Nie czytałam wcześniej kryminałów autorstwa Grahama Mastertona, ,,Pogrzebanych'' postanowiłam przeczytać ze względu na motyw zbrodni sprzed lat i zaskoczenie totalne , ta książka wciągnęła mnie po uszy :) Dużo się dzieje w tym kryminale, mamy zbrodnię w którą uwikłana jest IRA, przemyt papierosów, zemstę, miłość ,zamach bombowy. Prawdopodobnie książka nie wszystkim się spodoba ponieważ jest dosyć brutalna, miejscami odrażająca ze względu na przemoc fizyczną i seksualną. Całej serii na pewno nie przeczytam, ale sięgnę jeszcze po jakiś kryminał z nadkomisarz Katie Maguire.

Nie czytałam wcześniej kryminałów autorstwa Grahama Mastertona, ,,Pogrzebanych'' postanowiłam przeczytać ze względu na motyw zbrodni sprzed lat i zaskoczenie totalne , ta książka wciągnęła mnie po uszy :) Dużo się dzieje w tym kryminale, mamy zbrodnię w którą uwikłana jest IRA, przemyt papierosów, zemstę, miłość ,zamach bombowy. Prawdopodobnie książka nie wszystkim się...

Książka trzyma przez większość czasu w napięciu, troszkę spłycona końcówka i przez to czuje pewien niedosyt. Ale w całości solidna pozycja

Książka trzyma przez większość czasu w napięciu, troszkę spłycona końcówka i przez to czuje pewien niedosyt. Ale w całości solidna pozycja

Świetna powieść kryminalna. Być może ocena wynika z faktu, że w końcu pogodziłem się z tym, że seria przerodziła się w zwykłą sagę kryminałną i stary mistrz szuka czegoś innego a może w końcu zwyczajnie polubiłem ten cykl. Jak na Mastertona to nadal nie jest to czego bym chciał ale jako odskocznia jest całkiem ok.

Świetna powieść kryminalna. Być może ocena wynika z faktu, że w końcu pogodziłem się z tym, że seria przerodziła się w zwykłą sagę kryminałną i stary mistrz szuka czegoś innego a może w końcu zwyczajnie polubiłem ten cykl. Jak na Mastertona to nadal nie jest to czego bym chciał ale jako odskocznia jest całkiem ok.

Graham Masterton wkupił się w me łaski serią o Beatrice Scarlet i idąc za ciosem sukcesywnie po troszeczku zaznajamiam się z inną bohaterka jego sensacyjnych powieści a mianowicie Katie Magiure. W związku z powyższym dotarłam do tegoż tomu i cała moja sympatia do Pani detektyw nadkomisarz powoli paruje, gdy uświadamiam sobie, iż wszystkie bliskie jej osoby w jakiś sposób cierpią lub giną co ma związek z jej pracą i wyborami jakich dokonuje aby sprawiedliwości stała się zadość. Rozumiem, że stoi na straży prawa i pragnie postępować zgodnie z paragrafami i własnym sumieniem jednak zaczyna kojarzyć mi się se śmiercią – tą, którą w średniowieczu przedstawiano jako kostuchę. No cóż, Cork jest skorumpowane, skorumpowana jest policja i wszyscy siedzą w kieszeni mafii, gangów i przemytników a Katie musi oczyścić teren z chwastów. No cóż, zobaczymy jak się będzie przedstawiała sytuacja w kolejnych tomach.

Graham Masterton wkupił się w me łaski serią o Beatrice Scarlet i idąc za ciosem sukcesywnie po troszeczku zaznajamiam się z inną bohaterka jego sensacyjnych powieści a mianowicie Katie Magiure. W związku z powyższym dotarłam do tegoż tomu i cała moja sympatia do Pani detektyw nadkomisarz powoli paruje, gdy uświadamiam sobie, iż wszystkie bliskie jej osoby w jakiś sposób...

Kiedy Katie się zdecyduje, kogo kocha?
Zemsta po latach, nowy romans oraz kolejne intrygi na posterunku policji. Ciekawa jak zawsze.

Kiedy Katie się zdecyduje, kogo kocha?
Zemsta po latach, nowy romans oraz kolejne intrygi na posterunku policji. Ciekawa jak zawsze.

Coraz bardziej wkurza mnie pani detektyw.

Coraz bardziej wkurza mnie pani detektyw.

Z tomu na tom dochodzę do wniosku że z profesjonalizmem pani Detektyw Nadkomisarz jest naprawdę kiepsko, i tylko ona widzi siebie jako opokę Gardy. Zamiast ratować życie porwanej policjantki (A w przypadku funkcjonariuszki nawet skorumpowana policja traktowała by tą sprawę priorytetowo) ta organizuje jakąś samowolkę. Za to Gdy można przymknąć oko ta ściśle trzyma się litery prawa i przestępcy pozostają bezkarni. Poza tym prawie w każdym tomie ginie policjant (lub kilku) zabójcy są zazwyczaj znani ale wtedy Kaśce włącza się tryb przestrzegania procedur i zostają wypuszczeni.

Z tomu na tom dochodzę do wniosku że z profesjonalizmem pani Detektyw Nadkomisarz jest naprawdę kiepsko, i tylko ona widzi siebie jako opokę Gardy. Zamiast ratować życie porwanej policjantki (A w przypadku funkcjonariuszki nawet skorumpowana policja traktowała by tą sprawę priorytetowo) ta organizuje jakąś samowolkę. Za to Gdy można przymknąć oko ta ściśle trzyma się litery...

Książka dobra, fajnie i szybko się ją czyta. Historia Irlandii wpleciona w fabułę, ciekawa postać główna, chociaż są momenty, kiedy Katie nie bardzo wie czego potrzebuje tak naprawdę w życiu.

Książka dobra, fajnie i szybko się ją czyta. Historia Irlandii wpleciona w fabułę, ciekawa postać główna, chociaż są momenty, kiedy Katie nie bardzo wie czego potrzebuje tak naprawdę w życiu.

Super książka! Historia trzyma w napięciu, opisy są realistyczne, ogólnie czyta się z przyjemnością.

Super książka! Historia trzyma w napięciu, opisy są realistyczne, ogólnie czyta się z przyjemnością.

Zdecydowanie najsłabsza z wszystkich dotychczasowych części, choć nadal nie zeszła poniżej bardzo przyzwoitego poziomu. Znów dostajemy dość dużo brutalnej, krawej rozrywki i znając Mastertona do samego końca nie możemy być pewni, kto z niej wyjdzie żywy. Dość ciężko mi się tym razem w powieść wchodziło i przez tydzień miałem przeczytanych ledwie 100 stron. resztę przeczytałem w trzy dni. Nie wciągnąłem się, jak w niektóre części, ale im dalej w las, tym robiło się ciekawiej. Nie na tyle, by podniosło to moją ocenę, ale na tyle, by czytało się fajnie.

Zdecydowanie najsłabsza z wszystkich dotychczasowych części, choć nadal nie zeszła poniżej bardzo przyzwoitego poziomu. Znów dostajemy dość dużo brutalnej, krawej rozrywki i znając Mastertona do samego końca nie możemy być pewni, kto z niej wyjdzie żywy. Dość ciężko mi się tym razem w powieść wchodziło i przez tydzień miałem przeczytanych ledwie 100 stron. resztę...