Obca kobieta
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2021-09-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-09-15
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328091108
- Tagi:
- literatura polska
Weronika ma pewien mroczny sekret, który zdeterminował całe jej życie. Pod maską spokojnej bibliotekarki ukrywa błędy i grzechy młodości. Nie planowała dzieci. Uważała, że nie nadaje się na matkę, ale los zdecydował za nią, stawiając na jej drodze Huberta i jego córkę Oliwię.
Dziesięć lat później Hubert odchodzi. Weronika z dnia na dzień staje się dla Oliwii tym, kim właściwie zawsze była – obcą kobietą. A może jednak nie? Może nie trzeba urodzić, żeby zostać matką?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Obca kobieta
Weronika ma pewien mroczny sekret, który zdeterminował całe jej życie. Pod maską spokojnej bibliotekarki ukrywa błędy i grzechy młodości. Nie planowała dzieci. Uważała, że nie nadaje się na matkę, ale los zdecydował za nią, stawiając na jej drodze Huberta i jego córkę Oliwię. Dziesięć lat później Hubert odchodzi. Weronika z dnia na dzień staje się dla Oliwii tym, kim właściwie zawsze była – obcą kobietą. A może jednak nie? Może nie trzeba urodzić, żeby zostać matką? Obok książek Magdaleny Majcher nie można przejść obojętnie, co zresztą już pewnie zdążyliście u mnie zauważyć. W każdej z nich autorka podejmuje społecznie ważne, a nierzadko zamiatane pod dywan tematy lub wogóle nie poruszane. Nie inaczej było w przypadku "Obcej kobiety". "Każdą pojedynczą komórką odczuwała ból. Bolało ją od środka i na zewnątrz. Kiedyś, dawno temu nauczyła się, jak zostawić przeszłość za sobą, nie mieć pragnień i po prostu żyć, nie oczekując niczego wyjątkowego, ale dziewięć spędzonych z Hubertem lat wiele zmieniło. Przy nim odzyskała wiarę, chciało jej się żyć, chciało jej się mieć nadzieję." Tym razem autorka podjęła się problemu relacji matka-córka w kontekście braku więzów krwi. Stawia pytania o to, czy można pokochać obce dziecko równie mocno jakby chodziło o własne? Drugim wiążącym się z powyższą sytuacją jest brak przysposobienia dziecka czy też sformalizowania związku pomiędzy partnerami. Ilu z nas żyje na tzw. kocią łapę, nie zastanawia się nad ewentualnymi konsekwencjami dla dzieci, gdy dojdzie do rozpadu związku lub innego zdarzenia losowego? To wówczas one cierpią najbardziej, nawet jeśli nie są naszymi biologicznymi. Nie lubią zmian, są zdezorientowane, tęsknią, czują się porzucone, niekochane, choć prawda zwykle wygląda inaczej. Dlatego byłam wkurzona na zachowanie Huberta, że ot tak pozbawił Oliwię tego, co było dla niej najważniejsze - matki, a Weronikę prawa do macierzyństwa. "Wydawało jej się, że żyje w poukładanym świecie, w którym nie ma miejsca na zwroty akcji. Czuła się bezpiecznie przy Hubercie. Uwierzyła, że mimo tego, co kiedyś zrobiła, może być szczęśliwa. Jakże złudne okazało się jej szczęście. Wczoraj jeszcze było, dziś już nie." Wokół nas możemy zaobserwować coraz więcej rodzin patchworkowych. Autorka szczegółowo przedstawiła prawną stronę odnośnie osoby niespokrewnionej i nieskoligaconej z dzieckiem partnera. W tym zakresie ta historia dodaje nadziei, otuchy i motywacji do walki osobom, które być może znajdują się w podobnej sytuacji. Lektura nie należy do łatwych ani lekkich. Ciężar wątków, z jakimi mamy do czynienia przygniata, prowokuje do złości na niesprawiedliwość czy łzy wzruszenia. Historię poznajemy dwupłaszczyznowo, dzięki czemu mamy doskonały wgląd w ich psychikę oraz zrozumienie ich postępowania. Weronika nosi w sobie pewien sekret z przeszłości, który wywołuje w niej wyrzuty sumienia i może mieć wpływ na teraźniejszość. Niezwykle ciekawy jest fragment dotyczący rodziców Huberta i ich spojrzenia na tę sprawę. Jednak nic nie mogę Wam tu więcej zdradzić. "Obca kobieta" to poruszająca, życiowa powieść, która wyzwala w czytelniku ogrom emocji, przemyśleń i refleksji. To jedna z tych książek, których się nie zapomina. Gwarantuję Wam, że warto sprawdzić czy Weronice uda się wywalczyć prawo do kontaktu z córką, a przede wszystkim poznać łączącą je wyjątkową więź.
Oceny
Książka na półkach
- 507
- 230
- 53
- 27
- 25
- 22
- 9
- 6
- 6
- 5
OPINIE i DYSKUSJE
Obca Kobieta a jednak Ktoś bliski sercu. Obca Kobieta a jednak Mama. Piękna książka o uczuciach, rozstaniu i bliskiej więzi. Nie obyło się bez wzruszeń i silnych emocji. Polecam z całego serca tą i inne książki Magdaleny Majcher
Obca Kobieta a jednak Ktoś bliski sercu. Obca Kobieta a jednak Mama. Piękna książka o uczuciach, rozstaniu i bliskiej więzi. Nie obyło się bez wzruszeń i silnych emocji. Polecam z całego serca tą i inne książki Magdaleny Majcher
Pokaż mimo toSpoko choc główna bohaterka to trochę taka ciepła klucha.
Spoko choc główna bohaterka to trochę taka ciepła klucha.
Pokaż mimo toNajsłabsza spośród przeczytanych przeze mnie książek autorki. Autorka przedstawia problem walki o kontakty z dzieckiem, ale robi to w sposób ckliwy, naiwny oraz z wyraźnie określonym światopoglądem (aborcja to najgorsze co może spotkać kobietę - oczywiście ustami głównej bohaterki). Główna bohaterka irytuje i jest mało wiarygodna. Prawie 40-letnia wykształcona kobieta nie umie zadbać o swoje podstawowe interesy i całe swoje dorosłe życie przeżywa zabieg usunięcia przypadkowej ciąży. Nie umie też zawalczyć sama o kontakty z dzieckiem, musi być prowadzona za rączkę przez matkę, która ją zagrzewa do walki. Fabuła podobna do słynnych Harlequinów, choć nie ma happy endu.
Najsłabsza spośród przeczytanych przeze mnie książek autorki. Autorka przedstawia problem walki o kontakty z dzieckiem, ale robi to w sposób ckliwy, naiwny oraz z wyraźnie określonym światopoglądem (aborcja to najgorsze co może spotkać kobietę - oczywiście ustami głównej bohaterki). Główna bohaterka irytuje i jest mało wiarygodna. Prawie 40-letnia wykształcona kobieta nie...
więcej Pokaż mimo toKsiążkę przeczytałam jednym tchem. Zostanie na długo w mojej pamięci....
Książkę przeczytałam jednym tchem. Zostanie na długo w mojej pamięci....
Pokaż mimo toWszystkiego najlepszego kobietki!
Weronika ma pewien mroczny sekret, który zdeterminował całe jej życie. Pod maską spokojnej bibliotekarki ukrywa błędy i grzechy młodości. Nie planowała dzieci. Uważała, że nie nadaje się na matkę, ale los zdecydował za nią, stawiając na jej drodze Huberta i jego córkę Oliwię.
Dziesięć lat później Hubert odchodzi. Weronika z dnia na dzień staje się dla Oliwii tym, kim właściwie zawsze była – obcą kobietą. A może jednak nie? Może nie trzeba urodzić, żeby zostać matką?
Szczerze mówiąc, chyba pierwszy raz czytałam książkę z tego typu tematyką i uświadomiłam sobie, jak ważna jest to sprawa. Wzbudziła we mnie dużo emocji i sprowokowała do zadania sobie wielu pytań: Czy miałabym tyle siły Weronika? Jak bym postąpiła na jej miejscu?
Fabuła prowadzona jest dwutorowo, dzięki czemu mamy cały obraz na sytuację. Dodatkowo moc zdarzeń i przystępny język sprawiają, że nie można się oderwać od książki.
Polecam Wam serdecznie!
Wszystkiego najlepszego kobietki!
więcej Pokaż mimo toWeronika ma pewien mroczny sekret, który zdeterminował całe jej życie. Pod maską spokojnej bibliotekarki ukrywa błędy i grzechy młodości. Nie planowała dzieci. Uważała, że nie nadaje się na matkę, ale los zdecydował za nią, stawiając na jej drodze Huberta i jego córkę Oliwię.
Dziesięć lat później Hubert odchodzi. Weronika z dnia na dzień...
Bardzo duzo emocji mi zafundowała autorka, za co dziękuję.
Bardzo duzo emocji mi zafundowała autorka, za co dziękuję.
Pokaż mimo toWięzy krwi czy "rodzina z wyboru" Życie często stawia nas przed różnymi decyzjami, które z góry zaznaczam, do łatwych nie należą, nigdy nie wiemy, jak nasze losy się potoczą, kto okaże się warty zaufania, na kim będziemy mogli polegać, czy te rodzinne więzy będą na tyle trwałe, że zawsze będziemy mogli się na nich opierać. Czasami okazuje się, że ci zupełnie obcy nam ludzie, więcej dla nas znaczą, bo akceptują nas takimi, jakimi jesteśmy, chcą tylko naszego dobra, a w trudnych chwilach zawsze możemy na nich liczyć, bo są z nami na dobre i na złe.
Książka Pani Magdaleny Majcher porusza temat, w którym obca kobieta staje się matką dla małej dziewczynki. Weronika, główna bohaterka wchodzi w związek z mężczyzną, który już ma dziecko, małą Oliwię. Między kobietą a dzieckiem powstaje szczególna więź, mimo że są dla siebie obcymi osobami, to Weronika otacza ją troską, ciepłem, dobrocią, wychowuje jak własne dziecko i jest dla dziewczynki całym światem. Po 9 latach związek niestety się rozpada, a ojciec dziewczynki stawia warunki i zabrania Oliwii kontaktu z byłą partnerką. Dziecko traci grunt pod nogami, jest zrozpaczone, nie radzi sobie z zaistniałą sytuacją i zaczynają się problemy. Weronika próbuje najpierw polubownie załatwić sprawę kontaktu z dziewczynką, niestety Hubert jest nieugięty, więc zaczyna się batalia sądowa o opiekę i kontakty z dziewczynką, dla której nie jest biologiczną mamą.
Autorka chce nam tą historią pokazać, że nie zawsze więzy krwi są najważniejsze, że dobro dziecka powinno być przedkładane nade wszystko, że nasz egoizm czy wygoda nie powinna zagrażać poczuciu bezpieczeństwa naszych podopiecznych. Wiele związków się rozpada, ale dzieci nigdy nie powinny być kartą przetargową, czy ofiarami naszych decyzji.
"Obca kobieta" to książka, w której nie brakuje emocji, pokazania, że świat nie jest czarno biały, że pewne sprawy wchodząc w związki, w których są dzieci, warto zawczasu uregulować, a w obecnych czasach, kiedy rodzin patchworkowych jest tak wiele, wręcz należy o tym pamiętać.
Więzy krwi czy "rodzina z wyboru" Życie często stawia nas przed różnymi decyzjami, które z góry zaznaczam, do łatwych nie należą, nigdy nie wiemy, jak nasze losy się potoczą, kto okaże się warty zaufania, na kim będziemy mogli polegać, czy te rodzinne więzy będą na tyle trwałe, że zawsze będziemy mogli się na nich opierać. Czasami okazuje się, że ci zupełnie obcy nam...
więcej Pokaż mimo toDobra i fajnie czytająca się książka z pozytywnym przesłaniem . Prowadzona dwutorowo z czasem akcji . Dla mnie to udana odskocznia od thrillerów . Polecam .
Dobra i fajnie czytająca się książka z pozytywnym przesłaniem . Prowadzona dwutorowo z czasem akcji . Dla mnie to udana odskocznia od thrillerów . Polecam .
Pokaż mimo toWyciskacz łez na maxa! Piękna powieść🥹
Wyciskacz łez na maxa! Piękna powieść🥹
Pokaż mimo toKsiążka pełna emocji, chwytająca za serce. Weronika mieszka ze swoim partnerem Hubertem i wychowuje od małości jego córkę Oliwię. Otacza ją matczyną miłością. Pewnego dnia Hubert postanawia zakończyć związek z Weroniką i zabrania jej kontaktu z córką. Weronika kocha Oliwię , dla Oliwii jest matką nie macochą . Postanawia walczyć o dziewczynkę . Reszta w książce. Polecam.
Książka pełna emocji, chwytająca za serce. Weronika mieszka ze swoim partnerem Hubertem i wychowuje od małości jego córkę Oliwię. Otacza ją matczyną miłością. Pewnego dnia Hubert postanawia zakończyć związek z Weroniką i zabrania jej kontaktu z córką. Weronika kocha Oliwię , dla Oliwii jest matką nie macochą . Postanawia walczyć o dziewczynkę . Reszta w książce. Polecam.
Pokaż mimo to