Bardzo ciekawa historia. Końcowa scena bitwy wymaga ogromnej wyobraźni, ale podobała mi się.

Bardzo ciekawa historia. Końcowa scena bitwy wymaga ogromnej wyobraźni, ale podobała mi się.

W czasie swojej przygody czytelniczej przeczytałam już kilka powieści z gatunku cyberpunk. Jak odnajduję pośród nich książkę Minerva 2049?
Otóż jest ona dla mnie na zupełnie innym poziomie. Była po prostu cholernie dobra.

Może zacznę swoją opinię od głównej bohaterki historii czyli Nadii. Nie jest typową dziewczyną jakie ostatnimi czasy stały się trendem w literaturze. Nie jest upartą laską aż do granicy absurdu, ani też idiotką pchającą się w niebezpieczeństwo bez jakiejkolwiek refleksji. Mimo szorstkiego charakteru ta bohaterka ma dość oleju w głowie, by wysłuchać głosu rozsądku. A przez pewne niuanse, zdaje się być realną osobą. A jak się sprawa ma z historią? Naszpikowana została wieloma zwrotami akcji, że trudno było się od niej oderwać. Jestem pod ogromnym wrażeniem sposobu w jaki autor opisał działanie pewnych technologii. Zrobił to tak przystępnym sposobem i językiem, że nawet dla laika nie obeznanego z elektroniką, wydały się mieć rację bytu. Klimatu świata przyszłości dodawały zawarte na początku rozdziałów wstawki oferowanych ,,ulepszaczy" z jakich słyną historie tego gatunku. Dodatkowym smaczkiem jest też to, że autor poruszył tu nie tylko odwieczny problem ,,gdzie się zaczyna człowiek a kończy maszyna" ale także wziął pod lupę składowe tego co nazywamy człowieczeństwem.

Tę książkę mogę polecić każdemu z czystym sumieniem. Ale jak zawsze to tylko moja subiektywna opinia. Zapraszam do lektury

W czasie swojej przygody czytelniczej przeczytałam już kilka powieści z gatunku cyberpunk. Jak odnajduję pośród nich książkę Minerva 2049?
Otóż jest ona dla mnie na zupełnie innym poziomie. Była po prostu cholernie dobra.

Może zacznę swoją opinię od głównej bohaterki historii czyli Nadii. Nie jest typową dziewczyną jakie ostatnimi czasy stały się trendem w literaturze. Nie...

Witajcie w pierwszej kolejności chciałam podziękować #Bartłomiej Sztobryn za tę cudowną książkę .
Styl autora jest bardzo ciekawy, a co najważniejsze jest on jedynym z nielicznych autorów, którzy pisząc " młodzieżówki" nie traktuje książki jak "bajki dla starszych dzieci ". Jest to bardzo mądrze napisana lektura, przy której człowiek rozwija swoją wyobraźnię, tak dobrze opisani bohaterowie pokazywali mi się przed oczami widziałam każdy detal stwora, którego wykreował autor . #Bartłomiej Sztobryn to filozof, więc nic dziwnego 🤷 Ma on na swoim koncie mnóstwo sukcesów. Zachęcam do poznania autora i jego książek .


Nadia to młoda bardzo inteligentna dziewczyna , która jak większość nastolatek w roku 2049 prawie nie ściąga gogli z nosa . Dziewczyna miała być słodkim idealnym dzieckiem, który będzie twarzą Exelixi , czyli następcą swojej mamy , która jest geniuszem genetyki i założycielem korporacji Exelixi. Nadia musiała oczywiście być poddana modyfikacji genetycznej.
Poznana w wirtualnym świecie przyjaciółka , podsyła jej coś , co sprawi, że wpadnie w kłopoty.

Gdy Nadia zostaje porwana, okazuje się, że jest kimś bardzo ważnym , porywaczem okazuje się ktoś kogo w życiu by o to nie posądziła, w tym wszystkim bierze udział czerwonoskóry stwór i Szachraj - wyglądający jak "miszmasz żula z Batmanem" 😂

Porywacze sugerują, że to dla jej dobra, ale czy aby na pewno ?

Matka Nadii wynajmuje Sarę, również poddaną modyfikacji, która za wszelką cenę próbuje wkraść się w miejsca i umysły "ludzi", którzy mogą mieć coś wspólnego ze zniknięciem młodej.

Kim jest Minerva ? To pytanie dręczyło mnie przez cały czas, nie mogłam uwierzyć jak już doszłam do wyjaśnienia tej sprawy. Autor trzymał mnie w takim napięciu, że prawie spaliły mi sie kabelki w mózgu 😂

Co ciekawe zatroskana matka Nadii ma wiele do ukrycia , o czym dowiaduje się Nadia .

A kim stała się nastolatka ? Mogę tylko zdradzić, że jest jakby aniołem stróżem wirtualnego świata , ale to nie wszystko to jest magia !! To jest coś co powinniście przeczytać


#Bartłomiej Sztobryn zabrał mnie do świata, w którym się odnalazłam, czułam, że jestem razem z bohaterami, zrobił mi pranie mózgu !
Tę książkę zapamiętam na bardzo długo i bardzo chętnie będę wracała do niej myślami

Witajcie w pierwszej kolejności chciałam podziękować #Bartłomiej Sztobryn za tę cudowną książkę .
Styl autora jest bardzo ciekawy, a co najważniejsze jest on jedynym z nielicznych autorów, którzy pisząc " młodzieżówki" nie traktuje książki jak "bajki dla starszych dzieci ". Jest to bardzo mądrze napisana lektura, przy której człowiek rozwija swoją wyobraźnię, tak dobrze...

Genialna, po prostu genialna...
Realistyczni bohaterowie, wciągająca i emocjonująca fabuła, ciekawy świat. Całość mroczna i bardzo dająca do myślenia. Problemy poruszone w książce są realne i ludzkość zmaga się z nimi od lat, a wizja Sztobryna dostosowuje je tylko do realiów świata książki...świata, który być może nas czeka.
Jeśli po nią sięgacie, przygotujcie się na rollekoster emocji i mocnego kaca (minęło pół tygodnia od tego jak ją skończyłom i wciąż ją odchorowuję, ale dla tej pozycji warto).

Genialna, po prostu genialna...
Realistyczni bohaterowie, wciągająca i emocjonująca fabuła, ciekawy świat. Całość mroczna i bardzo dająca do myślenia. Problemy poruszone w książce są realne i ludzkość zmaga się z nimi od lat, a wizja Sztobryna dostosowuje je tylko do realiów świata książki...świata, który być może nas czeka.
Jeśli po nią sięgacie, przygotujcie się na...