"Korpo tkanka zabliźniała się w ekspresowym tempie"

Bardzo dobra, rzekłabym nawet, rewelacyjna książka. Przypomniała mi inną świetną książkę i film nakręcony na jej podstawie. Chodzi mi o "Krąg" - Dave'a Eggersa i film o tym samym tytule z ciekawie zagranymi rolami Emmy Watson i Toma Hanksa. W książce pani Zdunek wszystko jest bardziej realne, swojskie, bo na naszym polskim gruncie.

Jeśli rzeczywiście tak wygląda praca w banku na infolinii, to serdecznie współczuję. Osobiście nigdy nie pracowałam "na słuchawce", ale sporo czasu przepracowałam z ludźmi "face-to-face" i przyznaję, że ich zachowanie i powiedzmy, dobór słów, pozostawiał naprawdę wiele do życzenia.

Z ciekawością czekam na kolejną część. Mam tylko jedno "ale", tej wronie mogła pani darować, Pani Autorko...

"Korpo tkanka zabliźniała się w ekspresowym tempie"

Bardzo dobra, rzekłabym nawet, rewelacyjna książka. Przypomniała mi inną świetną książkę i film nakręcony na jej podstawie. Chodzi mi o "Krąg" - Dave'a Eggersa i film o tym samym tytule z ciekawie zagranymi rolami Emmy Watson i Toma Hanksa. W książce pani Zdunek wszystko jest bardziej realne, swojskie, bo na naszym...

Olejna książka autorstwa Ewy Zdunek ,, Infolinia złudzeń’’ to całkiem inna historia, a mimo to tak bliska dla wielu z nas.
Tym razem autorka opowiada o życiu Weroniki Ptak która znajduje pracę w banku . Jest bardzo zadowolona i pełna nadziei ,że przez swoją pracowitość szybko awansuje i spełnią się jej marzenia.
Niestety bardzo szybko przekonuje się , że firma jest nie uczciwa wobec pracowników i liczą się tylko zyski. Słabsi odpadają ,a wygrywa ten kto umie kombinować . Weronika próbuje odnaleźć się w tym świecie jednak dowiedziawszy się czegoś zmienia swoje plany i szuka innej pracy… Jak potoczą się dalsze losy Weroniki? Czy spełni ona swoje marzenia?
Książka wywołała u mnie różne emocje od ciekawości ,przez zaskoczenie, po smutek i rozczarowanie. Jak poprzednie dała mi do myślenia. Chyba o to chodzi w książkach by pomagały nam spojrzeć na nasze życie w inny sposób . Jak myślicie?
Ewa Zdunek potrafi poruszyć bardzo trudne tematy tak ważne dla współczesnego świata i młodych ludzi który szukają swojego miejsca w tym świecie. Od nas zależy czy żyć będziemy złudzeniami czy poszukamy gorzkiej ale wyzwalającej sumienie prawdy.
A wy ile jesteście w stanie poświęcić dla swoich marzeń?

Olejna książka autorstwa Ewy Zdunek ,, Infolinia złudzeń’’ to całkiem inna historia, a mimo to tak bliska dla wielu z nas.
Tym razem autorka opowiada o życiu Weroniki Ptak która znajduje pracę w banku . Jest bardzo zadowolona i pełna nadziei ,że przez swoją pracowitość szybko awansuje i spełnią się jej marzenia.
Niestety bardzo szybko przekonuje się , że firma jest nie...

Pierwszy tom cyklu: Historia Weroniki P. opowiada o bolesnej konfrontacji rzeczywistości z marzeniami młodej ambitnej dziewczyny z małego miasteczka, która po studiach w Warszawie postanawia zrobić karierę, w marzeniach może nawet o zasięgu międzynarodowym. Rzeczywistość szybko weryfikuje oczekiwania bohaterki. Radość Weroniki z otrzymanej pracy w banku szybko mija, bohaterka z coraz większą uwagą dostrzega jak wygląda bezwzględny system korporacyjny.
Świetna, słodko – gorzka powieść obyczajowa z elementami reportażu, czy faktu o psychologicznej presji i mechanizmach manipulacji zarówno pracowników banku jak i jego klientów. Kłamstwa, wyścig szczurów, kult pieniądza i wielka rywalizacja.
Z pewnością sięgnę po następny tom, z ciekawości czy zmiana pracy Weroniki również w infolinii, ale innego rodzaju przyniesie jej zadowolenie.

Pierwszy tom cyklu: Historia Weroniki P. opowiada o bolesnej konfrontacji rzeczywistości z marzeniami młodej ambitnej dziewczyny z małego miasteczka, która po studiach w Warszawie postanawia zrobić karierę, w marzeniach może nawet o zasięgu międzynarodowym. Rzeczywistość szybko weryfikuje oczekiwania bohaterki. Radość Weroniki z otrzymanej pracy w banku szybko mija,...

Sugestywna relacja z pracy w korpo, na najniższym szczeblu jakim jest praca na infolinii.
Już w trakcie słuchania zrobiło mi się głupio, że ostatnio brak mi cierpliwości i po pierwszych słowach telemarketera (sama nim w zamierzchłych czasach byłam) po prostu się rozłączam.
Postanowiłam też sobie, że już nigdy więcej taki telefon nie wyprowadzi mnie z równowagi.
W końcu po drugiej stronie "druta" też siedzi człowiek, często sfrustrowany, upokarzany - po co mu jeszcze dokładać?
No i lektorka Joanna Domańska - mistrzostwo świata! Z niedowierzaniem sprawdzałam czy na pewno wszystko czyta jedna osoba :-)

Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy

Sugestywna relacja z pracy w korpo, na najniższym szczeblu jakim jest praca na infolinii.
Już w trakcie słuchania zrobiło mi się głupio, że ostatnio brak mi cierpliwości i po pierwszych słowach telemarketera (sama nim w zamierzchłych czasach byłam) po prostu się rozłączam.
Postanowiłam też sobie, że już nigdy więcej taki telefon nie wyprowadzi mnie z równowagi.
W końcu po...

Autorka lekko i z humorem opisała pracę Weroniki Ptak w korporacji. Wyścig szczurów, intrygi, kłamstwa to w tej korporacji norma. Autorka bardzo realistycznie opisała jak wygląda praca na infolinii, jak nabierani są na pożyczki i zakładanie kont w banku ludzie, jak wykorzystywani są pracownicy banku niższego szczebla, jak niszczona jest ich psychika. Książkę czyta się szybko, nie ma zbędnych opisów, za to ciekawe dialogi. Dobrze dokonana charakterystka bohaterów. Dziwi mnie tylko, że Weronika nie ma żadnych przyjaciółek, ani ze studiów, ani z pracy. Spotkania integracyjne w korporacji to doskonała okazja do poznania współpracowników, a Weronika zna tylko powierzchownie osoby ze swojego pokoju. Z chęcią sięgnę po następną część, ciakawa jestem jak ułoży się dalsze życie Weroniki.

Autorka lekko i z humorem opisała pracę Weroniki Ptak w korporacji. Wyścig szczurów, intrygi, kłamstwa to w tej korporacji norma. Autorka bardzo realistycznie opisała jak wygląda praca na infolinii, jak nabierani są na pożyczki i zakładanie kont w banku ludzie, jak wykorzystywani są pracownicy banku niższego szczebla, jak niszczona jest ich psychika. Książkę czyta się...

Dziwi mnie jeśli ktoś pisze, że ta książka jest monotonna i o niczym. Wiele się w niej dzieje, można poobserwować, a raczej podsłuchać rozmowy z klientami banku, można jak przez dziurkę od klucza podpatrzeć manipulacyjne sztuczki stosowane przez kierownictwo placówki, dostrzec dramat ludzi uwikłanych w różne zależności, którzy po prostu boją się wyjść poza korporacyjny świat, tak mocno w nim ugrzęźli. Mocną stroną tej książki jest humor, to prawda, ale jeszcze większym atutem jest surowa prawda rzeczywistości, którą spotykamy na codzień. Może dla kogoś to za mało, może ktoś woli skomplikowane zwroty akcji i zupełnie nierealne wątki, żywcem wzięte ze świata fantazji. Romanse i skomplikowane psychologiczne zagadki. Lecz bądźmy szczerzy, życie nie jest tak barwne i przebojowe. Na codzień każdy, w mniejszym lub większym stopniu styka się z podobną niegodziwością, chamstwem, brakiem empatii, przyzwoleniem na oszustwa w imię tzw. dobra zespołu i samotmością w tej gmatwaninie problemów. W tej książce widać to tak wyraźnie, że odnosi się wrażenie, że Autorka pokazała w pełnym, białym świetle zwykłą codzienność, a wszystkim zrobiło się słabo, że iluzja nie jest taka śliczna. Polecam tę lektórem tym, którzy oczekują od pisarzy czegoś więcej niż abstrakcyjnego romansu, wydumanej zbrodni lub skomplikowanej fabuły, w której nic się nie zgadza. Polecam tym, którzy chcą zobaczyć życie, takim jakie ono jest, bez upiększeń. Surowe.

Dziwi mnie jeśli ktoś pisze, że ta książka jest monotonna i o niczym. Wiele się w niej dzieje, można poobserwować, a raczej podsłuchać rozmowy z klientami banku, można jak przez dziurkę od klucza podpatrzeć manipulacyjne sztuczki stosowane przez kierownictwo placówki, dostrzec dramat ludzi uwikłanych w różne zależności, którzy po prostu boją się wyjść poza korporacyjny...

Pewno domyślacie się, że tak jest, albo nawet wiecie, że tak jest.
Jednak gdy ktoś wreszcie krzyknie: król jest nagi, to jakoś lżej wszystkim.
I jeżeli masz lepiej, nawet jeżeli nadal ciężko, to od razu inaczej się patrzy na to co się ma.
Trzymajcie się na tych infoliniach.
Z jednej strony wytrzymajcie stres, ale też nie zejdźcie.

Pewno domyślacie się, że tak jest, albo nawet wiecie, że tak jest.
Jednak gdy ktoś wreszcie krzyknie: król jest nagi, to jakoś lżej wszystkim.
I jeżeli masz lepiej, nawet jeżeli nadal ciężko, to od razu inaczej się patrzy na to co się ma.
Trzymajcie się na tych infoliniach.
Z jednej strony wytrzymajcie stres, ale też nie zejdźcie.

Weronika pracuje w banku na tzw. słuchawce. Marzy o awansie i naiwnie wierzy, że uczciwym podejściem do klienta i pracodawcy osiągnie zamierzony cel. Niestety szefostwo ma inną wizję i dziewczyna będzie musiała zmienić plany.

Nie wiem co ja sobie ubzdurałam, że to jest literatura faktu. Byłam ogromnie zaskoczona, kiedy odpaliłam audiobooka (swoją drogą realizacja świetna) i okazało się, że zamiast reportażu dostałam całkiem przyjemną historię z życia pewnej Weroniki.

Muszę jednak przyznać, że w jakimś stopniu ta książka spełniła moje oczekiwania reportażowe również. Autorka pokazuje nam jak działają duże korporacje, jakich sztuczek używają, żeby zmanipulować i klienta, i pracownika. Jedno jest pewne, po tej lekturze mam ochotę trzymać się od takich firm z daleka. No dobra, jeszcze jest jeden pewnik - sięgnę po drugi tom, bo jestem nieziemsko ciekawa jak potoczą się losy bohaterki.

Weronika pracuje w banku na tzw. słuchawce. Marzy o awansie i naiwnie wierzy, że uczciwym podejściem do klienta i pracodawcy osiągnie zamierzony cel. Niestety szefostwo ma inną wizję i dziewczyna będzie musiała zmienić plany.

Nie wiem co ja sobie ubzdurałam, że to jest literatura faktu. Byłam ogromnie zaskoczona, kiedy odpaliłam audiobooka (swoją drogą realizacja świetna)...

Infolinia złudzeń Ewy Zdunek to do bólu prawdziwa, słodko-gorzka opowieść o relacjach międzyludzkich we współczesnym, szalonym i zabieganym świecie. Świecie, w którym rządzi kłamstwo, manipulacja i kult pieniądza, dla którego niektórzy są w stanie zrobić dosłownie wszystko…

Infolinia złudzeń
Weronika Ptak jest przykładną pracownicą jednego z banków. Etat w stabilnej firmie jest dla niej jak wygrana na loterii. Co prawda zaczyna od „słuchawki”, czyli infolinii, ale wierzy, że jeśli tylko będzie wyrabiać normę i osiągać cele, przełożeni ją zobaczą i docenią. Marzy o awansie, który miałby stanowić przepustkę do prawdziwej kariery i nowy start. Tymczasem jej rzeczywistość wygląda tak: dziesiątki rozmówców, setki pytań, miliony problemów do rozwiązania. Nic dziwnego, że Weronika zaczyna mieć dosyć. Zwłaszcza że szefostwo stosuje coraz bardziej wyrafinowane sztuczki psychologiczne do manipulowania swoimi pracownikami. W banku trwa wyścig szczurów. Słabsi muszą z niego odpaść, wrażliwsi podporządkować się sprytniejszym. Na jaw wychodzą informacje, które zmuszą bohaterkę do zmiany planów…

Podwójne sumienie w cenie jednego
W Infolinii złudzeń Ewa Zdunek odsłania ciemne strony pracy w korporacji – przede wszystkim pracy pod presją czasu, często nieprzyjemnej, nerwowej i bardzo męczącej. Ukazuje korporacyjne sztuczki, mechanizmy manipulowania ludźmi i wmawianie im, że życie poza pracą w korporacji nie istnieje. Reasumując, Infolinia złudzeń to świetnie napisana pierwsza część cyklu. Z niecierpliwością czekam na drugą i mam nadzieję, że nie zawiedzie ona moich oczekiwań. Z pewnością zaciekawi wszystkich fanów dobrej literatury obyczajowej.

lady-in-red.pl

Infolinia złudzeń Ewy Zdunek to do bólu prawdziwa, słodko-gorzka opowieść o relacjach międzyludzkich we współczesnym, szalonym i zabieganym świecie. Świecie, w którym rządzi kłamstwo, manipulacja i kult pieniądza, dla którego niektórzy są w stanie zrobić dosłownie wszystko…

Infolinia złudzeń
Weronika Ptak jest przykładną pracownicą jednego z banków. Etat w stabilnej...

Mimo reklamy zachęcającej do przeczytania, której uległem, sam zachęcać do przeczytania nie będę. Monotonna fabuła, właściwie o niczym. Powtórzenia i dłużyzny. Plusem jest język, trochę szkolny ale polonistycznie bardzo poprawny.

Mimo reklamy zachęcającej do przeczytania, której uległem, sam zachęcać do przeczytania nie będę. Monotonna fabuła, właściwie o niczym. Powtórzenia i dłużyzny. Plusem jest język, trochę szkolny ale polonistycznie bardzo poprawny.