rozwińzwiń

Katharsis

Okładka książki Katharsis Jacek Ostrowski
Okładka książki Katharsis
Jacek Ostrowski Wydawnictwo: Skarpa Warszawska kryminał, sensacja, thriller
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Skarpa Warszawska
Data wydania:
2021-07-14
Data 1. wyd. pol.:
2021-07-14
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366939219
Tagi:
litetatura polska
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
101 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1623
635

Na półkach: , ,

Na początku zaciekawiła. Z czasem jednak było coraz to mniej historii samej w sobie. Jedyne opisy jakie pozostały to te o tych wszystkich okropnościach. "Trauma dump", że tak powiem. Trochę tak jakby autorowi skończyła się w trakcie ochota na pisanie i jedynie chciał zaszokować.

Na początku zaciekawiła. Z czasem jednak było coraz to mniej historii samej w sobie. Jedyne opisy jakie pozostały to te o tych wszystkich okropnościach. "Trauma dump", że tak powiem. Trochę tak jakby autorowi skończyła się w trakcie ochota na pisanie i jedynie chciał zaszokować.

Pokaż mimo to

avatar
967
453

Na półkach:

Na początku „Katharsis” zaintrygowało mnie bardzo tajemniczą, nieoczywistą fabułą, osnutą wokół wynajmu całego hotelu dla kilku gości przez niespodziewanego klienta.
Zaciekawiła mnie przedstawiona zagadka, bo od początku nic nie wskazywało na to, jak może się zakończyć – właściwie to nie wiedziałam nawet, czy trzymam w rękach thriller, horror, a może jakiś dramat obyczajowy.
Narracja była prowadzona całkiem poprawnie, chociaż już na początku zauważyłam tendencję autora do stosowania skrótów przy opisach. Nie było to jednak jakoś bardzo zniechęcające, historia toczyła się logicznie, toteż czytałam dalej, nadal zainteresowana rozwiązaniem tajemnicy.
Niestety im więcej stron było za mną, tym coraz wyraźniej pogarszała się jakość tekstu. Skąpe opisy były coraz uboższe, aż całość zaczęła przypominać rozbudowany plan wydarzeń z elementami dialogowymi. Tekst stał się czymś, czego można by się spodziewać po niezbyt udanych próbach literackich nastolatka.
Nie wiem, ile lat miał Ostrowski, gdy tworzył tę historię, i czy należała ona do jego początków pisarskich. Dla mnie treść wyglądała tak, jakby autor wziął swoje dawne wypociny, uznając, że coś z tego jeszcze może wyrzeźbić, więc nieco poprawił tekst, skupiając się zwłaszcza na jego pierwszej połowie, ale drugą chyba zostawił tak, jak była, stąd ten dysonans w jakości.
Coś, co zapowiadało się na nawet ciekawą historię, zamieniło się w niedopracowaną opowieść – pod koniec już tak złą, że czułam się nią absolutnie zmęczona i zniecierpliwiona. Druga połowa książki ociera się o grafomanię i dotarłam do ostatniej strony tylko dzięki mojemu uporowi czytelniczemu.
Być może „Katharsis” nie byłoby słabą książką, gdyby autor poświęcił jej więcej pracy – moim zdaniem jej objętość powinna była być ze dwa razy większa i bogatsza w opisy. Ostatecznie jednak wyszła z tego płaska, irytująca historyjka, moim zdaniem nienadająca się jeszcze do druku.
Zdecydowanie odradzam, szkoda czasu.

Na początku „Katharsis” zaintrygowało mnie bardzo tajemniczą, nieoczywistą fabułą, osnutą wokół wynajmu całego hotelu dla kilku gości przez niespodziewanego klienta.
Zaciekawiła mnie przedstawiona zagadka, bo od początku nic nie wskazywało na to, jak może się zakończyć – właściwie to nie wiedziałam nawet, czy trzymam w rękach thriller, horror, a może jakiś dramat...

więcej Pokaż mimo to

avatar
286
282

Na półkach:

Praktycznie do samego końca czułem ciekawość i ekscytację. Gabriel skąd był i kim był? Dla kogo pracował? Nie wiadomo.
Czy był na zdjęciu wykonanym kilkadziesiąt lat wcześniej?
Hotel wynajęty na dwa tg dla pięciorga osób. Po tym czasie wszystkie osoby nie żyją.
Hotel płonie i po roku po udanym przeszczepie będzie odbudowany.
Wszystko planuje Gabriel. Czy na pewno? Nie ma wszystkich wyjaśnień.
Poruszony jest wątek pedofilii w kościele, nielegalny obrót i eksperymenty na ludziach podejrzanych leków.
Nawet drobny wątek miłosny między Gabrielem i Weronika.
Faktem jest że Gabriel to tajemniczy gość który ma pieniądze, wpływy i wiedzę o historii hotelu Erynii.

Praktycznie do samego końca czułem ciekawość i ekscytację. Gabriel skąd był i kim był? Dla kogo pracował? Nie wiadomo.
Czy był na zdjęciu wykonanym kilkadziesiąt lat wcześniej?
Hotel wynajęty na dwa tg dla pięciorga osób. Po tym czasie wszystkie osoby nie żyją.
Hotel płonie i po roku po udanym przeszczepie będzie odbudowany.
Wszystko planuje Gabriel. Czy na pewno? Nie ma...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
251
162

Na półkach:

Bardzo słabo poprowadzona fabuła. Po serii z Zuzanną Lewandowską, gdzie 8 tomów poszło w 3 dni spodziewałem się czegoś lepszego. Niestety męczyłem. Bardzo wszystko zamatwane, niby przesłanie widać, ale przyjemności z czytania nie ma.

Bardzo słabo poprowadzona fabuła. Po serii z Zuzanną Lewandowską, gdzie 8 tomów poszło w 3 dni spodziewałem się czegoś lepszego. Niestety męczyłem. Bardzo wszystko zamatwane, niby przesłanie widać, ale przyjemności z czytania nie ma.

Pokaż mimo to

avatar
415
3

Na półkach: ,

Bardzo ciekawy pomysł na książkę, w teorii dotyka poważnych problemów współczesnego świata. Niestety, tylko w teorii. Tematy są przedstawione pobieżnie, wątek miłosny jest kompletnie nie na miejscu i bardzo nielogiczny. Niestety całość napisana bardzo prostym językiem, a dialogi są porażająco płytkie. Zapowiadało się świetnie, ale w mojej ocenie szkoda czasu.

Bardzo ciekawy pomysł na książkę, w teorii dotyka poważnych problemów współczesnego świata. Niestety, tylko w teorii. Tematy są przedstawione pobieżnie, wątek miłosny jest kompletnie nie na miejscu i bardzo nielogiczny. Niestety całość napisana bardzo prostym językiem, a dialogi są porażająco płytkie. Zapowiadało się świetnie, ale w mojej ocenie szkoda czasu.

Pokaż mimo to

avatar
223
191

Na półkach:

Autor twierdzi, ze po tej książce zona nazwała go pisarzem. Ma wiec bardzo kochającą i wyrozumiała żonę. Przyświecał mu bardzo ambitny zamiar - poruszyć palące problemy życia społeczno-politycznego, kwestie moralne i etyczne, zmusic czytelnika do zastanowienia. Wspaniale, tylko tyle, ze forma pozostawia wiele do życzenia, jest po prostu -jak napisała jedna z czytelniczek - infantylna. Szkoda czasu.

Autor twierdzi, ze po tej książce zona nazwała go pisarzem. Ma wiec bardzo kochającą i wyrozumiała żonę. Przyświecał mu bardzo ambitny zamiar - poruszyć palące problemy życia społeczno-politycznego, kwestie moralne i etyczne, zmusic czytelnika do zastanowienia. Wspaniale, tylko tyle, ze forma pozostawia wiele do życzenia, jest po prostu -jak napisała jedna z czytelniczek...

więcej Pokaż mimo to

avatar
461
456

Na półkach:

Pięcioro degeneratów trafia na czternastodniowy turnus do małego hoteliku w Pietrasancie. Każdy z nich ma tyle grzechów, że wyrok byłby niemożliwy do określenia. Czas pobytu w hoteliku ma im dać czas na dogadanie się z własnym sumieniem. Polecam fanom polskich powieści sensacyjnych.

Pięcioro degeneratów trafia na czternastodniowy turnus do małego hoteliku w Pietrasancie. Każdy z nich ma tyle grzechów, że wyrok byłby niemożliwy do określenia. Czas pobytu w hoteliku ma im dać czas na dogadanie się z własnym sumieniem. Polecam fanom polskich powieści sensacyjnych.

Pokaż mimo to

avatar
270
262

Na półkach:

Usiądź, proszę wygodnie w fotelu, na kanapie, na krześle – gdziekolwiek byle ci było wygodnie. Zamknij oczy. Wyobraź sobie, że jesteś we Włoszech w Toskanii. Patrzysz teraz na przepiękną panoramę okolicy – na wzgórza i pagórki, na których porastają stare winorośla, część z nich porosnięta jest zbożami – wiatr lekko czesze łany zbóż wygrywając w ten sposób przepiękne melodie. Widzisz to? Słyszysz? Chodźmy dalej. Wejdźmy do jednego z toskańskich miasteczek ulokowanych na wzgórzach. Widzisz je? Zajrzyjmy tam. Idziemy starą, wąską, kamienną uliczką, która niejedno widziała i niejedno słyszała. Poczuj zapach tego miejsca – czujesz tę mieszankę cudownych ziół, serów oraz wina? To pora obiadowa – siesta, podczas której miejscowi odpoczywają przed upałem. Schowaj się w cień uliczki i przytul do starych murów. Poczuj ich chłód i wilgoć, które każdego dnia są niemymi świadkami toczącego się tu życia. Czujesz? Wciągnij mocno powietrze. Poczuj to! Bądź częścią tego miejsca! Słyszysz? To szum fal pobliskiego morza i pisk rybitw – usłysz je, poczuj, wtop się w to. Niech lekka bryza otuli delikatnie twoją twarz. A teraz otwórz oczy. Znajdujesz się w Pietrasancie, miejscowości w prowincji Lucca na wybrzeżu północnej Toskanii– ulubionym miejscu pobytu artystów z dużą ilością antykwariatów. Stoisz przed hotelikiem o nazwie Erynia, w którym rozgrywa się akcja książki "Katharsis".

Spotykamy tutaj Weronikę, właścicielkę hoteliku, która kilka lat temu odziedziczyła go po ojcu. Ten zmęczony jego prowadzeniem przekazał stery córce, a sam zamieszkał w domu w ogrodzie na zapleczu Erynii. W prowadzeniu placówki pomaga Weronice przyjaciela rodziny i kucharz hotelowej restauracji – Franciszek. Pewnego dnia do hotelu trafia Gabriel Tsovato, który wykupuje dwutygodniowy turnus dla pięciorga osób – turnus potępionych dusz, "reprezentantów" ludzkości (tej złej strony ludzkości).

W opowiadanej historii spotkałem bohaterki i bohaterów, którzy w swoim życiu coraz bardziej zapadali się w bagnie własnych ułomności; niszczyli ludzi karmiąc w sobie bestię; widziałem ludzi, którzy wiedzą, że źle robili, którzy mogli przerwać łańcuszek zła, ale tego nie uczynili rozkładając odpowiedzialność częściowo na innych, na sytuację, na trudne dzieciństwo; ich wspomnienia złych czynów rozpalał im głowy; spotkałem więźniów własnego życia. Jakie życie do tej pory prowadzili ci ludzie? Jakie drzazgi tkwiły w ich sercach? Krok po kroku. Strona po stronie Autor przedstawił mi historię piątki rezydentów Erynii. Poznałem ich motywację i cele, dowiedziałem się co i dlaczego czynili w swoim życiu. Gdzieś pomiędzy historiami gości hoteliku poznałem również historię rodziny Wiktorii. Wszystko zaczęło mi się układać w głowie. Wreszcie dotychczas opisana historia nabrała sensu. "Katharsis" to w mojej ocenie powieść o współczesnym człowieku; to opowieść o ludzkości. Poprzez tę piątkę postaci Autor, jak w pigułce, pokazał ciemne strony człowieczeństwa, demony przeszłości... " Każdy skrywa jakieś tajemnice. Każdy może też odkupić swoje winy" - głosi hasło na okładce książki. Ja nie wiem czy każdy może odkupić swoje winy? Mam z tym ogromny problem i nie potrafię jednoznacznie na to odpowiedzieć... Po skończonej lekturze pozostaję sam ze swoimi myślami, z pytaniami, z wątpliwościami oraz z... napoczętą butelką dobrego włoskiego czerwonego wina.

Usiądź, proszę wygodnie w fotelu, na kanapie, na krześle – gdziekolwiek byle ci było wygodnie. Zamknij oczy. Wyobraź sobie, że jesteś we Włoszech w Toskanii. Patrzysz teraz na przepiękną panoramę okolicy – na wzgórza i pagórki, na których porastają stare winorośla, część z nich porosnięta jest zbożami – wiatr lekko czesze łany zbóż wygrywając w ten sposób przepiękne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
69
10

Na półkach:

Jedno wielkie NIC.

Jedno wielkie NIC.

Pokaż mimo to

avatar
727
686

Na półkach:

Wbrew większości opinii nie zachwyciła mnie ta powieść. Poruszana tematyka jest bardzo istotna, kwestia winy i kary jest bardzo ważna, ale, zbędne, jak dla mnie, pewne wątki, nazwijmy, nadprzyrodzone. Całość powierzchowna, nie zamknięte istotne wątki. Dość duża dawka infantylizmu u głównej postaci. W zasadzie historia ta nic nie wniosła w moje życie.

Wbrew większości opinii nie zachwyciła mnie ta powieść. Poruszana tematyka jest bardzo istotna, kwestia winy i kary jest bardzo ważna, ale, zbędne, jak dla mnie, pewne wątki, nazwijmy, nadprzyrodzone. Całość powierzchowna, nie zamknięte istotne wątki. Dość duża dawka infantylizmu u głównej postaci. W zasadzie historia ta nic nie wniosła w moje życie.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    115
  • Chcę przeczytać
    102
  • Posiadam
    32
  • 2021
    8
  • 2022
    4
  • 2023
    3
  • Ebook
    2
  • Legimi
    2
  • Przeczytane 2021
    2
  • Polskie
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Katharsis


Podobne książki

Przeczytaj także