antybohater supermoce przemoc bezdomność
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Legendy Marcin Bałczewski, Recenzje Bułek, Piotr Burzyński, Roman Gajewski, Marta Gulińska, Konrad Guliński, Kyosuke Hikan, Radosław Kamiński, Mateusz Kluska, Paweł Koller, Anna Kucharska, Marcin Kułakowski, Mateusz Kurczoba, Krzysztof Leszczewski, Edward Lutczyn, Paweł Majka, Tomasz Mering, Michał Olech, Marcin Opiłowski, Katarzyna Poterek, Mateusz Smoter, Adam Święcki, Bartłomiej Sztobryn, TOMXYZ, Roch Urbaniak, Katarzyna Witerscheim, Andrzej Włudecki, Wojtek Zieliński, Zvyrke
Ocena 7,3
Legendy Marcin Bałczewski,&...
Okładka książki Dzikuski Ryszard Łobos, Bartłomiej Sztobryn, Anna Turkiewicz
Ocena 7,6
Dzikuski Ryszard Łobos, Bart...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
33 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
177
162

Na półkach:

Potrzymaj mi piwo. Ta książka to niesamowicie dobry rollercoaster.

Podczas czytania Zwiastunki przeżyłam chyba całą gamę dostępnych dla mnie emocji. A skakały one od ,,co tu się odwala", przez łezkę kręcącą się w oku, wkurzenie, po przeciążenie systemu, bo musiałam po pewnych fragmentach odłożyć i przemyśleć. Konfiguracje były różne. Jeśli obserwujcie mnie od jakiegoś czasu, to wiecie że cenię autorów, którzy potrafią ruszyć serce skały.

Historia prowadzona jest w interesujący sposób. Mix, nie zmieszanych bez ładu i składu, linii czasowych ,,po" i ,,przed" skutecznie przykleił mnie do opowieści.

Pióro tego pisarza jest bardzo obrazowe. Zresztą, nie tylko w opisach, bo nie owijał w bawełnę pokazując, że życie nastolatków z rodzin dotkniętych zjawiskiem patologii, jest po prostu do bani i to jak mogą poniekąd skończyć.

Ale żeby nie było tak różowo. Mój prostacki móżdżek nie może objąć rozumem sposobu funkcjonowania instytucji sekty. Tego jak pewne osoby, mimo że psychicznie wytrwałe, poddają się ich wpływom.

Mam jeden maleńki zarzut do tej książki: gadanie pewnej osoby było dla mnie osobistym praniem mózgu. Jednak oparte na logice argumenty sprawiały, że momentami musiałam przyznać mu rację. Co jest przerażające bardziej niż dieta bez cukru i soli 😅

No i to zakończenie... Tego się nie spodziewałam, nie tylko przy zakończenia, ale i przy wielu elementach. Czytajcie, bo warto.

Potrzymaj mi piwo. Ta książka to niesamowicie dobry rollercoaster.

Podczas czytania Zwiastunki przeżyłam chyba całą gamę dostępnych dla mnie emocji. A skakały one od ,,co tu się odwala", przez łezkę kręcącą się w oku, wkurzenie, po przeciążenie systemu, bo musiałam po pewnych fragmentach odłożyć i przemyśleć. Konfiguracje były różne. Jeśli obserwujcie mnie od jakiegoś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
36
2

Na półkach:

Przed chwilą skończyłam i brak mi słów. Dawno nie czytałam czegoś tak...
tak...
TAK...
BOSKIEGO!
Na dobrą sprawę rzucę stwierdzeniem, że... UGH!
/chwyta twarz w dłonie, nie mogąc znaleźć słów/
/Wdech i wydech/
Ubiorę to w zrozumiałe słowa, zamiast bełkotu.
Ta książka wzięła mnie za fraki, rzuciła w błoto, poharatała mi twarz, dała kopa w szanowną część ciała na cztery litery, potem pomogła wstać, umyć się i ogarnąć, strzeliła prawy sierpowy, przeprosiła, kopnęła w krocze, pokazała urocze kotki i pieski, żeby na koniec rzucić mną do mielarki... i chcę więcej!
Tyle przemyśleń ile mi dała na temat egzystencji, sensu i życia, to chyba jak żadna inna (A przynajmniej to, co pamiętam - pamięć złotej rybki wita).
I ja nie mam do czego się doczepić.
Bohaterowie bardziej wyraziści nie mogli być, bo to nie możliwe, a ich relacje... Ah, serce mi się ściska.
Język opisowy, szczery, a jednak płynny, no i taki bardzo specyficzny? W każdym razie genialny.
Świat - wyraźny, a i całej przestrzeni nie zajmował.
A co więcej mogę powiedzieć? Polecam każdemu!

Ostateczna ocena to 10/10

Przed chwilą skończyłam i brak mi słów. Dawno nie czytałam czegoś tak...
tak...
TAK...
BOSKIEGO!
Na dobrą sprawę rzucę stwierdzeniem, że... UGH!
/chwyta twarz w dłonie, nie mogąc znaleźć słów/
/Wdech i wydech/
Ubiorę to w zrozumiałe słowa, zamiast bełkotu.
Ta książka wzięła mnie za fraki, rzuciła w błoto, poharatała mi twarz, dała kopa w szanowną część ciała na cztery...

więcej Pokaż mimo to

avatar
178
132

Na półkach: , ,

"Zwiastunka" Bartłomieja Sztobryna to istne mistrzostwo. Książka przemieli czytelnika na tysiące kawałków, obróci wewnątrz o 180 stopni i wgryzie się do głowy tak, że nie da się o niej zapomnieć.

Za pierwszym razem słuchałam w formie audiobooka, który dostępny jest w Audiotece. Sposób czytania jest fenomenalny, gdyż lektorka ma fajny zachrypnięty głos. Pasuje on idealnie do całego klimatu powieści. Jedynie miałam problem momentami gdy przerwy między częściami były za małe i treść zlewała się w jedno. Dopiero po chwili orientowałam się, że to nie jest ciąg dalszy fabuły tylko zapiski z pamiętnika Tsomo, z nagrań itp. Nie zawsze, tylko chwilami.

To jest powieść, do której lubię wracać. Ma dużo w sobie przemyśleń typowo filozoficznych, do tego pokazuje jak wygląda sekta od wewnątrz, jakie jest tam pranie mózgu. W dodatku całość ubarwiona jest super mocami. Kocham także te dygresje na temat religii. To moja książka numer jeden!

Czytałam 3 razy i przeczytam pewnie ponownie.

Opinię z czasem uzupełnię o video-recenzję na kanale YT.

"Zwiastunka" Bartłomieja Sztobryna to istne mistrzostwo. Książka przemieli czytelnika na tysiące kawałków, obróci wewnątrz o 180 stopni i wgryzie się do głowy tak, że nie da się o niej zapomnieć.

Za pierwszym razem słuchałam w formie audiobooka, który dostępny jest w Audiotece. Sposób czytania jest fenomenalny, gdyż lektorka ma fajny zachrypnięty głos. Pasuje on idealnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
103
73

Na półkach: , ,

Dzięki TikTokowi dowiedziałam się o istnieniu autorów, o których nigdy nie słyszałam. No i tak trafiłam na filmiki Bartka Sztobryna, który udzielał rad odnośnie pisania. Tak mi się spodobało, że jego odpowiedzi były konkretne, rzeczowe, a do tego w naprawde miłym tonie, że jak ogłosił informację o discordzie, aż musiałam dołączyć. No i jak już tam się zasiedziałam, głupio było nie przeczytać tego, co napisał, co nie?

Zwiastunka to opowieść o Oli, której życie można wprost określić jako patologiczne. Jednak pewnego dnia poznaje Brata Jana, przywódcę Stowarzyszenia Odnowy Ducha, który daje znaki, że nie do końca jest zwyczajnym człowiekiem. Zachęcona tą informacją stara się uciec od doczesnego życia ku wolności.

Autor w fantastyczny sposób pokazał, że gdy czegoś nam brak, nosimy w sobie pustkę, desperacko pragniemy ją czymś zapełnić. Używki, przemoc czy właśnie przynależność do sekty, by wreszcie poczuć się kimś normalnym… chcianym.. a nawet kimś potrzebnym. To pokazuje, że człowiek, nieważne w jakim momencie swojego życia, jest postacią stadną i są momenty, gdzie zrobi wszystko, by do tego (nawet jedynie kilkuosobowego) stada należeć. Trudno jest taką osobę wyrwać z jej życia i pomóc.

Całość recenzji tutaj:
https://agu-w-sieci.blogspot.com/2022/12/pustka-potrafi-pochonac-kazdego-czyli.html

Dzięki TikTokowi dowiedziałam się o istnieniu autorów, o których nigdy nie słyszałam. No i tak trafiłam na filmiki Bartka Sztobryna, który udzielał rad odnośnie pisania. Tak mi się spodobało, że jego odpowiedzi były konkretne, rzeczowe, a do tego w naprawde miłym tonie, że jak ogłosił informację o discordzie, aż musiałam dołączyć. No i jak już tam się zasiedziałam, głupio...

więcej Pokaż mimo to

avatar
19
2

Na półkach:

Kozackie. I tak wgl to na audiotece jest audibook, ale lubimy czytać jeszcze nie wykrywa.

Kozackie. I tak wgl to na audiotece jest audibook, ale lubimy czytać jeszcze nie wykrywa.

Pokaż mimo to

avatar
97
48

Na półkach:

Książka jest dobra, ale mam z nią pewne problemy, mianowicie nie mogę przyczepić się do głównych bohaterów, ale za to drugoplanowi niby byli, ale szczerze to mam problem żeby sobie ich w ogóle przypomnieć. Do tego odnoszę wrażenie, że zdania budowane są czasami w dziwny, taki pedantyczny sposób, w jaki przeciętny człowiek się nie wypowiada, a nierzadko ten "styl" wypowiedzi można znaleźć w wypracowaniach uczniów, którzy coś tam pisać potrafią, ale jeszcze trochę szukają w tym swojego pisarskiego "ja". Poza tym okładka bardziej odrzuca niż zachęca, jednak ogólnie "Zwiastunka" powinna się podobać miłośnikom ludzi z supermocami. Zresztą widziałam porównania tej serii do X-mena i muszę przyznać, że historia ta ma podobny vibe do tegoż uniwersum (szczerze, to akcja książki jak dla mnie mogłoby się dziać w tym samym świecie, ale po prostu w innej lokalizacji).

Książka jest dobra, ale mam z nią pewne problemy, mianowicie nie mogę przyczepić się do głównych bohaterów, ale za to drugoplanowi niby byli, ale szczerze to mam problem żeby sobie ich w ogóle przypomnieć. Do tego odnoszę wrażenie, że zdania budowane są czasami w dziwny, taki pedantyczny sposób, w jaki przeciętny człowiek się nie wypowiada, a nierzadko ten "styl"...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1243
1243

Na półkach:

"DZIKUSKA" BARTŁOMIEJ SZTOBRYN
Zabieram WAS do światów, gdzie nie wszystko jest takie jakim się zdaje.

Przyznam, że bardzo byłam ciekawa tej powieści i ciężko mi uwierzyć, że jest to literacki debiut autora.
Uwielbiam pomieszania czasowe, wielowątkowość i pozostawienia czytelnika z jego domysłami.
Zupełnie nie wiedziałam czego mogę się spodziewać po piórze autora, ale już wiem i napiszę wprost TO JEST GENIALNA LEKTURA :)
Świetnie poprowadzona fabuła, bardzo przemyślana i dopracowana. Zręcznie wplecione zostały ważne przekazy i prawdy życiowe.
Rewelacyjny i niezwykle plastyczny język oraz styl dzięki któremu dokładnie widziałam, słyszałam i czułam to co nasi bohaterowie.
Już od pierwszych linijek porwał mnie klimat tej powieści i musiałam przeczytać ją na raz, no musiałam po prostu poznać zakończenie.
Bardzo wyraziści bohaterowie, z tym co nasze ludzkie.

Nasza główna bohaterka to zbuntowana nastolatka Ola, punkówa. Wolność, miłość, anarchia i sprzeciw przeciw całemu światu. Od samego początku stała się mi bliska
Dziewczyna uwielbia imprezować, wagarować i korzystać z młodości na maksa. Tak naprawdę czuje się zagubiona, niekochana i nieszczęśliwa.
Razem ze swoimi znajomymi z nudów szlaja się po ulicach miasteczka. pije tanie wina i zabawia się do białego rana.
Łamie wszelkie zasady, nie zgadza się z panującymi zasadami i buntują się przeciwko wszystkiemu.

Pewnego dnia Ola spotyka Jana Morowego, chłopaka za którym podążają inni dziwnie ubrani.
To młodzi ludzie, jednak tak bardzo inni od jej znajomych. Poważni, zrównoważeni i tacy mili.
Ola odkrywa, że należą do Stowarzyszenia Odnowy Ducha, gdzie rządzi charyzmatyczny i tajemniczy Brat Jan.
Nie dziwi fakt, że młoda zagubiona osoba chciałaby należeć do kochającej się i wspierającej społeczności.
Wstępuje do Stowarzyszenia, otrzymuje nowe imię Gabriela. Ma być zwiastunką ogromnych zmian i niezwykłych wyzwań. .
Zamieszkuje z innymi, pracuje i ma nadzieję, że jej los się odmienił. Wreszcie ma wokół ludzi dla których jest ważna, potrzebna i jest kochana.
Czy to wszystko nie jest jednak ułudą ?
Ola bardzo szybko przekonuje się jaka jest prawda, jakie panują zasady w tej grupie i co tak naprawdę się tutaj dzieje.
Zdradzę, że odkrywa też swoje moce, które musi okiełznać i pokierować na odpowiednie tory.
Będziemy świadkami ogromnej przemiany Oli, zmienią się zupełnie jej światopogląd i staje się zupełnie inną Olą, która musi stawić czoło swoim traumą.
Teraz sama musi określić swoje zasady, wartości i cele.
Zapewniam, że dzieje się wiele i historię tą czyta się z zapartym tchem.

Z całego serce polecam WAM tę lekturę , nie tylko tym młodym ale i tym dojrzałym czytelnikom.
Przeżyjecie świetną przygodę o której nie da się tak łatwo zapomnieć.

"DZIKUSKA" BARTŁOMIEJ SZTOBRYN
Zabieram WAS do światów, gdzie nie wszystko jest takie jakim się zdaje.

Przyznam, że bardzo byłam ciekawa tej powieści i ciężko mi uwierzyć, że jest to literacki debiut autora.
Uwielbiam pomieszania czasowe, wielowątkowość i pozostawienia czytelnika z jego domysłami.
Zupełnie nie wiedziałam czego mogę się spodziewać po piórze autora, ale już...

więcej Pokaż mimo to

avatar
9
2

Na półkach:

To. Jest. Genialne. Największą zaletą, obok fabuły przez którą miałem co chwilę "WTF, co tu się odpierdala", są bohaterowie. Każda postać jest zbudowana mistrzowsko. I większość (niestety) idzie bardzo łatwo i szybko polubić. A nauki Brata Jana? Łatwo zacząć się z większością zgodzić i uznać go za super człowieka!
Jeszcze ta narracja... Dla niektórych może być problematyczna, ale dla mnie... te fragmenty książek, retrospekcje w retrospekcjach... No mistrzostwo!

To. Jest. Genialne. Największą zaletą, obok fabuły przez którą miałem co chwilę "WTF, co tu się odpierdala", są bohaterowie. Każda postać jest zbudowana mistrzowsko. I większość (niestety) idzie bardzo łatwo i szybko polubić. A nauki Brata Jana? Łatwo zacząć się z większością zgodzić i uznać go za super człowieka!
Jeszcze ta narracja... Dla niektórych może być...

więcej Pokaż mimo to

avatar
585
151

Na półkach:

Bardzo fajna powieść z pogranicza fantastyki, obyczajówki i psychologii.

Bohaterką jest nastoletnia Ola, która większość czasu spędza ze znajomymi i raczeniu się używkami. Pewnego dnia trafiają na Jana Morowego i osoby podążające za nim. Kontakt ten coś porusza w Oli, która postanawia dowiedzieć się więcej i w ten sposób trafia do Stowarzyszenia Odnowy Ducha.

Dzięki Zwiastunce chyba wróciłem na dobre do czytania, bowiem kiedy już się zabrałem porządnie za lekturę, to skończyłem całość w trzy dni. Jest to po prostu bardzo wciągająca historia, czasem różne rzeczy da się przewidzieć, ale są i takie, które mnie zaskoczyły. Wiele scen jest napisanych znakomicie, w taki sposób, że czyta się je z wypiekami na twarzy i koniecznie chce się dowiedzieć, co dalej.

Duża w tym zasługa bardzo dobrze skonstruowanych, wiarygodnych psychologicznie postaci. Poza może jedną, totalnie epizodyczną bohaterką, reszta ma jasno określony, a przede wszystkim skomplikowany charakter. Relacje między postaciami też są poprowadzone sprawnie i przekonująco. Sama Ola zaś wydaje mi się być mocno inspirowana zarówno Ciri, jak i Jessicą Jones (a to dobre inspiracje).

Autor co jakiś czas może za często zmienia formę, żongluje różnymi pomysłami, nie zawsze wiele wnoszącymi do całości, za to nieco wybijającymi z lektury. Ale to w sumie niewielka wada, tym bardziej, że jednocześnie oferuje sporo ciekawych przemyśleń filozoficznych i obserwacji najróżniejszych mechanizmów manipulacji. Innymi słowy Zwiastunka ma w sobie o wiele więcej, niż czystą rozrywkę.

I dlatego też z czystym sumieniem mogę polecić Wam tę książkę.

Bardzo fajna powieść z pogranicza fantastyki, obyczajówki i psychologii.

Bohaterką jest nastoletnia Ola, która większość czasu spędza ze znajomymi i raczeniu się używkami. Pewnego dnia trafiają na Jana Morowego i osoby podążające za nim. Kontakt ten coś porusza w Oli, która postanawia dowiedzieć się więcej i w ten sposób trafia do Stowarzyszenia Odnowy Ducha.

Dzięki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
15
15

Na półkach:

Czasami czytając książkę, wchodząc w jakąś historię rzadko zdarza mi się pomyśleć: hej! Skądś to znam, to brzmi tak znajomo! No właśnie, mieszkając w małej miejscowości w czasach dorastania i bycia nastolatką często wieje nudą. Na swojej drodze spotyka się ludzi o różnych poglądach, upodobaniach, z różnymi problemami rodzinnymi, o których wie każdy kogo spotyka się na szkolnych korytarzach. Uroki miejscowości, gdzie wszyscy się znają, kojarzą choćby z imienia i są na bieżąca z lokalnymi plotkami. Wspomniany nastoletni okres to trudny czas dla każdego młodego człowieka. Bo czy jest się jeszcze dzieckiem czy już prawie osobą dorosłą? Czy trzeba się już określić, czy można jeszcze dryfować między tymi dwoma określeniami? To czas podejmowanych samodzielnych decyzji, interpretacji świata i relacji.
Właśnie w takim momencie spotykamy Olę – główną bohaterkę. Ona i jej znajomi nie pochodzą z dobrych, kochających rodzin. Duszą się w małej miejscowości i jej klimacie. Buntują się wobec rzeczywistości w jakiej się wychowują i dorastają idąc w używki, wulgarne słownictwo oraz agresywne zachowania. I kolejne obalone butelki taniego wina.
Aż pewnego dnia spotyka członków pewnej grupy. Są spokojni, zrównoważeni, uprzejmi, mili i trochę dziwnie ubrani. Jak myślicie co zrobi ta zagubiona i nieszczęśliwa dziewczyna, która nie została otoczona miłością przez swoich rodziców? Przystąpiła do grupy, napawała się miłością, którą otrzymywała od każdego z enklawy. Czuła się potrzebna, kochana, a przede wszystkim czuła się częścią rodziny, jaką tworzyła ze wszystkimi osobami z którymi zamieszkała i pracowała na rzecz rozwoju grupy i ich małej społeczności.
Często się mówi, że coś jest zbyt piękne by mogło istnieć naprawdę. I chyba w tym przypadku również tak było. Życie w grupie stworzonej przez Brata Jana okazało się ułudą. W rzeczywistości podstawy jej funkcjonowania dalekie były od wartości, którymi mamił swoich podopiecznych. Ola musiała zmierzyć się z prawdą. Z krzywdą dotykającą osób trzecich, ze śmiercią ludzi, którzy niczemu nie zawinili. To dość całkiem sporo jak dla młodej i poturbowanej przez życie dziewczyny.
A dodatkowo została obdarzona mocą, którą cały czas uczyła się kontrolować i rozwijać…
Historia „Zwiastunki” była dla mnie niesamowitą przygodą. Autor prowadzi czytelnika w sposób interesujący i wciągający. Jak dla mnie nie było tam przypadkowości. Każdy z bohaterów został zbudowany w sposób przemyślany i przedstawiony w sposób kompleksowy. Cała historia super się skleja, został zachowany ciąg przyczynowo-skutkowy. Dodatkowo ujął mnie mocno punkowy klimat i cytowanie tekstu piosenek jednej z moich ulubionych kapel – The Analogs! „Zwiastunka” to historia poprzedzająca powstanie świata komiksu „Dzikuski”, po który na pewno sięgnę!

Czasami czytając książkę, wchodząc w jakąś historię rzadko zdarza mi się pomyśleć: hej! Skądś to znam, to brzmi tak znajomo! No właśnie, mieszkając w małej miejscowości w czasach dorastania i bycia nastolatką często wieje nudą. Na swojej drodze spotyka się ludzi o różnych poglądach, upodobaniach, z różnymi problemami rodzinnymi, o których wie każdy kogo spotyka się na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    36
  • Chcę przeczytać
    32
  • Posiadam
    6
  • Audiobook
    2
  • 2021
    2
  • Legimi
    2
  • Norbert
    1
  • 2022
    1
  • Zrecenzowane
    1
  • Książka
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zwiastunka


Podobne książki

Przeczytaj także