Księga z Nieba. Ofiara cierpienia i tajemnica nieprawości
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Cykl:
- Księga z Nieba (tom 3)
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo AA
- Data wydania:
- 2021-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-01-01
- Liczba stron:
- 224
- Czas czytania
- 3 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378641674
- Tagi:
- Biografie Mistycy Stygmatycy Objawienia Wizje
"Te pisma posłużą do poznania Tego, który mówi do ciebie…
A jeśli nie posłuży tobie, moje światło będzie służyć innym, którzy będą czytać to, co każę ci pisać.
Jezus do Luisy Piccarrety"
Trzeci tom mistycznego dziennika Luisy Piccarrety odstania dalszy ciąg niezwykłej, intymnej wręcz zażyłości włoskiej mistyczki z Jezusem. Jest zapisem mistycznych spotkań z lat 1899-1900, świadectwem wizji, słów i orędzi Jezusa oraz podejmowanego przez Luisę wielkiego dzieła cierpienia.
"Mój ukochany Jezus nadal ukazuje się smutny. Dziś rano nasza Królowa Matka przyszła wraz z Nim i wydawało mi się, że to Ona przyprowadziła Go do mnie, abym Go udobruchała i modliła się z Nią, aby pozwolił mi cierpieć dla ratowania ludzi. Powiedziała, że gdyby w tych ostatnich dniach nie wstawiła się za mną, a spowiednik nie korzystał z władzy kapłańskiej, bym mogła uczestniczyć w Jego cierpieniach, wiele katastrof miałoby miejsce."
fragment książki
Dzięki nadprzyrodzonej łasce Luisa wnika głębiej w sens krzyża, posłuszeństwa, czystości, tajemnicy Kościoła, który niejednokrotnie zostaje jej ukazany jako pełen nieczystości, słabości, zdrady, wzbudzających gniew Tego, który jest jego Głową. Nie wiemy, których czasów dotyczyły wizje Luisy, ale z pewnością, patrząc na to, co dzieje się wokół nas i w nas samych, możemy stwierdzić ich porażającą aktualność.
"… zobaczyłam kolumnę, której szczyt dotykał nieba, a poniżej tej kolumny stali kapłani, biskupi, kardynałowie i inni dostojnicy, którzy ją wspierali, ale ku mojemu zaskoczeniu zobaczyłam, że wielu z nich było bardzo słabych, zepsutych, inni byli chorzy, a jeszcze inni pełni błota. Bardzo niewielu było takich, którzy byli w stanie ją wspierać. Biedna kolumna tak bardzo była wstrząsana od dołu, chwiała się, nie mogąc stać w miejscu. (…)
„Moja córko, widzisz w jak opłakanym stanie jest mój Kościół, ci sami ludzie, którzy mieli go wspierać, zawiedli, a swoimi czynami burzą go, powalają i oczerniają. Jedynym lekarstwem jest wielki rozlew krwi, aż po kąpiel, aby obmyć to zgniłe błoto i wyleczyć ich głębokie rany, aby wyleczone, wzmocnione, upiększone tą krwią, mogły być narzędziami zdolnymi utrzymać go stabilnym i pewnym”.
fragment wizji i słów Jezusa,
skierowanych do Luisy Piccarrety
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Księga z Nieba. Ofiara cierpienia i tajemnica nieprawości
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Cytaty:
Krzyż jest bardzo potężny. Przekazałem w nim tak wiele łask, aby uczynić go bardziej skutecznym przez same sakramenty, a to dlatego, że przyjmujący sakrament mego Ciała, potrzebuje usposobienia i darmowego wkładu duszy, aby przyjąć moją łaskę, czego wielokrotnie może brakować, zaś krzyż ma tę zaletę, że usposabia duszę na przyjęcie łaski."
"Przyciągam cię, abyś Mnie kochała na trzy sposoby: za pomocą dobrodziejstw, za pomocą życzliwości i za pomocą przekonania."
"Objawiam się duszy na trzy różne sposoby: mocą, nowiną i miłością. Mocą jest Ojciec, nowiną jest Słowo, miłością jest Duch Święty."
"Im bardziej dusza upokarza się i poznaje siebie, tym bardziej zbliża się do prawdy, a znajdując się w prawdzie, stara się wejść na ścieżkę cnót, od której widzi siebie bardzo daleko. A kiedy zobaczy, że jest na drodze cnót, natychmiast dostrzega jak wiele pozostaje jej do zrobienia, ponieważ cnoty nie mają końca, są one nieskończone - tak jak Ja. Dlatego dusza znajdująca się w prawdzie zawsze stara się doskonalić, ale nigdy nie ujrzy siebie doskonałą - a to jej służy, sprawiając, że dusza będzie stale pracować, dążąc do dalszego doskonalenia się, nie tracąc czasu na lenistwo. Ja zaś ciesząc się z tej pracy, stopniowo ją poprawiam, aby wymalować w niej moje podobieństwo. Stąd chciałem zostać obrzezany, aby dać przykład wielkiej pokory, która wprawiła w osłupienie samych aniołów w niebie."
"Jak grzech rani i uśmierca duszę, tak sakrament spowiedzi daje życie i leczy rany oraz przywraca siłę cnotom - tak zgodnie z usposobieniem duszy działa moc sakramentu."
"Moja córko, paszport pozwalający na to, aby wejść w szczęśliwość, którą dusza może posiadać na tej ziemi, musi posiadać trzy podpisy, a są to: wyrzeczenie, pokora i posłuszeństwo.
Doskonałe wyrzeczenie się na rzecz mojej woli jest jak wosk, który upłynnia naszą wolę i tworzy tylko jedną, to jest cukier i miód, ale kiedy następuje niewielki opór wobec mojej woli, wosk rozdziela się, cukier staje się gorzki, a miód przekształca się w truciznę. Tak więc nie wystarczy wyrzeczenie się, ale dusza musi być przekonana, że największym dobrem dla niej samej i najlepszym sposobem, by Mnie uwielbić, jest nieustanne wypełnianie mojej woli. Konieczny jest podpis pokory, ponieważ pokora rodzi to poznanie. Ale kto uszlachetnia te dwie cnoty? Kto je umacnia, kto czyni je wytrwałymi, kto je łączy, aby nie mogły się rozdzielić, kto je koronuje? Posłuszeństwo. Ach, tak! Posłuszeństwo, całkowicie wyniszczając własną wolę i wszystko, co materialne, uduchawia wszystko i jak korona otacza wszystko wokół. Wyrzeczenie i pokora bez posłuszeństwa będą podlegały niestabilności, ale wraz z posłuszeństwem będą trwałe i stałe. Stąd konieczny jest podpis posłuszeństwa, aby paszport mógł przejść do królestwa duchowej szczęśliwości, z której dusza może się tutaj cieszyć. Bez tych trzech podpisów paszport nie będzie miał żadnej wartości, a dusza będzie nieustannie odrzucana od wejścia do królestwa szczęśliwości i będzie zmuszona pozostać w królestwie niepokoju, lęków i niebezpieczeństw, a na swoje nieszczęście będzie miała jako boga własne ja, a to ja będzie w towarzystwie pychy i buntu."
"Moja córko, jeśli Eucharystia jest zadatkiem przyszłej chwały, to krzyż jest ceną, jaką trzeba za nią zapłacić. Jeśli Eucharystia jest nasieniem, które zapobiega zepsuciu i jest jak te aromatyczne zioła, którymi namaszcza się zwłoki, aby się nie zepsuły, i nadaje duszy i ciału nieśmiertelność, krzyż upiększa je i jest tak potężny, że jeśli chodzi o zmniejszenie długów, staje się gwarantem. Z większą pewnością dług jest zwracany, a po spłaceniu całego długu buduje duszy olśniewający tron w przyszłej chwale. Ach tak, krzyż i Eucharystia działają naprzemiennie, a jedno działa potężniej niż drugie."
"Po tych słowach, które wypowiedział Jezus, znalazłam się poza świadomością i patrząc w głąb niebios zobaczyłam trzy słońca: jedno zdawało się osiadać na wschodzie, drugie na zachodzie a trzecie na północy. Blask promieni, które przekazywały, był tak wielki, że łączyły się ze sobą, tworząc jedno. Wydawało mi się, że widzę tajemnicę Świętej Trójcy, a człowieka ukształtowanego trzema potęgami na Jej obraz. Zrozumiała także, że ktokolwiek przebywał w tym świetle, tego wola przeistaczała się w Ojcu, intelekt w Synu, pamięć w Duchu Świętym. Ileż rzeczy zrozumiałam! Nie potrafię tego przekazać."
"Moja córko, te smutne czasy zmuszają Mnie do tego, ponieważ ludzie stali się tak chciwi i pyszni, że każdy z nich wierzy, iż jest bogiem dla siebie, a gdybym nie zesłał kar, wyrządziłbym szkodę ich duszom, ponieważ jedynie krzyż jest pokarmem pokory. Dlatego gdybym tego nie zrobił, sam pozbawiłbym się sposobu, aby ukorzyli się i odstąpili od tego ich dziwnego szaleństwa, chociaż większość z nich Mnie obraża. Ale ja czynię jak ojciec, który łamie chleb na pożywienie. To, że niektóre dzieci nie chcą go wziąć, co więcej, rzucają go w twarz ojcu - jaką winę ponosi za to biedny ojciec? Taki jestem. Współczuj Mi zatem w moich cierpieniach."
Cytaty:
więcej Pokaż mimo toKrzyż jest bardzo potężny. Przekazałem w nim tak wiele łask, aby uczynić go bardziej skutecznym przez same sakramenty, a to dlatego, że przyjmujący sakrament mego Ciała, potrzebuje usposobienia i darmowego wkładu duszy, aby przyjąć moją łaskę, czego wielokrotnie może brakować, zaś krzyż ma tę zaletę, że usposabia duszę na przyjęcie łaski."
"Przyciągam cię, abyś...